Fioletowa strona mocy
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJulia ja mam termon na 14+0 właśnie i boję się, że będzie już za duże bobo
Zawsze możesz z krwi sprawdzić jak chcesz. A za 6tyg połówkowe, to i tak bobo przepatrzą dokładniej
Nikodemko, na wrześniu jest babka z bobo o w drugiej ciąży, też ma miesianiaka powiększającego się, wydaje mi się, że ktoś ją o to pytał i pisała, że już przed pierwszą ciąża miała -
Jestem już 2 tygodnie na zwolnieniu leczyłam się domowymi sposobami aby właśnie nie brać antybiotyku i nie dałam rady kurwa serio nie wiem co robić...
-
Wziąć antybiotyk i w końcu się wyleczyć. Nie wiem jak dobitniej powiedzieć
Pamiętam jak chciałaś brać chyba 9dpo antybiotyk niedozwolony w ciąży. Mówiłam ci, że tego nie bierz, idź ewentualnie do lekarza i zmień na taki, który jest dozwolony. Męczysz infekcja siebie i dziecko. I nie wiadomo czy nie rozwinie się dalej. A crp nie wykurzysz z organizmu w trzy dni antybiotyku, może się utrzymywać jeszcze długi czas.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2019, 14:07
Ani0nka lubi tę wiadomość
Szczęśliwa siódemka ❤️
V leiden hetero, MTHRF 1298A-C hetero
-
Mecze sie ze soba, zeby tego nie napisac, bo to bardzo dobitne, ale musze to zrobic. Przyjaciolka mojej siostry, zachorowala na mocne przeziebienie w trakcie ciazy, bardzo dlugo nie moga z niego wyjsc. Tak sie uparla, ze nie wezmie antybiotyku, ze nawet przed lekarzem udawala ze go bierze. Niestety skonczylo sie przedwczesnym porodem, urodzila skrajnego wczesniaka. Maja ma mnostwo wad, prawdopodobnie nigdy nie bedzie mowic i chodzic. Okazalo sie, ze miala silna infekcje bakteryjna, antybiotyk by pomogl.
-
Dokładnie Nikodemko o tym ostatnio pisałam. Na katar i kaszel nie pakujmy w siebie antybiotyku, ale jak coś się ciągnie to ta pozorna ochrona dziecka przed antybiotykiem może spowodować tragedię Bardzo przykro słuchać o takich tragediach rodzinnych.Szczęśliwa siódemka ❤️
V leiden hetero, MTHRF 1298A-C hetero
-
Od jutra zacznę brać antybiotyk, w poniedziałek powiem dyrektorce ze jestem w ciąży ale nadal chora i biorę antybiotyk i znów pójdę na zwolnienie...
Julia93 lubi tę wiadomość
-
Oki wiec siedzę w domu dzięki Kochane jesteście nieocenione! W poniedziałek mam od 7 do 12 i po 12 pójdę do dyrekcji i jej powiem o sytuacji a później znów zwolnienie od lekarza ginekologa
-
Anionka, robisz wszystkim pietra. Najpierw piszesz, że leczysz się dwa tygodnie, nic nie przechodzi, że nie wiesz co masz robić, a teraz kwitujesz, że trzyma Cię w sumie tylko katar. Sama ocenisz, czy zostały ci resztki choroby/przeziębienia i ogólnie czujesz się dobrze, czy też nie.
My od rana w domku siedzimy, mam swoje centrum dowodzenia z materacem, kocykiem i poduszkami. Teoria mojego sprzed miesiąca - wszytko malujemy na biało, bo tak najłatwiej. No ok, kłócić się nie będę. Wczoraj kupiłam beżowe barwniki. A po co, a na co. Mówię przy schodach chcę tapetę, bo wszystko będzie urąbane. Nie nie nie. Ok.
Dzisiaj ma jakiś kiepski dzień, tu włączył światło brudna ręką, tu przy schodach otarł ramieniem. Śnieżna biel ujebana a my nawet pół metra podłogi ani pół mebla w środku nie mamy
Właśnie przemówił: to wybierz te tapety, ale zmywalne i farby jakie tam chcesz. Hahaha Uwielbiam to tak, że już nudzi mi się gadanie "a nie mówiłam"
Niezapominajka2, speakyourmind93 lubią tę wiadomość
Szczęśliwa siódemka ❤️
V leiden hetero, MTHRF 1298A-C hetero
-
Lami - co do tapety przy schodach, swieta racja! U mnie w domu najpierw byla biala sciana, za 3 miesiace bezowa, niedlugo pozniej fioletowa i w koncu jest tapeta :d Jesli sie Wam nie spieszy to polecam pogrzebac na aliexpress, mozna znalezc przepiekne wzory w lepszych cenach niz w polskich marketach. Ja juz mam oddzielny folder w zakladkach z samymi tapetami z ali
Caly dzien walczylam ze soba, zeby usiasc do obrobienia zdjec z sesji noworodkowej... Zebralam sie w sobie i sie udalo, nawet bez placzu, ktory latwo mi dzis przychodzi. Zmierzylam przed chwila temperature i jest 37,45, wiec pewnie progesteron pnie sie w gore.
Powiedzcie mi, czy bol implantacyjny istnieje?Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2019, 19:26
Lami, tęczova lubią tę wiadomość
-
Lami Kochanie no mam katar zatokowy zielony- nie miałam tu takich szczegółów pisać. Trwa on już dwa tygodnie. Nie mam gorączki ani nic. I nie wiem czy nadal leczyć się domowymi sposobami, co może się jeszcze ciągnąć czy antybiotyk brać już. Na bank mam wziac antybiotyk jakby gorączka się pojawiła. A tak to mam dylemat dlatego jeszcze zapytam ginekologa ❤️
Ja panikuje bo Panikara jestem i nigdy w ciąży nie byłam...Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2019, 19:30
-
Nikodemka istnieje ale nie każdy go ma. Ja np uważam że miałam. Owulacja z monitoringu pon a w sobotę taki ból ciągnący jajnika że aż nie mogłam wstać. Zupełnie nie myślałam wtedy że to może być to tylko raczej że coś jest nie tak. Ale w niedzielę już nic nie bolało.
Nikodemka, Lami lubią tę wiadomość
-
AniOnka, kochana, każda panikuje. Kupiłaś sobie przyrząd do płukania zatok? To jest podstawą, tak jak dziewczyny pisaly wczoraj.
Nikodemko, niech się pnie ta temperatura :*Ani0nka lubi tę wiadomość
Szczęśliwa siódemka ❤️
V leiden hetero, MTHRF 1298A-C hetero