Fuksiary stulecia :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Lola moze zle sie wyraziłam, będą starac sie o trzecie dziecko z nadzieja ze bedzie to sym bo mają juz dwie córki a ona marzyla od początku o synku
Laktator firmy canpol babies easy start -
Agulineczka bardzo mi przykro Mocno wierzę, ze u Ciebie wszystko będzie dobrze...
Dobuska, Jedna z Wielu
Annie ale ten czas pędzi! Zazdroszczę Ci, że to już tak blisko
Ja mam wizytę dopiero 18 września i juz bym chciała znać termin cc ale raczej to tylko moje marzenia
I niestety cały czas męczę się przez ból tego spojenia i teraz zaczyanm się zastanawiać ile on może jeszcze potrwać po cc. Bo juz zaczynam się martwić, że nie dam rady wstać z łóżka przez spojenie i ból po cc...
I jeszcze wypowiem swoje zdanie na temat maści i chusteczek i w ogóle kosmetyków.
Tak jak lady napisała każde dziecko jest inne i każdy kosmetyk będzie działał lepiej lub gorzej. Moje dwie córki w tym temacie były bardzo różne: jedna tolerowała tylko Pampersy, a druga miała od nich uczulenie. Jedna była smarowana sudocremem, a druga tylko zielonym linomagiem. Tak samo różnie reagowały na chusteczki nawilżane.
Teraz jest multum kosmetyków tych zwykłych i tych z lepszym składem. Można coś wybrać...
Ja polecam stronkę srokao.pl gdzie jest analiza wielu składów kosmetyków i chusteczek nawilżanych, którymi można się kierować przy wyborze.
Na rynku też są chusteczki WaterWipes, które w swoim składzie mają tylko wodę i ekstrakt z grejfruta 1% i pokazały się ostatnio w Rossmannie. Nie są tanie, bo 12,99 za opakowanie ale może warto spróbować zwłaszcza na początku. Ja je już zakupiłamAiCha4811, Annie1981 lubią tę wiadomość
-
Lola83 wrote:O losie pierwszy raz slysze cos takiego!! Skad ta krew??
-
agulineczka. Przykro mi z powodu @. Trzymam kciuki za następny cykl
Jestem po ostatniej wizycie u położnej, teraz już tylko czekamy na CC
Z Emilką wszystko w porządku. Położna twierdzi, że jest główką do dołu, ale ona cały czas tak mówiła, a na ostatnim USG 2 tygodnie temu lekarz mówił, że Emilka była ułożona pośladkowo. Nie sądzę, żeby mała się ciągle przekręcała i bardziej ufam USG niż jej macaniu
Wymaz na GBS pobrany, trzymajcie kciuki za negatywny wynik, to wtedy będę mogła zrobić "nasiewanie" mikrobiomem po CC
Byłam dziś też na grupie multikulturowej dla matek z dziećmi. Poznałam tam dziewczynę ze Słowacji, która ma 2 tygodniowego maluszka. Wymieniłyśmy się kontaktami i będziemy się umawiać na spacerki z wózkami Strasznie się z tego powodu cieszę, bo mam w UK mało znajomych a z dziećmi to już prawie wcale. Może teraz będzie mi łatwiej znieść tą emigrację
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Annie to juz tak blisko, cudownie!
Mnie przez te ostatnie wydarzenia dopadł jakiś dół... w listopadzie minie rok odkad staramy sie o drugie dziecko. Chcialam 2 lata roznicy, ale wyjdzie więcej, o ile w ogóle sie uda. Jeszcze nie wiadomo co dalej z ta piersią. Czekam na wizytę jak na szpilkach przepraszam, ze tak marudzę, zazwyczaj to ja pocieszałam, a teraz sama nie daje rady.Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
agulineczka przykro mi z powodu @ :*
Trzymam kciuki za badania piersi, oby to nie było nic groźnego :*
agulineczka lubi tę wiadomość
Haos w głowie nie pozwala uporządkować myśli...
Moje szczęście gdzieś błądzi, ale wierzę, że w krótce dotrze do celu
Wszystko ma sens, tylko po czasie rozumiemy, że takie chwile robią Nas mocniejszymi.
Starania o drugie- od: Grudzień 2014r. (5cb.)
Od końca wakacji 2021 klinika - zalecone badania -> z wyników póki co - wysokie tsh, wysoka prolaktyna, obniżone białko "s", nieprawidłowe: czynnik v(leiden)hetero, mthfr(c677t)hetero, pai-1 hetero 😪➡️Letrox, dostinex, glucophage, acard, od pozytywu heparyna.
Udało się po 7 latach !!!
( cukrzyca ciążowa- insulina)
Glukoza: Insulina
na czczo 5,10 mmol/l 7,87uU/ml
godzina po 8,57 mmol/ 71,5 uU/ml
dwie godziny po 5,54 mmol/l 33,6 uU/ml
-
agulineczka. Na pewno się uda, to tylko kwestia czasu. Rozumiem jednak tego doła. Ostatnio sporo stresujących sytuacji Cie spotkało, jeszcze teraz @ i psychika już nie daje rady. Bądź dla siebie dobra, zrób coś co sprawia Ci przyjemność, odpocznij i za jakiś czas na pewno na nowo zyskasz nadzieję.
Moniczko. Jak Twoja wizyta?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2017, 10:38
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Hej kochane, u mnie juz chyba po owulacji, monitoring miałam dwa dni temu. Teraz biorę duphaston i lekarz odstawił mi CLO, bo mówiłam, że sie źle czuję. Mam trochę za mało śluzu według USG i to może być problem. No nic, czekam na termin @. Nie wierzę za bardzo w sukces wiec się umówiłam na tatuaż na koniec października.
Agulineczka trzymaj się! Ja też wyczułam guzka przy samej piersi, bolesnego, ale pojawił się dopiero niedawno i jak go uciskałam to coś z niego wyleciało przypomina trochę takiego bolącego pryszcza. Muszę go obserwować. Juz kiedyś miałam niegroźne zmiany na piersiach.
Przykro mi z powodu braku efektów starań. Rozumiem Ciebie aż za bardzo. U mnie już dawno minął rok. Pamiętaj, że masz już jedno maleństwo koło siebie i ono może odciagnąć Twoje myśli chociaż.
Ja nie mam ...
Annie jeszcze 8 dni! Ale emocje sięgaja zenitu! Cały czas o Tobie myśle.
-
Dobuska. Ja na śluz brałam Wiesiołek i piłam siemię lniane, może warto spróbować.
Dziękuję za ciepłe myśli Ja na razie skupiam się na tym co jeszcze muszę skończyć przed porodem, ale przyszły tydzień to już pewnie zacznie się stres przed CC
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Annie1981 wrote:Dobuska. Ja na śluz brałam Wiesiołek i piłam siemię lniane, może warto spróbować.
Dziękuję za ciepłe myśli Ja na razie skupiam się na tym co jeszcze muszę skończyć przed porodem, ale przyszły tydzień to już pewnie zacznie się stres przed CCAnnie1981 lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny. Agulineczka trzymam kciuki za ten cykl i tak jak pisały dziewczyny daj sobie troche czułości i wyrozumiałości, ja sie nie dziwie ze masz doła, ostatnio bardzo stresujace przeżycia za Toba, masz prawo gorzej sie poczuc i słabiej psychicznie, miejmy nadzieje ze caly ten koszmar niedługo minie, wybik badania okaże sie dobry a cykl szczęśliwy? Bardzo tego Ci życzę.
Dobuska za CIebie -jak wiesz- nieustannie trzymam kciukolki, jeśli chodzi o śluz to mnie osobiscie najbardziej pomogło siemie lniane.
Anulka oby czas szybko zlecial !
U mnie dzisiaj skończony 24 tydzień ! Jacie jak ten czas nabrał tempa ! Pierwsze tygodnie tak mi sie dluzyly chcialam juz serduszko, ruchy, płeć a teraz uciekaja przez palce. W poniedziałek najprawdopodobniej pojde na badania krwi w tym drugi raz obciążenie glukoza. Poki co hormony mam ładne, progesteron nie spadł po odstawieniu dupka a tsh spadło do ładnego poziomu. Na najbliższej wizycie poproszę gina by nagrała mi płytkę z badaniem o ile ma taką możliwość. Jesli nie to chyba na następne badania zaprosze moich rodziców, wiem ze mama bardzo by chciała zobaczyć jak wygląda takie badanie bo za jej czasów nie bylo to dostępne, mam tylko nadzieje ze ludzie w poczekalni nie pomysla ze jestem ich surogatka hehe -
AiCha. Gratuluję 24 tc Zaproś rodziców na USG i niczym się nie przejmuj. To na pewno będzie dla nich wspaniałe doświadczenie
Ja właśnie skończyłam czytać książkę „Księga Rodzicielstwa Bliskości” małżeństwa Searsów i chciałam Wam ją bardzo polecić Korzyści z takiego stylu wychowania, wg książki, są następujące:
- dzieci RB są mądrzejsze
- dzieci RB są zdrowsze
- dzieci RB lepiej rosną
- dzieci RB zachowują się lepiej
- dzieci RB są odpowiedzialne
- dzieci RB są zdyscyplinowane
- RB wspiera umiejętność nawiązywania bliskich kontaktów
- RB stymuluje empatię.
To tak na zachętę Jak ktoś jest ciekawy dlaczego tak się dzieje, to odsyłam do książki Dla mnie jednak dwa najważniejsze powody stosowania RB (oprócz tego, że jest w pełni zgodne ze mną) to nauczenie Emilki nawiązywania kontaktów z ludźmi oraz empatii.
Wg najnowszych badań poczucie szczęścia dają nam relacje z rodziną, znajomymi i innymi ludźmi. Wcale nie pieniądze, władza, pozycja ani dobra praca. Na starość najszczęśliwsi są Ci, którzy mają koło siebie grono bliskich osób.
Ja sama mam problem z relacjami z innymi i zastanawiałam się jak tego nie przekazać mojemu dziecku. Rodzicielstwo Bliskości jest odpowiedzią na to pytanie i teraz wiem w jakim kierunku podążać
RB bardzo zwraca uwagę na potrzeby i emocje dziecka. Gdy na nie odpowiadamy, uczymy dziecko kontaktu ze sobą. U mnie to też jest mocno zaburzone, przez co miałam wiele problemów w dorosłym życiu. Przeszłam jednak terapię i teraz wiem jak ważne jest słuchanie swoich emocji, a nie tłumienie ich. Tłumienia emocji można łatwo nauczyć dziecko np. poprzez pozwolenie mu się wypłakać zamiast odpowiedzieć na jego potrzeby, które próbuje nam zakomunikować jedynym sobie znanym sposobem.
Kontakt z własnymi emocjami oraz ufna więź z rodzicami pozwala uniknąć tak powszechnych problemów dzisiejszej cywilizacji jak uzależnienia, depresje, wpadnięcie w złe towarzystwo, sekty i wiele innych, więc uważam, że trzeba na to zwrócić uwagę już od urodzenia dziecka.
Książka głównie mówi o pierwszych miesiącach życia dziecka, więc warto przeczytać ją jeszcze w ciąży. PolecamAiCha4811 lubi tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Annie wczoraj zamowilam tą książkę gęba sie cieszy po Twojej recenzji niestety na najszczesliwsze niemowlę musze poczekac do pazdziernika.
Jeszcze apropos książek to natknęłam sie ostatnio w księgarni na pozycje pt. Mocne matki, mocni synowie autorstwa meg meeker, jest tez odpowiednik mocni ojcowie mocne corki. Ktos moze czytał ? Ta sama autorka wydala też 10 zwyczajów szczęśliwej matki oraz jak wychować chłopca na mężczyznę
Ktoś coś?Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2017, 07:04
-
AiCha. Super, że zamówiłaś tą książkę, nie będziesz żałować Najszczęśliwsze niemowlę też zdążysz przeczytać przed porodem
Pozostałych książek, o których piszesz nie czytałam. Ja jednak będę teraz decydować się wyłącznie na książki pisane w nurcie RB Mam całe zestawienie tytułów, które obejmuje 40 pozycji dla początkujących, więc będzie co czytać
Ps. O rany, od dziś równo 7 dni!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2017, 10:31
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Annie1981 wrote:
Ps. O rany, od dziś równo 7 dni!
Fantastycznie już tak bliziutko :*Annie1981 lubi tę wiadomość
Haos w głowie nie pozwala uporządkować myśli...
Moje szczęście gdzieś błądzi, ale wierzę, że w krótce dotrze do celu
Wszystko ma sens, tylko po czasie rozumiemy, że takie chwile robią Nas mocniejszymi.
Starania o drugie- od: Grudzień 2014r. (5cb.)
Od końca wakacji 2021 klinika - zalecone badania -> z wyników póki co - wysokie tsh, wysoka prolaktyna, obniżone białko "s", nieprawidłowe: czynnik v(leiden)hetero, mthfr(c677t)hetero, pai-1 hetero 😪➡️Letrox, dostinex, glucophage, acard, od pozytywu heparyna.
Udało się po 7 latach !!!
( cukrzyca ciążowa- insulina)
Glukoza: Insulina
na czczo 5,10 mmol/l 7,87uU/ml
godzina po 8,57 mmol/ 71,5 uU/ml
dwie godziny po 5,54 mmol/l 33,6 uU/ml
-
Annie za tydzień bedziesz tulić swoją córeczkę. Wspaniale pamietaj, ze tylko na poczatku moze byc trudno, później dacie sobie radę, jak dojdziesz do siebie i nauczycie się siebie nawzajem.
Ja dzisiaj mam kolejne badanie usg, prawdopodobnie z biopsja, o ile znowu nie odwołają wizyty. Od tygodnia boli mnie głowa z nerów, ale chcę wierzyć, ze wszystko będzie ok i niedługo ten stres sie skonczy. Mogę miec to wycięte, oby tylko zmiana byla łagodna.Annie1981 lubi tę wiadomość
Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
E.wela. Może będzie lepiej niż się spodziewasz. Mąż będzie jakoś wracał do domu w trakcie tej delegacji?
Agulineczka. Trzymam kciuki za biopsję.
Ostatnie chwile z brzuszkiem, więc przygotowałam sobie taką pamiątkę
Jedna_z_Wielu, AiCha4811, kaka470, Lady Savage, Anulka0407 lubią tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔