CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Tanashi wrote:My tak zrobiliśmy, że pies był zamknięty w pokoju i wprowadziliśmy młodą do drugiego pokoju, a potem ja wyszłam sama do psa się przywitać i jak się trochę pomizaliśmy, to wprowadziliśmy go do młodej żeby obwąchał.
No właśnie o czymś takim myślęElza1234 lubi tę wiadomość
2cs 🤞
7dpo:
- Progesteron: 15,30 ng/ml
- Estradiol: 288 pg/ml
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe 🙏
👩 30s
🧑 34
🐶 3
A journey of a thousand miles begins with a single step...
-
Właśnie też czytałam o pieluszkach i wprowadzania psa do domu, w którym już jest dziecko. Będziemy działać. 😅
Ja np już zaczęłam rozrzucać pluszaki po podłodze i pokazywać psu, że to nie jego, bo zazwyczaj to co było na podłodze to jego. 😅 No i puszczam czasami płacz niemowlaka, z początku się interesował, ale za 3 razem miał to już gdzieś.Alex_92 lubi tę wiadomość
👩🏻 29 | 👨🏻 30
_______________________________________
➡️ Starania o pierwszą ciążę od 09/2021
❌Niedoczynność tarczycy
❌ Gruczolak przysadki mózgu, hiperprolaktynemia
_______________________________________
📆 01/2023 ➡️ Start leczenia w klinice
📆 03/2023 ➡️ Niedrożność prawego jajowodu ❌
📆 08/2023 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 8 tc 💔
📆 12/2023 ➡️ Laparoskopia, udrożnienie jajowodu ✅
📆 04/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 6 tc 💔
📆 05/2024 ➡️ Ciąża biochemiczna 💔
📆 07/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 7 tc 💔
📆 10/2024 ➡️ Dwie kreseczki (10.10)… 🤞🏻
📆 10/2024 ➡️ Konsultacja u doktora P. Mamy nadzieję 🩷💙🩷
📆 01/2025 ➡️ 164 g zdrowego chłopca, zostań 🥹 💙💙💙
2025 r. będzie Nasz. 💙
-
Elza1234 wrote:Teraz oglądam na stronie producenta (btw Bebetto ma serię z EVA MINGE )
Model Bebetto Loren - na pewno ma, bo aż suwaki widać
Bebetto Yodi - na pewno ma, są zdj z odsuniętym materiałem
Bebetto Flavio - obawiam się że ma tylko od góry …
Te dwa inne też mają jak Flavio tylko u góry. Także chyba sobie ubzdurałam to trzecie rozsunięcie
Sory że ja tak to Bebetto i Bebetto ale to firma z mojego rodzinnego miasta i wiem, że jestem tam
Produkowana od A do Z, a ja po prostu lubię wspierać polskie firmy
no właśnie znalazłam w Łodzi ten Yodi teraz i widzę że on ma dwupunktową chyba, na tym daszku i od "głowy" w gondoli
https://www.olx.pl/d/oferta/wozek-bebetto-yoddi-pro-2w1-CID88-ID13tfmP.html
Od strony nóg dziecka nie ma właśnie chyba też 🤔2cs 🤞
7dpo:
- Progesteron: 15,30 ng/ml
- Estradiol: 288 pg/ml
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe 🙏
👩 30s
🧑 34
🐶 3
A journey of a thousand miles begins with a single step...
-
Karola3xJ:D wrote:Niech szukają. Cały czas mi coś nie pasuje u Ciebie. Może masz coś na pęcherzyku albo coś przytyka przewody żółciowe. Chyba że masz polekowe zapalenie wątroby. Ale jestem pewna że to nic z ciąża nie ma wspólnego tylko z czymś dużo dużo wcześniej. Robiłaś może po drodze tomografię albo rezonans? Rentgen chociaż żeby im.plytkę pokazać?Ona: 32l Hashimoto, jajowód prawy niedrożny
On: 37l obniżone parametry nasienia
➡️Starania od 2019.
Klinika Ovum Lublin 05.2021
-AMH 4.60
-10.2021 1 IUI, beta - 0 💔
04.2023 I procedura IVF
-Double Stimulation
➡️ 1 zarodek 3-dniowy + 1 Blastka❄️
07.06.2023: ET 3-dniowego zarodka
beta 0 😥
31.07.2023: FET + EG + AH 🤞🏻🤞🏻
beta 0 😥
06.2024 II procedura IVF
➡️ 13 pęcherzyków ➡️ 6 dojrzałych komórek ➡️ 1 Blastka 5.1.1❄️
02.09.2024 Test receptywności endometrium
23.09.2024 : FET + EG + AH 🤞🏻🤞🏻
9dpt: 145,9 prog: 53,2 ng/ml
10dpt: 249,2
14 dpt: 1083,11
29 dpt CRL 0.45cm jest ❤️
36 dpt CRL 1.11cm
-
Weronka wrote:Właśnie też czytałam o pieluszkach i wprowadzania psa do domu, w którym już jest dziecko. Będziemy działać. 😅
Ja np już zaczęłam rozrzucać pluszaki po podłodze i pokazywać psu, że to nie jego, bo zazwyczaj to co było na podłodze to jego. 😅 No i puszczam czasami płacz niemowlaka, z początku się interesował, ale za 3 razem miał to już gdzieś.
O z tymi pluszakami to dobre 🙈 U nas czasem podłoga wygląda jakby już dziecko mieszkało, bo zabawki mojej wszędzie. no też się zastanawiam jak będzie później przy dziecku z tym, ale to już na bieżąco jakoś pewnie będziemy uczyć, że się musza dzielić 😂 Ja też myślę o jakimś kojcu dla dziecka jak już zacznie raczkować albo ewentualnie o bramce żeby ją zamontować w wejściu do salonu, żeby można ich było oddzielić, ale żeby jednak byli obok siebie jak coś No i my tez mamy klatkę kennelową na co dzień, nasza tam śpi, zamykamy ją jak myjemy podłogę np, jak przychodzi ktoś typu gazownia itd, więc jest do niej przyzwyczajona, ale no nie chciałabym żeby się czuła wywalona jednak za karę i siedziała tam non stop bo dziecko 🤷♀️
Na pewno zostaną najlepszymi kumplami jak zaczniemy rozszerzanie diety i bobo będzie samo jadło w foteliku, coś czuję że najlepsza zabawa będzie zrzucanie jedzenia psu 🙈 A że u nas suczka alergik, to będzie trzeba ich ostro kontrolować 🙈2cs 🤞
7dpo:
- Progesteron: 15,30 ng/ml
- Estradiol: 288 pg/ml
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe 🙏
👩 30s
🧑 34
🐶 3
A journey of a thousand miles begins with a single step...
-
Właśnie odebrałam tokso I przeciwciała plus grupa małej. Niestety ma grupę + po moim chlopie. Czekam na zastrzyk kuzwa🥵
Synek 22.06.2010
AMH : 3,67
13.06.2024 Aniolek 10+3tc ciaza zatrzymana 8tc
28.09.2024 II
30.09.2024 Beta 150, Prog 15
02.10.2024 Beta 375 Prog 31
23.10.2024 serduszko bije 7+1 usg 7+3
Baby am Board 10.06.2025 czy sie tym razem uda??
Homocysteina 5,42 ( 4,44-13,56)
Zelazo 76 (50-170)
PT 10,2 (10,4-13)
INR 0,91 (0,85-1.15)
W. Protrombinowy 111,76 (80-120)
APTT 27,2 (25,9-36.6)
Wit. B12 567 (187-883) -
kasssia wrote:Na Paczesia?
Taaaak, Wy też?2cs 🤞
7dpo:
- Progesteron: 15,30 ng/ml
- Estradiol: 288 pg/ml
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe 🙏
👩 30s
🧑 34
🐶 3
A journey of a thousand miles begins with a single step...
-
Revolutionary wrote:no właśnie znalazłam w Łodzi ten Yodi teraz i widzę że on ma dwupunktową chyba, na tym daszku i od "głowy" w gondoli
https://www.olx.pl/d/oferta/wozek-bebetto-yoddi-pro-2w1-CID88-ID13tfmP.html
Od strony nóg dziecka nie ma właśnie chyba też 🤔 -
Revolutionary wrote:Taaaak, Wy też?
-
Co do wyjść, ja mam bilety na Kwiat Jabłoni na kwiecień xd ale mamy już zastępstwo. Dosłownie w dzień, w który trafiłam do szpitala prawie kupiłam z przyjaciółką bilety na wakacje na początek marca ale Rainbow nie puściło mojej karty - także chyba ktoś nade mną czuwa, a na pewno nad moim portfelem.
Sny u mnie są cały czas te same, że robię jakieś rzeczy, a później się orientuję, że jestem w zagrożonej ciąży i co ja w ogóle odwalam hahaha dzisiaj we śnie byłam z mamą na zakupach w sklepie sportowym, mierzyłam buty do biegania i testowałam je w sklepie, aż zakuło mnie w brzuchu i obudziłam się cała spocona. Ale na tych zakupach też znalazłam moj wymarzony plecak w góry i akurat z tego powodu było mi trochę przykro, że to jednak sen
Mój staruszek czuł bejbi i mam wrażenie, że czuł też krwiaka bo bardzo mocno wtulał się w mój brzuch - robił to tez w czasie miesiączki. A ten nasz nowy szatan to nie wiele kuma ale przynajmniej jest śmiesznie mamy kuzynkę behawiorystkę wiec na pewno zaczerpniemy rady -
My mamy posokowca bawarskiego, jak wcześniej mnie nie wkurzał tak teraz mnie denerwuje. Wieczne odkurzanie sprzątanie mycie podłóg bo ten pies się tak leni i ona po prostu śmierdzi. Mąż jest myśliwym i ma ją też na polowania także ona musi mieć przestrzeń i najlepiej z nim i w lesie lub na ogrodzie. Jest strasznie głupia za moim mężem, łazi za nim krok w krok, przytula się do niego, siedzi pod nogami mu, martwię się trochę że będzie później o niego zazdrosna jak będzie zajmował się też dzieckiem. Nic nigdy nie zrobiła żadnemu dziecku ani ogólnie nikomu choć jest młoda ale jakoś do niemowlaka chyba będę starała się jej nie dopuszczać.
Tzn na pewno nie będzie przy dziecku jak ja będę sama w domu. Chyba się trochę boję.
Jak córka była mała to mieszkałam z rodzicami moimi i mieli yorka który gryzł nieziemsko i to tak na prawdę do dziur i krwi więc też miałam strach. Nauczyliśmy córkę żeby się do niego nie zbliżała i przez całe 7 lat jak tam z nią mieszkałam to raczej się nim nie interesowała ani on nią i na szczęście nigdy nic się nie stało.
Ja mimo wszystko nie mam zaufania do psów. Żadnych 😉 -
Nasz psiak wychowywał się za szczeniaka z małym dzieckiem mojego brata, obydwoje to jakoś przeżyli 🤣 ona ogólnie kocha ludzi i dzieci (tylko za obcymi psami nie przepada), więc jedyny jej problem to w zasadzie nadmierna ekscytacja - ale jak już synapsy w mózgu złapią z powrotem dobre połączenia to się już dobrze zachowuje 😅 my chyba zapoznanie zrobimy po prostu przed domem, chociaż zakładam, że ona będzie tak zaaferowana tym, że wrócę po kilkudniowej nieobecności, że w ogóle nie zauważy, że wnieśliśmy jakiś dodatkowy interaktywny tobołek 🤣 a czy teraz ogarnia, że coś tam mi rośnie to nie mam pojęcia, ona zawsze była na maxa przytulaśna, szaleństwo ma zaprogramowane tak czy siak czy jest starsza czy młodsza, więc po zachowaniu to nic nie wiadomo 🤣
-
magdalena321 wrote:My mamy posokowca bawarskiego, jak wcześniej mnie nie wkurzał tak teraz mnie denerwuje. Wieczne odkurzanie sprzątanie mycie podłóg bo ten pies się tak leni i ona po prostu śmierdzi. Mąż jest myśliwym i ma ją też na polowania także ona musi mieć przestrzeń i najlepiej z nim i w lesie lub na ogrodzie. Jest strasznie głupia za moim mężem, łazi za nim krok w krok, przytula się do niego, siedzi pod nogami mu, martwię się trochę że będzie później o niego zazdrosna jak będzie zajmował się też dzieckiem. Nic nigdy nie zrobiła żadnemu dziecku ani ogólnie nikomu choć jest młoda ale jakoś do niemowlaka chyba będę starała się jej nie dopuszczać.
Tzn na pewno nie będzie przy dziecku jak ja będę sama w domu. Chyba się trochę boję.
Jak córka była mała to mieszkałam z rodzicami moimi i mieli yorka który gryzł nieziemsko i to tak na prawdę do dziur i krwi więc też miałam strach. Nauczyliśmy córkę żeby się do niego nie zbliżała i przez całe 7 lat jak tam z nią mieszkałam to raczej się nim nie interesowała ani on nią i na szczęście nigdy nic się nie stało.
Ja mimo wszystko nie mam zaufania do psów. Żadnych 😉
Ja też jestem zawsze lekko asekuracyjna i tak
I jak idę z moim na spacer i widzę że ktoś idzie do mnie ze swoim”a czy może się przywitać bo mój nic nie robi” - zawsze odpowiadam że wolę nie, bo ja za swojego nie ręczę a nie mam siły się z nim szarpać -
Ja mam kota który łatwo się przystosowuje do zmian. Była wzięta z azylu jako poroąbane,antyadopcyjne stworzenie. Wyleczyła się u nas.
Jak córkę rodziłam mieliśmy paroletnią suczke. Byka dobrze ułożona więc jak się dziecko urodziło to nie było problemów. No ale od początku była traktowana jak pies nie jak człowiek. Nie było witania się z psem w drzwiach, wchodzenia na łóżko i takie tam. Miała swoją budę (w zabudowie meblowej w przedpokoju) i byka kumata ogólnie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia, 11:28
-
U mnie z psem też może być ciekawie, mówię na nią teraz polozna, od samego początku ciąży śledzi mnie krok w krok. Ogólnie boi się nawet naszego małego kota. Jest to 3kg w połączeniu 50% strachu, 50% drżenia.
Z takich ciekawostek, znajomego amstafka jak urodził mu się 1 dzieciak dostała mleka 🤯, była pierwsza przy łóżeczku na każdy ruch. Także różnie to może być z tymi naszymi czworonożnymi.
Na pewno planujemy naszej suni przyniesc pieluchę ze szpitala I wejdzie najpierw dziecko później pies . -
kasssia wrote:Miałaś to badanie z Sanco? To już teraz ten zastrzyk, nie po 28 tygodniu?
No właśnie też się zdziwiłam. Mi lekarz powiedział, że nie muszę robić badania bo i tak zastrzyk dostanę i tak👰🏻♀️29 👨💼32
2023/2024 - odkrycie przeciwciał zespołu antyfosfolipidowego, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Letrox, hydroxychloroquine, acard
+ ⏸️ neoparin, encorton, duphaston, utrogestan
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm🍀
10/11 plamienia, IP, żyjemy🍀
18/11 9+0, CRL 2,4 💗 178/min 🍀
5/12 11+4, CRL 5,4 wg USG 12+0 💗 158/min 🍀
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🍀🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
II prenatalne 3.02 🍀🙏