Fuksiary stulecia :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja nie mialam kosza mojzesza zawsze mi sie wydawalo, ze to takie mallutkie. Ale fakt, ladne sa u nas sprawdzila sie hustawka/bujak, ale to gdzies od 3 m-ca, bo taki maluszek za bardzo wpadal w nia. Mam bright stars deluxe, fajnie bo ma akumulator, a nie baterie. Dzidzius w bujaczek, a mama ma te 20 min dla siebie no chyba, ze trafi sie dziecko nieodkladalne.Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
AiCha4811 wrote:-0,25 i -0,75 oraz cylinder
Lady Savage lubi tę wiadomość
Haos w głowie nie pozwala uporządkować myśli...
Moje szczęście gdzieś błądzi, ale wierzę, że w krótce dotrze do celu
Wszystko ma sens, tylko po czasie rozumiemy, że takie chwile robią Nas mocniejszymi.
Starania o drugie- od: Grudzień 2014r. (5cb.)
Od końca wakacji 2021 klinika - zalecone badania -> z wyników póki co - wysokie tsh, wysoka prolaktyna, obniżone białko "s", nieprawidłowe: czynnik v(leiden)hetero, mthfr(c677t)hetero, pai-1 hetero 😪➡️Letrox, dostinex, glucophage, acard, od pozytywu heparyna.
Udało się po 7 latach !!!
( cukrzyca ciążowa- insulina)
Glukoza: Insulina
na czczo 5,10 mmol/l 7,87uU/ml
godzina po 8,57 mmol/ 71,5 uU/ml
dwie godziny po 5,54 mmol/l 33,6 uU/ml
-
Agulinka a te porzadniejsze to mowisz o tetrowych czy o flanelkach ? Bo wlasnie bede zamawiać 4 szt flanelowych
-
Jedna_z_Wielu wrote:Tzn, że i przy mocniejszych (tym bardziej) trzeba robić to badanie ? Zawsze na to powinni kierować ?
ja mam -6 i -6,5 i mi dała ginekolog przy Zuzi bez problemu, sama mi zresztą o tym powiedziała, tak to pewnie pojechałabym do szpitala, a tam by mnie dali na cc, bo głupiego papieru bym nie miała.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2017, 18:23
Jedna_z_Wielu lubi tę wiadomość
-
Lady Savage wrote:ja mam -6 i -6,5 i mi dała ginekolog przy Zuzi bez problemu, sama mi zresztą o tym powiedziała, tak to pewnie pojechałabym do szpitala, a tam by mnie dali na cc, bo głupiego papieru bym nie miała.
Wielkie dzięki, jak mam 2/2,5 też powinnam się tym interesować ? Czy sobie podarować jakby co :*Haos w głowie nie pozwala uporządkować myśli...
Moje szczęście gdzieś błądzi, ale wierzę, że w krótce dotrze do celu
Wszystko ma sens, tylko po czasie rozumiemy, że takie chwile robią Nas mocniejszymi.
Starania o drugie- od: Grudzień 2014r. (5cb.)
Od końca wakacji 2021 klinika - zalecone badania -> z wyników póki co - wysokie tsh, wysoka prolaktyna, obniżone białko "s", nieprawidłowe: czynnik v(leiden)hetero, mthfr(c677t)hetero, pai-1 hetero 😪➡️Letrox, dostinex, glucophage, acard, od pozytywu heparyna.
Udało się po 7 latach !!!
( cukrzyca ciążowa- insulina)
Glukoza: Insulina
na czczo 5,10 mmol/l 7,87uU/ml
godzina po 8,57 mmol/ 71,5 uU/ml
dwie godziny po 5,54 mmol/l 33,6 uU/ml
-
Hej, nie odzywałam się, bo wylądowałam na ostrym dyżurze... wymiotowałam chyba z 20 razy w odstępach 20 minut, samą żółcią Strasznie się wystraszyłam. Dostałam kroplówki i już dziś już jest całe szczęście lepiej. Jestem po wizycie u ginekologa i na szczęście z Hanią wszystko dobrze.
Agulineczka, we Wrocławiu jest teraz masakra, bo zamknęli Kamieńskiego (porodówkę, oddział patologii). Spędziłam przez to 7h wymiotując na Chałubińskiego, chociaż powinno to się odbyć dużo szybciej. Chciałam tam rodzić, ale teraz to już sama nie wiem. Rozważam okolice Wrocławia: Trzebnica lub Oleśnica. A Ty gdzie rodziłaś?
-
Jedna_z_Wielu wrote:Wielkie dzięki, jak mam 2/2,5 też powinnam się tym interesować ? Czy sobie podarować jakby co :*
jeśli masz minusy, i chcesz rodzić sn to oczywiście, ale to się bada góra 2 miesięce przed porodem, bo może ci w trakcie ciaży ciśnienie w dnie oka się zmienić. Dlatego najlepiej jak najbliżej daty porodu. -
Ojej Moniczko bidulko, mam nadzieję, ze juz wszystko w porzadku. Pewnie jakis wirus, no chyba, ze rzeczywiscie zatrucie.
Ja rodziłam na Kamienskiego wlasnie. Ogolnie poza tym, ze przyjeli mnie dopiero za 3 razem mimo, ze bylam po terminie (w tym 8h czekania na IP jednego dnia i 6h drugiego) sama opieke wspominam dobrze. Wiem, ze we Wrocławiu jest problem z miejscami wiec mialam rodzic u siebie, ale przez zakaz porodow rodzinnych zdecydowalam, ze nie bede rodzic sama mimo, ze mam bliziutko szpital, ale wlasnie pojade do Wro na Kamienskiego. Dodatkowo skorzystalam z opcji "wykupienia" poloznej na czas porodu, ktora zajmuje sie tylko Toba i nie lata miedzy salami. Polecam wybranie tej opcji, jesli tylko chcialabys tam rodzic, bo z tego co wiem oddzial zamkneli niby na miesiac.Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
agulineczka wrote:Aicha miałam na myśli tetrowe, nie wiem czy mają flanelowe również.
Jedna z wielu : nie wiem czy przy wadzie ogólnie czy tylko przy minusach ale generalnie pani dr okulistka powiedziała ze jak mam okulary korekcyjne to musze wykonac bad dna oka przed porodem. Przy minusach na pewno a nie wiem czy przy plusach tez -
Lady, Aicha Dziękuję Wam bardzo za wypowiedzi. Mam minusy, a nic nie słyszałam na temat badania oczu, z młodą miałam rodzić sn (choć skończyło sie cc), ale nic na ten temat nie wiedziałam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2017, 22:42
Haos w głowie nie pozwala uporządkować myśli...
Moje szczęście gdzieś błądzi, ale wierzę, że w krótce dotrze do celu
Wszystko ma sens, tylko po czasie rozumiemy, że takie chwile robią Nas mocniejszymi.
Starania o drugie- od: Grudzień 2014r. (5cb.)
Od końca wakacji 2021 klinika - zalecone badania -> z wyników póki co - wysokie tsh, wysoka prolaktyna, obniżone białko "s", nieprawidłowe: czynnik v(leiden)hetero, mthfr(c677t)hetero, pai-1 hetero 😪➡️Letrox, dostinex, glucophage, acard, od pozytywu heparyna.
Udało się po 7 latach !!!
( cukrzyca ciążowa- insulina)
Glukoza: Insulina
na czczo 5,10 mmol/l 7,87uU/ml
godzina po 8,57 mmol/ 71,5 uU/ml
dwie godziny po 5,54 mmol/l 33,6 uU/ml
-
Aicha dla mnie pieluszki tetrowe były tertowymi, a flanelowe flanelowymi chodzi mi o to, ze flanelowych mialam mniej i sluzyly jako podklad pod główkę, czy to na sofie czy w wozku i podklad np na wage u lekarza, bo wiadomo, ze na takiej zimnej maluszka nie polozymy. Flanelowe sa mieciutkie, mozna nimi okryc dziecko w cieplejszy dzien na spacerze. Tetrowych np nic nie zastapi jesli chodzi o chlonnosc. Moje dziecko sporo i czesto ulewalo wiec tetrowe w takich przypadkach niezastapione.No i zeby przykryc piers przy karmieniu w miejscach publicznych i od razu miec ja na sobie jak sie podnosilo dziecko do odbicia.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2017, 23:01
AiCha4811 lubi tę wiadomość
Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
Jedna_z_Wielu wrote:Lady, Aicha Dziękuję Wam bardzo za wypowiedzi. Mam minusy, a nic nie słyszałam na temat badania oczu, z młodą miałam rodzić sn (choć skończyło sie cc), ale nic na ten temat nie wiedziałam
a kiedy rodziłaś, bo wiem że to od niedawna jest taki wymóg. -
Dzięki, już jest lepiej... z dobrych wiadomości Hania waży już 820g!
E.wela tak bardzo przykro mi czytać to co piszesz, bo wiem jakie to uczucie. Jeśli potrzebujesz dystansu - zrezygnuj z forum na jakąś chwilę. Prędzej czy później się uda i tego jestem pewna. Ja miałam okropne plamienia tydzień przez @, mąż nieciekawe wyniki nasienia, a udało się więc u Ciebie te zaświeci słoneczko.
Agulineczka, mój lekarz mówi, że to ściema z tym, że zamknięcie Kamieńskiego jest tylko na miesiąc. Podobno potrwa to zdecydowanie dłużej, bo mają kłopoty finansowe i zwolniło się 14 lekarzy.
Co do ''porzadniejszych'' pieluszek to ja kupiłam 6 sztuk bambusowych z Kikko z polecenia koleżanek
-
Moniczko bardzo współczuję.... trzymaj się, dużo zdrówka
E.wela...tulę Odpocznij, nabierz dystansu... i wracaj do nas
Trzymam kciuki za wszystkie staraczki
Annie jak się czujesz? Jak Emilka? Mam nadzieję, że lepiej z KP
Od kilku dni masakrycznie swędzi mnie całe ciało, zwłaszcza wieczorem. Potrafię się drapać aż do krwi... Ma któraś z Was coś takiego? Mam się martwić czy na tym etapie ciąży to normalne? Nigdy wcześniej tak nie miałam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2017, 10:25
-
Moniczko masakra ! Z czego to ?
E.wela przykro bardzo ale to zupełnie rozumiem, sama mialam przerwę. Wróć do nas gdy poczujesz się lepiej :-* :-* :-*
Agulineczka dzięki !
Anulka mnie od jakiegos czasu swedzi skora brzucha i piersi co jest w miare normalne z racji ich rozrostu ale nie drapie sie do krwi, po silnym nawilzeniu uczucie swedzenia ustaje. Mysle ze powinnaś zapytac swojego lekarza o to, moze masz jakąś reakcję alergiczna.
My bylismy w zeszla srode na badaniach, Leoś jest zdrowy wazy teraz 900 gram, ze zdjec mam tylko dwie stopki bo moj wstydliwy maluszek znowu wcisnal twarzyczke w moj kręgosłup i nie chcial sie pokazać uparciuszek nasz, ale za to maz nagrał telefonem kawalek usg wiec mogłam pokazać rodzicomWiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2017, 12:16
Anulka0407 lubi tę wiadomość
-
Anulka0407 wrote:Moniczko bardzo współczuję.... trzymaj się, dużo zdrówka
E.wela...tulę Odpocznij, nabierz dystansu... i wracaj do nas
Trzymam kciuki za wszystkie staraczki
Annie jak się czujesz? Jak Emilka? Mam nadzieję, że lepiej z KP
Od kilku dni masakrycznie swędzi mnie całe ciało, zwłaszcza wieczorem. Potrafię się drapać aż do krwi... Ma któraś z Was coś takiego? Mam się martwić czy na tym etapie ciąży to normalne? Nigdy wcześniej tak nie miałam.
Anulka lepiej idz z tym do lekarza, to nie jest dobry objaw to swędzenie, mogłaś się na coś uczulić, a w najgorszym wypadku nerki nie dają rady z oczyszczania toksyn, moja przyjaciółka ze studiów, właśnie miałą taki objaw pod koniec ciazy, nie powiedziała ginekologowi, i się skończyło sepsą w szpitalu zaraz po urodzeniu. Lepiej to skonsultuj, na pewno na coś się uczuliłas ale lepiej dmuchać na zimne i koniecznie zrób przed pójsciem mocz.Anulka0407 lubi tę wiadomość