CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Paulinaaa_ wrote:Hej! Na tyle ile da się powiedzieć teraz, zabieg udany - udało się złapać szyjkę mimo że było ciężko, pęcherza płodowego też się udało nie przebić. Lenka w brzuchu rozdaje uspokajające kopniaki
Teraz odpoczywanie i leżenie, zostaję na obserwacji, a w pon badania żeby zobaczyć jak to trzyma. No i potem decyzja w zależności od badania i od wyników wymazów (bo zrobili w końcu bez).
Super, trzymajcie się dziewczyny😻 -
Paulina, tak myślałam, że jednak mamy XXI wiek i ogarną temat, super wiadomości 😊
Nina777 lubi tę wiadomość
👰🏻♀️29 👨💼32
2023/2024 - odkrycie przeciwciał zespołu antyfosfolipidowego, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Letrox, hydroxychloroquine, acard
+ ⏸️ neoparin (+ do 18tc encorton, duphaston, utrogestan)
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
18/11 9+0, CRL 2,4 💗 178/min
5/12 11+4, CRL 5,4 💗 158/min
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
7.02 - 410g księżniczki 🥰
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
-
Paulinaaa_ wrote:Hej! Na tyle ile da się powiedzieć teraz, zabieg udany - udało się złapać szyjkę mimo że było ciężko, pęcherza płodowego też się udało nie przebić. Lenka w brzuchu rozdaje uspokajające kopniaki
Teraz odpoczywanie i leżenie, zostaję na obserwacji, a w pon badania żeby zobaczyć jak to trzyma. No i potem decyzja w zależności od badania i od wyników wymazów (bo zrobili w końcu bez).
Leż i się relaksuj🤞dobrze, że się udało. -
Będzie Edmund, z Łucją i Edmundem jesteśmy oficjalnie gotowi na odbudowanie połowy Narnii 😝
Anuncja, KarolaKinga, Gusia_, awokado 🥑, Elza1234, Anabbit, SZKODNIK, Cel95, kasssia, xSmerfetkax, Werzol, eeemakarena, CelinaJan, Lauraa, Lola93, Klaudek11, KasiaGosiaWerka lubią tę wiadomość
-
Bardzo się cieszę Paulina, że mimo stresu - dobrze się potoczyło!
Ja w tym tygodniu tyle pracuję, że nawet na apki ciążowe nie zaglądam. Ale za to wczoraj byłam na masażu i to chyba jedna z najlepszych rzeczy jakie dla siebie zrobiłam w ostatnim czasie (nie licząc basenu, gdzie w wodzie na moment stałam się lekką i zwiewną nimfą w kontraście do tego co na lądzie)
-
Ja myślę, że pod koniec marca wezmę. Słabo się czuję ostatnio z tym siedzeniem i codziennym twardnieniem brzucha w czasie pracy, zaczęłam pracować na kanapie z wyciągniętymi nogami już xd a nie chcę się przeciążyć i chojraczyć na siłę, bo szef i tak mi za to nie podziękuje, a jak wyląduje na patologii ciąży, to będzie tylko problem dla męża i córki.
Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 22:40
-
Tanashi wrote:Ja myślę, że pod koniec marca wezmę. Słabo się czuję ostatnio z tym siedzeniem i codziennym twardnieniem brzucha w czasie pracy, zaczęłam pracować na kanapie z wyciągniętymi nogami już xd a nie chcę się przeciążyć i chojraczyć na siłę, bo szef i tak mi za to nie podziękuje, a jak wyląduje na patologii ciąży, to będzie tylko problem dla męża i córki.
No właśnie dla mnie to kluczowe jest "że szef mi za to nie podziękuje". Ja trochę się zmagam z takim poczuciem winy, że właściwie miesiąc po zatrudnieniu w nowym miejscu zaszłam w ciążę. I trochę mam tak, jakbym chciała udowodnić, że mimo że jestem w ciąży to daję radę. Wiem, że to brzmi trochę głupio i znam te wszystkie racjonalne argumenty, że to moja sprawa, że nigdy nie ma dobrego momentu itp.itd, a jednak z jakiegoś poziomu emocjonalnego mam w sobie silne ambicje. Ale też właśnie się złoszczę, że nikt mi za to nie podziękuje, że zdrowie moje i dziecka najważniejsze itd. No i siedzę sobie w takiej ambiwalencji -
Paulina super wieści! 😊🧔👩 29l
👶2l
03.2023 cb 💔
05.2023 poronienie w 9tc 💔
11.2023 cb 💔
01.2024 poronienie w 9tc 💔 (acard)
04.2024 badanie na trombofilie
mutacje Pai-1 hetero i MTHFR hetero
następna ciąża na acardzie i heparynie
17.10 II kreski✊️
28.10 pecherzyk w macicy
14.11 zarodek 1,24cm i ❤
4.12 CRL 3,89cm
12.12 prenatalne
17.02 połówkowe
-
Dziewczyny, super, że dzisiaj mamy same dobre wieści!
Paulina, teraz dużo odpoczywajcie, Lenka czuje twoje obciążenie psychiczne i wspierająco cię kopie ☺️ żebyś wiedziała, że jesteście w tym razem i dacie radę
Co do pracy to liczyłam na to że dam radę do końca marca, ale ostatnio coraz częściej boli mnie kość krzyżowa po tych 8 godzinach przy biurku. Teraz planuję przeszkolić resztę zespołu ze swoich tematów, gdybym miała iść na zwolnienie od marca. -