Fioletowa strona mocy
-
WIADOMOŚĆ
-
Kurcze ostatnio co nie czytam to czyjś maluszek w szpitalu 😔 i sama tez przez to łapie mega stresa ze moze Wiktor tez powinien tam trafić 😔 niby tylko charczy i katar ale no nigdy nic nie wiadomo. Dwóch pediatrów go badało i niby czysciutko, ale wirusowe zapalenie płuc ponoc daje czysty odsłuch 😔 no i tak siedze i sobie wkrecam 🤦♀️
-
nick nieaktualny
-
Weszlam tu dzis pierwszy raz od rana i wreszcie doczytalam i się cieszę do telefonu, a tak najbardziej z nowego konta Nony, z tego że nie odpuści bo od paru miesiecy to dzieki Tobie Nona robię cokolwiek ze sobą w temacie staran (choc tempo mam slaaaabe ale cos robie... dobra obiecuje, ze dzis otwieram to pudlo z testdna 😅) i ze kark wreszcie odpowiedziala na nasze nawolywania!!!
Uwielbiam Was 😍
Lami - super!!!!OdpuszczonaNona lubi tę wiadomość
II 2020 22 cs szczęśliwy
👶 X 2020
XII 2022 6 cs szczęśliwy
👧 IX 2023 -
Fiorelka - kop w dupe! W Twoim przypadku strach jest zrozumialy, ale jest dobrze. Jestes w ciazy, obstawiona, pod kontrola. Uwierz w swoje bobo!
Niezapominajko - tak jak piszesz, mimo ze wydaje mi sie to abstrakcja, to mam wrazenie, ze wyspie sie dopiero po ciazy, bo teraz jest naprawde hardcore.
Jesli jutro z moim cyckiem bedzie gorzej, to najpierw napisze do poloznej i zobacze co poradzi, a jesli powie, ze do lekarza, to bede szukac na szybko kogokolwiek, zeby mi sie z tego cos powazniejszego nie zrobilo na miesiac przed porodem -
Alex pewnie dzisiaj jeszcze troszkę gorszy dzień, ale jutro będzie już wracać do normy! I mam nadzieję, że to tylko zatrucie!
W razie przeniesienia też proszę o instrukcje dalszego postępowania 😁
Fiorella to i ja dokładam swojego kopa! Wszystko jest dobrze, dzidzia pięknie rośnie i tak będzie! 🙂 -
Ale wstyd 🙈 za karę zbiję do 5
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2020, 21:21
OdpuszczonaNona lubi tę wiadomość
“I believe in being strong when everything seems to be going wrong. I believe that happy girls are the prettiest girls. I believe that tomorrow is another day and I believe in miracles.” -
Fiorella nie martw się na zapas. Ja sobie tak zepsułam początku ciąży. Ciągle się martwiłam, najpierw o betę, potem o leki, czy brać czy nie, w końcu jak wzięłam to się bałam ze może to zaszkodzi dziecku, potem jedne odstawilam znowu lęk, że coś się skończy, i tak od wizyty do wizyty. Przeszło mi jakoś po prenatalnych, ale potem znowu akcja z lekami na cukrzycę i znowu stres nieziemski... Odstawilam i znowu się martwiłam. Ciągle można się martwić, ale teraz już poprostu jestem dobrej myśli. Nie stresuj się, bo to nic Ci nie da, a tylko sobie zepsujesz ten czas... Wiem że łatwo napisać, ale postaraj się. Ciesz się ciążą
A ja muszę, bo się uduszę! Haft na modelce! 😍 Niedługo mnie stąd wygonicie 🙈
Cytrynowy sok, talku, Najmłodsza_staraczka, Nikodemka, Beti82, madziorek86, Malinowa91, Lelek, alex0806, Ani0nka, Pestkaa, fiorella82 lubią tę wiadomość
Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
Nona, jutro rano trę patyczkami policzki a potem zanosze do punktu UPS, okazuje sie, ze mam po drodze do pracy. Juhu!!!!
Dzieki za mobilizacje z tym😊OdpuszczonaNona lubi tę wiadomość
II 2020 22 cs szczęśliwy
👶 X 2020
XII 2022 6 cs szczęśliwy
👧 IX 2023