Fioletowa strona mocy
-
WIADOMOŚĆ
-
Domi hm. U mnie oboje alergicy na białko, Pola AZS i karmiłam 3 lata 🙈🙈 u Olka póki co białko więc od wczoraj pije kozie :p ale np.on po butli zwykłej w szpitalu brzydkie kupy miał ,po pepti normalne. Co do orzechów, cytrusów,truskawek ,czekolady i kakao podobno lepiej unikać ale myślę że to kwestia sprawdzania,bo u nas ja wszystko żre i jest ok a U Was tak jak mówisz,orzech i może być reakcja. I nie ma co przeżywać, na mm JAKOS ten Twój syn przecież przeżyje!😂😂
I pisze oficjalnie-podaj namiar,bo mrozy przyszły i ciotka będzie miała wyrzuty,że Szymek marznie!
Alex a po szczepieniu już później malutka była ok? Olek za 2 tyg.ma 4 wklucia aż
A mąż niech dochodzi do siebie i wraca DO Was! A teściowa brawo,mało której idzie przetłumaczyć 😂
Słoneczko ja team Ignasia 😍
Dośka super,że już w domku;)
Meggs Jak pierwsza nocka?
U nas od 13 tygodnia był chłopak i tak zostało
Talku moje też były baaaardzo ruchliwezdarzył się np.dzien-dwa ciche to było stresujace ;p
Niezapominajko niezmiennie czekam na relacje;)
My dzisiaj w domku,więc coś upichce, rowerek,szycie, zabawy 😍😍Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2019, 07:50
Dośka, talku lubią tę wiadomość
-
Słoneczko na połówkowych, w 20tc. Wcześniej przez 2 wizyty był chłopak 😊
Słoneczko123 lubi tę wiadomość
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy -
Dośka, fajnie, że już w domku jesteście 😊
Alex, jak Wam minęła nocka? I mam nadzieję, że mąż już dzisiaj będzie się lepiej czuł ☺
Lami, to powiem Ci, że to co wczoraj widziałam to jeszcze do niczego podobne nie jest między tymi nóżkami haha Będzie dziewczynka, mówię Wam 😀 A to dlatego, że będzie problem z imieniem..
Nikodemko, to we wtorek masz połówkowe? Ciekawe czy Ci potwierdzą chłopca 😍
Talku,czas to tak szybko leci, że nim się obejrzymy będą święta, a po nowym roku to już zleci raz dwa i będziemy tulić nasze Maleństwa 😍Biegającą-mama, Pestkaa, Dośka lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny ile dni werandowałyście dzieciaki przed spacerem? Bo ja planuje dziś werandować 15 min przy otwartych drzwiach a od jutra pół godzinne spacerki. Czy kilka dni werandowałyście
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2019, 08:19
-
Anionka co prawda u mnie inna pogoda była ale ja ani jednego ani drugiego nie werandowalam ... jak położna przyszła i mówi "może pani werandowac już" to byliśmy po paru spacerach 😉 I dzieci maja się bardzo dobrze 😉
rzepakowepole, Ani0nka, tere-fere, Arashe lubią tę wiadomość
-
Szkoda AniOnka, że nie wyskoczyliście na spacer w już poprzedni piątek czy sobotę jak było cieplutko. Pewnie robiłabym tak, jak piszesz - najpierw na oścież okno czy balkon, może bym tak z dwa-trzy dni wystawiała. W niedzielę już ma być ok 13-15 stopni i wtedy bym szła na dłuższy spacer, bo dzisiaj to tak chyba nieciekawie.
Słoneczko, no to trzymamy kciuki 😊Ani0nka lubi tę wiadomość
Szczęśliwa siódemka ❤️
V leiden hetero, MTHRF 1298A-C hetero
-
Co do kp dziewczyny ja mówiąc szczerze : żeby moje dziecko miało alergie czy jakieś mega brzuszkowe sprawy ( brzydkie kupy, płacz przez pol dnia) to bym od razu przeszła na mm ... chce dla dzieci jak najlepiej , a najlepsza mama to ta wypoczęta, szczęśliwa , która ładnie wyglada i daje dzieciom dobry przykład. A jak mój tata mówi ze mama nas karmiła piersią i nie było problemów, po czym dodaje że co godzina szła butla wody z glukoza od urodzenia , wiec nie mam pytań 😂
Pestkaa, tęczova, Ani0nka lubią tę wiadomość
-
Sloneczko - tak, we wtorek moje wyczekane polowkowe. Nie bede nawet mowic jak sie stresuje... Nie dosc, ze ostatnia wizyte mialam prawie miesiac temu, to jeszcze nic sie na niej nie dowiedzialam. Modle sie, zeby z malym bylo wszystko dobrze.
Jesli plec ulegnie zmianie, to podobno bede pierwsza pacjentka u ktorej ta lekarka sie pomylila, zobaczymy :d
W nocy mialam chyba atak rwy. Mialam tak koszmarny bol nogi, ze nie wiedzialam co robic. Lezenie na boku tylko pogarszalo sprawe. Jestem wykonczona, kreci mi sie w glowie, to bedzie ciezki dzien... -
Też Domi będziemy po tych przebojach robić testy na alergię, ale gdzieś czytałam, że to dopiero później, powyżej chyba pół roku. Nie no nie może się nic dziać u Szymka, już przecież innego mleka bez wszystkiego w zasadzie nie ma... Pewnie skok rozwojowy jakiś.
Przedszko, Ty w temacie - co z kaszkami? Są jakieś nie na mleku krowim i bez laktozy? Jak karmiłaś Pole na rozszerzeniu diety?
Dajecie vigantol w kropkach? Jak? Prosto do pysiaka? Na smoczek?Szczęśliwa siódemka ❤️
V leiden hetero, MTHRF 1298A-C hetero
-
Aluś 50 ml wyciągnął z cycków juhuuu! Tylko 30 mieszanki mu potrzeba ale ojciec jeszcze 10ml gratis dodał by na bank głodny nie był 😖 no ale ważne ze więcej mojego mleka niz mm. A teraz pół godziny przyjemności z laktatorem 😦
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2019, 09:35
Biegającą-mama, madziorek86 lubią tę wiadomość
-
Jej, Niezapominajko, tak mocno Cię przytulwm, na pewno Zosia ma się dobrze, pewnie już jest gotowa ułożeniem i może stąd mniej ruchów i brak zmian w tętnie. Na pewno u niej wszytko dobrze 🤗 Jeszcze chwilka i zobaczysz najcudowniejszego, idealnego małego człowieczka. Współczuję nerwów i tego czekania. We Francji chyba wszystkie ciąże rozwiązuje się w 39 tygodniu, ciekawe skąd mają taką teorię.
Przytulam mocno 😘😘😘madziorek86 lubi tę wiadomość
Szczęśliwa siódemka ❤️
V leiden hetero, MTHRF 1298A-C hetero
-
Niezapominajka kobiety tez maja różne progi bólu jak byłam na porodówce to jedna babka przyjechała i po godz już dzidziuś był bez grama krzyku czy stęknięcia za to w innej sali darła się tak jakby ja zarzynali, pobiła położna i anestezjologa nie było szans nawet jej znieczulenia zrobić, kroplówkę wyrwała wiec może być różnie mój mąż był w szoku ze ja rodziłam w takiej ciszy a mi akurat tak było łatwiej każdy musi znaleźć swój sposób. Bardzo Cię rozumiem nnie tez to czekanie dobijało i powodowało u mnie histerie i lęki jeszcze mój mąż wyjeżdżał to się z nim żegnałam na wypadek jakbym umarła przy porodzie mówię Ci istny wariat mnie ogarnął. Trzymam kciuki żeby test zadziałam i może coś dziś ruszy.
-
Powiem Wam ze mi na laktację naprawdę najbardziej pomógł taki laktator wynajmowany ze szpitala madeli chyba 6zl za dzień on taki przemysłowy Haha ale on i przy pierwszym synu i teraz w 2 dni mega mi rozkręcił nie ma porównania z tymi domowymi nawet elektrycznymi. Nie wiem czy komuś się to przyda ale nie każdy wie ze jest taka opcje wynajmu w szpitalu i zabrania do domu