CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Boli, boli..magdalena321 wrote:Ja tak samo w poprzedniej regularnie tyłam i to aż za bardzo, 20kg+ finalnie a teraz nadal -5kg. Ale właśnie to przez to że kompletnie inaczej jem niż przed i używki w odstawkę poszły. Widzę nawet po swoim ciele że cellulit który miałam to przed mnie przerażał na udach pupie i rękach a teraz jest go o wiele mniej.
Co do szyjki to mi też mierzyła ostatnio na wizycie i widziałam w karcie że 4,4 to dość długa.
Laski czy Was też tak plecy bolą? Tzn tak jakby odcinek nad pupą, nawet jak się położę to boli 😫
nawet ćwiczenia nie pomagają
-
Weronka wrote:Łoo widzę wózki na całego wjechały 🙈 My po połówkowych pewnie podjedziemy kupić. Niech czeka. 🥹
Pytanie do dziewczyn, które stosują heparynę. Wychodzą Wam czasami guzki po zastrzykach? Dzisiaj zauważyłam, że mam na brzuchu 3 guzki w miejscach gdzie robiłam zastrzyki. Wcześniej takich nie miałam, więc się zdziwiłam.
Ja mam czasami, trzeba często zmieniać miejsca.
Witam się dziewczyny z oddziału patologii ciąży Poszłam na wizytę do mojej endokrynolog, pokazałam wyniki i się zaczęło. Zadzwoniła do mojego prowadzącego (ta sama klinika) i uzgodnili gdzie mam się zgłosić i od kiedy. Także do nadciśnienia, niedoczynności tarczycy dołączamy cholestazę. Jakie było moje zdziwienie jak lekarzem prowadzącym tutaj na oddziale jest pan doktor który mi robił prenatalne, a dodatkowo ciśnienie mierzy mi Pani położna z kliniki 😅 no sami swoi.
Widzę, że temat wózków się rozkręcił. Ja wam powiem, że ja myślałam, że kupię jeden i na tym się skończy, ale widzę, że to nie jest takie hop siup. -
A jednak..Alex_92 wrote:Ja mam czasami, trzeba często zmieniać miejsca.
Witam się dziewczyny z oddziału patologii ciąży Poszłam na wizytę do mojej endokrynolog, pokazałam wyniki i się zaczęło. Zadzwoniła do mojego prowadzącego (ta sama klinika) i uzgodnili gdzie mam się zgłosić i od kiedy. Także do nadciśnienia, niedoczynności tarczycy dołączamy cholestazę. Jakie było moje zdziwienie jak lekarzem prowadzącym tutaj na oddziale jest pan doktor który mi robił prenatalne, a dodatkowo ciśnienie mierzy mi Pani położna z kliniki 😅 no sami swoi.
Widzę, że temat wózków się rozkręcił. Ja wam powiem, że ja myślałam, że kupię jeden i na tym się skończy, ale widzę, że to nie jest takie hop siup.
dobrze że zareagowała od razu
A przypomnisz mi co dokładnie robiłaś że ci ta cholestaza z badań wyszła? Alat aspat i co jeszcze?
Cel95 lubi tę wiadomość
-
Ja robiłam tylko te próby wątrobowe tym razem, bo te miałam zawsze podwyższone. No tylko jak porównałyśmy z Endo ostatnie wyniki to rośnie, dlatego od razu bez gadania szpital. Podobno jeszcze jakieś kwasy się bada. No trudno, jak to pan doktor na przyjęciu powiedział, nie ma co ukrywać, ale ciąża wysokiego ryzyka.Elza1234 wrote:A jednak..
dobrze że zareagowała od razu
A przypomnisz mi co dokładnie robiłaś że ci ta cholestaza z badań wyszła? Alat aspat i co jeszcze? -
Kwasy żółcioweAlex_92 wrote:Ja robiłam tylko te próby wątrobowe tym razem, bo te miałam zawsze podwyższone. No tylko jak porównałyśmy z Endo ostatnie wyniki to rośnie, dlatego od razu bez gadania szpital. Podobno jeszcze jakieś kwasy się bada. No trudno, jak to pan doktor na przyjęciu powiedział, nie ma co ukrywać, ale ciąża wysokiego ryzyka.
No cholestaza jest niebezpieczna
dla Ciebie również
Dawaj znać co i jak, trzymamy tu kciuki żeby skończyło się dobrze
Alex_92 lubi tę wiadomość
-
Ciekawe czy na oddziale będą popierać leczenie woda z cytryną. Mi się wydaje że pogłębia diagnostykę bo to póki co chyba takie ogólne rozpoznanie daliAlex_92 wrote:Ja robiłam tylko te próby wątrobowe tym razem, bo te miałam zawsze podwyższone. No tylko jak porównałyśmy z Endo ostatnie wyniki to rośnie, dlatego od razu bez gadania szpital. Podobno jeszcze jakieś kwasy się bada. No trudno, jak to pan doktor na przyjęciu powiedział, nie ma co ukrywać, ale ciąża wysokiego ryzyka.
Alex_92, Revolutionary lubią tę wiadomość
-
Dobrze ze jesteś na oddziale! Bo ja też słysząc o magii wody z cytryną trochę szoklam
Warto badać sobie te alaty, aspaty, ja teraz zbadałam i będę co miesiąc powtarzać
Alex_92 lubi tę wiadomość
23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
7.02 - 410g księżniczki 🥰
28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
8.04 - mamy już 1368 gram 😍
14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
5.06 Mam już 3kg🥰
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀


-
inka97 wrote:A czy dr badał Cię przezpochwowo aby sprawdzić długość szyjki?
Ja na 2prenatalne wybieram się w środę.
Nie badał, tylko usg. Dowcipnie będzie na 100% w środę, bo mam wizytę u prowadzącego.
W temacie wagi mam +3kg od startu...Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia, 05:08
inka97 lubi tę wiadomość
-
Mi głowa pęka...ogólnie często mnie boli. Wybiorę się do dzisiaj do laryngologa bo podejrzewam że mogę mieć jakieś przewlekłe zapalenie zatok. Bo jak tylko wyjdę z domu na dłużej to boli. Jakby od zimna. Już ze 3tyg tak mam.
Już tylko modlę się o koniec sezonu chorobowego żeby jakoś przetrwać bez powiklan ja i dziecko... Tak strasznie mam dość tych infekcji:((Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia, 05:36
-
Luna30 wrote:Mi głowa pęka...ogólnie często mnie boli. Wybiorę się do dzisiaj do laryngologa bo podejrzewam że mogę mieć jakieś przewlekłe zapalenie zatok. Bo jak tylko wyjdę z domu na dłużej to boli. Jakby od zimna. Już ze 3tyg tak mam.
Już tylko modlę się o koniec sezonu chorobowego żeby jakoś przetrwać bez powiklan ja i dziecko... Tak strasznie mam dość tych infekcji:((
O cześć Luna, też nie śpisz?🙈
Luna30 lubi tę wiadomość
-
SZKODNIK wrote:O cześć Luna, też nie śpisz?🙈
Taaak. Po 3 tradycyjnie na siku ale jako że już głowa mnie bolała to jakoś do 5 dotrwałam drzemiąc i śniąc dziwne sny. Potem już obudziłam się na dobre. Głowa lepiej ale idę do lekarza...300zl ehhh. Kolejne. Wolę nie ryzykować. 2l temu chodziłam z poważnym stanem zatok kilka msc jak w końcu poszłam to lekarz się dziwił jak ja funkcjonuje a ja miałam małe dziecko. Dostałam wtedy 2 antybiotyki miejscowy i ogólny i skierowanie na zabieg jakby się nie poprawiło. Teraz nie chce zaniedbać...
A ty czemu nie śpisz?:p nasze organizmy chyba ćwiczą niespanie ale naprawdę coś im się pomyliło teraz jest pora się wysypiac:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia, 06:14
-
Luna30 wrote:Taaak. Po 3 tradycyjnie na siku ale jako że już głowa mnie bolała to jakoś do 5 dotrwałam drzemiąc i śniąc dziwne sny. Potem już obudziłam się na dobre. Głowa lepiej ale idę do lekarza...300zl ehhh. Kolejne. Wolę nie ryzykować. 2l temu chodziłam z poważnym stanem zatok kilka msc jak w końcu poszłam to lekarz się dziwił jak ja funkcjonuje a ja miałam małe dziecko. Dostałam wtedy 2 antybiotyki miejscowy i ogólny i skierowanie na zabieg jakby się nie poprawiło. Teraz nie chce zaniedbać...
A ty czemu nie śpisz?:p nasze organizmy chyba ćwiczą niespanie ale naprawdę coś im się pomyliło teraz jest pora się wysypiac:)
W takiej sytuacji zdecydowanie lepiej pójść, bo zatoki "lubia się wracać". Mnie obudzil niemąż jak wychodził do pracy i wstalam o 4:40, oczy jak 5 zł, Młody Bóg
.
Co prawda teraz leżę, ale sam fakt
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia, 06:17
-
Czasami na brzuchu, ale to raczej rozciągająca się skóra. Muszę męża poprosić, żeby przyniósł olejek z domu. Plus też ciężko stwierdzić czy to to czy ta nieszczęsna tarczyca. Hashimoto też lubi swędzieć. Oczywiście juz dzisiaj pobudka na pobranie o 6 rano 😖 no i ciśnienie.Elza1234 wrote:A jeszcze zapytam - masz świąd skóry?
Mam dobrą ekipę, bo na sali ze mną leży pielęgniarka i laska w trakcie robienia rezydentury na psychiatrę dziecięcego. Tylko wiadomo jak to w szpitalu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia, 06:37
-
Alex no te Twoje wyniki naprawdę były alarmujące, więc mnie to nie dziwi. W ciąży to z pewnymi rzeczami się nie czeka. Przynajmniej ja mam takie podejście, bo chodzi jednak też o dziecko, nie tylko o siebie. Spokojnego pobytu

HejAnku a jak u Ciebie?
Alex_92 lubi tę wiadomość
-
Najważniejsze, że jesteś w szpitalu, bo faktycznie to leczenie wodą z cytryną było dość niepoważne.Alex_92 wrote:Czasami na brzuchu, ale to raczej rozciągająca się skóra. Muszę męża poprosić, żeby przyniósł olejek z domu. Plus też ciężko stwierdzić czy to to czy ta nieszczęsna tarczyca. Hashimoto też lubi swędzieć. Oczywiście juz dzisiaj pobudka na pobranie o 6 rano 😖 no i ciśnienie.
Mam dobrą ekipę, bo na sali ze mną leży pielęgniarka i laska w trakcie robienia rezydentury na psychiatrę dziecięcego. Tylko wiadomo jak to w szpitalu.
Takie wyniki to już nie przelewki. W szpitalu dokładnie Was przebadają i będziesz spokojniejsza. Trzymam kciuki ✊⏸️09.10.2024
🤱💙17.06.2025💙
⏸️ 08.12.2015
🤱💓 21.08.2016 💓










