Fuksiary stulecia :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Moniczko co do szczepień wiadomo, że każdy ma swoje zdanie, ale ja nie załuję decyzji, że zdecydowaliśmy się na zwykłe refundowane. Czasami mialam wrażenie, ze w przychodni pielęgniarka celowo mówiła, że dzisiaj AŻ trzy wkucia, jakby chciała pokazać, że jakby miał 5w1 lub 6w1 to by tak nie cierpiał, ale tyle jest różnych opinii na temat szczepień skojarzonych, że ja wolałam szczepić normalnie refundowanymi. I naprawdę dziecko nie znosi tego jakoś źle. Jest na tyle małe, że nie kojarzy za bardzo co się dzieje. Ostatnie trzy wkucia są na 1,5 roku, a później dłuuuga przerwa. Wojtus nawet za bardzo nie płakał - dopiero przy trzecim wkuciu, ale tez szybko się uspokajał. My tez tak byliśmy szczepieni i jakoś nie pamiętam żebym miała traumę.
Wiadomo, że np wcześniakom zaleca się skojarzone, wtedy to rozumiem, ale tak to moim zdaniem wyciąganie kasy.
Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
Kaka. To trzymam kciuki za każdy dzień w brzuszku
Agulineczka. Dziewczyny na pewno mają rację, może mocz był bardziej rozcieńczony. 11 dpo to wcześnie jak na testy, więc mogą nie wyłapywać tych subtelnych różnic.
Piękna beta
Ja dostałam dziś pocztą kartkę z gratulacjami i kartę podarunkową od kolegów z pracy. Bardzo się wzruszyłam. Miło z ich stronyagulineczka, kaka470, AiCha4811 lubią tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Agulineczka, piękna beta co do szczepień to masz rację z tym, że każdy ma jakieś zdanie na ten temat, ja nie rozumiem tylko tych osób, które nie szczepią i narażają dzieci...
Polecam Ci bardzo: https://www.doz.pl/apteka/p67970-Szelazo__SR_kapsulki_o_przedluzonym_uwalnianiu_30_szt
Annie, bardzo miło z ich strony lubię takie gesty.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2017, 17:32
Annie1981 lubi tę wiadomość
-
mi_lejdi wrote:Aicha bardzo ladny, a miseczki sa usztywniane czy miekkie?
Są fiszbiny ale miseczki miekkie materiałowe, jest tez model z takimi bardziej sztywnymi, piankowymi miseczkami, ale nie ma żadnego zdobienia i wygląda troche bylejako, a kosztuje tyle samo -
agulineczka wrote:Moja hemoglobina ponizej normy, zelazo ok, ale ferrytyna bardzo mała, bo mam 10 (normy 13-150). Zna moze ktoras z Was dobrze przyswajalne zelazo, po którym nie ma sie zaparc?
A testy prosze wyrzucic w kąt !! Ladna beta bedzie dobrze, moja przyjaciółka miała takie bole meisiaczkowe po pozytywie ze zwijala sie i plakala prawie 2 tygodnie, a teraz nej syn ma 9 mcyWiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2017, 20:03
-
Dobuska kochany ten twój mąż mój tez jest taki troskliwy misiak. Zycze Ci szybkiego powrotu do zdrowia kochana :-* polecam syropek domowy z czosnku miodu i cytryny. Moge wyslac Ci przepis na prw
Annie rzeczywiście milo bardzo, tez bym sie wzruszyła ale znając moich kolegów z pracy nie mam co liczyć na to
Ja sie melduje po wizycie, Leoś waży ok 2600 g i niestety lub stety mój synuś chyba jednak chce zasiąść z nami do wieczerzy wigilijnej. Szyjka zaczyna sie skracać, pani dr powiedziała ze na następnej wizycie 20ego grudnia pomasuje mi szyjke żeby ułatwić obrót spraw, a gdyby nic sie nie działo to najpóźniej 28ego mam sie do szpitala zgłosić wiec chyba nici z mojego stycznia. Zalecila duzo chodzic żeby główka sie wstawila za wczasu w kanał rodny, stwierdzila ze brzuszek mi sie obnizyl ale jeszcze ma miejsce na obniżenie sie. Strach mnie oblecial ze jednak nie mam juz tyle czasu co myslalam. Wymazy na GBS pobrane dziś, btw strasznie to nieprzyjemne przynajmniej ten drugi wymaz bo ten pierwszy to nieodczuwalny.Annie1981, Anulka0407 lubią tę wiadomość
-
Aicha super, Leos rośnie, co do porodu to wszystko się okaze. Jedyne co to faktycznie juz tak blisko. Co do pobierania wymazu w kierunku gbs to ja tez niezbyt dobrze to wspominam.
Aicha a Ty ile razy sprawdzalas bete i proga?AiCha4811 lubi tę wiadomość
Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
Ile razy w samej ciąży czy w ogóle ? W samej ciąży robilam pierwszy raz po pozytywie chyba razem z progiem, potem po 2 albo 3 dniach, a potem chyba po tygodniu zrobilam, w każdym razie 3 razy robilam z czego ten trzeci juz sie nie zaliczal do obliczeń przyrostu a potem jakos pozniej tak z glupot sobie sprawdziłam chyba w 3 mcu czy mam w normie. Proga robilam za kazdym razem chyba bo bylam na dupku .
Chciałabym z ogromnym żalem i rozczarowaniem nadmienić że mimo smarowania sie od 1 m-ca ciąży różnymi kosmetykami zaczynając od taniej oliwki a kończąc na drogim biooilu odkrylam pod pepkiem kilka rozstępów a wielce linia specjalistyczna przeciw rozstepom.... Kupe kasy na to poszło. W następnej ciąży chyba zwykłym balsamem do ciała bede smarować bo oliwka mnie wkurza, nie cierpie chodzic taka klejąca i tłusta. -
Ja robiłam test w 15/16 dpo i jedną betę w 18 dpo, wiecej nie miałam potrzeby. Ale rozumiem agulineczka, że po swoim doświadczeniu masz potrzebę kontroli.
kaka mnie kłuły jajniki cały 1 trymestr. Nie bolało mnie za to podbrzusze, poza dosłownie kilkoma pierwszymi dniami. Także to jest bardzo indywidualne. Mnie gin ostrzegla tez, ze mogą boleć mnie pachwiny i promieniowac do ud, ale nie mialam niczego takiego.
Moniczko napiszę do Ciebie oczywiście. W skrócie polecam skojarzone + Prevenar + koniecznie Bexero. Potem ospa.14.04.2018 Théo -
Mi lejdi widze ze imię juz postanowione? Bardzo mi się podoba
mi_lejdi lubi tę wiadomość
-
Mi lejdi zgadzam się z Tobą , każdy jest inny , nie chciałam broń Boże nic złego napisać , ani nastraszyc nikogo napisałam tylko moje doświadczenie jakie miałam z tymi dolegliwościami związane .
mi_lejdi lubi tę wiadomość
-
mi_lejdi wrote:Ja robiłam test w 15/16 dpo i jedną betę w 18 dpo, wiecej nie miałam potrzeby. Ale rozumiem agulineczka, że po swoim doświadczeniu masz potrzebę kontroli.
kaka mnie kłuły jajniki cały 1 trymestr. Nie bolało mnie za to podbrzusze, poza dosłownie kilkoma pierwszymi dniami. Także to jest bardzo indywidualne. Mnie gin ostrzegla tez, ze mogą boleć mnie pachwiny i promieniowac do ud, ale nie mialam niczego takiego.
Moniczko napiszę do Ciebie oczywiście. W skrócie polecam skojarzone + Prevenar + koniecznie Bexero. Potem ospa.
Mnie dzisiaj znowu bardzo boli podbrzusze, spac nie mogę od 6. Ja wiem, ze nawet świetne przyrosty nic nie znaczą. Poprzednio miałam super przyrosty i myślałam, że już będzie ok. Ja jeszcze ostatni raz sprawdzę i kończę, bo za dużo stresu mnie to kosztuje.
Co do szczepionek ja też szczepilam Wojtusia prevenarem na pneumokoki, mamy juz to za sobą, a na meningo pediatra początkowo kazała nam się wstrzymać. No i szczerze mówiąć w końcu wypadło mi to z głowy. Do jakiego wieku mozna szczepić dziecko na meningokoki?
Co do ospy to czekam teraz aż katarek ustanie i zapiszę syna na szczepienie, bo ma w pełni refundowane, bo chodzi do żłobka.
Czy na tym etapie no spa jest całkowicie bezpieczna?
Powiem Wam, że bardzo się cieszę, ale strach jest większy. W pierwszej ciąży też się stresowalam przed wizytami usg itp, ale ogólnie byla wielka radość. Teraz nie potrafięSynek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
agulineczka ja od początku ciąży biorę żelazo, mam cały czas na pograniczu dolnej normy hemoglobinę, żelazo i ferrytynę. u mnie to normalne, w ciąży z córką też brałam do smago końca i jeszcze po porodzie. mi lekarz zapisuje tardyferon 2 tabletki dziennie i jakoś póki co się nie pogarsza. nie mam również problemów z zaparciami jak po sorbiferze.
aicha nic się nie bój, jakoś pójdzie tak czy inaczej ja powiem szczerze, że przed pierwszym porodem się nie bałam, bo nie wiedziałam co mnie czeka, jak to wszystko będzie przebiegać i ogólnie jakie to uczucie. za to teraz już mam pietra ;/ bo niestety już wiem co mnie czeka
moniczko ja szczepiłam 6 w 1 + rota i pneumokoki. z meningokoków i ospy póki co zrezygnowałam, a teraz jak już Zosia poszła do przedszkola to nie wiem czy jest sens.Zosia (TGA) 2014 Aniołek 2016
Po ponad dwóch latach jesteś
-
agulinczka myślę, że jest bezpieczna. ja brałam od początku. uwierz mi, że znam Twoje uczucia. ja czasami zajrzę do swojego pamiętnika, nie prowadzę go jakoś pilnie, ale jak czytam swoje posty to się za głowę łapię, jakie miałam wahania humorów i złe myśli. dopiero teraz koło połowy ciąży jest w miarę ok, chociaż ciągle z tyłu gdzieś coś hamuje moją pełnię szczęścia.Zosia (TGA) 2014 Aniołek 2016
Po ponad dwóch latach jesteś
-
Aicha co do rozstępów to prawda jest taka, że żaden nawet najlepszy preparat nie da Tobie gwarancji, że nie wystąpią. Koleżanka z pracy smarowała się własnie całą ciążę biooil i niestety calutki brzuch w paski...Ja kupiłam sobie oliwkę z Hippa z olejkiem migdałowym, ale chyba miałam na nią uczulenie, bo strasznie swędziała mnie po niej skóra. Kupiłam sobie później po prostu lepszy, głęboko nawilżający balsam, bo ja nie jestem ogólnie fanką oliwek do ciała, czy to dla siebie czy dziecka.
Mnie na szczęście rozstępy w ciąży ominęły, choć brzuch miałam naprawdę spory. Ale to pewnie sprawa indywidualna i uwarunkowania genetyczne. Choć w okresie młodości wyszło mi trochę rozstępów na biodrach, ale na pewno nie przez tycie, bo ja zawsze raczej chudzielcem byłam, może szybko urosłam, nie wiem. Z kolei moja mama ani siostra rozstępów nie mają.Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚