CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
kasssia wrote:Oo słuchajcie właśnie się zapisałam na zwiedzenie porodówki w szpitalu, w który będę celowała chyba, idę w piątek 😍
Trochę już się nie mogę doczekać
Wg co raz bardziej czuję bąbelki na dole brzucha, czekam na te kopniaki jak na złoty gral -
przygodami66 wrote:Odnośnie wózków to powiem Wam, że mega warto podjechać sobie do sklepu i każdy wózek na swojej liście pomacać, pojeździć, poskrecac, pojeździć z obciążeniem i wjechać np na podest/krawężnik. Wtedy dopiero wjeżdża cała reszta typu jak się składa, hamulce, wywietrzniki, UV, itp itd w zależności jakie kto ma piorytety. Ja jestem drobna i w praktyce jak miałam wózkiem wjechać na podest z obciążeniem to z tej listy którą mamy na pierwszej stronie dużo wózków odpadło względem mnie. Tu chyba nie ma co się sugerować co komuś pasuje, bo każdemu co innego będzie pasować. Fajnie sobie to posprawdzać na żywo.
Apropo wypróbowania sobie każdego wózka to dzisiaj na instastory u charlizemystery widziałam, że jest miejscówka, gdzie mają różne podłoża i można sobie potestować jak się danym wózkiem po nich jeździ 🙈 nazywało się chyba „przetestuj wózek” i to pewnie było w wawie, ale patrzyłam w necie, że w Gliwicach też jestprzygodami66 lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny!
Chciałabym skromnie poprosić o przyjęcie mnie do tego wątku 🙈 czytam Was od samego początku (serio nie opuściłam ani jednej strony), a część was kojarzę z wątku staraniowego 😆. Do tej pory nie miałam odwagi założyć konta i się dołączyć, także pozostawałam jako obserwator incognito 😂 .
Dziś się w końcu zebrałam, więc próbuję, mam nadzieję, że wbijanie się na krzywy ryj w połowie ciąży jest dozwolone 😬.
Ja Was bardzo dobrze „znam”, śledziłam wszelkie wyprawy na IP, krwiakowe historie, wszelkie dolegliwości itp. A z racji, że Wy nie wiecie o mnie nic, krótko o mnie - pierwsza ciąża, szczęśliwie krótko poszło - 2cs.
Robiliśmy NIFTY (w sumie to z tego forum się dowiedziałam o jego istnieniu, bo nie mam dzieciatych znajomych) . Na pokładzie mamy dziewczynkę 🩷. Termin na 15 czerwca. Połówkowe 30 stycznia. Od kilku dni jestem już na l4, bo coraz trudniej mi było wysiedzieć 8-9h bez przerw przed komputerem (praca w międzynarodowym korpo). Podziwiam też wasze brzuszki, bo u mnie brzuch wciąż niewidoczny, dalej noszę jeansy z wysokim stanem bez żadnego problemu 😆. No, ale czytając wasze historie zakładam, że w pierwszej ciąży to normalne.
Ktoś ostatnio pytał o linea negra - u mnie się zaczęła pojawiać z początkiem roku, na razie jest bardzo lekko widoczna, ale jednak coś się przebija. A i bym zapomniała, od 18t czuję ruchy 🩷.
Muszę jeszcze ogarnąć jak się dodaje pasek na dole z progresem ciąży 🤔.
A tu bobasek wita się z forum.
https://zapodaj.net/plik-gDC87FKjJk
Margareetka, Elza1234, awokado 🥑, przygodami66, KasiaGosiaWerka lubią tę wiadomość
-
Kkk77 wrote:Apropo wypróbowania sobie każdego wózka to dzisiaj na instastory u charlizemystery widziałam, że jest miejscówka, gdzie mają różne podłoża i można sobie potestować jak się danym wózkiem po nich jeździ 🙈 nazywało się chyba „przetestuj wózek” i to pewnie było w wawie, ale patrzyłam w necie, że w Gliwicach też jest
-
przygodami66 wrote:Ja byłam w Katowicach w zwykłym większym sklepie z wozkami i mieli tam większe obciążniki do wózków i np też lalki dzieci z obciążeniem 3 kg. Był też podest i to mi dużo dało, bo tu gdzie mieszkam mam dużo chodników/przejść, a tam gdzie mamy działkę to akurat same tereny leśne. Duzo czasu w sklepie spędziliśmy ale nikt nas nie pospieszał i jeździliśmy jak głupki i robiliśmy testy 😀 zresztą sam personel nam pokazywał różne wózki i mówił, że możemy sobie wjechać, zrobić kółko po sklepie, a wiedzieli, że w ten dzień wózka nie kupimy, bo na wstępie to powiedziałam. Przeglądałam tyle wózków na necie, a zupełnie co innego mamy teraz w planach kupić po tych testach. Haha nawet chodziliśmy z wozkami nie patrząc pod nogi tylko w bok czy nam nogi się nie obijają o wozek ale to nie był nasz pomysł tylko sprzedawcy.
-