CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Paulinaaa_ wrote:Hej dziewczyny, dzięki za takie wsparcie ❤️❤️
Podejmują próbę ratowania, zaraz jadę na blok i będą zakładać szew. Jest nadzieja!
Ja czekam w kolejce do prowadzącego. Coś szybko nie będzie dzisiaj.Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 10:19
-
Paulina mocne kciuki! ✊🏻
Ja czekam właśnie do rodzinnej, ale jak to z moim szczęściem bywa jest awaria systemu w Luxmedzie i jest opóźnienie 😒Ona: 32l Hashimoto, jajowód prawy niedrożny
On: 37l obniżone parametry nasienia
➡️Starania od 2019.
Klinika Ovum Lublin 05.2021
-AMH 4.60
-10.2021 1 IUI, beta - 0 💔
04.2023 I procedura IVF
-Double Stimulation
➡️ 1 zarodek 3-dniowy + 1 Blastka❄️
07.06.2023: ET 3-dniowego zarodka
beta 0 😥
31.07.2023: FET + EG + AH 🤞🏻🤞🏻
beta 0 😥
06.2024 II procedura IVF
➡️ 13 pęcherzyków ➡️ 6 dojrzałych komórek ➡️ 1 Blastka 5.1.1❄️
02.09.2024 Test receptywności endometrium
23.09.2024 : FET + EG + AH 🤞🏻🤞🏻
9dpt: 145,9 prog: 53,2 ng/ml
10dpt: 249,2
14 dpt: 1083,11
29 dpt CRL 0.45cm jest ❤️
36 dpt CRL 1.11cm
-
Paulina, trzymamy kciuki! Musi być dobrze, nie ma innej opcji 🍀🤞
Zamówiłam sobie wczoraj 4 koszule dolce sonno na promocji. Właściwie to dwa modele w dwóch kolorach, więc jeśli będą fajne zostawię sobie po jednym kolorze danego modelu. Ciekawa jestem tej muślinowej z nowej kolekcji, Karola chyba wysyłała link do granatowej niedawno.
Ja też jestem team “jak w domu” a nie “pacjent szpitala”, więc mocno liczę, że będzie fajnie wyglądała 😄 -
Paulinaa trzymamy kciuki!
Ja po normalnej wizycie, chlopak kolo 400g juz :o, nosek widzieliśmy i rozmazaną buźkę ale siusiora to zawsze elegancko pokazuje. Wszystko ok w rozwoju.
Mi skoczyło tsh i mam tez zrobić z krwi badania czemu ciagle mnie mdli. Połówkowe lada dzień moze cos więcej pokaze
Margareetka, koktajlowa, Elza1234, Maj.a, eeemakarena, xSmerfetkax, Alex_92, Lauraa, Nosa, przygodami66, Klaudek11, Revolutionary lubią tę wiadomość
-
Ja się tak zastanawiam. Młody ma jutro zawody. Tzn będzie pełna hala dzieci i ich rodzin. Wszyscy razem przez jakieś 5 godzin. Na końcu będzie tych ludzi 2 x więcej bo będę się zmieniać grupy. Jeden na drugim.
Ja nie miałam grypy,chłopaki mieli. I tak coś czuje opór żeby się tam pchać. Z jednej strony synowi będzie przykro ale zaczynam się bać ,że coś tam złapię -
Karola3xJ:D wrote:Ja się tak zastanawiam. Młody ma jutro zawody. Tzn będzie pełna hala dzieci i ich rodzin. Wszyscy razem przez jakieś 5 godzin. Na końcu będzie tych ludzi 2 x więcej bo będę się zmieniać grupy. Jeden na drugim.
Ja nie miałam grypy,chłopaki mieli. I tak coś czuje opór żeby się tam pchać. Z jednej strony synowi będzie przykro ale zaczynam się bać ,że coś tam złapięzakładam ciasną sukienek, głaszcze sie po brzuchu i nikt nie ma pytań 😅
Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 11:06
-
Elza1234 wrote:Ja w takich sytuacjach zakładam maseczkę tą grubszą
zakładam ciasną sukienek, głaszcze sie po brzuchu i nikt nie ma pytań 😅
-
Karola3xJ:D wrote:Ja się tak zastanawiam. Młody ma jutro zawody. Tzn będzie pełna hala dzieci i ich rodzin. Wszyscy razem przez jakieś 5 godzin. Na końcu będzie tych ludzi 2 x więcej bo będę się zmieniać grupy. Jeden na drugim.
Ja nie miałam grypy,chłopaki mieli. I tak coś czuje opór żeby się tam pchać. Z jednej strony synowi będzie przykro ale zaczynam się bać ,że coś tam złapię
Powiem Ci że ja cały czas chodzę na mszę co niedziele i nic nie złapałam, ani razu nie byłam chora w tej ciąży, nawet kataru. Oczywiście jak siada ktoś obok kto planuje wykaszlec swoje płuca to się przesiadam, ale ogólnie luz. No ale na grypę się szczepiłam, więc się o to też jakoś nie martwię bardzo
Za tydzień też idziemy na koncert symfoniczny dla dzieci i tam będzie też masa dzieci 0-6 lat, więc liczę na to, że wrócimy bez drobnoustrojów w pakiecie 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 11:14
-
Dziewczyny, a propos wpadek, to znajomej pediatra powiedział, że są rodzice dzieci, które spadły z łóżka i są rodzice, którzy kłamią, że nigdy nie spadło 😅😅
U mnie też był upadek, ale naszczęscie w wynajętym mieszkaniu podczas remontu, gdzie łóżko było bardzo niskie, a podłoga plastikowa. Dwa razy też nie zapięłam córki w foteliku na rowerzemasakra.
Paulina, trzymamy kciuki. Oby szew pomógł na jak najdłużej ❤️
Co do chorowania, to też jakimś cudem ominęło w tej ciąży. No ale pracuje zdalnie, nie robie zakupów w sklepach, nie chodze do kościoła. Ten Paryż był dla mnie wyskokiem. Tyle, że moja córka i facet chodzą do przedszkola/biura. Wiec nie wiem czy moja asceza ma jakieś znaczenie 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 11:49
-
Karola3xJ:D wrote:Nie nosze sukienek,zwłaszcza na zawody gdzie z młodym dużo schylania,siedzenia na materacu, pomaganiu w rozgrzewce, nie głaszcze się po brzuchu a w maseczce zemdleje😅
To już ryzyk fizyk, złapiesz albo nie złapiesz jak pójdziesz
-
Karola, a mąż ma szansę Cię zastąpić tam? Ja bym się nie pchała w tłumy👰🏻♀️29 👨💼32
2023/2024 - odkrycie przeciwciał zespołu antyfosfolipidowego, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Letrox, hydroxychloroquine, acard
+ ⏸️ neoparin (+ do 18tc encorton, duphaston, utrogestan)
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
18/11 9+0, CRL 2,4 💗 178/min
5/12 11+4, CRL 5,4 💗 158/min
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
-
Dziewczyny jak macie coś złapać to złapiecie i w kolejce do kasy w sklepie. ☺️
Korzystajmy z takich atrakcji typu koncerty, kino póki możemy.
Paulina kciuki ! ❤️👩🏻 29 | 👨🏻 30
_______________________________________
➡️ Starania o pierwszą ciążę od 09/2021
❌Niedoczynność tarczycy
❌ Gruczolak przysadki mózgu, hiperprolaktynemia
_______________________________________
📆 01/2023 ➡️ Start leczenia w klinice
📆 03/2023 ➡️ Niedrożność prawego jajowodu ❌
📆 08/2023 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 8 tc 💔
📆 12/2023 ➡️ Laparoskopia, udrożnienie jajowodu ✅
📆 04/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 6 tc 💔
📆 05/2024 ➡️ Ciąża biochemiczna 💔
📆 07/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 7 tc 💔
📆 10/2024 ➡️ Dwie kreseczki (10.10)… 🤞🏻
📆 10/2024 ➡️ Konsultacja u doktora P. Mamy nadzieję 🩷💙🩷
📆 01/2025 ➡️ 164 g zdrowego chłopca, zostań 🥹 💙💙💙
2025 r. będzie Nasz. 💙
-
O ranyyy mi córka moja spadła kiedyś w nocy bo zasnęła na kraju łóżka, a nie od ściany, nie wiem jak to się stało wtedy bo zawsze pilnowałam żeby spała od ściany no ale popłakała i się pozbierała 😅
Ile razy przywaliła głową o coś to nie zliczę..
A i hit mój brat może jak raczkował już to ja miałam z 12 lat, jakoś się z nim bawiłam siedziałam na podłodze i podniosłam go nie wiem w sumie czemu czy chciałam go podnieść czy podrzucić do góry i mi wyjechał z rąk normalnie 🫣 taki huk był że ja pieeerrrr… 😅
A jeszcze lepszy hit, to opowiadała mi moja mama, że miałam może z rok/1,5 to ojciec wrócił z pracy i mnie wziął na ręce i chciał podrzucić do góry a zapomniał że jest niski sufit, jak jeb… to mama myślała że mam wstrząs mózgu czy połamane kręgi 😆🫣 do teraz ojciec mi mówi że przez to mam tak nasrane w głowie bo mi się wtedy jak uderzyłam pomieszało 🤣🤣🤣eeemakarena lubi tę wiadomość
-
Paulina trzymam kciuki ❤️
u mnie z objawow wczoraj cały dzień takie kilkusekundowe twardnienie brzucha, nie wiem czy macica się powiększa ale czuję że jakby brzuchol dzisiaj większy. Do tego zaparcia mnie chcą wykończyć w tej ciąży a próbuje już wszystkiego 😵💫
Piękne brzuszki macie 😍
Oglądam sobie wanienki z primabobo, macie takie ze podczas kąpieli wkładacie je do Waszej wanny czy korzystacie z jakiegoś stelaża do wanienki? -
magdalena321 wrote:O ranyyy mi córka moja spadła kiedyś w nocy bo zasnęła na kraju łóżka, a nie od ściany, nie wiem jak to się stało wtedy bo zawsze pilnowałam żeby spała od ściany no ale popłakała i się pozbierała 😅
Ile razy przywaliła głową o coś to nie zliczę..
u mnie było tak, że ją karmiłam na leżąco i oczywiście później zasnęłam a ona nie chyba. wiec albo podczas zabawy spadła, albo też zasnęła i się sturlała. Miała wtedy ok. 9 msc wiec nie taki maluszek.