X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne CZERWIEC 2025
Odpowiedz

CZERWIEC 2025

Oceń ten wątek:
  • Tanashi Autorytet
    Postów: 1973 2837

    Wysłany: 24 stycznia, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luna30 wrote:
    Dziewczyny naprawdę wydarzenie jest smutne, szokujące. Ale nie odmawiajmy innym prawa do wyrażania swoich uczuć bo każdy ma prawo czuć co czuje. I potem osoba w kryzysie słyszy że to nic takiego, przesadza, zly moment " powinna" się cieszyć dzieckiem a nie czuć złość...uczucia z czegoś wynikają, każda ma inną przeszłość, inna odpornosc psychiczną, hormony swoje też robią. Każda potrzebuje czegoś innego żeby poradzić sobie z nową syt jaka jest ciaza, zwłaszcza pierwszą. Każda ma prawo się wygadać i samo proszenie o pomoc jest już często mega ważne i trudne...

    Luna, myślę, że nikt tu nie odmawia prawa do wyrażania swoich uczuć. Jednak wbijanie na wątek z zewnątrz, gdy dziś wydarzyła się tu taka tragedia, bez nawet słowa "przykro mi" wobec Anki, jest zwyczajnie nietaktowne. I myślę, że depresja nie zwalnia z choćby chwili refleksji w tym temacie.

    Gusia_, magdalena321, KarolaKinga, amoze, SZKODNIK lubią tę wiadomość

    age.png
  • Luna30 Autorytet
    Postów: 1526 711

    Wysłany: 24 stycznia, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eeemakarena wrote:
    Dokładnie, też tak uważam.


    I nie uważam że jest coś takiego jak zły moment na wsparcie. Choroba- depresja nie wybiera momentów.

    Mi też wszyscy powtarzali po porodzie: ciesz się że masz zdrowe dziecko, zobacz inne się cieszą, jakoś inne matki lubią być z dziećmi...czy mi to pomoglo? Nie. Pogłębiło mój fatalny stan psychiczny i poczucie winy.

  • Milka676 Koleżanka
    Postów: 56 51

    Wysłany: 24 stycznia, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magdalena321 wrote:
    Trochę to nie wątek na takie sprawy to raz. I też takie wbicie się nie wiadomo skąd w nasz wątek który tworzymy już kilka miesięcy, znamy sie „wirtualnie” i mamy swoje grono to dwa. A trzy akurat w takim momencie kiedy dziś każda z nas przeżywa trudny czas który dotknął Ani.

    Polecam psychologa, nic więcej. Ewentualnie poszukaj na forum takiego podobnego wątku który Ty podjęłaś.

    Ej serio? Uważam, że nie w porządku jest tak pisać, jest to forum publiczne, a nie zamknięta grupa. Sama podczytuję to forum i bardzo dużo się z niego dowiaduję, ale nie udzielam się tutaj i uważam, że jest to w porządku i mam do tego prawo. Dodatkowo dodam, że nikt nie ma obowiązku czytać każdego postu i znać historii każdej z obecnych tutaj kobiet i (moim zdaniem) ma prawo wejść sobie na ten wątek i podzielić się swoimi przemyśleniami i wątpliwościami (jest to wątek OGÓLNY). Chyba nie podpisuję się cyrografu rejestrując się na tym forum?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia, 13:09

    Luna30 lubi tę wiadomość

  • Luna30 Autorytet
    Postów: 1526 711

    Wysłany: 24 stycznia, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tanashi wrote:
    Luna, myślę, że nikt tu nie odmawia prawa do wyrażania swoich uczuć. Jednak wbijanie na wątek z zewnątrz, gdy dziś wydarzyła się tu taka tragedia, bez nawet słowa "przykro mi" wobec Anki, jest zwyczajnie nietaktowne. I myślę, że depresja nie zwalnia z choćby chwili refleksji w tym temacie.

    Osoby z depresja są tak skupione na sobie i swoich emocjach że nie są w stanie czuć empatii do innych.
    Bol jest tak duży że nie są w stanie skupić się na innych. Ja w depresji czułam się jakbym każdego dnia na nowo dowiadywała się o śmierci kogoś bliskiego. Podobne uczycie miałam jak zmarła mi babcia. W depresji czułam tak każdego dnia w każdej minucie. Nie wiem czy i kto tutaj ma depresję czy inna chorobę psychiczną. Moglo tez tak byc ze ktos nie doczytal, nie odświeżył strony albo nie zrozumial bo nie czytal watku od poczatku. Nie oceniam bo nie znamy się nie mam też kwalifikacji. Uważam po prostu że każda osoba która tego potrzebuje powinna dostać wsparcie.

    Są różne powody różnych zachowań. Po prostu.

  • Nineq Autorytet
    Postów: 1732 2498

    Wysłany: 24 stycznia, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milka676 wrote:
    Ej serio? Uważam, że nie w porządku jest tak pisać, jest to forum publiczne, a nie zamknięta grupa. Sama podczytuję to forum i bardzo dużo się z niego dowiaduję, ale nie udzielam się tutaj i uważam, że jest to w porządku i mam do tego prawo. Dodatkowo dodam, że nikt nie ma obowiązku czytać każdego postu i znać historii każdej z obecnych tutaj kobiet i (moim zdaniem) ma prawo wejść sobie na ten wątek i podzielić się swoimi przemyśleniami i wątpliwościami (jest to wątek OGÓLNY). Chyba nie podpisuję się cyrografu rejestrując się na tym forum?
    Nie ma cyrografu, nie ma obowiązku poznania każdego i historii, nie mamy my też obowiązku czytać i komentować wpisów osoby, która wpadnie z 1 postem🤷‍♀️a potem pewnie zamilknie i zero ze znajomości.

    Gusia_, Biedronka@, magdalena321, Cel95, Revolutionary , amoze, Martynka.98 lubią tę wiadomość

    💔👼28/03/2024

    💙🫅01/06/2025

    age.png
  • eeemakarena Autorytet
    Postów: 627 833

    Wysłany: 24 stycznia, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po prostu Fantazja mogła nie zauważyć o czym piszemy, weszła na wątek i zdecydowała się napisać.
    Nie ma co się na siebie wkurzać <3.

    Luna30, Blackapple, Zanka88, Wojcinka lubią tę wiadomość

    💑


    21.02.2024 ⏸

    12.04.2024 💔

    〰️

    02.10.2024 ⏸

    02.10 BHCG 41, PROG 26 🙏

    04.10 BHCG 136, PROG 49

    07.10 BHCG 488

    03.04.2025 1500g <3
  • Milka676 Koleżanka
    Postów: 56 51

    Wysłany: 24 stycznia, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nineq wrote:
    Nie ma cyrografu, nie ma obowiązku poznania każdego i historii, nie mamy my też obowiązku czytać i komentować wpisów osoby, która wpadnie z 1 postem🤷‍♀️a potem pewnie zamilknie i zero ze znajomości.

    Ale przepraszam czy Ty masz pretensje do człowieka, że publikuje post na randomowym forum internetowym?

  • Karola3xJ:D Autorytet
    Postów: 4365 3447

    Wysłany: 24 stycznia, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja osobiście pierdole dzisiaj wszystkie cudze odrealnienia bo w głowie mam jedno . Nie muszę tez brać na plecy wszystkich problemów,mogę sobie wybrać które mnie interesują.

    Gusia_, Tanashi, KarolaKinga, Alex_92, amoze, SZKODNIK, CelinaJan, Anuncja lubią tę wiadomość

    event.png
  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 5779 6167

    Wysłany: 24 stycznia, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spoko, czyli obca osoba może się wypowiedzieć, że jej ciężko, a my, że nam ciężko po tym, co spotkało Anię i że nie mamy nastroju słuchać dziś o problemach obcych, już nie? No jak każdy ma równe prawa, to każdy 🤷‍♀️

    A te głosy urażonych osób, które nagle się ujawniają i jeszcze hejtują, że ktoś empatyzuje z Anią, to sory, ale mnie bawią. Oczywiście, że depresja to problem. Ale jak wbija się w jakiś wątek, to można przeczytać chociaż ze trzy strony wstecz, żeby wiedzieć, do kogo i w jakim momencie się pisze :)

    Karola ja mam jak Ty. Dziś mnie obchodzi Ania, a nie jakieś przypadkowe laski.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia, 13:23

    Tanashi, magdalena321, asiun, amoze, SZKODNIK, Martynka.98 lubią tę wiadomość

    preg.png

    🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
    👧👧 dwie córki
    😢 2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • Nineq Autorytet
    Postów: 1732 2498

    Wysłany: 24 stycznia, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milka676 wrote:
    Ale przepraszam czy Ty masz pretensje do człowieka, że publikuje post na randomowym forum internetowym?
    Ale dlaczego Ty masz do mnie pretensje skoro ja nie ma do nikogo pretensji? Przecież nic nie napisałam o Fantazji, a sama jej odpisałam radząc psychologa.

    Wpadłaś i robisz zamieszanie. Luna pokazuje swoimi wpisami jak to wyglądało z jej strony, dziewczyny napisaly jak to wygląda z ich strony i tyle.

    Gusia_, Luna30, amoze lubią tę wiadomość

    💔👼28/03/2024

    💙🫅01/06/2025

    age.png
  • Milka676 Koleżanka
    Postów: 56 51

    Wysłany: 24 stycznia, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nineq wrote:
    Ale dlaczego Ty masz do mnie pretensje skoro ja nie ma do nikogo pretensji? Przecież nic nie napisałam o Fantazji, a sama jej odpisałam radząc psychologa.

    Wpadłaś i robisz zamieszanie. Luna pokazuje swoimi wpisami jak to wyglądało z jej strony, dziewczyny napisaly jak to wygląda z ich strony i tyle.

    Ja napisałam 2 posty, nie robię żadnego zamieszania. Jeśli masz ochotę to wyjaśnij w takim razie o co chodziło w twoim poście, bo twoja odpowiedź nijak się do tego odnosi. W każdym razie widzę, że tutaj wcale nie każda osoba jest mile widziana, więc po prostu zniknę z waszego toksycznego babskiego bagienka ;)

  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 5779 6167

    Wysłany: 24 stycznia, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milka jestem za. Wszystkiego dobrego, poszukaj wątku, w którym się odnajdziesz :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia, 13:27

    amoze lubi tę wiadomość

    preg.png

    🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
    👧👧 dwie córki
    😢 2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • Fantazja61 Znajoma
    Postów: 25 10

    Wysłany: 24 stycznia, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przepraszam za zły moment, nie chciałam nikogo urazić, ale poprostu nie śledziłam tego wątku. Starałam się znaleźć gdzieś wątek o podobnym temacie, ale większość jest nieaktualna a w sekcji ogólnej widziałam że posty są na bieżąco dodawane.

    Dziękuję za te kilka komentarzy z poradami i słowami wsparcia. Jak wspomniałam to moja 1 ciąża, nie mam w otoczeniu osób które podobnie to przechodzą do mnie. Większość albo nic nie mówi o tym jak się czują albo są podekscytowani.
    Nigdzie nie napisałam że nie chce dziecka, chce i było ono wystarane i zaplanowane. Ale nie spodziewałam się takiej mieszanki uczuć. Liczyłam że po słabym samopoczuciu w I trymestrze, drugi będzie inny, że tak jak to na większości forów okaże się bajecznym okresem kupowania ciuszków, oglądania dziecka na usg i planowania przyszłości.
    A okazuje się że właśnie teraz dopadają mnie wątpliwości, brak pewności siebie, strach przed porodem i trudno jest zaakceptować to wszystko. Zmiany w ciele, inne odczuwanie siebie nie przychodzą mi łatwo.


    Mam swojego psychologa już od lat, długo trwało zanim zdecydowałam się na ciążę bo mimo że chciałam to bardzo się jej bałam. Wczoraj dopadł mnie jakiś gorszy moment i pomyślałam że może tu znajdę trochę wsparcia.

    Mam też już za sobą problemy ze zdrowiem psychicznym, które właśnie przed ciążą były na tyle dobrze zaopiekowane że zdecydowałam się na ten krok.

    Ale tylko ten kto przeżył różne kryzysy wie czym jest strach przed nawrotem choroby, albo przed nowymi nieznanymi sytuacjami które nigdy nie wiadomo jak na nas wpłyną.

    To też psycholog polecił mi poszukanie innych kobiet w ciąży żeby móc się wygadać i poszukać zrozumienia, wsparcia.

    To chyba tyle ode mnie, nie chcę więcej spamować waszego wątku. Będzie mi miło za wiadomości prywatne jeśli ktoś ma ochotę się podzielić podobnymi doświadczeniami.

    Nineq, Gusia_, Luna30, Alex_92, Anuncja lubią tę wiadomość

  • Nineq Autorytet
    Postów: 1732 2498

    Wysłany: 24 stycznia, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie będę wyjaśniać, bo nie ma czego. Żegnam, powodzenia, udanej ciąży 👐
    A my dalej w naszym bagnie będziemy siedzieć, bo nam dobrze.

    magdalena321, asiun, Moooniii, amoze, SZKODNIK lubią tę wiadomość

    💔👼28/03/2024

    💙🫅01/06/2025

    age.png
  • magdalena321 Autorytet
    Postów: 2377 1980

    Wysłany: 24 stycznia, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milka676 wrote:
    Ej serio? Uważam, że nie w porządku jest tak pisać, jest to forum publiczne, a nie zamknięta grupa. Sama podczytuję to forum i bardzo dużo się z niego dowiaduję, ale nie udzielam się tutaj i uważam, że jest to w porządku i mam do tego prawo. Dodatkowo dodam, że nikt nie ma obowiązku czytać każdego postu i znać historii każdej z obecnych tutaj kobiet i (moim zdaniem) ma prawo wejść sobie na ten wątek i podzielić się swoimi przemyśleniami i wątpliwościami (jest to wątek OGÓLNY). Chyba nie podpisuję się cyrografu rejestrując się na tym forum?

    To jeśli jest publiczne forum to szukam wątku który dotyczy pytania bądź odczuć a nie takiego gdzie znajdują się kobiety które starały się może nawet latami o dziecko i każdego dnia się o nie martwią i cieszą ciąża, mają swoje wspólne tematy i przeżycia?
    Ja też nie raz szukałam na tym forum wątków które mnie dotyczyły np. ciąż biochemicznych czy starań a nie wciskałam się na wątek dziewczyn które od kilku miesięcy są w ciąży. No ludzie ;)

    Amelia 23.12.2015 🩷
    Hania 10.06.2025 🩷
  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 5779 6167

    Wysłany: 24 stycznia, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W ciąży odzywa się wiele jakiś naszych lęków, traum, doświadczeń z wcześniejszego dzieciństwa. To, czy rodzice nas chcieli czy nie. Czy nas doceniali i szanowali, czy mówili rzeczy w stylu: po co mi był ten bachor. Te rzeczy i przedswiadczenia, nie zawsze uświadomione, mogą wpływać na nasze postrzeganie własnego dziecka. Fantazja, pisałaś, że wcześniej miałaś trudności z podjęciem decyzji o macierzyństwie, no takie rzeczy nie znikają, ale jak chodzisz na psychoterapię, to pewnie to wiesz. My Ci tu bardziej nie pomożemy niż Twój psycholog. Może faktycznie warto dodatkowo wybrać się do kogoś, kto typowo pracuje z kobietami w tym wyjątkowym stanie. To nie jest tak, że tu nikt nie ma na wątku empatii. Po prostu ciężki dzień i tyle 🤷‍♀️

    A chodzisz na jakąś szkołę rodzenia? Może realna koleżanka w ciąży, z którą mogłabyś pogadać?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia, 13:41

    preg.png

    🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
    👧👧 dwie córki
    😢 2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • magdalena321 Autorytet
    Postów: 2377 1980

    Wysłany: 24 stycznia, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milka676 wrote:
    Ja napisałam 2 posty, nie robię żadnego zamieszania. Jeśli masz ochotę to wyjaśnij w takim razie o co chodziło w twoim poście, bo twoja odpowiedź nijak się do tego odnosi. W każdym razie widzę, że tutaj wcale nie każda osoba jest mile widziana, więc po prostu zniknę z waszego toksycznego babskiego bagienka ;)

    No i elegancko, wszystkiego dobrego :)

    Amelia 23.12.2015 🩷
    Hania 10.06.2025 🩷
  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 5779 6167

    Wysłany: 24 stycznia, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magdalena321 wrote:
    To jeśli jest publiczne forum to szukam wątku który dotyczy pytania bądź odczuć a nie takiego gdzie znajdują się kobiety które starały się może nawet latami o dziecko i każdego dnia się o nie martwią i cieszą ciąża, mają swoje wspólne tematy i przeżycia?
    Ja też nie raz szukałam na tym forum wątków które mnie dotyczyły np. ciąż biochemicznych czy starań a nie wciskałam się na wątek dziewczyn które od kilku miesięcy są w ciąży. No ludzie ;)

    Magda olej ją po prostu. Są nieraz ludzie aferzyści i tyle 🤷‍♀️

    Revolutionary lubi tę wiadomość

    preg.png

    🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
    👧👧 dwie córki
    😢 2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • Nineq Autorytet
    Postów: 1732 2498

    Wysłany: 24 stycznia, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie... tak myślałam, że za jakiś czas, bo nie mówię, że teraz, ale można stworzyć grupę prywatną na babyboom/whatsapp/fb. Bo jak tak mamy to prywatne bagno (niczym jak Shrek) to i więcej prywatnych rzeczy może wychodzić, a nie wszyscy chcą, żeby było widać to publicznie.

    Blackapple, Malinaaa2024, Anabbit, Cel95, asiun, Lauraa, Lola93, Revolutionary , eeemakarena, Moooniii, awokado 🥑, Margareetka, amoze, KasiaGosiaWerka lubią tę wiadomość

    💔👼28/03/2024

    💙🫅01/06/2025

    age.png
  • Malwinka14 Autorytet
    Postów: 1243 405

    Wysłany: 24 stycznia, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    HejAnku🌸 wrote:
    Niestety nam się nie udało. Mam za duże krwawienie, bezwodzie i CRP rośnie, musimy wywoływać poronienie.

    Dziękuję wam za wszystko. Trzymam za was kciuki i na razie znikam, może za jakiś czas wpadnę.
    Bardzo mi przykro :-( ściskam cie mocno byłaś i jestes mega silna.
    Całym sercem jestem z tobą.❤️

    preg.png


    Synek 22.06.2010
    AMH : 3,67
    13.06.2024 Aniolek 10+3tc ciaza zatrzymana 8tc
    28.09.2024 II
    30.09.2024 Beta 150, Prog 15
    02.10.2024 Beta 375 Prog 31
    23.10.2024 serduszko bije 7+1 usg 7+3
    Baby am Board 10.06.2025 czy sie tym razem uda??

    Homocysteina 5,42 ( 4,44-13,56)
    Zelazo 76 (50-170)
    PT 10,2 (10,4-13)
    INR 0,91 (0,85-1.15)
    W. Protrombinowy 111,76 (80-120)
    APTT 27,2 (25,9-36.6)
    Wit. B12 567 (187-883)
‹‹ 695 696 697 698 699 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ