CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
kasssia wrote:to może nam się uda jak siedziałam w tym szpitalu, bo była jedna taka dziewczyna, co przyszła, urodziła bezproblemowo i zaraz wyszła. do tego w ogóle nic po niej nie było widać, że przed chwilą miała poród. teraz chce być tą dziewczyną 🤣
reszta dziewczyn, tak jak ja, przetrącona albo przez cc albo przez obolałe krocze
Magda, jak jesteś pewna, że się wygada to może nie mów, po co ci dodatkowy stres.
Ja leżałam na sali z dziewczyną, która urodziła piąte dziecko w domu, bo poszło tak szybko, że nie zdążyła się zebrać do szpitala, dziecko złapał mąż 🤣 no nie powiem, ja po nacięciu i rodzeniu w asyście 3 położnych i lekarzy zazdrościłam 🙈 Ale chociaż wypisali nas po dwóch dniach od razu, młoda nawet żółtaczki nie miała, więc czułam, że jakaś sprawiedliwość spłynęła 🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2024, 15:48
-
A propos dziwnych napadów płaczu w ciąży ja się ze dwa dni temu rozpłakałam ni z gruszki ni z pietruszki, jak pomyślałam, że po tej ciąży i odchowaniu dziecka mam sprzedać wózek moich dzieci i dostawki. Normalnie szlochałam mężowi w rękaw, że nie chce tego sprzedawać, bo to historia naszej rodziny. Nie pytajcie 🤣🤣🤣 Mąż stwierdził, że możemy zrobić drugie piętro piwnicy i trzymać te graty nawet do śmierci, być w ciazy to jakiś inny level życia xd
eeemakarena lubi tę wiadomość
-
Gusia_ wrote:Karola ja wiem, jak odchodzą wody, bo go zawsze ten moment, gdzie do mnie dociera, że rodzę dziecko 🤣 ale mimo, że rodziłam dwa razy nie wiem czy umiem rozpoznać jak zaczyna się poród, bo miałam dwie indukcje. Chciałabym wreszcie urodzić naturalnie ale znając moje szczęście i tak coś pójdzie nie tak i mogę sobie pomarzyć 🤷♀️😅 więc piątka
-
Karola3xJ:D wrote:Mi też. Taka zwykła końcówka i zwykły poród. Taki gdzie mi wody odchodzą i czop. Ja mam 4 ciążę i nawet nie wiem jak to jest jak odchodzą wody...w ogóle nie wiem jak wygląda taki normalny poród. Tzn wiem ale na kimś nie na sobie. Za każdym.razem odwalę na koniec jakiś numer i wszystko idzie nie tak jak powinno.
Chodzę do tego mojego lekarza prywatnie bo on pracuje w szpitalu gdzie kobiety rodzą vbac. Też bym chciała próbować. Ale pewnie to marzenie ściętej głowy. -
Karola3xJ:D wrote:Jezu,co to za ojciec który nie chce płacić na syna? Nie boisz się być z kimś takim? Że Ciebie to też dopadnie?
Ja bym sie byłą żoną nie przejmowała,przecież i tak się dowie. Dziecka w piwnicy nie ukryjecie nie? Kwestia kiedy chcecie mówić i tyle.
Kochana właśnie miałam dopisać żeby nie było od razu linczu… To napiszę co się dokładnie wydarzyło:
Otóż matka chłopaka od początku mieszała w naszym związku i później już małzeństwie, taki pies ogrodnika sama nie chciała a później nie pozwalała ułożyć sobie życia i żyć w spokoju drugiej osobie.
Od początku chłopca buntowała, córki jej się nie udało zbuntować to doprowadziła do takiej sytuacji że syn ojca znienawidził, powiedział że ojciec jest skurwielem, że nie chce go znać, zaczął opowiadać to wszystkim do okoła swoim znajomym i ludziom który donieśli to mojemu mężowi. Zrobiło mi się bardzo przykro bo przyczyną tego znienawidzenia przez chłopaka było to że OJCIEC NIE DAŁ MU 1000 zł NA BUTY. Oczywiście oprócz alimentów, bo co miesiąc były płacone 1000 zł to on za poleceniem mamusi przyszedł do ojca po pieniądze na buty. Mąż odmówił mu bo powiedział że nie ma na tyle żeby mu dać na raz 1000 i drugi 1000 na alimenty, że może mu się dołożyć ale nie ma na całość. No i matka zrobiła z tego aferę że jak to nie dał dziecku na buty, mój mąż z racji tego że tej kobiety nie potrafi znieść i jej docinek na nasz temat trochę nie ładnie się do niej zwrócił i ją zablokował na Whatsapp. Po czym ona pokazała to synowi i zagrała pokrzywdzoną, a syn stanął w obronie skrzywdzonej mamusi że przecież jak mógł ojciec ją zwyzywać. Ale niestety emocje wzięły górę.
To cała sytuacja. W efekcie tego tak jak pisałam chłopak już od 1,5 roku nie utrzymuje kontaktu, chciał mąż z nim porozmawiać o tym wszystkim pogodzić się ale nie da się. Więc stwierdził że skoro młody sobie „leci w kulki” i ciągnie alimenty po prostu żeby zrobić ojcu na złość bo do szkoły nie chodzi a pracuje sobie to dlaczego on ma płacić tyle ile płacił bądź płacić skoro młody sam na siebie zarabia? O to tu chodzi, nie że nie chce płacić bo nie. Cały czas płacił po 1000 zł i jeśli by było wszystko ok w relacjach to on by nawet mu dorzucał jeszcze dodatkowo miesięcznie jakieś grosze na coś, kiedyś było normalnie to nie raz młody dostawał oprócz alimentów od nas jeszcze po 200 czy 300 na wycieczki, na wakacje. -
Karola3xJ:D wrote:Ja wiem tylko ko co to skurcze. Bo miałam za każdym razem od 6 miesiąca. Córka jak rodziłam to dostałam też skurczy i poszłam rodzic. Ale to był horror. Taki stary,zdemolowany szpital (Mikołow),stare wredne położne,lewatywa z zaskoczenia i teksty że mam się zamknąć i czekać na ranna zmianę. Dobrze że są inne czasy teraz.
Jezu ale masz doświadczenia 🫣🫣🫣 -
U mnie za każdym razem odchodziły w trakcie indukcji i od tego momentu zaczynało mnie naprawdę boleć 🫣 dlatego u mnie automatyczne skojarzenie: odejście wód równa się większy ból 🤷♀️ wtedy właśnie też do mnie dlatego dociera, że rodzę dziecko 😅
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2024, 15:56
-
HejAnku🌸 wrote:Dzisiaj byłoby 10/10 gdyby nie jakieś dziwne uciski w brzuchu ale to raczej trawienie. Zaraz sobie walnę miętkę i zobaczymy ale strasznie mnie męczą wzdęcia w tej ciąży😭
Ja nie miałam panieńskiego bo ślub wzięliśmy w tajemnicy za granicą😂 i dziewczyny się trochę obraziły więc baby shower nie odpuszcząOna: 32l Hashimoto, jajowód prawy niedrożny
On: 37l obniżone parametry nasienia
➡️Starania od 2019.
Klinika Ovum Lublin 05.2021
-AMH 4.60
-10.2021 1 IUI, beta - 0 💔
04.2023 I procedura IVF
-Double Stimulation
➡️ 1 zarodek 3-dniowy + 1 Blastka❄️
07.06.2023: ET 3-dniowego zarodka
beta 0 😥
31.07.2023: FET + EG + AH 🤞🏻🤞🏻
beta 0 😥
06.2024 II procedura IVF
➡️ 13 pęcherzyków ➡️ 6 dojrzałych komórek ➡️ 1 Blastka 5.1.1❄️
02.09.2024 Test receptywności endometrium
23.09.2024 : FET + EG + AH 🤞🏻🤞🏻
9dpt: 145,9 prog: 53,2 ng/ml
10dpt: 249,2
14 dpt: 1083,11
29 dpt CRL 0.45cm jest ❤️
36 dpt CRL 1.11cm
-
jowmat wrote:Ja ogólnie czuje się dobrze, tylko tak co 2 dni mnie mdłości biorą... Ale słodka przekąska pomaga 😉 mam trochę stresa przed tymi wynikami po badaniu krwi do PAPP-A... A u Ciebie jak samopoczucie?
Dziękuję, że pytasz ❤️ o dziwo ostatnie kilka dni dużo gorzej. Jak nie miałam mdłości tak nagle są, ból głowy i totalny spadek energii. Nie sądziłam, że może być jeszcze gorzej🫣 zobaczymy kiedy to minie (o ile w ogóle).Ona: 32l Hashimoto, jajowód prawy niedrożny
On: 37l obniżone parametry nasienia
➡️Starania od 2019.
Klinika Ovum Lublin 05.2021
-AMH 4.60
-10.2021 1 IUI, beta - 0 💔
04.2023 I procedura IVF
-Double Stimulation
➡️ 1 zarodek 3-dniowy + 1 Blastka❄️
07.06.2023: ET 3-dniowego zarodka
beta 0 😥
31.07.2023: FET + EG + AH 🤞🏻🤞🏻
beta 0 😥
06.2024 II procedura IVF
➡️ 13 pęcherzyków ➡️ 6 dojrzałych komórek ➡️ 1 Blastka 5.1.1❄️
02.09.2024 Test receptywności endometrium
23.09.2024 : FET + EG + AH 🤞🏻🤞🏻
9dpt: 145,9 prog: 53,2 ng/ml
10dpt: 249,2
14 dpt: 1083,11
29 dpt CRL 0.45cm jest ❤️
36 dpt CRL 1.11cm
-
Alex_92 ja właśnie mało co jem, a i tak męczy😭 co to za syrop masz?
Trzymam kciuki, żeby nam jak najszybciej odpuściło!
Co do porodu, ja już się w tej ciąży na nic nie nastawiam 😂😂 co ma być to będzie byle gorzej nie było🥲przygodami66, Alex_92, asiun lubią tę wiadomość
💔 Marcysia 21t 👼 -
Otwieram właśnie worek z ciuchami zimowymi, który miałam w piwnicy. Pierwsze lepsze spodnie i nawet nie ma szans się dopiąć 🤣 schowam z powrotem do piwnicy ale haha czy po porodzie w następną zimę będzie lepiej? Wątpię 😂 i tak sobie przeleżą w nadziei, że się do nich zmieszczę.
-
przygodami66 wrote:Macie dobry sposób, żeby bluzka odzyskała dawną biel? Sprawdzony preparat?
Wymocz ją w ciepłej wodzie z nadwęglanem sodu (jak to bawełna, to nawet 60 stopni spokojnie), a potem wypierz normalnie. Nadwęglan wybiela i odplamia Polecam wszystkim mamom zawczasu zaopatrzyć się w nadwęglan, odkąd mam dziecko, kupuję worki po 5kg na allegro xD Uratowałam już tak niejedną rzeczWiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2024, 16:26
przygodami66, kasssia lubią tę wiadomość
-
Tanashi wrote:Wymocz ją w ciepłej wodzie z nadwęglanem sodu (jak to bawełna, to nawet 60 stopni spokojnie), a potem wypierz normalnie. Nadwęglan wybiela i odplamia Polecam wszystkim mamom zawczasu zaopatrzyć się w nadwęglan, odkąd mam dziecko, kupuję worki po 5kg na allegro xD Uratowałam już tak niejedną rzecz
-
Też piorę w nadwęglanie,tez kupuje na wiadra😅. Ale nie piorę białych rzeczy w temperaturze większej jak 40 stopni bo szarzeją. Wiem że sporo osób moczy też w aspirynie ale nie próbowałam.
Magdalena321 ja rozumiem że młody zachowuje się jak buc ale alimenty mu się należą jak psu buda. Mam nastolatkę to wiem ile to kosztuje. To nie to co małe dziecko. Za sam obóz na wakacje 4 tys plus tysiak kieszonkowego. Dentysta,bilety,rozrywka. Moja jest nerdem co kiśnie przed kompem to tam za dużo nie szaleje ale jak jest młodzież co lubi o siebie zadbać to drogo to wychodzi. Moja to ubiera się na szmatach w dzień promocji a pokój urządziła meblami że smietnika bo ma taką pasję ale nie każdy małolat żyje skromnie. Ja na naukę języka jej nie dawałam bo angielskiego sama się nauczyła ale jak słysze ile ludzie płacą to głowa mała.
Moje wody płodowe nie istniejeją😅 Przy naturalnym nie wiem kiedy odeszły i co się nimi stało. Przy cc poszło w obłożenie wiadomo.
Chciałabym urodzić jak na filmach. Wiecie,skurcze,wody i poród SN. Marzenie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2024, 16:38
przygodami66 lubi tę wiadomość
-
HejAnku🌸 wrote:Alex_92 ja właśnie mało co jem, a i tak męczy😭 co to za syrop masz?
Trzymam kciuki, żeby nam jak najszybciej odpuściło!
Co do porodu, ja już się w tej ciąży na nic nie nastawiam 😂😂 co ma być to będzie byle gorzej nie było🥲
Duphalac z polecenia mojego doktorka. O ten o: https://www.google.com/gasearch?q=syrop%20na%20zaparcia&source=sh/x/gs/m2/5#vhid=n34O9xESCa2INM&vssid=_diVPZ4iFA-erxc8PrLfa8A0_66
Dziewczyny tak jak czytam te wasze historie porodowe to jestem przerażona 🫣 przede mną dopiero pierwszy raz także nie nastawiam się na nic.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2024, 16:39
HejAnku🌸 lubi tę wiadomość
Ona: 32l Hashimoto, jajowód prawy niedrożny
On: 37l obniżone parametry nasienia
➡️Starania od 2019.
Klinika Ovum Lublin 05.2021
-AMH 4.60
-10.2021 1 IUI, beta - 0 💔
04.2023 I procedura IVF
-Double Stimulation
➡️ 1 zarodek 3-dniowy + 1 Blastka❄️
07.06.2023: ET 3-dniowego zarodka
beta 0 😥
31.07.2023: FET + EG + AH 🤞🏻🤞🏻
beta 0 😥
06.2024 II procedura IVF
➡️ 13 pęcherzyków ➡️ 6 dojrzałych komórek ➡️ 1 Blastka 5.1.1❄️
02.09.2024 Test receptywności endometrium
23.09.2024 : FET + EG + AH 🤞🏻🤞🏻
9dpt: 145,9 prog: 53,2 ng/ml
10dpt: 249,2
14 dpt: 1083,11
29 dpt CRL 0.45cm jest ❤️
36 dpt CRL 1.11cm
-
Alex_92 wrote:Duphalac z polecenia mojego doktorka. O ten o: https://www.google.com/gasearch?q=syrop%20na%20zaparcia&source=sh/x/gs/m2/5#vhid=n34O9xESCa2INM&vssid=_diVPZ4iFA-erxc8PrLfa8A0_66
Dziewczyny tak jak czytam te wasze historie porodowe to jestem przerażona 🫣 przede mną dopiero pierwszy raz także nie nastawiam się na nic.Alex_92 lubi tę wiadomość