Fioletowa strona mocy
-
WIADOMOŚĆ
-
Malamia, dokładnie tak samo, jak u Magdy. Może z dwa razy miałam po prostu nie tyle, co obolałe, ale ciężkie piersi na początku, później cisza. Postaraj się nie czytać o tych wszystkich objawach i tym, co oznacza ich brak. Odliczaj dni do wizyty 😊 A jeśli coś bardzo Cię niepokoi, to podejdź do swojego, albo innego lekarza w sprawdzić, czy wszytko ok. Najtrudniejszy czas to ten do prenatalnych badań. Później już jakoś łatwiej idzie i człowiek się nie skupia na objawach czy ich braku.
Dzięki Magda, Ty nasza skarbnico wiedzy 😘Malamia lubi tę wiadomość
Szczęśliwa siódemka ❤️
V leiden hetero, MTHRF 1298A-C hetero
-
Malamia mnie od początku bolały piersi bardzo mocno cały czas, ale jakoś po 9 tyg były dni kiedy odpuszczały, po czym ból powracał. Tak zostało do teraz. Ostatnio miałam kilka dni luzu, że dyskomfort był nieznaczny, potem przez 3 dni bolały tak bardzo ze płakać mi się chciało , od wczoraj znowu spokojniej. Myślę że na tym etapie nie musi to niczego oznaczać.
Malamia lubi tę wiadomość
-
Malamia mnie na początku też przestawały boleć i panikowałam. Ale wszystko było dobrze
Po prenatalnych faktycznie się przestaje te objawy traktować jako wyrocznię
Za to teraz mam ciężkie piersi, mega bolesne sutki, aż pieką.
Ja po tych waszych szyjkowych historiach zaczynam serio się bać. Ostatnio mi mierzył na USG na drugich prenatalnych to powiedział że długa i zamknięta, ale w środę poproszę gina żeby zmierzył bo oszaleję... Jakoś to moja główna obawa. I że za wcześnie urodzę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2019, 09:34
Malamia lubi tę wiadomość
Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Oj Magda moja Mama też nie pamięta żadnych istotnych kwestii pierwszej ciąży, poza tym, że przy porodzie pękła jej kość ogonowa, taka była walka o poród naturalny, że choć fizycznie nie było to możliwe to urodziła🙄🙄
A moja teściowa ciągle opowiada, że w trzeciej ciąży miała mocne krwawienia od początku do końca i nosiła ciężki wózek z rocznym dzieckiem na drugie piętro. Na pytanie dlaczego miała krwawienia odpowiada "nie pamiętam, konflikt krwi czy coś takiego"...Magda - mbc lubi tę wiadomość
-
Malamia mnie bolały tylko na samym początku od dołu, potem nic, tylko wrażliwe sutki tak jak mówisz. Jak poprzednia ciąża obumarla to miałam calkowity zanim jakichkolwiek objawów.
Edit. Moja mama też mało pamięta z porodow, mówi, że pierwsze rodziła bardzo dluuugo bo ponad 24 h, w 36 tyg, potem siostrę w 26 tygodniu i przy tym i ona i dziecko traciły tętno, a ja to już nocy wyskoczyłam w 38 tyg. Ale w każdej chodziła na "podtrzymywanie brzucha" i dopiero teraz jako dorosła rozumiem o co chodzi z tym podtrzymaniemWiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2019, 09:44
Malamia lubi tę wiadomość
-
Domi_tur wrote:Oj Magda moja Mama też nie pamięta żadnych istotnych kwestii pierwszej ciąży, poza tym, że przy porodzie pękła jej kość ogonowa, taka była walka o poród naturalny, że choć fizycznie nie było to możliwe to urodziła🙄🙄
A moja teściowa ciągle opowiada, że w trzeciej ciąży miała mocne krwawienia od początku do końca i nosiła ciężki wózek z rocznym dzieckiem na drugie piętro. Na pytanie dlaczego miała krwawienia odpowiada "nie pamiętam, konflikt krwi czy coś takiego"...
hahaha, te nasze Mamy...💙11.06.2019
💙 05.08.2021 -
Ja w ogóle gdzieś wyczytałam, że od połówkowych do 34tc szyjka powinna być mierzona przez usg dopochwowe a nie tylko oceniana palpacyjnie. Bo może być z zewnątrz zamknięta i twarda a od wewnątrz mieć już lejek np.
Także z jednej strony dziewczyny spokojnie, a z drugiej dobrze mieć świadomość szyjkowych spraw i pilnować lekarza z pomiarami czy wymazami. Ja tej świadomości wcześniej nie miałam w ogóle, ale mój lekarz ją miał, za co będę mu wdzięczna do końca życia, bo dzięki temu, że miał mega czujność na szyjkę wszystko się dobrze skończyło💙11.06.2019
💙 05.08.2021 -
Przedszkolanko ci kurierzy tak mają... Mi ostatnio kurier wysłał sms że przesyłka awizowana. A ja w domu byłam. Później na poczcie wmawiali, że mam zepsuty domofon itd. Paczka 30 kg, więc zrobiłam gównoburzę na tego pocztexa. I miał przywieźć, ale miał zadzwonić kiedy. I co? Zadzwonił że jest z paczką tego samego dnia, gdzie mnie w domu nie było. A później baba z poczty mnie opierniczała, dlaczego mnie w domu nie ma. Na moje słowa, że przecież miała zadzwonić kiedy będzie, to znowu się zepsutym domofonem wykręca. A domofon działa i zepsuty nie był... Rano nie mógł zadzwonić, że ma paczkę i "domofon zepsuty"? Pewnie nawet jej nie wziął...
Dzisiaj czekam na fotelik i bazę, ale już normalnym kurierem a nie pocztex. Zadzwonił że będzie ok 10. Można? MożnaLaura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
nick nieaktualny
-
Mi kurier miał dostarczyć do pracy, więc mam nadzieję, że jak wrócę to paczka już będzie 🙂
Malamia mnie piersi bolały od samego początku, apogeum było koło 7 tygodnia. Pod koniec 1 trymestru ból przeszedł, teraz tylko sutki czasem zapieką.Malamia lubi tę wiadomość
-
Kark, zrób sobie hemoglobinę glikowaną. To jest badanie, które potwierdza, że na przestrzeni 3 miesięcy cukier był utrzymywany prawidłowo. Ja miałam obciążenie na samym początku ciąży, bo wyszedł mi wysoki cukier i teraz już tego badania mam nie powtarzać bo właśnie jest bardzo obciążające. Tylko ta hemoglobina właśnie. Naprawdę wydaje mi się, że najlepiej jakbyś do diabetologa poszła, teoretycznie w ciągu 7 dni Cię muszą przyjąć. Powtarzanie obciążenia w Twoim przypadku to bzdura i moim zdaniem to jest po prostu szkodliwe.
kark zakamuflowany na maksa lubi tę wiadomość
-
To dodam, że mi nie wyszła cukrzyca ostatecznie. Więc być może przy cukrzycy są jakieś inne wytyczne. Ale to niech naprawdę oceni diabetolog. Ginekolog nie jest od prowadzenia ciężarnej c cukrzyca (choć akurat mój poprzedni był od tego specjalistą), on ma tylko skierować do diabetologa. Twoja gin robi swoje po prostu.
-
nick nieaktualnyRzepakowe dzięki, nie wiedziałam, że takie coś się robi 😉
W sumie i tak muszę podejść do ogólnego lub diabo, bo paski mi się kończą, tak na 2-3tyg mi zostały ☺
Z szyjką moja mama nigdy nie miała problemów w żadnej z 4 ciąż. Wręcz podczas pierwszego porodu szyjka skrócona, dziecko w kanale, szyjka 2cm rozwarcia 😵 I dali jej wybór - tną szyjkę lub cc. Także miała szyjkę przeciętą podczas partych 😲
Za to teściowa jak ja - tylko pierwsza ciąża ok, a 2,3,4 i 5 ciąże zagrożone, leżenie, problemy z szyjką itp.
Mi za to kilka ginów i położna mówili, że często to zależy od ingerencji w szyjkę. Czyli np jak ktoś miał łyżeczkowanie to szyjka może "pamiętać", że za wcześnie została otwarta i potem ma tendencję do nietrzymania. Tak samo jak ja podczas pierwszego porodu jak miałam wywoływanie to miałam na sucho masaż szyjki i to wg lekarzy może się przyczynić, że moja szyjka otwiera się za szybko w każdej kolejnej ciąży. -
nick nieaktualny
-
Bo to nie jest jakieś bardzo podstawowe badanie. Robi się je właśnie cukrzykom, żeby sprawdzić jak się tam wszystko utrzymuje. Mi je zleciła endokrynolog, żeby sprawdzić, czy ten mój cukier co skoczył to było jednorazowe. No i wyszło że tak. Teraz położna chce powtórzyć właśnie po to żeby już nie robić obciążenia.
kark zakamuflowany na maksa lubi tę wiadomość
-
Idę do domku! Szew dobrze trzyma, szyjka ma 1.5cm i jest zamknieta. Malutka przybrała na wadze i ma teraz ok 500g.
Magda - mbc, Meggs, alex0806, madziorek86, tęczova, kark zakamuflowany na maksa, Szczęściara, Lami, przedszkolanka:), Pestkaa, blair., Dośka, Arashe, Beti82 lubią tę wiadomość
👸: 1,70cm ->4.86cm ->6.05cm ->129g ->174g♀️ ->395g ->522g ->683g ->998g ->1449g ->1881g ->2193g ->2518g-> 2720g
Diana: 23.02.2021
Weronika(ur. 25tc): 08-24.06.2019(*)
Okolice Warszawy