X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Fioletowa strona mocy
Odpowiedz

Fioletowa strona mocy

Oceń ten wątek:
  • Lami Autorytet
    Postów: 4011 6573

    Wysłany: 3 czerwca 2019, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ooo, Arashe, ale super! To odliczamy do 11. A masz przeczucia na chłopca czy dziewczynkę?

    Kark, ale to musiało wyglądać, nieźle.

    A już mamy, powiedzcie ile kilogramów było Was mniej te kilka dni po porodzie? Czyli ile u Was dziecko, wszystkie wody i zatrzymana woda - opuchlizna ważyły?

    My w domku mamy już mieszkających sąsiadów obok. Jak przyjechaliśmy oglądać przed decyzją to przyszedł ten mega sympatyczny sasiad, przedstawił się, my też, ale nie zapamiętywałam, bo jeszcze nie wiedzieliśmy nawet czy kupimy i emocji dużo. Później kupiliśmy, on do nas po imieniu a nam wiecznie niezręcznie się pytać jak im na imię. Wysłaliśmy mojego tatę na przeszpiegi. Wrócił "ale fajnych macie tych sąsiadów". Zapamiętał tylko imię psa 😂

    Arashe, OlivkowaMama, tęczova, Pestkaa, Wik89 lubią tę wiadomość

    Szczęśliwa siódemka ❤️
    V leiden hetero, MTHRF 1298A-C hetero
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 czerwca 2019, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    co do chipsów, ja też w sobotę się dorwałam do miski z chipsami na imprezie urodzinowej, bo już nie jadłam daaawno. Nie mogłam się powstrzymać :D I miałam za swoje, bo całą niedzielę czułam się fatalnie :( jednak jest to syf :/ czułam się, jak na kacu przez tą ilość soli, którą pochłonęłam.

    Co do słodyczy, dla mnie bardzo długo mogły nie istnieć, w ogóle mnie nie ciągnęło, byłam właśnie bardziej chipsowa i pizzowa :) ale jakoś od 3 tygodni mam straszną ochotę na słodycze :D ledwie się powstrzymuję, a lody jem prawie codziennie :D nie poznaję się po prostu :P
    może spróbuję sposobu Nony, słodycze tylko w weekend :)

  • OlivkowaMama Autorytet
    Postów: 930 1212

    Wysłany: 3 czerwca 2019, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lami mi ubyło jakieś 6kg, ważyłam się jak wyszłam ze szpitala. Potem jeszcze z góra 4kg spadło i stop. Męczyłam się później, zeby zrzucić resztę.

    Lami lubi tę wiadomość

    33 lata, 13cs - w końcu się doczekaliśmy! ❤️
    mhsv3e5elhkz505n.png

    l22ncwa1gr7xibs9.png
  • Arashe Autorytet
    Postów: 1910 2524

    Wysłany: 3 czerwca 2019, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam pewne przeczucie, ale nie wiem czy to przeczucie czy po prostu zakładam, podświadomie na odwrót niż bym sobie wydarzyła :P. Chciałabym dziewczynkę, ale mam jakieś takie wrażenie, że jednak chłopiec. Zobaczymy. Nawet mężowi nie mówiłam co myślę :P

    Co do utraty wagi wraz z porodem to ja zaraz po porodzie ważyłam -7 kg, a córka 3 kg z hakiem, potem zeszłam jeszcze 2 kg i tego ostatniego kilograma nigdy nie straciłam :P bo łącznie przytylam 10 wtedy

    Lami lubi tę wiadomość

    l66prp8.png
    Aniołek [*] 12.04.18 - 11 tc
    pglyfv7.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 czerwca 2019, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My w sumie odkąd wszyscy jemy zdrowiej to nikogo ani do słodkiego ani chipsów nie ciągnie. Np na wielkanoc tyle czekolad, a nawet najmłodsi zjedli 2 jajka i koniec. Na chipsy kiedyś to dla nich 2 paczki, dla nas jedna, a teraz zjedzą kilka i jest błe mamusiu, obierzesz mi marchewkę 😅?

    U mnie po powrotach ze szpitala zawsze było -9/-10kg. Potem w zależności od karmienia jeszcze coś leciało.
    Unie dzieci 2.93-3.12kg 😊

    Nona, Lami lubią tę wiadomość

  • Pestkaa Autorytet
    Postów: 1140 2104

    Wysłany: 3 czerwca 2019, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda, ale się zadziało! Jerzyk się pcha na świat :) w miarę możliwości (sił, czasu i chęci) informuj nas na bieżąco ;)

    A mnie robi się już coraz więcej i wyglądam dziwnie, bardzo okrągło, wszędzie okrągło nie tylko na brzuchu ;) dlatego rzucam słodycze i inne świństwa do końca ciąży... Nona podejmuję wyzwanie! Jak przyjdzie zachcianka, pomyślę o Tobie, że obiecałam :P haha

  • Słoneczko123 Autorytet
    Postów: 1070 2387

    Wysłany: 3 czerwca 2019, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda, Jerzyk już chcę być z mamusią ☺ Ale fajnie 😊

    Przestraszyłam się niedawno. Przepraszam za dosłowność, ale wylecial ze mnie taki duży skrzep, taki jakiś dziwny. Brzuch boli mimo brania leków przeciwbólowych i rozkurczajacych. I strasznie słaba jestem, aż mi się w głowie kręci. Te moje okresy zaczynają mnie niepokoić 😞

    Mogę liczyć na przypinkę od kogoś?

    8p3o9jcgjfad2w7g.png
    Mutacja czynnika V Leiden
    Acard + heparyna
    mhsvtgf6ubb0b0nm.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 czerwca 2019, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie najgorzej było z Kajtusiem. Ciąża wakacyjna, też z terminem na wrzesień. Na końcu lipca jeszcze miałam +8kg, a ostatni miesiąc tak puchnęłam od wody i upałów, że czasami jeden dzień to nagle palce jak kiełbaski i +1kg na wadze 😒 2.09 jak miałam cc to było +12.5kg na wadze, po zeszło prawie 9kg i miałam jeszcze zapas prawie 4kg.
    A potem jak zaczęłam tracić wodę to była masakra! Tak się pociłam przez 1-2tyg po porodzie, że nie raz nic nie robiąc musiałam się 3 razy dziennie przebierać 👿😵 Pościel z mojej strony po każdym spaniu do prania 😩
    Więc wychodząc ze szpitala byłam jeszcze niezła okraglinka, a na chrzcie jak młody miał miesiąc to już fajna laska, 2kg wody jeszcze zeszło ☺

    A co do brzucha to ja zawsze tuż po porodzie bez względu na to ile przytyje mamy 5/6 miesiąc 😅 Z Tosią miałam +15kg, z Basią +9kg i brzuchy po wyjściu ze szpitala takie same 😄

  • alex0806 Autorytet
    Postów: 9435 5896

    Wysłany: 3 czerwca 2019, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja ze słodyczowych grzeszków to lody, mogę jeść codziennie :) A tak to raczej owoce, bo czasem mam ochotę na słodkości. W sumie jak w listopadzie byłam na diecie to w ogóle mnie nie ciągnęło, później na początku ciąży przez mdłości itd też trzymałam dietę. Dopiero ok 17-18 tc wróciły smaki na kawę, jakąś gorzką czekoladę, lody. A tak to zero.
    Dzisiaj za to ogarniam na deser jakąś galaretkę z truskawkami bo już za mną chodzi 2 dni :D I kupiłam sobie prażynki paprykowe. Mam dzień śmierdzącego lenia i będę to celebrować :D Nawet obiad sobie od mamy przywiozłam :D
    Jutro za to idziemy oboje z mężem na edukację do położnej. Szykuje się temat o porodzie fizjologicznym, czas go uświadomić że to nie wygląda jak w filmach :D

    Kark, my 2-3 tygodnie i zaczynamy III trymestr! <3 Bo to od skończonego 28 tc, nie?

    kark zakamuflowany na maksa lubi tę wiadomość

    Laura 01.09.2019 🩷
    Szymon 27.12.2023 🩵
  • Domi_tur Autorytet
    Postów: 3774 8197

    Wysłany: 3 czerwca 2019, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda dawaj znać co i jak!

    Ja mam 8kg na plusie,ale wczoraj zmieściłam się w moje jeansowe szorty obcisłe sprzed ciąży i nie pękły więc nie jest źle 😁 Mam cichą nadzieję ubrać w to lato jeszcze coś ładniejszego niż spadochron, ale zobaczymy czy lód będzie dla mnie łaskawy 😂

    przedszkolanka:) lubi tę wiadomość

    mhsvi09k7inxyf5l.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 czerwca 2019, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Słoneczko ja mam praktycznie od zawsze okresy ze skrzepami. Czasami to wręcz jak kawałek mięsa wygląda 😩 Ale ginka twierdzi, że to ok, nawet chyba raz mi powiedziała, że to oznaka zdrowia i płodności czy jakoś tak... 😵?

  • PierwiastkaZuza Ekspertka
    Postów: 186 268

    Wysłany: 3 czerwca 2019, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda, trzymam kciuki!

    Dziewczyny znające się na mutacjach, możecie rzucić okiem? Biorę acard 100. Czy waszym zdaniem powinnam też brać heparynę? Wysłałam wyniki mojej lekarce, ale wirm, że jesteście skarbnicą wiedzy.

    thumbs

    Marianka ❤️
    201909034765.png
  • Słoneczko123 Autorytet
    Postów: 1070 2387

    Wysłany: 3 czerwca 2019, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kark, u mnie też skrzepy są od zawsze, a nigdy aż takie. Idę do ginki w sobotę, ciekawe co ona na to. W ogóle wygląda na to, że to będzie mój cykl bez Clo.

    8p3o9jcgjfad2w7g.png
    Mutacja czynnika V Leiden
    Acard + heparyna
    mhsvtgf6ubb0b0nm.png
  • alex0806 Autorytet
    Postów: 9435 5896

    Wysłany: 3 czerwca 2019, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PierwiastkaZuza wrote:
    Magda, trzymam kciuki!

    Dziewczyny znające się na mutacjach, możecie rzucić okiem? Biorę acard 100. Czy waszym zdaniem powinnam też brać heparynę? Wysłałam wyniki mojej lekarce, ale wirm, że jesteście skarbnicą wiedzy.

    thumbs
    Na pewno metyle, bo chociaż masz hetero MTHFR to obie. Co do heparyny to pewnie przy PAI homo powinnaś dostać. Chociaż w sumie ono przeszkadza na początku ciąży najbardziej z zagnieżdżeniem zarodka, a u ciebie już trochę ciąży minęło :) Lekarz pewnie zadecyduje, jeśli ogarnia mutacje

    Laura 01.09.2019 🩷
    Szymon 27.12.2023 🩵
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 czerwca 2019, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alex no ba! A z okazji studniówki mam wizytę 😅
    Ja akurat trymestry liczę miesiącami, 14 czerwca nam zostają równe 3 miesiące do terminu.
    Także za 11 dni mówię eMkowi, że ostatni trymestr, kobieta nie ma ochoty na seks już wg wszystkich poradników i ma mnie nie nachodzić więcej jak mu się tylko zachce 😂

    Za godzinę wiozę potworzycę do Babci i jadę poszukac w mojej pipidówie czy jeszcze jakiś ciuszków na promocji nie ma po dniu dziecka. A jak nie, to wypatrzyłam na olx 5km za 90zł mega paki ciuszków chłopięcych 62-68 😊 I będę zaspokojona na ten miesiąc 😂

  • PierwiastkaZuza Ekspertka
    Postów: 186 268

    Wysłany: 3 czerwca 2019, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję, Alex! Ciekawa jestem czy zaleci tę heparynę i zmianę na metyle. Mam wizytę w czwartek :-)

    Marianka ❤️
    201909034765.png
  • Lami Autorytet
    Postów: 4011 6573

    Wysłany: 3 czerwca 2019, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tęczova, dzisiaj rano wstałam w ogóle z taką myślą, że musisz jeszcze wstrzymać się z przerwą od starań dwa miesiące. Kurde, jak ma być bez nakręcania, to taki progesteron świadczy, że Cię to clo ruszyło i ładnie nastawiło ogranizm, miałaś piękna i wzorową owulację. Jak ma się mąż?

    Słoneczko, a na którą masz wizytę?

    Szczęśliwa siódemka ❤️
    V leiden hetero, MTHRF 1298A-C hetero
  • Słoneczko123 Autorytet
    Postów: 1070 2387

    Wysłany: 3 czerwca 2019, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lami, idę do gin w sobotę po południu. Miałam iść dzisiaj, ale napisała mi, że mam przyjść w sobotę.

    8p3o9jcgjfad2w7g.png
    Mutacja czynnika V Leiden
    Acard + heparyna
    mhsvtgf6ubb0b0nm.png
  • alex0806 Autorytet
    Postów: 9435 5896

    Wysłany: 3 czerwca 2019, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Metyle sobie sama możesz zmienić :) Daj znać co lekarka powiedziała :)

    Kark ja mam wizytę 19 czerwca dopiero u swojego gina, a teraz w sobotę mamy echo serca w innej placówce. Niby w ramach badań prenatalnych znowu, ostatni raz na takim super sprzęcie :) Może się uda ogarnąć filmik w 4d :) Bo ponoć lekarka bardzo dokładnie wszystko sprawdza, nie tylko serduszko, więc liczę na to że ładnie mi dzidzię pokaże :)
    Ciekawe ile już waży. Bo czasem kopie słabiej, a czasem jak przywali to jakby miała skórę na brzuchu rozedrzeć :D

    Słoneczko, może zamiast CLO ci lamettę zapisze lekarka? Chociaż jak miałaś owulkę to znaczy, że działa. Jakby co to mogę wysłać ci lamettę jak zaleci, z wiruskami :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2019, 09:48

    Laura 01.09.2019 🩷
    Szymon 27.12.2023 🩵
  • Magda - mbc Autorytet
    Postów: 7056 5334

    Wysłany: 3 czerwca 2019, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PierwiastkaZuza wrote:
    Dziękuję, Alex! Ciekawa jestem czy zaleci tę heparynę i zmianę na metyle. Mam wizytę w czwartek :-)
    Moim zdaniem przy PAI homo powinien zalecić dawkę profilaktyczną (0.4) jeśli powie, że nie trzeba, skonsultuj z hematologiem.
    Metyle koniecznie, jeśli on Ci nie zmieni, to sama sobie zmień.

    💙11.06.2019
    💙 05.08.2021
‹‹ 869 870 871 872 873 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Obrotowy fotelik tyłem - bezpieczeństwo i funkcjonalność

Fotelik obrotowy to wygoda i bezpieczeństwo w jednym – dzięki funkcji obracania ułatwia wkładanie i wyjmowanie dziecka z samochodu, a także pozwala na łatwe ustawienie tyłem do kierunku jazdy, co jest najbezpieczniejszą pozycją dla najmłodszych pasażerów. Jakie ma jeszcze korzyści?

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ