Fuksiary stulecia :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Agulineczka mi te niebieskie dobrze pokazywały, ale może problem z testami to znak żeby to olac i kochać sie po prostu co dwa dni bez sprawdzania? Czy masz problemy z owulką i musisz robic testy?
-
Hej. Ciesze się e.wela ze się odezwalas bo myslalam o Tobie :-*
Ja od dziś zaczynam brać Aromek na jajeczka, mimo ze nie mam problemów z owulacją to jednak lekarz chce mnie postymulować. Agulineczka również planuje zakupic te z facelle i mierzyć temp w tym cyklu, ponieważ podejrzewaja u mnie wczesna owulacje ( to pokazal 2 razy monitoring) a wczesniej jak robilam testy czy mierzylam temp to wydaje mi sie ze owulacja byla później. Chce sprawdzic czy to mi sie pokryje z monitoringiem czy owulacja nie pokrywa sie z testami i skokiem temperatury.
Kurcze ale duzo chłopaków, gratulacje
Ewela, dobuska, figa, agulineczka, jedna z Wielu jestem z Wami calym sercemWiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2017, 14:07
agulineczka, Jedna_z_Wielu lubią tę wiadomość
Dopóki walczysz nie jesteś przegranym
Październik 2017 HSG -> oba jajowody drożne
Luty 2017 morfologia 2% -> Czerwiec 2017 morfologia 8% -
I od razu chciałam przeprosic mamusie i zafasolkowane że sie do was mało zwracam. Czytam was codziennie i sprawdzam czy u was okej. Imiona wszystkich dzieci mi sie podobają. Niestety jesli chodzi o smoczki, nacinanie krocza czy plany porodu nie mam bladego pojecia o tym, wiec sie nie wypowiadam, ale z Wami również jestem całym sercem
Po prostu temat starań jest mi bardziej znany niż świat w kolejnym etapie :-* mam nadzieje ze sie nie gniewaciemoniczko., Annie1981, mi_lejdi, AiCha4811 lubią tę wiadomość
Dopóki walczysz nie jesteś przegranym
Październik 2017 HSG -> oba jajowody drożne
Luty 2017 morfologia 2% -> Czerwiec 2017 morfologia 8% -
Same chłopaki gratuluję dziewczyny
E.wela. Jasne że nikt nie jest zły, ze się pozaliłaś, przecież po to, to forum jest. Kiedyś jak byly np w średniowieczu wielopokolewniowe rodziny, to się jedna drugiej żaliła, teraz każdy mieszka osobno, i trudniej jest o takich sprawach rozmawiać, kobieta jest osamotniona, i nagroda temu kto wymyślił internet i to forum.
Annie1981, spioch2 lubią tę wiadomość
-
Ja jutro mam ginekologa, a wczoraj umierałam cały dzień, dostałam gorączki, ta krostka napuchła była olbrzymia, i ból masakra. Nie życzę nikomu, rano wstałam i czuję, że nic nie czuję, pękło do gówno, dziewczyny jaki smród, ryczę cały dzień, dlaczego mi się coś takiego przytrafiło, przecież się myję, nawet baa w ciąży sie często podmywam, by nie było zadnych zakażen dróg moczowych, bo jako córka pielęgniarki nasłuchałam się tego i owego, kupiłam nakładki na toaletę, w razie gdybym musiała korzystać z publicznej, ale w porównaniu do pierwszej ciaży (gdzie krążyłam miedzy domem, a pracą by dac l-4 a uczelnią) może skorzystałam z toalety z 2 razy , skąd to się wzięło! Nie mam pojęcia. Zobaczę co na to ginekolog jutro powiem. Ale ta ciąża błagam, błagam, niech się skończy! Jutro jak mi gin powie że ok, mogę rodzić sn, to zażyję jakiś olejek rycynowy, z ananasem i niech się rodzi, serdercznie mam dosyć. No i się pożaliłam.
-
Agulineczka. Pewnie będzie mi łatwiej przy kolejnym szczepieniu, bo teraz wiem, że płacz nie trwa tak długo jak się spodziewalam
Odnośnie testów owu to ja raz miałam te niebieskie z allegro i ładnie mi pokazywały.
Yvonne. Ładne imię. Wpisuję na pierwszą stronę. Jakby się zmieniło to daj znać.
LadySavage. Współczuję kochana. Trzymam kciuki, żeby Nikoś szybko wyszedł.
Emika dziś spała od 22 do 9 rano. Obudziłam ją o 3, bo się wystraszyłam, że tak długo. Także wyspałam się, ale za to zrobiły mi się guzy w piersi od zastoju mleka. Większość już zniknęła, ale zostały dwa wyjątkowo uparte. Chciałabym się cieszyć, że dziecko tyle przesypia, ale chyba będę musiała ją budzić, żeby w dzień nie mieć takich problemów, bo boję się, że te zastoje doprowadzą do zapalenia piersi.spioch2 lubi tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Hej dziewczyny ja tez Was wszystkie czytam, tylko no tak ostatnio wychodzi, ze nie mam kiedy skrobnac...
Yvonne spoko imie, bardzo miedzynarodowe My na razie mamy problem... Rodzina namawia na Marcela, ale nie podoba mi sie... Nie dam imienia, ktore mi sie nie podoba
Ja chce Theo albo Antony, czyli Antek
Annie, alez zachodu z tym kp... ciekawe jak mi bedzie szlo.. wczoraj obrzekla mi jedna brodawka i bolala i bylo to juz irytujace. kolezanka lekarka polecila mi ksiazke po angielsku, ktora jak twierdzi wielokrotnie ratowala i ratuje jej tylek podczas kp
AiCha a ten plan porodu to pomysl ze szkoly rodzenia?
Lady wspolczuje Z czyrakami jest tak, ze po pierwsze niektorzy maja do tego sklonnosc, po prostu taka kolonizacja, taka odpowiedz skory. Po drugie, pojawiaja sie przy spadku odpornosci. Ja mialam kiedys, jeden jedyny raz, w liceum, jak bardzo schudlam. Oby do porodu!
spioch zal sie bez najmniejszych wyrzutow sumienia! Starania o dziecko, to jedno z najtrudniejszych doswiadczen, jakie mi sie przytrafilo. Trzymam mocno kciuki za Ciebie i wszystkie staraczki! Oby aromek okazal sie strzalem w dziesiatke
agulienczka, ja jak jeszcze uzywalam ovu, to bzkonkurencyjne byly LH-Vitam. nigdy nie zawiodly. ale i tak zaszlam jak rzucilam je w kat
Polowkowe mam 1 grudnia Ale od wczoraj, odkad znam plec, czuje nowa fale radosci, to wszystko staje sie takie namacalne Bedemiec swojego osobistego synka No i moja wyprawkowa lista sie klaruje, bo gdziniegdzie mialam 2 opcje, teraz juz moge zostawic te meskie
spioch2, Annie1981, Lady Savage lubią tę wiadomość
14.04.2018 Théo -
Mi lejdi plan porodu to pomysł zewsząd z mojej głowy, ze szpitala w ktorym chce rodzić (polozna podczas ogladania oddziału powiedziała ze dobrze miec taki plan, oni wtedy wiedza jakie pacjentka ma oczekiwania i staraja sie dopasowac do nich), a na samym koncu ze szkoły rodzenia, tam dostałam taki jakby wzór tego pisma który można pod siebie dopasować. Wszyscy gadają o planie porodu. To dosyć powszechne na porodowce przynajmniej teraz. Choc nie każdy szpital honoruje.
-
mi_lejdi wrote:Rodzina namawia na Marcela, ale nie podoba mi sie... Nie dam imienia, ktore mi sie nie podoba
Ja chce Theo albo Antony, czyli Antek
Polowkowe mam 1 grudnia Ale od wczoraj, odkad znam plec, czuje nowa fale radosci, to wszystko staje sie takie namacalne Bedemiec swojego osobistego synka No i moja wyprawkowa lista sie klaruje, bo gdziniegdzie mialam 2 opcje, teraz juz moge zostawic te meskie
Co do płci tez fruwalam pod sufitem znając płeć, stało się to dzieciątko bardziej realne. A wyrazniejsze ruchy to jiz w ogole cud. Czujesz juz wyraźniej czy jeszcze nie ?mi_lejdi lubi tę wiadomość
-
Mi lejdi super, że już czujesz ciążę bardziej "namacalnie'. Co do imion mi się Marcel w ogóle nie podoba. Ostatnio coś chyba moda przyszła na te imię, bo często je słyszę. Theo i Antony dużo ładniejsze ale to moje zdanie
mi_lejdi lubi tę wiadomość
Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
MiLejdi. KP na prawdę nie jest łatwe, szczególnie początki, dlatego tak wiele kobiet rezygnuje. A w UK większość nawet nie próbuje
Jaką książkę poleciła Ci koleżanka? Ja czytałam 'Po prostu piersią' i uzupełniałam wiedzę blogami Hafiji i Mataji.
Dziś przyszła fotka z mini sesji zdjęciowej w szpitalu. Coś mieli pokręcone z adresem i dopiero dostałam. Emilka tu miała 2 dni
[Cut]Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2017, 06:34
spioch2, yvonneSW, agulineczka, Lady Savage, kaka470, moniczko., mi_lejdi, Jedna_z_Wielu lubią tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
My po ost. wizycie młody w ciągu tygodnia przybrał 800 g , waży około 3200 gram, no i nie mam już szyjki, i jest 1 cm rozwarcie. A jeszcze tydzień temu była szyjka 1,5cm bez rozwarcia . To co mi wyrosło w pachwinie, to czyrak jednak, a ze pękł mi wczoraj, to powiedział ze na tym etapie i w moim stanie nic oprócz rivanolu i octoniseptu nie mogę używac. Ma sie niby leczyć 2 tyg ;/. ale mogę rodzić sn, w szpitlau muszę tylko powiedzieć że to mam, co w tym momencie jest to zaraźliwe.
agulineczka, Annie1981 lubią tę wiadomość
-
moniczko. wrote:Aicha jak zamierzasz ubrać Leosia na wyjście ze szpitala?
moniczko. lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, ja wiem że sie cieszycie bo wiecie co macie ale Mi lejdi poczekaj z oddawaniem "dziewczęcych ubranek" bo to może być tak, że syn, syn a potem nagle córka już kilka takich przypadków było poczekaj do kolejnego usg, jak się potwierdzi to wtedy bym zaczęła odkładać, a jak już 3 raz się potwierdzi, to już większy pewnik.
Annie1981, mi_lejdi lubią tę wiadomość
-
no akurat co prawda to prawda, moja kuzynka tak miala ze jej powiedzieli syn a potem nagle ze corka a tu wyprawka chlopieca skompletowana. Ja co prawda nie powinnam sie odzywac w tym temacie bo mojemu mezowi oswiadczając źe jestem w ciazy dalam juz niebieskie buciki a kupując je powiedziałam ze to chlopiec więc poproszę niebieskie choc był to 5 tydzien ale z darowanych rzeczy trzymałam różowe dopoki 3 razy mi nie potwierdzono plci czyli do 6 mca.
dziewczyny mąż właśnie skłąda pralkę do kupy i znamy winowajce (i to nie byłam ja !), otóż cała pralka (wszystkie filtry i rury) były zapchane glutem z płatków mydlanych. Nie wiem czy pokazywac wam zdjecie tych plwocin, bo jeszcze wam sie dźwignie. Małżoniek powiedział: napisz wszystkim dziewczynom na forum żeby nie uzywały płatków mydlanych.... chyba że chcą sprawdzić umiejętnosci hydrauliczno-manualne swoich facetów. zwykły proszek lub mleczko dla dzieci do prania. A płatków użyłam zgodnie z instrukcją, rozpuszczając je wcześniej w wodzie jak to dobrze że moj małż. ogarnia takie rzeczyWiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2017, 19:35
Anulka0407, mi_lejdi lubią tę wiadomość