Fioletowa strona mocy
-
WIADOMOŚĆ
-
talku wrote:Izape, krzywą się wykonuje między 24 a 28 tc. Nie warto się pospieszyć bo może nie wyjść wcześniej cukrzyca gdyby była.
Poczekaj do skończonego 24tctalku lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Nikodemka wrote:Beti, moze sprobuj z dieta jak Talku mowi, chociaz tak jak pisze Przedszkolanka w ciazy niekoniecznie moze przyniesc to efekt i jednak trzeba bedzie sie wesprzec zelazem. Pytalam wtedy o to lekarza, bo pierwsze dwa tygodnie brania tych tabletek niezle mnie wymeczyly. No i mowil, zeby na wynik patrzec calosciowo, bo ja tez myslalam, ze nie jest tak zle, bo ta hemoglobina nie byla duzo ponizej normy, a liczy sie jeszcze hematokryt i erytrocyty, tam bylo gorzej.
-
Cytrynowy sok wrote:Jeny dla mnie podróż komunikacją dwa razy dziennie to jakaś walka o przetrwanie, w pracy też wszystko śmierdzi i jakoś tak do porzygu te szare dni 😑 aleee nie narzekam, o nie. Sama chciałam, przetrwam to 😆
talku lubi tę wiadomość
-
Nona wrote:Dziekuję Iza, wiesz nie wszyscy mają ogarniętego lekarza, czasem trzeba ich pokierować...jeden da na czas staran inny dopier w ciąży.
Nona lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja sie chyba wykoncze do tej polowy marca. W dzien odsypiam noce, wiec nawet nie wiem jak sie czuje, a w nocy pobudka punkt 1:20, refluks, siki co 15 minut i oczy jak 5 zl -_- Zasypiam dopiero kolo 6.00. Nieprzespane noce przy dziecku maja jakis sens, a te teraz to meczarnia i nic wiecej -_-
blue_eyed_girl lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Nona wrote:Czyli Beti na wlasna reke mozna acard-wieksza dawke niz 75? Jak nikt jej nie wypisze recepty na heparyne to drogo wychodzi czy nie ma bez recepty?
metylowany kwas to owarin
magnez z wit b6 odstawic i ma braz inny? znacie nazwe metylowanego magnezu z b6?
Kurde czemu to takie trudne. Chciałabym jej pomóc.
Acard może sobie brać w trakcie starań bez recepty jest, ale heparyna - bez recepty nie przejdzie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2020, 09:52
Nona, Beti82 lubią tę wiadomość
Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
nick nieaktualny
-
Nikodemko dasz radę, nie masz wyjścia, to już niedługo! Rodzisz w moje urodziny?Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
Nikodemko, też ostatnio gorzej śpię, ale to chyba często się zdarza. Jak wstaje siku to mój syn również wstaje i próbuje wyjść z tego brzucha przez pępek 😂😂
Taki nasz los. Już niedługo takie nocki to będzie standard więc ktoś to tak sprytnie wymyślił, że matki się przygotowując do tych nocek juz od III trymestru.
Cytrynowy, dla mnie to było traumatyczne przeżycie dzisiaj w tym autobusów, bo mi się przypomniało to rzyganie z I trymestru. Wtedy mocno manifestowałam, że to dziecko będzie jedynakiem. Ale przeszło mi 😁
No właśnie, Cytrynowa, Fiorella, pierwszy rzyg już za Wami?
Niezapominajko, ja tak robię zawsze...
A już u mnie pod blokiem co wyprawiają. Parkują samochody na podjeździe dla wózków inwalidzkich i dziecięcych. I ludzie muszą chodzić dookoła bloku. Ewentualnie matki mogą po trawniku, ale Pani na wózku z naszej klatki już nie da rady...Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2020, 14:59
-
Nona wrote:Czyli Beti na wlasna reke mozna acard-wieksza dawke niz 75? Jak nikt jej nie wypisze recepty na heparyne to drogo wychodzi czy nie ma bez recepty?
metylowany kwas to owarin
magnez z wit b6 odstawic i ma braz inny? znacie nazwe metylowanego magnezu z b6?
Kurde czemu to takie trudne. Chciałabym jej pomóc.
Heparyna moim zdaniem konieczna przy staraniach.Heparyna na recepte tylko.Ale dziewczyny czasem sprzedaja
Magnez bez b6 ja biore
SlowMAg. Nie ma chyba magnezu z metylowana bWiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2020, 14:59
-
Haha Beti ja mam tam rodzine tasiemców 😁
Nona - acard kolezanka moze 75mg albo i 150mg w trakcie starań. Od owu albo od pozytywnego testu przy pai homo heparynka. Ale to jak dziewczyny pisały na recepte. Niech znajdzie gina co ogarnia mutacje i jej wypisze. Ja dostałam na starania opakowanie neoparinu 100% płatne, a tylko jak zglosiłam sie z pozytywna beta od razu na ryczałt i tak do końca pologu 😊Beti82, Izape_91 lubią tę wiadomość
-
Izape_91 wrote:Acard może sobie brać w trakcie starań bez recepty jest, ale heparyna - bez recepty nie przejdzie. 10 zastrzyków neoparinu ponad 80 zł, a na refundację 3 zł. Czasem dziewczhny na forach sobie odsprzedają zastrzyki. Albo może ma jakiegoś lekarza znajomego który wypisze heparyne na receptę, ale bez refundacji. Ja na początku miałam bez, dopiero w ciąży dostawałam na refundację od immunologa/ ginekologa, uwagi na mutacje i APS
Nona lubi tę wiadomość
-
Madziorek, Talku, Fiorella i Nona- wszystkie jesteście z Krakowa, więc wpis z dedykacją dla Was, gdybyście kiedyś mierzyły się z takimi problemami jak ja.
Po wizycie cdl dostałam od niej smsa, żeby poza konsultacją z fizjoterapeutą i osteopatą pójść jeszcze do neurologopedy. A ponieważ cdl zrobiła na mnie dobre wrażenie oraz z uwagi na to, że wykluczyłam wszystkie stricte medyczne przeszkody to taką wizytę fartem udało mi się umówić na dziś (fartem, bo ktoś zachorował).
Trafiłyśmy na cudowną neurologopedę z powołaniem, sercem, wiedzą i doświadczeniem. Do tego super babka tak życiowo - potrafiła rozmawiać równocześnie rzeczowo, konkretnie, ale i z taką lekkością i swobodą, że człowiek czuł się jak tu z Wami Generalnie jak usłyszała z czym przychodzimy i jak spojrzała na Julkę to zaczęła zadawać pytania, które... brzmiały tak jakby znała mnie, moje dziecko i wiedziała o nas wszystko! Typu: "a czy Julka je po pięć minut, a potem tylko szarpie się przy piersi albo odpuszcza i nie jest zainteresowana?" lub po analizie przyrostów: "Czy nie było tak, że miała Pani super laktację na początku, a potem się ustabilizowała?" itp. Hitem było jak użyła sfromułowania, że dziecko robi "dzięcioła" przy piersi, bo ja tak czasem sama Julkę określam. Był też mega dokładny wywiad z okresu ciąży, oglądanie wyników morfologii, oglądanie całej Julki i napięcia mięśniowego, sprawdzenie jak pije z butelki i piersi... Doczytałam, że tylko dwa szpitale - Ujastek w Krakowie i któryś w Warszawie mają etat dla neurologopedy (m.in. ta moja ma etat w Krakowie), a w Europie jest to już standardem. Teraz zresztą już wiem, skąd to takie istotne.
Suma summarum diagnoza jest taka, o którą pytałam 3 pediatrów i 2 położne oraz cdl, a której nikt nie postawił - głównym winowajcą jest wędzidełko, a dodatkowo nie pomaga asymetria i obniżone napięcie mięśniowo w sferze osiowej. Dostałyśmy namiary do Gliwic na podcięcie i wtedy ma być lepiej...
Żeby nie było tak różowo - zadzwoniłam do Gliwic i termin mamy na 2 marca. A dzisiaj neurologopeda stwierdziła, że bez podcięcia to zostanie nam karmienia miesiąc, bo potem ssanie zmienia się z odruchu bezwarunkowego na odruch wyuczony i dzieci z niepodciętym wędzidełkiem po prostu rezygnują z piersi. Zostawiłam swój numer w rejestracji, że gdyby pojawił się wolny termin to wsiadam w auto i za 40 minut ( ) jestem w Gliwicach, ale spróbuję jeszcze napisać maila do pani logopedy, by może ona się za nami wstawiła, skoro to lekarka współpracująca z kliniką, w której dziś byliśmy.
Dodam, że w tej samej klinice mamy fizjoterapeutę 11.02 i też jestem pełna optymizmu po tym, co dziś widziałam. Łącznie z tym, że jeden z lekarzy bądź fizjo, jak zobaczył moją rękę w ortezie wziął fotelik z Julką i zaniósł do auta - takie niby nic, ludzkie podejście, ale właśnie tego pierwiastka ludzkiego zabrakło chociaż pediatrze w lux medzie. Zresztą po wizytach cdl i dzisiejszej zamierzam napisać do lux medu, co myślę o takiej wizycie - nawet nie o samych kompetencjach pediatry (choć jak widać mleko modyfikowane by tylko zamaskowało problem, a ponoć wędzidełko potem wpływa i na wybiórczość jedzenia, i na wady wymowy itp.), ale o podejściu do rodzica, empatii, sposobie prowadzenia rozmowy itp. Do dziś jestem rozchwiana emocjonalnie po tamtej wizycie.
Jednocześnie zaś po dzisiejszej wizycie jestem szczęśliwa i spokojna. Spokojna, bo czułam, że coś jest nie tak, szukałam po omacku, ale wreszcie znalazłam. Dodatkowo trafiłyśmy na specjalistę, który wzbudza zaufanie u rodzica (a przynajmniej u mnie) i jak usłyszałam, że wszystkie problemy wyprowadzimy do ukończenia 6 m.ż to w to wierzę.
A na koniec jako dumna matka muszę się pochwalić, że poza zachwytami nad urodą Julki usłyszałam dziś, że choć motorycznie jest nieco do tyłu przez to napięcie mięśniowe, to rozwój psychospołeczny ma co najmniej o miesiąc - półtora do przodu.
P.S. Dziś odnotowałyśmy przyrost po 6 dniach o 200 g, co daje 33g/ dobę! A jedyne co zmieniłam to podawanie dodatkowo 120 ml mleka na dobę butelką (albo moje odciągnięte albo moje + mm).Nona, Cytrynowy sok, Magda - mbc, Słoneczko123, madziorek86, talku lubią tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.