Fuksiary stulecia :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hopeless wrote:Dobusko bo staramy się tylko do marca. Przede mną tylko jeden cykl ze swiadomymi staraniami. Trochę mi będzie szkoda zostawić ovf ale musze odpocząć i nabrać sił przed powrotem do pracy.
I 7 marca mialam termin porodu i bardzo chce żeby ten czas był za mną.
Bardzo współczuję Aniołkowym Mamusiom.
Aicha wspaniale!!!
mi_lejdi to koszmar z tym samopoczuciem. To już takie zmęczenie. Wiem, że to tylko 8 miesięcy, ale kiedy jest świadomość od tylu miesięcy, że z organizmem jest coś nie tak to naprawdę można zwątpić...
Ale nie, to się musi skończyć!
Muszę się naładować pozytywną energią i uwierzyć! Kto ma wierzyć w swoje malutkie serduszko jak nie jego przyszła mama? (przyszły tata jest wzorem optymizmu:P)Annie1981, AiCha4811 lubią tę wiadomość
-
MiLejdi. Ciesze sie, ze zobaczylas fotke. Wlasnie na Ciebie czekalam i juz ja kasuje, bo mam duzy niepokoj jak ona sobie w necie wisi dostepna dla kazdego
Pomysl z pobocznym tematem bardzo dobry. To jest takie nasze miejsce w necie i nie musimy tu rozmawiac tylko o staraniach i ciazach. Szczegolnie Wam to sie przyda, bo moze oderwiecie sie od tego tematu
Ja teraz za bardzo nie mam czasu, zeby opisywac poczatki milosci, bo wlasnie pedze do domu po stary akt malzenstwa. Bylismy w konsulacie zarejestrowac w Polsce malzenstwo zawarte w UK i okazalo sie, ze poniewaz jestesmy po rozwodach to musimy przedstawic na to dokument. Moj T trzy razy tam dzwonil i sie dopytywal jakie dokumenty beda potrzebne to nikt o tym nic nie wspomnial. Teraz jak specjalnie wzielismy urlop, zeby tam pojechac to wyskakuja z taka informacja. Mamy dwie godziny, zeby obrocic w dwie strony i dowiezc im to. Na styk, ale mam nadzieje, ze jak nie bedzie korkow to damy rade, bo nastepna taka szansa dopiero za miesiac.
Jezeli chodzi o imiona dla dzieci to ja nie mam zadnego typu i nawet nie wiem z jakiej puli wybierac. Te stare, ktore teraz sa modne , mi sie nie podobaja, bo kojarza mi sie z rodzicami, ciociami, dziadkami itd. wiec odpadaja. Z puli mojego pokolenia tez nie chce wybierac, zeby nie kojarzylo sie z kolezankami. Ciekawe czy cos mi zostanie Bede musiala usiasc z kalendarzem i zobaczyc co tam jest ciekawego.
Maz cale zycie chce miec corke Laure, wiec nawet nie jest zainteresowany wybieraniem Ja nie jeetem przekonana. Nie mowie, ze brzydkie, ale chce najpierw zobaczyc jakie mam mozliwosci, zeby wybrac najlepsza
Aiacha. Cytologie masz jak dziewica, gratulujemi_lejdi, AiCha4811 lubią tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Hehe, chyba pisalysmy wszystkie na raz
Gigi. No widzisz, jednak. Gratuluje jeszcze raz. Ktory u Ciebie dpo?
Dobuska. Jako pozytywny kop polecam film Sekret
U mnie niby juz 10 tydzien, bo to jest takie smieszne, ze jak sie dowiadujemy o ciazy to juz jestesmy w niej 4 tygodnie, wiec ten miesiac gdzies ucieka
Ja sie nadal czuje bardzo dobrze, dlatego pisalam o tej nudzie Piersi bola, czesciej robie siku, sa zaparcia i delikatne mdlosci. Na te objawy jednak w ogole nie narzekam, jak widze jak inne dziewczyny caly dzien nad kibelkiem wisza albo spia Trzymajcie kciuki, zeby mnie to juz nie dopadlo
Czasami mam mysli, ze tam moze cos nie tak, bo nic w brzuchu nie czuje a fasolki juz dawno nie widzialam na monitorze, ale staram sie je odpedzacAiCha4811, dobuska, Jedna_z_Wielu lubią tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Mamao wrote:Aicha serio czujesz że płyn Ci się przemieszcza?? Jakie to uczucie? Mnie co prawda jajnik czasem bolał i tylko wtedy to czułam gdy się mocno wsłuchiwałam w ciało, a z tym płynem to mnie zaskoczyłaś, nie potrzebujesz wydawać kasy na testy owulacyjne
-
Annie1981 wrote:
Aiacha. Cytologie masz jak dziewica, gratulujeWiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2017, 17:09
Annie1981 lubi tę wiadomość
-
Dobuska wiele kobitek zachodzi w drugim cyklu z Clo. Mocno Ci kibicuję:-*
Annie za Ciebie trzymam kciuki żeby objawy sie nie pogarszaly.
Hopeless a potem od marca przerywacie starania czy tylko obserwacje wszelkie ? I staracie się bez presji ?dobuska, Annie1981 lubią tę wiadomość
-
AiCha4811 wrote:Dobuska wiele kobitek zachodzi w drugim cyklu z Clo. Mocno Ci kibicuję:-*
Annie za Ciebie trzymam kciuki żeby objawy sie nie pogarszaly.
Hopeless a potem od marca przerywacie starania czy tylko obserwacje wszelkie ? I staracie się bez presji ?
Gigi trzymam kciuki za przyrost bety! -
nick nieaktualnyHej dziewczyny :*
Dziękuje Annie za zaproszenie
Mogę dołączyć?
Stesknilam sie za wami ale odliczanie do testowania strasznie źle na mnie działa
My odebraliśmy dzisiaj wyniki nasienia no i liczba prawidłowych plemników to 2 % wiec slabo, trochę sie podlamalismy, kolejny cios. Zamówiliśmy fertilman plus wiec zobaczymy. Muszę zacząć myśleć dobrze bo juz nie mam siły płakaćWiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2017, 21:01
Annie1981, Anulka0407 lubią tę wiadomość
-
Gigi. Jak 14 dpo to już @ nie przyjdzie Przyrost to już tylko formalność Wrzuć fotkę testu, to będą pierwsze kreseczki na nowym wątku
AiCha4811. Dziękuję za kciuki
spioch. Miło Cię tutaj widzieć To taki luźny wątek, nie musimy pisać tylko o testowaniu i ciąży, więc mam nadzieję, że przyjemniej Ci tu z nami będzie
Przykro mi, że wyniki nasienia takie wyszły, ale podobno u facetów to bardzo łatwo poprawić. Dobrze, że fertilman kupiliście, można jeszcze dorzucić macę i jest wiele innych witamin, które dobrze działają. Na wątku lutowym zdaje się, któraś z dziewczyn pisała dokładnie jakie specyfiki zadziałały.
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Dziewczyny są szanse żeby się starać w tym cyklu jeśli jestem od połowy poprzedniego na bromku i euthyrox ? Czy niebrać pod uwagę, že mogły już zadziałać ?Haos w głowie nie pozwala uporządkować myśli...
Moje szczęście gdzieś błądzi, ale wierzę, że w krótce dotrze do celu
Wszystko ma sens, tylko po czasie rozumiemy, że takie chwile robią Nas mocniejszymi.
Starania o drugie- od: Grudzień 2014r. (5cb.)
Od końca wakacji 2021 klinika - zalecone badania -> z wyników póki co - wysokie tsh, wysoka prolaktyna, obniżone białko "s", nieprawidłowe: czynnik v(leiden)hetero, mthfr(c677t)hetero, pai-1 hetero 😪➡️Letrox, dostinex, glucophage, acard, od pozytywu heparyna.
Udało się po 7 latach !!!
( cukrzyca ciążowa- insulina)
Glukoza: Insulina
na czczo 5,10 mmol/l 7,87uU/ml
godzina po 8,57 mmol/ 71,5 uU/ml
dwie godziny po 5,54 mmol/l 33,6 uU/ml
-
Annie
Annie1981 lubi tę wiadomość
Haos w głowie nie pozwala uporządkować myśli...
Moje szczęście gdzieś błądzi, ale wierzę, że w krótce dotrze do celu
Wszystko ma sens, tylko po czasie rozumiemy, że takie chwile robią Nas mocniejszymi.
Starania o drugie- od: Grudzień 2014r. (5cb.)
Od końca wakacji 2021 klinika - zalecone badania -> z wyników póki co - wysokie tsh, wysoka prolaktyna, obniżone białko "s", nieprawidłowe: czynnik v(leiden)hetero, mthfr(c677t)hetero, pai-1 hetero 😪➡️Letrox, dostinex, glucophage, acard, od pozytywu heparyna.
Udało się po 7 latach !!!
( cukrzyca ciążowa- insulina)
Glukoza: Insulina
na czczo 5,10 mmol/l 7,87uU/ml
godzina po 8,57 mmol/ 71,5 uU/ml
dwie godziny po 5,54 mmol/l 33,6 uU/ml
-
Gigi tulę
Jak podałaś betę, to przyznam, że zmartwiłam się, że niska... ostatnio na wątku lutowym jedna dziewczyna miała podobną i też się skończyło @
Ale Gigi uda się! Natura wie co robi! A po ciąży biochemicznej jeszcze łatwiej zajść!
w ciążę!
Ech dziewczyny, czasem to lepiej zorientować się jak okres się już dobre kilka dni spóźnia... ale u nas to niemożliwe.
14.04.2018 Théo -
Spioch witaj kochana! Wyniki męża do poprawienia łatwo, ale i bardzo możliwe, że uda się zajść w trakcie leczenia, bo przeciez wystarczy jeden wariat!
Gigi cholerka strasznie mi przykro.... po biochemicznej możecie się starać od razu i zobaczysz jak się szybko uda! tule:*
Mi_lejdi jak mi lekarz potwierdzi owulację na monitoringu to będe trzymać test najdłużej jak wytrzymam.
Ach idę do pracy, nie chce mi się okropnie, ale przynajmniej lepiej się spało, bo @ się skończyła i zaczęłyspioch, AiCha4811 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej Kara można
Dziewczyny dziękuje za słowa otuchy. Nie ma co, czas działać. Domówiliśmy tą mace w tabletkach także czekam aż przyjdzie. Nie wiem tylko czy powinien udać sie do urologa czy suplementowac na własną rękę? Naprawdę sadzilam ze nas to nie dotyczy a tu taki plaskacz. Nie dość ze ja to jeszcze teraz mąż...