CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Nic się nie martw...ja po tych 4 wklociach to miałam całe ręce w sincach. Pielęgniarka się mnie pytała ile razy byłam już na badaniu 😂 a ja haha że raz ale właśnie miałam 4 wkłucia. Później ona wbiła się bez problemu i ostatni raz miałam znowu tą samą pielęgniarkę co za drugim razem i pobrała znowu bez problemu. Tylko ręce w sińcach przez tydzień.Domcia897 wrote:Właśnie piję około 2 l wody dziennie i jak robiłam betę było wszystko okej . Przed samym badaniem piłam szklankę wody w domu potem Pani wbijała mi się 3 razy dała mi jeszcze jedną szklankę wody i próbowała jeszcze dwa razy pobrać i się nie udało
do tej pory nie miałam problemów z pobraniem krwi i to pierwsza taka sytuacja . Mam nadzieje ze jutro się uda ale no zaniepokoiło mnie to
Domcia897 lubi tę wiadomość
-
A ja 5 lat temu wróciłam do Łomży, bo mieszkałam w Białymstoku do 2019 🤣Truuskaawka wrote:Cytrynka ja jestem z okolic Łomży ale od 5 lat mieszkam w Białymstoku 😄
amoze lubi tę wiadomość
✔️Zespół antyfosfolipidowy
✔️MTHFR_1298A>C HOMO
✔️PAI-1 HETERO
🥰Kariotypy prawidłowe
🥰Badanie nasienia prawidłowe
09.2020 - 👧CÓRECZKA - nasza Zosia 🥰pierwszy cykl starań, ciąża bezproblemowa
Starania o rodzeństwo od 12.2021 😊:
06.2022 💔 poronienie zatrzymane, 6tc
02.2023 💔 terminacja 18tc, zagrożenie mojego życia, synek z wadami letalnymi
Potem przerwa, starania od 05.2024
10.2024 Lametta + Zivafert (jeden pęcherzyk 19mm na dzień przed zastrzykiem, pękł) ✔️ --> trzeci cykl z lamettą
12.10 ⏸️
14.10 beta 67 ❤️, prog 36.70ng/ml
16.10 beta 240 🎉🥳 przyrost 240% 😱, prog 28.18ng/ml
18.10 beta 660 przyrost 175% 🥰, prog 36.51ng/ml
Leki: duphaston, cyclogest, acard (od owulacji), clexane (od pozytywnego testu)

-
Cudnie, ze dzisiejsze wizyty poszly dobrze 💪☺️
I milo ze tak duzo nowych mamusiek dolacza, to bedzie dopiero ekscytacja jak sie zaczniemy rozpakowywac 😎
Truskawka, asiun, teraz za was kciuki 🙏
asiun, amoze lubią tę wiadomość
-
A udała się ablacja? Ja miałam 3 próby i każda była niemapowalna. Na Ochojcu mi robiliprzygodami66 wrote:Karola ja chodzę póki co do Centrum Sodowscy w Katowicach, bo tam jest moja pani dr. Z tego co widziałam jest ona w szpitalu w Rudzie Śląskiej. Gdy wszystko pójdzie ok trzeba będzie pomyśleć właśnie o szpitalach w pobliżu, a nic na ich temat nie wiem bo to moja pierwsza ciąża.
Dotychczas byłam tylko w szpitalu na ablacji serca z powodu trzepotania i migotania przedsionków...z tego co widziałam Ty miałaś też sytuację sercowe. Trzymam za nas kciuki. -
Luna30, CelinaJan - ja jestem z Wrocławia

Jak tam u Was samopoczucie? Mi mija tydzień odkąd męczą mnie mdłości, ale dzisiaj przynajmniej nie wybudziły. Zastanawiam się nad kupienia xonvei, ale moja ginekolog mówiła, że ona nie zmniejsza mdłości, tylko działa na zahamowanie samych wymiotów. Kto ma z nią doświadczenie i mógłby się wypowiedzieć?
Umówiłam się na prenatalne 4.12, a następna wizyta 12.11., ale się trudno czeka! Wg moich wyliczeń zarodek powinien mieć już 1 cm, jestem taka ciekawa, jak teraz by wyglądał na USG
W tym tygodniu powiedziałam szefowej i kilku osobom z zespołu, że jestem w ciąży. To były mega miłe chwile, bardzo mi gratulowali 🥰
przygodami66 lubi tę wiadomość
-
Ja biorę xonovea i na pewno zmniejsza też mdłości, może nie do 0, ale o jakieś 80-90% na pewno ☺️Szarotka12 wrote:Luna30, CelinaJan - ja jestem z Wrocławia

Jak tam u Was samopoczucie? Mi mija tydzień odkąd męczą mnie mdłości, ale dzisiaj przynajmniej nie wybudziły. Zastanawiam się nad kupienia xonvei, ale moja ginekolog mówiła, że ona nie zmniejsza mdłości, tylko działa na zahamowanie samych wymiotów. Kto ma z nią doświadczenie i mógłby się wypowiedzieć?
Umówiłam się na prenatalne 4.12, a następna wizyta 12.11., ale się trudno czeka! Wg moich wyliczeń zarodek powinien mieć już 1 cm, jestem taka ciekawa, jak teraz by wyglądał na USG
W tym tygodniu powiedziałam szefowej i kilku osobom z zespołu, że jestem w ciąży. To były mega miłe chwile, bardzo mi gratulowali 🥰 -
Za drugim razem na 3d się udało zaablowac 6 pkt bo za pierwszym razem na ablacji tylko takiej rentgenowskiej lekarz powiedział że niby mam to w miejscu w którym się nie spodziewał i muszę przyjść na 3d.Karola3xJ:D wrote:A udała się ablacja? Ja miałam 3 próby i każda była niemapowalna. Na Ochojcu mi robili
Odpukac od ablacji zaczęłam normalnie żyć bo wcześniej wystarczyło że się schylilam i dostawałam arytmii. Chociaż ja nawet z tą arytmia biegałam i miałam już takie a ch..najwyżej zemdleje.
Teraz po ablacji dostałam tylko raz lekkiej arytmii przy wielkim stresie ale trwała ona kilka sekund a kiedyś potrafiła się trzymać nawet i do 2h. Mam nadzieję że nie będę musiała powtarzać póki co odpukac żyje bez leków.
Ja miałam w Sosnowcu ale lekarz przyjechał z Ochojca.
Jestem też ciekawa jak w ciąży się serce zachowa ale odpukac na razie bez jakiś takich.
-
Jak krewetka 😅ja tak widzę na swoim zdjęciu.Szarotka12 wrote:Luna30, CelinaJan - ja jestem z Wrocławia

Jak tam u Was samopoczucie? Mi mija tydzień odkąd męczą mnie mdłości, ale dzisiaj przynajmniej nie wybudziły. Zastanawiam się nad kupienia xonvei, ale moja ginekolog mówiła, że ona nie zmniejsza mdłości, tylko działa na zahamowanie samych wymiotów. Kto ma z nią doświadczenie i mógłby się wypowiedzieć?
Umówiłam się na prenatalne 4.12, a następna wizyta 12.11., ale się trudno czeka! Wg moich wyliczeń zarodek powinien mieć już 1 cm, jestem taka ciekawa, jak teraz by wyglądał na USG
W tym tygodniu powiedziałam szefowej i kilku osobom z zespołu, że jestem w ciąży. To były mega miłe chwile, bardzo mi gratulowali 🥰
Mam wizytę dopiero 19.11, trzy tygodnie od poprzedniej i tak długo mi się to wydaje. Przydałby mi się aparat usg, żeby podglądać, co się dzieje. 😳
Ja mam problemy z jedzeniem, wiele rzeczy jak zjem to mnie boli żołądek. Na śniadania jogurty naturalne coraz ciężej wchodzą, smażonego nie.
przygodami66, Szarotka12 lubią tę wiadomość
-
Szarotka12 wrote:Luna30, CelinaJan - ja jestem z Wrocławia

Jak tam u Was samopoczucie? Mi mija tydzień odkąd męczą mnie mdłości, ale dzisiaj przynajmniej nie wybudziły. Zastanawiam się nad kupienia xonvei, ale moja ginekolog mówiła, że ona nie zmniejsza mdłości, tylko działa na zahamowanie samych wymiotów. Kto ma z nią doświadczenie i mógłby się wypowiedzieć?
Umówiłam się na prenatalne 4.12, a następna wizyta 12.11., ale się trudno czeka! Wg moich wyliczeń zarodek powinien mieć już 1 cm, jestem taka ciekawa, jak teraz by wyglądał na USG
W tym tygodniu powiedziałam szefowej i kilku osobom z zespołu, że jestem w ciąży. To były mega miłe chwile, bardzo mi gratulowali 🥰
U mnie dziś samopoczucie super, może też przez to że ten stres zszedł po wczorajszej wizycie. Ale będę dziś cały dzień odpoczywała, córka została w domu bo coś zakatarzona, mnie trochę głowa boli.
Właśnie też muszę się umówić na prenatalne 😊
kasssia lubi tę wiadomość
Amelia 23.12.2015 🩷
Hania 10.06.2025 🩷 -
Też mam dopiero wizytę 15.11 i hihi osiwieje do niej 🙃 gdzie tam dwa tygodnie.SZKODNIK wrote:Nasz grupa rośnie w siłę 🩷🩷🩷. Czesc nowe mamusie.
Pozytywnie wizytujące miło czyta się takie nowiny 🍀
Ja zwariuje do tego 20.11
Chyba że prenatalne umówie ciut wcześniej 😎 -
Karola a tak z ciekawości co się stało że wszczepili Ci rozrusznik? Jak to w ogóle się stało? Jeśli to zbyt intymne pytanie to olej moje pytanie.Karola3xJ:D wrote:A udała się ablacja? Ja miałam 3 próby i każda była niemapowalna. Na Ochojcu mi robili
-
nick nieaktualny
-
Nineq ja chyba będę miała wizytę jak Ty, 19.11 👌 chociaż to mi się wydaje jeszcze tak dużo czekania… Ja będę się raczej umawiać na prenatalne po wizycie u prowadzącego lekarza
-
To się wspierać nawzajem będziemyGusia_ wrote:Nineq ja chyba będę miała wizytę jak Ty, 19.11 👌 chociaż to mi się wydaje jeszcze tak dużo czekania… Ja będę się raczej umawiać na prenatalne po wizycie u prowadzącego lekarza
też mi się wydaje bardzo długo.
Ja mam już umówione prenatalne, bo u mnie w mieście dwie przychodnie robią na NFZ i musiałam klepnąć termin. Wyznaczyli mi na 23.11 (według OM 11+5, a USG 12t), a myślałam, że będą to później. -
Nineq wrote:Jak krewetka 😅ja tak widzę na swoim zdjęciu.
Mam wizytę dopiero 19.11, trzy tygodnie od poprzedniej i tak długo mi się to wydaje. Przydałby mi się aparat usg, żeby podglądać, co się dzieje. 😳
To samo mówiłam do męża 🩷.
Ja mam problemy z jedzeniem, wiele rzeczy jak zjem to mnie boli żołądek. Na śniadania jogurty naturalne coraz ciężej wchodzą, smażonego nie.
U mnie też takie atrakcje...













