Fioletowa strona mocy
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHaha, a ja jestem szprytna, skomentowałam i jak wchodzę na róż to od razu mam na wierzchu
https://ovufriend.pl/wykres,f9677d67d05267f67c086eb3594a7b32.html
Beti, Nona, Blair, ktoś jeszcze prowadzi?
Szczerze to mój też często mówi, że on sobie sam poradzi. Najczęściej właśnie w sytuacjach jak np mówię, że mu pomogę albo, że może kogoś o pomoc poproszę (jak w pt moją mamę). Chyba go boli, że nie wierzę w niego na miliard procent tylko na sto
Meggs, to może owu? Ja w tym cyklu miałam w 21dc. Trzymam kciuki, żeby tak byłoNormlanie w którym dniu cyklu masz?
-
Niezapominajko ponizek link do strony gdzie Beti sie wypowiadała i tam jest wykres
https://ovufriend.pl/forum/starajac-sie-ogolne/noworoczne-testowanie,17274,305.html
Haha skasowałam bo ten głupek otwiera posty z rozu na fiolecieWiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2019, 21:24
-
Owu normalnie miewam kolo 17-18 dc. Ostatnio co drugi miesiac mam jakies zawirowania i owu po 20 dc, ale po tej cb sie nie napalam.
Porobie testy owu i mierze temp wiec wyłapie jak coś.
Ale mówie w 16 dc nie było nic dominującego co by sie na owu nadawało. Po kilka malych pęcherzyków w obu jajnikach, wiec nie wiem czy cos mogło urosnac. -
Niezapominajka2 wrote:Beti plis skomentuj mój wykres, bo nie mam jak do Ciebie zaglądać
nie umiem Cię znaleźć na różu...
https://ovufriend.pl/graph/bea22b0f1c1a0c95261a8721a7d1c95cNiezapominajka2 lubi tę wiadomość
-
Kark ja chyba jestem podobna do Twojego bo ja tez uwielbiam radzic sobie sama i mam z tego satysfakcję
ze nie musze sie prosic bo chocby mnie kroili to ja sama.
I nie lubię jak mi sie by tesciowa narzucala z pomoca. Ale co innego pomoc od swojej mam y ( wiec cie rozumiem w 100% ) a co innego tesciowej. W moich oczach
Dzis dzien bez mdlosci. Wogole :0
Dzien dosc aktywny. Obiad, kosciol, basen i sprzatanie zaleglej rocznej rosnacej sterty dokumentów:) teraz odpoczywam
Przedszko zazdro serduszkam . ja mam detektor angel Sound ( chyba) taki bialo rozowy. Jeszcze nie znalazlam serca poza wiecznie wyprawiajacymi jelitami:) ale szukam namiętnie:)
Jutro bede szukac az znajdę i sie nie poddam .
Na koniec pozarlam kebaba i popilam cola taaaaa. Dobrze ze rzadko tak " zdrowo" jem.
A jutro rano biegnę po truskawki i bede piec beze PavlovaWiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2019, 21:38
kark, przedszkolanka:) lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNiezapominajko dlatego wrzuciłam linka
Żal mi się zrobiło, że do siebie już gadasz, bo tak się wykresem Beti przejmujesz
Monia, moja mama już na M mówi Zosia samosia. Ale on taki jest. Dziś mu zasugerowałam, żeby obiady na 2tyg brać ze szkoły teraz... To spojrzenie chyba miało mnie zabićBeti82, XxMoniaXx, Niezapominajka2, blair. lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMonia jak cholera!
Ja jestem Baranem i ja muszę mieć już i teraz! A on jest Panną, panem prefekt, na dodatek wszystko sam, więc wszystko trwa miliard lat
Na kostki na tarasie czekałam 1.5 roku (leżały spakowane obok na palecie), mimo, że w rodzinie/znajomych są 2 osoby, które się tym zawodowo zajmują. Mówię dajmy 500zl, przyjdą 2 weekendy i ułożą, możesz stać obok i pilnować.
Nie, bo nie zrobią tak jak on...
To samo wiata! Pomalowałam drewno już w maju, wylewka w czerwcu zrobiona, czekałam na nią do października. W międzyczasie w wakacje kilka ekip w pobliżu widziałam, że robili wiaty w pobliżu to mówię już nawet nie zapytaj tylko wezmę Basię do wózka (już na wychowawczym byłam), podjadę z flaszką i zapytam czy by nie podskoczyli. Nie absolutnie, on sam! Bo inni mu to spieprzą!
Jedyne na co go namówiłam to ogrodzenie z ekipą, ale tylko dlatego, że u nas za sam materiał się płaci jakieś 60-80zl/m, a ja znalazłam ekipe z Łódzkiego, którzy nam za 75zl/m materiał i robociznę zrobiliA na sam materiał się nie zgadzali. No, ale też były debaty i serce go bolało, z pracy się w 1wszy dzień kilka razy zerwał, bo niby czegoś zapomniał, a łaził przy nich jak hart i szukał gdzie już coś zrąbali...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2019, 06:39
-
Kark mój szwagier jest panna i to samo Zosia samosia złota rączka wszystko sam musi ronić bo zrobi to najlepiej
-
nick nieaktualnyNooo. Nawet jak kartki z życzeniami ma czy życzenia na Święta smsem to on nie może gotowego czy cytatu i coś dopisać od siebie, bo nie! Siedzi z godzine i wymyśla wierszyki... A nikt oprócz niego i mnie o tym nie wie :>
Dziś z rana tylko beż przy podcieraniuM pytał czy jedziemy do ginki, ale się boję
Wiem, że usłyszenia serduszka by mnie uspokoiło, ale boję się znowu krwawienia mocnego od podróży. Ech...
Meggs jak tam, tempka coś spada na owu?
-
nick nieaktualnyChciałam piątek. Po tygodniu, to już powinno być i spokojniej na podpasce i chyba powinmo być widać na usg czy się krwiak zaczął powoli wchłaniać czy dalej rośnie.
Tylko do piątku zwariuję, bo się naczytałam, że u mnie przez to umiejscowienie kropek może nie mieć dobrego transportu tlenu i może gorzej rosnąć albo nawet ciąża może obumrzeć. I pewnie serduszko wcześniej by mnie uspokoiło...Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2019, 07:19
-
nick nieaktualny
-
Kark ciężko doradzić, może zadzwon do tej lekarki i zapytaj co jest wg niej lepsze? Bardziej logiczne wydaje się poczekać do piątku, raz że będzie widać większa zmianę w krwiaku jeśli cały czas się wchłania/ewakuuje, a dwa może faktycznie żebyś jeszcze pare dni tak nieruchomo leżała, niby taki większy ruch to jak zrywanie strupa( gdzieś czytałam) Ale wiadomo, bo miałam identyczna sytuacje chciałam wiedzieć niż żyć w próżni ( ale ja np dałam na wstrzymanie i poczekałam) Dziś mija tydzień od mojego krwotoku, a usg nie wiadomo kiedy wiec tez żyje w takiej próżni
kark lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny