Fioletowa strona mocy
-
WIADOMOŚĆ
-
A czy to nie czas na wierszyk? 😄
Dzikie sexy, płodna dieta niech ta Nona już nie czeka,
Wik faceta ma jurnego ciąża będzie około lutego,
Niech ta małpa już nie jęczy i odpuści naszej Tęczy!
Blair lekarstwem jest olanie, w ciążę wpadnie niespodziewanie,
Olej z czarnuszki działa cuda, niech się każdej tutaj uda!
Luty miesiącem rekordowym, wszystkie zaszły mimochodem.
Edit. A no i jeszcze świeża porcja wirusów
*%👄@&$🎊#©🤰¥£🤮💛👑®÷;~°🐝💥~™💍§🗯️👣©®💣💫🤟🤰🤰🤰🤰🤰🤰Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2020, 09:04
Wik89, Izape_91, Nona, przedszkolanka:), Ani0nka, Beti82, Nikodemka, Pestkaa, Biegającą-mama, Słoneczko123, talku, alex0806, madziorek86, fiorella82, Szczęściara, Cabrera, tęczova, Magda - mbc, Niezapominajka2, Malinowa91, Meggs, OlivkowaMama lubią tę wiadomość
-
Jest ratunek! Można sobie zrobic/ kupić takie przedłużki do bodziakow
myślę że to może się sprawdzić, a bobas pochodzi troszkę dłużej w ulubionym body. Ja mam tyle pięknych ciuszków, że mi szkoda będzie jak mała wyrośnie 😭 gorzej jak ręce już będą za długie haha 
Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
Wiecie, juz po prawie dwoch latach staran to to, ze moglabym zajsc w ciaze i ta ciaze spokojnie donosic, jest dla mnie abstrakcją. Przez pierwsze miesiace starań bylam po prostu przygotowana (tzn tak sie czulam ) na ciaze, a teraz zaczynam to mimowolnie kwestionowac i jak pomysle o tym, ze mogloby sie udac to wlasciwie czuje przerazenie 😅
II 2020 22 cs szczęśliwy
👶 X 2020
XII 2022 6 cs szczęśliwy
👧 IX 2023 -
Wik wiem doskonale co czujesz, ale to jest do zrobienia jestem tu już od ponad 3 lat i widziałam takie ciążę z zaskoczenia po 5 latach starań że mimo wszystko ciągle tlila się nadzieja, że mi też się uda. A jak trafiłam na akademie płodności i tam dziewczyny zachodziły w ciążę po 10-12 latach, to już w ogóle byłam pewna, że się uda, choć teoretycznie im dłużej czasu mijało tym bardziej ta perspektywa się oddalała. Uda się, zobaczysz jak nie drzwiami to oknem!
Wik89 lubi tę wiadomość
Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
talku wrote:Anionka, Twój Aluś był spory z tego co pamiętam, 4kg? blisko 60cm? I nosił 56 czy przeskoczyliście zaraz na 62?
Bo może ja się wstrzymam, ponosi te 50 i 56 które mam a już po porodzie dokupie 62 jak zobaczę jak rośnie.
Talku mój ważył 4,500 i miał 58 cm i 56 nosiliśmy przez jakieś 3tyg potem 62 a od skończonego 2 miesiąca 68
talku lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
4kg i 58 przy urodzeniu. Nosił 56 ale bardzo krótkotalku wrote:Anionka, Twój Aluś był spory z tego co pamiętam, 4kg? blisko 60cm? I nosił 56 czy przeskoczyliście zaraz na 62?
Bo może ja się wstrzymam, ponosi te 50 i 56 które mam a już po porodzie dokupie 62 jak zobaczę jak rośnie.
talku lubi tę wiadomość
Aleksander ur.17.10.2019 ❤️
Nadia ur. 1.06.2023 🩷
Sierpień 22 Ciąża biochemiczna 💔
25.01.22 Poronienie zatrzymane 6w6d💔Nikodem👼poronienie farmakologiczne -
U nas 56 przy Poli (2890) wielkie,u Olka od razu prawie dobre
Nikodemko uważaj na siebie!
Cytrynowa
U nas dzisiaj 18 tygodni💪😱To pokaże na chwilkę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2020, 12:28
Beti82, Domi_tur, Nikodemka, Pestkaa, Nona, Dośka, Cytrynowy sok, Izape_91, Wik89, Ani0nka, Słoneczko123, talku, alex0806, madziorek86, Szczęściara, Cabrera, tęczova, miśka, Niezapominajka2, Magda - mbc, Malinowa91 lubią tę wiadomość
Moje szczęścia
-
Dla mnie po półtorej roku starań od poronienia a wcześniej prawie rok, też to było abstrakcją, już sobie siebie nie wyobrażalam w ciąży, no a potem przychodzi taki dzień że musicie uwierzyć trzymając przed sobą pozytywny test. Jeszcze chwilka cierpliwości i zaraz wszystkie będą chodzić z brzuchem 🤰 😄 🤞
Nona, Wik89 lubią tę wiadomość
-
Nikodemko jej dobrze ,ze nic powazniejszego sie nie stalo
22.11-Będzie córeczka
24.01-432 (22tc)
06.02-579 (24tc)
14.02-800 (26tc)
05.03-1067 (28tc)
13.03-1250 (29tc)
27.03-1699 (31tc)
02.04-2001 (32tc)
30.04-2500 (36 tc)
13-05-3170 (38 tc )
25.05-3450 (40 tc) -
Talku Szymi miał 53cm i 3500, w te ciuszki up to 1 m wszedł tylko w pierwszym tygodniu życia i to tak na styk. Next ma ogólnie ciut większą rozmsiroekr, ale tak jak pisze Anionka, lepiej podwijać rękawki niż wciskać malucha w mały ciuch bo to ciężkie zadanie
Ja kocham Nexta i mam od nich 95% ciuchów Szymka, większość z odzysku, ale warto zapolowac na promkach😍
-
nick nieaktualny
-
Nona wkładam spodenki i nie widzę
taki myk! A przy nagłym wypadku, jak już mi się wszystkie body skończą to wezmę i na przedluzke 😂
Przedszkolanka ale cudny śmieszek ♥️Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2020, 09:34
przedszkolanka:) lubi tę wiadomość
Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
Iza dzięki za slowa otuchy, dajesz nadzieje:)
Powiedz, jak zdiagnozowano u Ciebie endometrioze to czy robilas z tym cos dalej? Ja mam jedno male ognisko na wiezadle maciczno-krzyzowymWiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2020, 09:42
II 2020 22 cs szczęśliwy
👶 X 2020
XII 2022 6 cs szczęśliwy
👧 IX 2023 -
Wik u mnie nigdy żaden lekarz nie stwierdził endometriozy, dopiero jak się zdecydowałam na laparohisteroskopie pół roku po biochemie, którego miałam po 2 latach starań, lekarz stwierdził endometrioze I stopnia i wszystko wyczyścił. Miałam też cyste to od razu mi ją usunął z jajnika. Tak więc, zylam w nieświadomości. Przed laparo warto zbadać amh bo wtedy lekarz podejmuje decyzje czy to w ogóle na sens.
W ogóle to cholernie się bałam ze mi lekarz coś tam zrobił na złe, bo pierwsze @ po laparoskopii miałam takie, że umierałam z bólu. W życiu mnie tak nie bolało. Na szczęście chyba przy 3 @ ból już nie był taki, a jak włączyłam dietę, w tym właśnie te składniki na endomende to nie czułam totalnie nic, zero bólu, nie wiedziałam że mam @. Tak wiec niestety nie wiem do końca co taka naprawdę pomogło. Zaszłam w ciążę w 6 miesiącu po operacji, czyli załapałam się na ostatnią chwilę, gdzie dają największe szanse na powodzenie, mimo że u mnie to był zaledwie I stopień, ale moim zdaniem to miało znaczenie. Myślę, że ten biochem to mógł być efekt mojej endomendy i słabego nasienia męża. A należy też pamiętać, że endometrioza osłabia komórki jajowe, więc jeśli masz możliwość, to laparoskopie warto zrobić razem z histero i badaniem wycinka endometrium, czy nie ma stanu zapalnego, ale to musisz poszukać kogoś kto Ci to zrobi dobrze. Ja po laparo złapałam dola, że się nie udało w tyh 3 cyklach pierwszych, ale z drugiej strony komórki dojrzewają 3 miesiące i być może to były jeszcze nie takie komórki jak trzeba i u mnie ten okres regeneracji był poprostu dłuższy. Napewno warto jak masz dobre amh!
Sorki, nie doczytałam w stopce, że miałaś histero, a czy pobierali Ci wycinek endo?Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2020, 09:48
Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
Przedszko Oluś cudny
Cytrynowa twój pierścień też najcudowniejszy ;* A wierszyk wymiata, z taką porcją wirusów na pewno wreszcie się pozytywy posypią
U nas pykło po 2 latach starań z Laurą. Też myślałam że nigdy nie zajdę, nie donoszę. Ale jest
Ja z rana na badaniach byłam. Tarczycowe, morfologia, żelazo. Takie podstawy. Ale zbierałam się do tego w cholerę czasu, ostatnio byłam 5 tygodni po porodzie. Wróciłyśmy niedawno i próbuje położyć pannę spać na drzemkę. Zasnęła mi w wózku pod klatką jak już miałyśmy wchodzić, rozbudziła się i gada A dziś 11 h spała więc nie mogłam zmarnować okazji przespanej nocy i te tarczycowe musiałam zbadać
Cytrynowy sok, przedszkolanka:) lubią tę wiadomość
Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵
