X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Fuksiary stulecia :)
Odpowiedz

Fuksiary stulecia :)

Oceń ten wątek:
  • agulineczka Autorytet
    Postów: 6063 6543

    Wysłany: 22 sierpnia 2017, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniczko u mnie dzisiaj pozytyw na tescie owu, 2 dni wczesniej niz zazwyczaj, takze działamy z mężem.

    Co do wymazu to w pierwszej ciazy nie mialam ani razu. Wiem, ze takie rzeczy sie zdarzają, na szczęście nie są zbyt czeste, takze glowa do gory. Bardzo mi zal tej dziewczyny, sama nalezalam do tego watku i myslalam, ze na tym etapie to juz na pewno wszystkie dotrwaja do konca. No, ale niestety, takie jest zycie...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2017, 21:21

    Synek 2016 💚
    Córka 2018 💖
    Synek 2021 💚
  • moniczko. Autorytet
    Postów: 470 433

    Wysłany: 22 sierpnia 2017, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymam za Ciebie kciuki Agulineczka :)


    Mi_lejdi, mam nadzieję, że Ty rozważniej podejdziesz do tematu ciąży i wyluzujesz, bo przysięgam, że takie zamartwianie (które ja uskuteczniam) jest męczarnią.

    agulineczka lubi tę wiadomość

    km5sjw4zdfxntaj3.png

    p19u3e3kx233tsme.png
  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 22 sierpnia 2017, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    e.wela. Jedna_z_Wielu. Przykro mi, trzymam kciuki za kolejny cykl.

    Moniczko. Dziękuję za komplement :) Miło to słyszeć tym bardziej, że niektórzy uważają, że za bardzo się przykładam i powinnam wyluzować. Tymczasem dla mnie niewyobrażalne jest nie przygotować się do tak ważnego tematu jak np. karmienie piersią, taki mam charakter ;)
    Jeżeli chodzi o wymaz to ja nie miałam nic takiego robione. Na wrześniówkach też jedna dziewczyna urodziła w 24 tc z powodu zakażenia wód płodowych e.coli. Też wtedy wywołało to wielkie poruszenie na wątku, ale co poradzić. Takie rzeczy zdarzają się rzadko, było nas tam ponad 100 a zdarzyło się jednej.
    Ja taką z tego naukę wyniosłam, że bez protestu biorę już 7 antybiotyk na zapalenie pęcherza (u mnie też głównie e.coli je wywołuje).

    agulineczka. Właśnie też miałam pytać o rozwój sytuacji u Ciebie ;) Cieszę się, że jest pozytyw. Działajcie, ja zaciskam kciuki :)

    Skończyłam właśnie czytać „Najszczęśliwsze niemowlę w okolicy”. Teraz muszę poćwiczyć metody uspokajania dzieci, o których pisał autor, bo teoria to nie wszystko, ale do tego potrzebuję jakiejś lalki, której nie mam. Chyba wypcham sobie kombinezon dla dziecka i na tym będę ćwiczyć ;) Pomysł zaczerpnięty z innego wątku ;)

    agulineczka, Lady Savage lubią tę wiadomość

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • AiCha4811 Autorytet
    Postów: 1419 1017

    Wysłany: 23 sierpnia 2017, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny
    ewela zrobilas test czy sie rozkreciło? u mnie tez przyszly plamienia i bylam pewna ze zaraz @.

    Moniczko ja teraz miesiac temu mialam zlecony wymaz bo pobolewal mnie brzuch jak na @ i super ze o tym napisalas bo mi sie przypomnialo ze wypadaloby wyniki odebrac, a wizyta u gin dzisiaj ! zaraz lece do przychodni i odbiore tez wyniki hormonow, mam nadzieje ze beda dobre. Mąż dzis rano musial wyjechac w delegacje i powiedzial ze stanie na glowie zeby wrocic do tej 16.30 zeby zdazyc na wizyte ale czarno to widze :/ cóż, nie chce mu robic wyrzutów, to nie byl jego wybór.
    Annie jak oceniasz te ksiazke „Najszczęśliwsze niemowlę w okolicy” ? mam zamiar ja przeczytac przed porodem , wydają sie sensowne te metody uspokojania?

    "Niech mi się stanie według słowa Twego"
    wz4YlYU.jpgwz4Yp1.png
    Udało sie w 12 cs 'na powaznie' <3
    3560 gram szczęścia <3 55cm
    Po 6 miesiącach kolejnych starań jest drugi cud <3 4146 gram
  • moniczko. Autorytet
    Postów: 470 433

    Wysłany: 23 sierpnia 2017, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie było tak samo jak u Aichy, plamienia, byłam pewna, że znowu klops, a tu pozytywny test :) Plamienia nie przekreślają ciąży!

    Annie1981, AiCha4811 lubią tę wiadomość

    km5sjw4zdfxntaj3.png

    p19u3e3kx233tsme.png
  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 23 sierpnia 2017, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AiCha4811. Ja książkę „Najszczęśliwsze niemowlę w okolicy” kupiłam, bo dziewczyny na forum polecały i wręcz było wiele opinii, że każdy początkujący rodzic powinien się z nią zapoznać.
    Po przeczytaniu absolutnie się z tym zgadzam i jak najbardziej polecam. Autor wysuwa teorię, że dziecko rodzi się zbyt szybko (musi tak szybko, bo większa główka nie przeszłaby przez kanał rodny) i pierwsze 3 miesiące to brakujący IV trymestr, a niemowlak to tak naprawdę jeszcze płód (nie potrafi nawet obrócić główki), natomiast dzieckiem staje się w 3-4 miesiącu. W związku z czym w IV trymestrze należy mu zapewnić warunki takie jak w łonie, aby czuło się spokojnie i bezpiecznie, stąd metody uspokajania przypominające warunki w brzuchu.
    Ponadto autor twierdzi, że przyczyna kolek to właśnie brak IV trymestru a nie bóle brzuszka czy gazy. Przytacza na to wiele argumentów, które do mnie jak najbardziej przemawiają. Jest to pocieszające, ponieważ wielokrotnie rodzice rozkładają ręce przy kilkugodzinnym płaczu dziecka, a w książce są podane konkretne metody, za pomocą których można dziecko uspokoić. Jak pisałam, trzeba się ich nauczyć. Autor radzi na lalce lub na spokojnym dziecku, bo na płaczącym nie da się uczyć tylko dobrze już umieć ;)

    AiCha4811 lubi tę wiadomość

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 23 sierpnia 2017, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annie1981 wrote:
    AiCha4811. Ja książkę „Najszczęśliwsze niemowlę w okolicy” kupiłam, bo dziewczyny na forum polecały i wręcz było wiele opinii, że każdy początkujący rodzic powinien się z nią zapoznać.
    Po przeczytaniu absolutnie się z tym zgadzam i jak najbardziej polecam. Autor wysuwa teorię, że dziecko rodzi się zbyt szybko (musi tak szybko, bo większa główka nie przeszłaby przez kanał rodny) i pierwsze 3 miesiące to brakujący IV trymestr, a niemowlak to tak naprawdę jeszcze płód (nie potrafi nawet obrócić główki), natomiast dzieckiem staje się w 3-4 miesiącu. W związku z czym w IV trymestrze należy mu zapewnić warunki takie jak w łonie, aby czuło się spokojnie i bezpiecznie, stąd metody uspokajania przypominające warunki w brzuchu.
    Ponadto autor twierdzi, że przyczyna kolek to właśnie brak IV trymestru a nie bóle brzuszka czy gazy. Przytacza na to wiele argumentów, które do mnie jak najbardziej przemawiają. Jest to pocieszające, ponieważ wielokrotnie rodzice rozkładają ręce przy kilkugodzinnym płaczu dziecka, a w książce są podane konkretne metody, za pomocą których można dziecko uspokoić. Jak pisałam, trzeba się ich nauczyć. Autor radzi na lalce lub na spokojnym dziecku, bo na płaczącym nie da się uczyć tylko dobrze już umieć ;)

    Ciekawa teoria.

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 23 sierpnia 2017, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady Savage wrote:
    Ciekawa teoria.
    Bardzo :) O tym, że dzieci rodzą się przedwcześnie czytałam też w innej książce, która była napisana przez badacza mózgu. Pisał, że ewolucja człowieka poszła w kierunku rozwoju mózgu oraz chodzenia na dwóch nogach zamiast czterech. Ta pozycja wymusiła zwężenie miednicy, dlatego dzieci musiały zacząć się rodzić szybciej, aby nie zabiły siebie ani matki.
    Zwierzęta, które chodzą na 4 łapach rodzą młode o wiele bardziej dojrzałe i zaradne niż ludzkie dzieci.
    Dlatego teoria IV trymestru do mnie przemawia :)

    Lady Savage lubi tę wiadomość

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10274

    Wysłany: 23 sierpnia 2017, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kochane! Wpadam rzadziej, bo tego potrzebuję i mam troche zajęć.
    Jednak dzisiaj zaczynam już kolejny cykl.
    Cięzko jest, ale teraz juz się musi udać. To będzie 4 cykl z owulacją i będzie cud! :)

    delilah dziękuję za słowa wsparcia!! :):)

    roslinka gratuluję! Wielkie całusy dla maleństwa! Jak się czujesz? :)

    Jedna z Wielu przykro mi z powodu zwierzaczka, to musi być okropne :(:(

    Annie wyglądasz bajecznie! Piękną mamusię ma Emilka. :):):) Bardzo lubię czytać Twoje posty, zawsze sobie wtedy myślę, że jesteś bardzo mądrą kobietą! :)

    Lola Ty jesteś udana!:D:D:D O matko jakia dziwnie brzmiąca choroba:P

    e.wela kuurde:( miałam nadzieję, że chociaż Ty, ale co? Następny miesiąc jest juz nasz no nie ?:)

    moniczko moja kuzynka urodziła w 18 tygodniu z takiej samej przyczyny i maleństwo zmarło. Nikt nic nie wie, nikt nie mógł podobno tego przewidzieć. :( Ale nie wiem czy tak faktycznie było, czy teraz każdy umywa ręce. Straszne to jest.



    AiCha4811, delilah11 lubią tę wiadomość

  • AiCha4811 Autorytet
    Postów: 1419 1017

    Wysłany: 23 sierpnia 2017, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annie dzieki bardzo, teraz to nawet jak jej nie bedzie w bibliotece to kupie :D

    Annie1981 lubi tę wiadomość

    "Niech mi się stanie według słowa Twego"
    wz4YlYU.jpgwz4Yp1.png
    Udało sie w 12 cs 'na powaznie' <3
    3560 gram szczęścia <3 55cm
    Po 6 miesiącach kolejnych starań jest drugi cud <3 4146 gram
  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 23 sierpnia 2017, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobuska kciuka za zielony finał :)

    dobuska lubi tę wiadomość

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 23 sierpnia 2017, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dobuska wrote:
    Annie wyglądasz bajecznie! Piękną mamusię ma Emilka. :):):) Bardzo lubię czytać Twoje posty, zawsze sobie wtedy myślę, że jesteś bardzo mądrą kobietą! :)
    Ojej, dziękuję za miłe słowa :) Taka jak pisałam, czasami się zastanawiam czy ja jestem normalna ;) Koleżanka dziś mi powiedziała, że ja podchodzę do tematu bardzo ambitnie, że ona oczekując na dziecko nie przeczytała żadnej książki. Siostra, która ma dziecko skomentowała mnie „że tobie się chce tak przygotowywać i czytać”.
    Wychodzi na to, że moje podejście nie jest tak bardzo powszechne, ale słowo „ambitna” bardzo mi się podoba i chyba nie ma w tym nic złego ;)
    Jeżeli chodzi o Twój kolejny cykl to z taką wiarą i pięknymi owulkami jest to kwestia niewielkiego czasu, zobaczysz :)

    Ja mam jutro spotkanie z lekarzem, na którym mają mi wyznaczyć datę CC. Ponadto chcę już obgadać do końca plan porodu, bo bardzo bym chciała tzw. łagodne cięcie cesarskie, które jest lepsze dla dziecka. Trochę się tym stresuję, bo nie wiem czy na wszystkie punkty się zgodzą i czy z tą datą faktycznie pójdzie tak gładko jak do tej pory mówili.

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 23 sierpnia 2017, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania trzymam kciuki by poszło tak jak sobie wymarzyłaś.

    Annie1981 lubi tę wiadomość

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
  • Jedna_z_Wielu Autorytet
    Postów: 2528 1814

    Wysłany: 23 sierpnia 2017, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobuska jestem dzień przed Tobą, a dziś pierwszy z clo.
    Trzymam za Ciebie mocno kciuki i za resztę oczywiście też :)

    dobuska lubi tę wiadomość

    Haos w głowie nie pozwala uporządkować myśli...
    Moje szczęście gdzieś błądzi, ale wierzę, że w krótce dotrze do celu <3
    Wszystko ma sens, tylko po czasie rozumiemy, że takie chwile robią Nas mocniejszymi.
    79eac3f8ef.png
    Starania o drugie- od: Grudzień 2014r. (5cb.)
    Od końca wakacji 2021 klinika - zalecone badania -> z wyników póki co - wysokie tsh, wysoka prolaktyna, obniżone białko "s", nieprawidłowe: czynnik v(leiden)hetero, mthfr(c677t)hetero, pai-1 hetero 😪➡️Letrox, dostinex, glucophage, acard, od pozytywu heparyna.
    Udało się po 7 latach !!!
    ( cukrzyca ciążowa- insulina)
    Glukoza: Insulina
    na czczo 5,10 mmol/l 7,87uU/ml
    godzina po 8,57 mmol/ 71,5 uU/ml
    dwie godziny po 5,54 mmol/l 33,6 uU/ml
    wallbash.gifdown.gif
  • agulineczka Autorytet
    Postów: 6063 6543

    Wysłany: 23 sierpnia 2017, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annie powodzenia na wizycie! Daj znac koniecznie jak juz bedziesz po.

    Annie1981 lubi tę wiadomość

    Synek 2016 💚
    Córka 2018 💖
    Synek 2021 💚
  • AiCha4811 Autorytet
    Postów: 1419 1017

    Wysłany: 23 sierpnia 2017, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annie jesli moge cos doradzić w spr CC to sa słowa mojej przyjaciółki po dwóch cesarkach, jeśli tylko sie zgodzą i jeśli tylko sie da to niech wyznacza Ci date np w 40 tyg +1 dz, chodzi generalnie o to zeby poród samoistnie sie zaczal , różnica jest taka ze łożysko po rozpoczęciu akcji odkleja sie samo, a przed juz nie i dluzej wszystko sie goi i sie dochodzi do siebie. Oczywiście jak zacznie sie akcja to tzreba szybko bardzo dzialac żeby glowka dziecka nie weszla w kanal rodny, ale z tego co wiem od pierwszych objawów porodu ma się dosyc czasu zanim główka zejdzie do kanału. Może spytaj o taką opcję bo wiadomo ze taka decyzja tez jest podejmowana dla indywidualnego przypadku. Moja przyjaciółka jedynie mowila mi ze po tej cesarce gdzie robili przed terminem dlugo dochodzila do siebie i nie miala pokarmu, a po tej drugiej gdzie porod sam sie rozpoczął juz po 2 dniach sprzątala dom chodzila i czula sie dobrze, również miala pokarm i karmiła.

    A jeśli chodzi o podejście do tematu to uwazam ze jeśli przeginac to lepiej w te strone (przygotowywać sie nadto choc wiedzy nigdy za wiele) niz w tę drugą, moja znajoma z pracy jak ja zapytałam czy poleci jakąś ksiazke i czy czytała to lub tamto to powiedziała ze nieee nic nie czyta ze pojdzie "na żywioł".... Dla mnie troche bez komentarza takie podejście... Po co maja oboje sie męczyć i dochodzić do pewnych rozwiązań i je wypracowywac skoro je mają juz podane w książkach :-\

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2017, 20:26

    dobuska lubi tę wiadomość

    "Niech mi się stanie według słowa Twego"
    wz4YlYU.jpgwz4Yp1.png
    Udało sie w 12 cs 'na powaznie' <3
    3560 gram szczęścia <3 55cm
    Po 6 miesiącach kolejnych starań jest drugi cud <3 4146 gram
  • AiCha4811 Autorytet
    Postów: 1419 1017

    Wysłany: 23 sierpnia 2017, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi lejdi ciesze się ze u Was dobrze
    Trzymam mocno kciuki za pierwszą wizyte, nie szczędź łez jak zobaczysz tętniące serduszko, choć ja wtedy nie płakałam bo jeszcze niedowierzalam ze to prawda, dopiero jak zobaczylam pierwsze ruchy to poryczalam sie jak bóbr

    mi_lejdi lubi tę wiadomość

    "Niech mi się stanie według słowa Twego"
    wz4YlYU.jpgwz4Yp1.png
    Udało sie w 12 cs 'na powaznie' <3
    3560 gram szczęścia <3 55cm
    Po 6 miesiącach kolejnych starań jest drugi cud <3 4146 gram
  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 23 sierpnia 2017, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AiCha4811 wrote:
    Annie jesli moge cos doradzić w spr CC to sa słowa mojej przyjaciółki po dwóch cesarkach, jeśli tylko sie zgodzą i jeśli tylko sie da to niech wyznacza Ci date np w 40 tyg +1 dz, chodzi generalnie o to zeby poród samoistnie sie zaczal , różnica jest taka ze łożysko po rozpoczęciu akcji odkleja sie samo, a przed juz nie i dluzej wszystko sie goi i sie dochodzi do siebie. Oczywiście jak zacznie sie akcja to tzreba szybko bardzo dzialac żeby glowka dziecka nie weszla w kanal rodny, ale z tego co wiem od pierwszych objawów porodu ma się dosyc czasu zanim główka zejdzie do kanału. Może spytaj o taką opcję bo wiadomo ze taka decyzja tez jest podejmowana dla indywidualnego przypadku. Moja przyjaciółka jedynie mowila mi ze po tej cesarce gdzie robili przed terminem dlugo dochodzila do siebie i nie miala pokarmu, a po tej drugiej gdzie porod sam sie rozpoczął juz po 2 dniach sprzątala dom chodzila i czula sie dobrze, również miala pokarm i karmiła.

    Aicha to są stereotypy, mi też tak mówiono, że ma się czas od pierwszych objawów porodu, jakbym sie posłuchała ludzi, to Zuzę bym urodziła w samochodzie. Mój cały poród trwał 1.45. W czerwcu jak lezałam z tą cukrzycą w szpitalu była też laska, pierworódka która urodziła w dwie godziny i 1 min.

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
  • mi_lejdi Autorytet
    Postów: 859 836

    Wysłany: 23 sierpnia 2017, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annie ja to uważam, że Ty jesteś taką mentorką tego forum :) już notuję niektóre tytuły ;)

    Ja tu sobie folguje, na co dzień zajmuję się uspokajaniem innych i uchodzę za oazę spokoju, a tu wywalam wszystkie emocje i lęki ;) sorry dziewczyny, musicie to znosić, gdzieś muszę :P

    Lady Ty szczęściarzu! Co za tempo! Takich porodów nie ma (niestety) tak dużo ;) Widziałam sama kilkanaście i każdy trwał jak dla mnie... za długo :D

    A ja od 3 dni ciągle mam wrażenie, że zjadłam coś niewłaściwego, bo mi się odbija i mnie nudzi. Więc to chyba jednak nie jedzenie. Nie jest to jakieś intensywne, ale czuję, że jestem wtedy rozdrażniona... ciekawe, czy się nasili...

    Annie1981 lubi tę wiadomość

    <3 14.04.2018 Théo <3
  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 23 sierpnia 2017, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mi_lejdi wrote:
    Annie ja to uważam, że Ty jesteś taką mentorką tego forum :) już notuję niektóre tytuły ;)

    Ja tu sobie folguje, na co dzień zajmuję się uspokajaniem innych i uchodzę za oazę spokoju, a tu wywalam wszystkie emocje i lęki ;) sorry dziewczyny, musicie to znosić, gdzieś muszę :P

    Lady Ty szczęściarzu! Co za tempo! Takich porodów nie ma (niestety) tak dużo ;) Widziałam sama kilkanaście i każdy trwał jak dla mnie... za długo :D

    A ja od 3 dni ciągle mam wrażenie, że zjadłam coś niewłaściwego, bo mi się odbija i mnie nudzi. Więc to chyba jednak nie jedzenie. Nie jest to jakieś intensywne, ale czuję, że jestem wtedy rozdrażniona... ciekawe, czy się nasili...

    Prawda, że nie ma ich dużo, ale są ;) i tego nie wolno bagatelizować, są kobiety, które by zareagowały "normalnie na taki poród" jeśli zdarzyłby się w domu, czy aucie, ja po sobie wiem, że bym panikowała w trakcie, i po trzymając tą kruszynę, wiec się cieszę że wyprosiłam skierowanie wcześniej do szpitala. Wiem, że się bedziecie śmiać, bo tu piszę że się nie boję a tu że bym panikowała, ale ja się nie boję porodu jeśli mam kogoś kto wie co robić tuż obok, natomiast nie miałabym bladego pojęcia co robić, jakbym się wszystko wydarzyło w domu czy samochodzie, i teraz też wolę iść szybciej ;) i sobie poleżeć w tym szpitalu, a nie ryzykować urodzić gdzieś w zimie xD w środku miasta.

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
‹‹ 143 144 145 146 147 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak czuć się wygodnie w każdych warunkach? Cykl menstruacyjny bez tajemnic

Przeczytaj, co dzieje się w poszczególnych fazach cyklu oraz jaki może to mieć wpływ na kobiecy organizm. Sprawdź, jak możesz zadbać o swój komfort fizyczny i psychiczny na przestrzeni cyklu menstruacyjnego. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ