CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Lauraa wrote:Paulina trzymam kciuki ❤️
u mnie z objawow wczoraj cały dzień takie kilkusekundowe twardnienie brzucha, nie wiem czy macica się powiększa ale czuję że jakby brzuchol dzisiaj większy. Do tego zaparcia mnie chcą wykończyć w tej ciąży a próbuje już wszystkiego 😵💫
Piękne brzuszki macie 😍
Oglądam sobie wanienki z primabobo, macie takie ze podczas kąpieli wkładacie je do Waszej wanny czy korzystacie z jakiegoś stelaża do wanienki?
Ja po diabetologu. Pytała po co sumie przyszłam😅
Dowiedziałam się , ze przed ciążą miałam nadwagę (158 i 62 kg) a teraz względem przyrostu mam niedowagę. Ja jej dam nadwagę! Ledwo ubrania na m (38) zmieniłam .
Mam mierzyć cukry rano na czczo,po 1 i po 2h po posiłku i wrócić za tydzień. Nie żebym z kartka z pomiarami nie przyszła. Zwariować z nimi idzie.Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 11:47
Gusia_, Lauraa, Alex_92 lubią tę wiadomość
-
Ja dziś mam jakieś głupie twardnienia brzucha. Mąż się na mnie drze, że mam leżeć, a jak na złość jadą dziś do nas jego urodzinowi goście, 6 dorosłych i dzieci więc wiadomo trzeba się pokręcić po kuchni. Ma sa kra. Najadłam się magnezu i położyłam i mam nadzieję, że ustąpią.
Tanashi my jedziemy na taki koncert dla dzieciaków na początku marca. A za tydzień do teatru, ale mała sala bo na 40 osób. Jedziemy z brata mężem, jego żona i ich dzieciakami w wieku naszych. Wrzucę sobie do kieszeni maseczkę ale jak mi będzie duszno to pewnie zdejmę. Też chcemy właśnie jesszczs skorzystać z atrakcji przed porodemWiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 11:51
-
Widzę, że nie tylko u mnie dzisiaj gorszy dzień 😵💫 mnie od rana strasznie ciągnie podbrzusze, jak siedzę przy kompie w pracy to jest ok, ale jak tylko chcę wstać, to nie jestem w stanie się wyprostować, bo tak mnie ciągnie. Do tego silne mdłości od rana, no i ta aura za oknem nie sprzyja, więc nie jest dzisiaj kolorowo
Paulina, mocno trzymam kciuki, dawaj nam znać jak tam sytuacja! -
Z dolce sonno wzięłam dzisiaj rano 2 koszule (astrid i celine) w domu i tak się przerzucę pewnie na koszulki i spodnie, chyba że będzie mnie cisło po brzuchu to zostaną te 🙈 myślałam o tych muślinowych, ale wydaje mi się, że sa mniej luźne niż te co wybrałam i się zmartwiłam, że jak będę wielka to nawet rozmiar L nie pomoże 🤣
Jutro jeszcze chciałam podjechać do jednego sklepu u nas z bielizną, babka tam fajnie dobiera staniki to bym zobaczyła też co ma z koszul czy pidżam czy takich „podomek”
A co do bóli brzucha to też mnie ostatnie 2-3 dni coś kłuło i ciągnęło co jakiś czas, w ogóle miałam takie uczucie jakbym miała zaraz pęknąć jak jakiś balonik, już się nawet Staremu popłakałam, że jak już się teraz tak czuję to co bedzie w maju i czerwcu i że serio mnie rozsadzi i że nawet sobie zjeść porządnie nie mogę, bo zaraz mam pełny żołądek - no totalnie mi się nazbierało żali 🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 11:54
-
Karola3xJ:D wrote:My razem jeździmy na zawody. Nigdy pojedynczo 😃
O to fajnie w sumie:) ale raz jak masz takie rozkminy to myślę że zrozumieją👰🏻♀️29 👨💼32
2023/2024 - odkrycie przeciwciał zespołu antyfosfolipidowego, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Letrox, hydroxychloroquine, acard
+ ⏸️ neoparin (+ do 18tc encorton, duphaston, utrogestan)
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
18/11 9+0, CRL 2,4 💗 178/min
5/12 11+4, CRL 5,4 💗 158/min
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
-
Kurcze a wiecie, u nas dzisiaj rano świeciło słońce i jakoś dobrze sie czuje
Tylko myśle ciągle o tej szyjce - jak byłam w Paryżu, to od chodzenia bolał mnie brzuch, może przeholowałam i dlatego się skróciła. Od teraz będę się bardziej oszczędzać, postawie na jogę tylko, bo sie boje. Jeszcze teraz po historii z Pauliną...
Na walentynkowy weekend jedziemy do Trójmiasta bez córki wiec muszę się pilnować, żeby nie szaleć za bardzo.
Mi brzuch twardnieje co chwila, ale to są takie mini spięcia i puszcza. -
Kasssia to ja obstawiam, że od tych skurczów Ci się skróciła a dużo łykasz magnezu? Fajnie macie z wyjazdem, choć ja nie jestem na etapie emocjonalnej gotowości do wyjazdu bez dzieci. Więc jedziemy rodzinnie do teatru dwa dni po walentynkach
Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 11:59
-
Ja mam takie twardnienie codziennie ciągiem od popołudnia do wieczora 🙊 wiem, że za mało magnezu łykam i w ogóle często o nim zapominam. Ale w poprzedniej ciąży też tak miałam i szyjka była oki, więc mam nadzieję że moje tabletkowej lenistwo się nie zemści 🥲
-
Gusia_ wrote:Kasssia to ja obstawiam, że od tych skurczów Ci się skróciła a dużo łykasz magnezu? Fajnie macie z wyjazdem, choć ja nie jestem na etapie emocjonalnej gotowości do wyjazdu bez dzieci. Więc jedziemy rodzinnie do teatru dwa dni po walentynkach
Tak, łykam 3 x dziennie Magne Forte. Ja te skurcze mam odkąd mam brzuch widoczny i czasami to nie jestem pewna czy to skurcz czy dziecko się rozpycha.
My raz już córkę oddaliśmy na noc do babci i było super. Ona się rwie do spania u innych, sama sie pyta kiedy będzie mogła zostać na noc a teraz babcia mieszka z wujkiem i jego dziewczyną, więc będą w sumie babcia, wujek, dwie ciocie - będzie zadowolona, więc mam luz no i jedziemy na 2 noce tylko wiec bez szaleństw
Karola, a Paulinie to kazałaś leżeć Wiecie tak sobie kminie, bo serio po dłuższym spacerze mnie zaczął brzuch boleć, w innych sytuacjach mnie nie boli. -
xSmerfetkax wrote:A możecie opisać jakoś te twardnienia? Bo ja nie łykam magnezu a oczywiście zaczynam znowu analizować…
Ja mam po prostu takie spięcie brzucha jak na skurczu, jest twardy jak skała. Jakby Ci ktoś arbuza z przodu przywiązał zamiast brzucha 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 12:11
-
Tanashi wrote:Ja mam takie twardnienie codziennie ciągiem od popołudnia do wieczora 🙊 wiem, że za mało magnezu łykam i w ogóle często o nim zapominam. Ale w poprzedniej ciąży też tak miałam i szyjka była oki, więc mam nadzieję że moje tabletkowej lenistwo się nie zemści 🥲
ja też miałam i nie było ok... ale pod koniec jak już bardzo się skróciła to miałam takie bóle miesiączkowe bardziej, więc to mnie by bardziej martwiło. -
Ja się dzisiaj zdziwiłam jak zjadłam zdrową frittate z jajek, brokuła i sera - coś mi nie podpasowalo i wszytko zwróciłam. Myślałam, że na tym etapie nie ma już wymiotów, a ledwo zdążyłam do toalety. Za to teraz zjadłam naleśniki u mamy z dżemem z cukrem i weszło jak złoto. Ech człowiek chce dobrze zjeść zdrowe śniadanie, żeby nie było cukrzycy, a dziecko ewidentnie chce naleśniki 🫣 aż się boje iść na tą krzywą.
-
Tanashi wrote:Ja mam po prostu takie spięcie brzucha jak na skurczu, jest twardy jak skała. Jakby Ci ktoś arbuza z przodu przywiązał zamiast brzucha 😅
tak i u mnie jest zwykle we fragmencie brzucha, np. z boku.
nie że cały brzuch sie spina. no i mnie to w ogóle nie boli.Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 12:13
-
W kolejnych ciążach skurcze przepowiadające się pojawiają wcześniej, potwierdzam. W ciazy z pierwszą córką nie miałam wgle twardnień brzucha, a teraz już od połowy. W poprzedniej też tego doświadczałam. Ale jak ktoś nie ma problemów z szyjką macicy no to nie będzie to miało żadnego wpływu. Ja tam w ogóle nie wiem co ma wpływ, co nie, więc na wszelki wypadek nie dźwigam, ograniczyliśmy współczucia i jakiś długich wycieczek bardzo też nie robię. Tyle co jakiś spacerek 300 metrów w jedną stronę z dziećmi i spowrotem…
-
kasssia wrote:ja też miałam i nie było ok... ale pod koniec jak już bardzo się skróciła to miałam takie bóle miesiączkowe bardziej, więc to mnie by bardziej martwiło.
No zobaczymy czy wyjdzie coś w badaniu:/ ja mam problem z tym magnezem, bo dopóki pracuję muszę wypić dwie kawy żeby być w stanie coś pisać w pracy, więc trudno mi znaleźć jakieś sensowne godziny na ten magnez. Tylko wieczorem biorę po tabletce