X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne CZERWIEC 2025
Odpowiedz

CZERWIEC 2025

Oceń ten wątek:
  • Luna30 Autorytet
    Postów: 1183 586

    Wysłany: 13 grudnia 2024, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasssia wrote:
    dziewczyny nie siejcie paniki odnośnie CC.
    U mnie było bajka, bolało wiadomo, ale bez komplikacji.
    Znam fizjo, która rehabilituje dzieci i powiedziała, że nigdy by się nie zdecydowała na poród SN, bo za dużo się napatrzyła na chore dzieci po niedotlenieniach mózgu po SN. I miała dwa CC. Po porodzie poznałam dziewczyne, ktorej krocze sie nie goiło i musiała mieć operację blizny. Także wszystko zależy od doświadczeń. Ja też chciałabym tym razem spróbować SN ale prosze mi tu nie demonizować CC :P


    Eh to nie do mnie:p ja też właśnie pisałam że mam koleżankę co ledwo urodziła dziecko 4500 gram bo nie chcieli jej zrobić cc i drugie już cc. I dla niej np ta cc to było super. Prawidłowo zrobiona cc to jest rutynowy zabieg i nie jest to aż takie straszne też tak myślę. Chociaż wolę sn.

  • Luna30 Autorytet
    Postów: 1183 586

    Wysłany: 13 grudnia 2024, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gusia_ wrote:
    Ja mysle, ze nikt nie demonizuje, ale trzeba wprost napisać, że CC to operacja i powinna byc ze wskazan, a nie dla widzimisię :) Wiadomo, ze jak u mnie będą wskazania to tez się nie będę wygłupiać i narażać zdrowia swojego czy dziecka :)

    HejAnku ja tez mam jakies problemy gastryczne, zwłaszcza, jak przesadzę z ilością jedzonka. Piątka.


    Z drugiej strony jak ktoś ma się stresować tak panicznie przed porodem SN to i tak może się to skończyć cc. Więc jak dla mnie to powinien być wybór kobiety. Po rozmowie z lekarzem na temat za I przeciw.

  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 5003 5130

    Wysłany: 13 grudnia 2024, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale w tych czasach kobiety mają wybór jak rodzić. Przynajmniej w moich stronach tak jest. W Waszych inaczej?

    preg.png

    🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
    👧👧 dwie córki
    😢 2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • Nineq Autorytet
    Postów: 1388 1881

    Wysłany: 13 grudnia 2024, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Popielata87 wrote:
    Dziewczyny, właśnie wróciłam z wizyty i mam mętlik. Ogólnie wszystko niby ok ale mam zlecenie zrobienia badań na cytomegalie, bo na USG niby jest jakiś obrzęk płodu. Miałyście coś podobnego? Slyszalyscie?
    Nie miałam, cytomegalie przechodziłam przed ciążą na pewno, bo w kwietniu miałam przeciwciała.
    O obrzęku płodu słyszałam, że może być przez cytomegalie, zespół Turnera, wady serca, niewydolność łożyska.
    Jeśli lekarz kazał Ci zrobić na cytomegalie to zrób, bo na pewno lepiej wie od czego to. Gdzieś tu na forum w starych postach wkldzialam, że jedna babka miała właśnie taką sytuację, dziecko urodziło się zdrowe.
    Nie czytaj w necie, bo się gorzej będziesz martwiła.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2024, 17:57

    💔28/03/2024

    ⏸️30/09/2024 🥹🙏🌈

    💙K.🥰

    preg.png
  • Karola3xJ:D Autorytet
    Postów: 3264 2140

    Wysłany: 13 grudnia 2024, 18:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gusia_ wrote:
    Ale w tych czasach kobiety mają wybór jak rodzić. Przynajmniej w moich stronach tak jest. W Waszych inaczej?
    U mnie nie ma czegoś takiego. Do cc trzeba mieć wkazania. Nawet zaświadczenia o tokofobii olewają. Za dużo jest smrodu po spieprzonych cięciach, żeby się łatwo podkładać na czyjeś życzenie. Przy SN za dużo się nie zepsuję a przy cc wystarczy że sie ręką omsknie i prokurator siedzi w szpitalu.

    preg.png
  • Weronka Autorytet
    Postów: 832 1867

    Wysłany: 13 grudnia 2024, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gusia_ wrote:
    Ale w tych czasach kobiety mają wybór jak rodzić. Przynajmniej w moich stronach tak jest. W Waszych inaczej?

    W moim miejscowym szpitalu żeby mieć cesarkę trzeba iść do ordynatora przed z kopertą, a po z kartonem ciasta i jeszcze wielkimi podziękowaniami. Więc no… jakiś tam wybór dają. 😂

    👩🏻 29 | 👨🏻 30
    _______________________________________
    ➡️ Starania o pierwszą ciążę od 09/2021
    ❌Niedoczynność tarczycy
    ❌ Gruczolak przysadki mózgu, hiperprolaktynemia
    _______________________________________
    📆 01/2023 ➡️ Start leczenia w klinice
    📆 03/2023 ➡️ Niedrożność prawego jajowodu ❌
    📆 08/2023 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 8 tc 💔
    📆 12/2023 ➡️ Laparoskopia, udrożnienie jajowodu ✅
    📆 04/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 6 tc 💔
    📆 05/2024 ➡️ Ciąża biochemiczna 💔
    📆 07/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 7 tc 💔
    📆 10/2024 ➡️ Dwie kreseczki (10.10)… 🤞🏻
    📆 10/2024 ➡️ Konsultacja u doktora P. Mamy nadzieję 🩷💙🩷
    📆 01/2025 ➡️ 164 g zdrowego chłopca, zostań 🥹 💙💙💙

    2025 r. będzie Nasz. 💙
    preg.png
  • Karola3xJ:D Autorytet
    Postów: 3264 2140

    Wysłany: 13 grudnia 2024, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Weronka wrote:
    W moim miejscowym szpitalu żeby mieć cesarkę trzeba iść do ordynatora przed z kopertą, a po z kartonem ciasta i jeszcze wielkimi podziękowaniami. Więc no… jakiś tam wybór dają. 😂
    Ja pierdziele. Serio?!

    preg.png
  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 5003 5130

    Wysłany: 13 grudnia 2024, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Weronka no w moich stronach jest podobnie. A w Szczecinie wiem, że biorą pod uwagę zaświadczenia od psychiatry zazwyczaj. Więc w moich stronach jak ktoś chce bardzo to zazwyczaj ma, nie jest zmuszany do SN. Ale u mnie tuż przy granicy jest też taka sytuacja, że szpitalom zależy na jak największej liczbie porodów (jakichkolwiek), bo nie jest problemem rodzić w Niemczech. Mam bliżej nawet do niemieckiego szpitala, gdzie pół kadry to Polacy. Tu każdy po pytaniu jak rodziłaś pyta czy rodziłaś w Polsce 🤷‍♀️

    preg.png

    🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
    👧👧 dwie córki
    😢 2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • Tanashi Autorytet
    Postów: 1501 2022

    Wysłany: 13 grudnia 2024, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coś go źle zrozumiałam jednak. Nie mam wysokiego ryzyka preeklampsji, ale mam wysokie ryzyko zahamowania wzrastania płodu przed 37 tyg ciąży (1:139) i wtedy też każą włączyć aspirynę.

    preg.png
  • Karola3xJ:D Autorytet
    Postów: 3264 2140

    Wysłany: 13 grudnia 2024, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W De robią cięcia na życzenie? Coś mi się kojarzy że chyba tak?

    preg.png
  • magdalena321 Autorytet
    Postów: 2016 1661

    Wysłany: 13 grudnia 2024, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja Wam powiem że boję się cesarki ale z drugiej strony skłaniam sie ku niej właśnie. Pierwsza cesarka była dramatyczna dla mnie ale uratowała w ostatniej chwili moje dziecko. I teraz też się nad nią zastanawiam głównie dlatego że boję się o moje dziecko, że znowu ktoś zawali i w porę nie zareaguje tylko będzie do oporu przeciągał aż ja zacznę „schodzić” a moje dziecko dusić. Więc na prawdę tu nie chodzi o moją wygodę że się kładę na stół bo mi się nie chce męczyć tylko mnie paraliżuje strach że coś się wydarzy i sytuacja się powtórzy 😟 oczywiście będę rozmawiała jeszcze z moją lekarką o obawach i o za i przeciw.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2024, 18:48

    Amelia 23.12.2015 🩷
    Czekamy na Hanię 06.2025 🩷


    preg.png
  • Karola3xJ:D Autorytet
    Postów: 3264 2140

    Wysłany: 13 grudnia 2024, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To strach o dziecko jest największy....

    magdalena321 lubi tę wiadomość

    preg.png
  • magdalena321 Autorytet
    Postów: 2016 1661

    Wysłany: 13 grudnia 2024, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Weronka wrote:
    W moim miejscowym szpitalu żeby mieć cesarkę trzeba iść do ordynatora przed z kopertą, a po z kartonem ciasta i jeszcze wielkimi podziękowaniami. Więc no… jakiś tam wybór dają. 😂

    Oho właśnie w tym co ja rodziłam pierwszą córkę też tak było. I jeszcze na dodatek położne które były na dyżurze i później te które na patologii noworodka były to musiały dostać po dobrej kawie i bombonierce… 😉i to jest autentyczne

    Amelia 23.12.2015 🩷
    Czekamy na Hanię 06.2025 🩷


    preg.png
  • Biedronka@ Autorytet
    Postów: 712 1429

    Wysłany: 13 grudnia 2024, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tanashi wrote:
    Coś go źle zrozumiałam jednak. Nie mam wysokiego ryzyka preeklampsji, ale mam wysokie ryzyko zahamowania wzrastania płodu przed 37 tyg ciąży (1:139) i wtedy też każą włączyć aspirynę.
    Ja też biorę Acard 150 na noc bo mam ryzyko 1:130

    Tanashi lubi tę wiadomość

    👸 &🤴 & 🧒

    25 cykli starań

    CB🖤🖤🖤

    10.2023 histeroskopia👍 3 polipy😳
    06.2024 powtórna histeroskopia✅️
    biopsja endometrium ✅️

    29.09 beta 235.8, prog 45.40
    06.10 beta 4243, prog. 46.90
    18.10 5.2 mm+❤️
    28.11 I prenatalne+Nifty Pro💙
    27.01 II prenatalne 💙420 gram uparciucha💙
    27.03 III prenatalne💙1400 gram 💙
    11.04 1880 gram 💙
    28.04 2700 gram 💙👶


    preg.png
  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 5003 5130

    Wysłany: 13 grudnia 2024, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W Niemczech z tego co wiem nie ma problemu z cc i też koleżanki opowiadały, że jest dużo lepsza opieka. Ale ja i tak wolę rodzić w PL jakoś 🤷‍♀️ Co do strachu o dziecko to ja przy każdym porodzie też się boję, nie wiem, czy się nie da nie bać. O siebie też się zawsze boję. Może jestem jakaś dziwna 🫣 Ale jak człowiek wie ile rzeczy może pójść nie tak, to…

    preg.png

    🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
    👧👧 dwie córki
    😢 2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • Weronka Autorytet
    Postów: 832 1867

    Wysłany: 13 grudnia 2024, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magdalena321 wrote:
    Oho właśnie w tym co ja rodziłam pierwszą córkę też tak było. I jeszcze na dodatek położne które były na dyżurze i później te które na patologii noworodka były to musiały dostać po dobrej kawie i bombonierce… 😉i to jest autentyczne

    No w szpitalu, o którym pisałam wyżej po zaangażowaniu położnych i opiece też od razu widać kto „od ordynatora”, a kto nie. No niestety takie są realia, dlatego chcę rodzić w Bydgoszczy pomimo tego, że mam 40 km.

    magdalena321 lubi tę wiadomość

    👩🏻 29 | 👨🏻 30
    _______________________________________
    ➡️ Starania o pierwszą ciążę od 09/2021
    ❌Niedoczynność tarczycy
    ❌ Gruczolak przysadki mózgu, hiperprolaktynemia
    _______________________________________
    📆 01/2023 ➡️ Start leczenia w klinice
    📆 03/2023 ➡️ Niedrożność prawego jajowodu ❌
    📆 08/2023 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 8 tc 💔
    📆 12/2023 ➡️ Laparoskopia, udrożnienie jajowodu ✅
    📆 04/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 6 tc 💔
    📆 05/2024 ➡️ Ciąża biochemiczna 💔
    📆 07/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 7 tc 💔
    📆 10/2024 ➡️ Dwie kreseczki (10.10)… 🤞🏻
    📆 10/2024 ➡️ Konsultacja u doktora P. Mamy nadzieję 🩷💙🩷
    📆 01/2025 ➡️ 164 g zdrowego chłopca, zostań 🥹 💙💙💙

    2025 r. będzie Nasz. 💙
    preg.png
  • kasssia Autorytet
    Postów: 1512 1107

    Wysłany: 13 grudnia 2024, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola3xJ:D wrote:
    Miałam przyjemnosc masować osobiście macicę która lała jak z kranu ,widzialam endometrium ktore po cc rozlało sie na otrzewną więc myślę o komplikacjach. Przy porodzie też są komplikacje o których myślę.
    Ale chyba nie chodzi o to,żeby nie gadać o tym co się wie nie?
    Ja po SN dochodzilam do siebie chyba że dwa miesiące. Krocze ropiało,wysrac sie nie dało bo miałam potężne nacięcie. Spacery z wózkiem.to zapomnijcie, nie dało się spacerować ani siedzieć ani stać. Po rewizji różnią krocza było trochę lepiej ale i tak nie wspominam tego dobrze. Dupe mam też chyba poszytą na słowo honoru bo nie raz słyszałam tekst ginekologa kto mi to zrobił.
    Po cc 4 tyg byłam już w górach z młodym.w chuscie. Normalnie podnosiłam wszystko. Rana goiła się jak na psie. Jednak świadomość z ekolejna ciąża będzie podwyższonego ryzyka nie dawała i spokoju,czucie w podbrzuszu wracało dwa lata. Później pojawił się okropny ból blizny. Kupa kasy na fizjo. Nawis. Szkoda gadać.
    No właśnie chciałam, żeby to wybrzmiało, że w SN też jest możliwość paskudnych komplikacji. Wszystko to jedna wielka niewiadoma co nam się przytrafi. Rozumiem Cię że po takich widokach masz takie podejście.

    Mi się wcześniej też CC wydawało mega hardcorowe, robienie takiej wielkiej dziury w brzuchu… no ale wyszło jak wyszło i się okazało, że było spoko. Ja w swoim otoczeniu mam więcej historii o presji w szpitalu na SN które skończyło się źle. Ale to jeden konkretny szpital w Warszawie. Więc wydaje mi się że to wszytko zależy gdzie się trafi. Zaświadczenie o tokobofbii w jednym miejscu uznają, w innym nie…

    preg.png
  • eeemakarena Autorytet
    Postów: 493 672

    Wysłany: 13 grudnia 2024, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biedronka@ wrote:
    Ja też biorę Acard 150 na noc bo mam ryzyko 1:130


    piątka, ja też
    bo mi wyszło 1:89 chyba, stan przedrzucawkoy 1:300 coś

    Tanashi, Biedronka@ lubią tę wiadomość

    💑


    21.02.2024 ⏸

    12.04.2024 💔

    〰️

    02.10.2024 ⏸

    02.10 BHCG 41, PROG 26 🙏

    04.10 BHCG 136, PROG 49

    07.10 BHCG 488

    03.04.2025 1500g <3
  • Popielata87 Koleżanka
    Postów: 32 59

    Wysłany: 13 grudnia 2024, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nineq wrote:
    Nie miałam, cytomegalie przechodziłam przed ciążą na pewno, bo w kwietniu miałam przeciwciała.
    O obrzęku płodu słyszałam, że może być przez cytomegalie, zespół Turnera, wady serca, niewydolność łożyska.
    Jeśli lekarz kazał Ci zrobić na cytomegalie to zrób, bo na pewno lepiej wie od czego to. Gdzieś tu na forum w starych postach wkldzialam, że jedna babka miała właśnie taką sytuację, dziecko urodziło się zdrowe.
    Nie czytaj w necie, bo się gorzej będziesz martwiła.

    Dzięki. Póki co jestem mocno przestraszona. Ale nie będę Was meczyc. Muszę przetrwać tydzień do prenatalnych. Nie będzie łatwo.

  • Cel95 Autorytet
    Postów: 3348 2837

    Wysłany: 13 grudnia 2024, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Popielata87 wrote:
    Dzięki. Póki co jestem mocno przestraszona. Ale nie będę Was meczyc. Muszę przetrwać tydzień do prenatalnych. Nie będzie łatwo.

    Trzymamy kciuki żeby wszystko było dobrze!

    przygodami66 lubi tę wiadomość

    👰🏻‍♀️29 👨‍💼32

    2023/2024 - odkrycie przeciwciał zespołu antyfosfolipidowego, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny

    Letrox, hydroxychloroquine, acard
    + ⏸️ neoparin (+ do 18tc encorton, duphaston, utrogestan)

    Wznowienie starań 09'24
    1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
    6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
    10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
    18/11 9+0, CRL 2,4 💗 178/min
    5/12 11+4, CRL 5,4 💗 158/min
    Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
    3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
    21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
    II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
    7.02 - 410g księżniczki 🥰
    28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
    13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
    8.04 - mamy już 1368 gram 😍
    14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
    🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀

    preg.png
‹‹ 398 399 400 401 402 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ