Fuksiary stulecia :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Powtórzyłam dzisiaj test. Zrobilam tym razem żółty bobo test zachwalany na forum. Wydaje mi się, że kreska jest ciemniejsza, ale wiadomo, że nie ma co porównywać rożnych testów. Ale dzisiaj nawet allegrowy cieńki paskowy pokazał mega bladzioszka, a wczoraj na nim biało było. Pózniej może wstawię Wam zdjęcie.
Powiedziałam wczoraj mężowi. Połozyłam synka spać i przynioslam do salonu żelki Haribo - te misie. I pytam męża czy chce. W przeciwieństwie do mnie nie lubi żelków więc standardowo powiedział, że nie, dzięki. No to otworzyłam je dla siebie i za jakiś czas mówię do niego patrz jaki dziwny żelek. I dałam mu do ręki przygotowane wcześniej ziarno fasoli (na odwrocie ziarenka namalowałam serduszko). On się na mnie patrzy i mówi, przecież to fasola. Odwrócił ziarenko spojrzał na serduszko, na mnie, znowu na fasolę i ze łzami w oczach: " nie mów, że chcesz mi powiedzieć, że..." powiedziałam, że tak, że jak wszystko pójdzie dobrze to zostaniemy po raz drugi rodzicami. Padliśmy sobie w objęciaLady Savage, kaka470, mi_lejdi, dobuska, moniczko., AiCha4811, yvonneSW, Annie1981, Alxawl, Anulka0407 lubią tę wiadomość
Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
Kaka trzymaj się dzielnie, niech Tomuś jeszcze trochę posiedzi.
Lady trzymam kciuki!
Spioch dobrze, że wyniki męża się poprawiły. Wiesz już też lepiej kiedy masz owulację, więc trzeba wierzyć, że może niedługo się uda.spioch2 lubi tę wiadomość
Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
A więc zostajemy do piątku dostałam już sterydy na wykształcenie płucków. Szyjka się skruciła 1,5cm , raczej już sama do domu nie wrócę , a i Tomuś ma już ponad 3000g
Lady Savage lubi tę wiadomość
-
Agulineczka popłakałam się czytając jak oznajmilas mężowi. Brakuje mi słów... :*
Kaka będzie dobrze, Tomus to silny chłopak :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2017, 14:56
dobuska, agulineczka lubią tę wiadomość
Dopóki walczysz nie jesteś przegranym
Październik 2017 HSG -> oba jajowody drożne
Luty 2017 morfologia 2% -> Czerwiec 2017 morfologia 8% -
Kaka trzymamy kciuki! Oby fałszywy alarm. Muszę powiedzieć, że niemało takich przypadków. Moja koleżanka taki miała i mimo 2 cm rizwarcia, urodziła w koncu 6 dni po terminie
Aicha a nie chcesz się pochwalić jakimś linkiem do tego biustonosza ja od razu jak musiałam porzucić wszystkie moje biustonosze to kupiłam takie do karmienia: czerwony i cielisty- ladne ale nie sexy Przed ciążą miałam prawie same Etamowe pushupy, teraz moj zmiażdżony biust wyglada w nich komicznie, choc dla mojego meza intrygująco
Spioch nieustannie trzymam kciuki za Ciebie i męża! Patrząc na statystyki na OF, naprawdę wielu facetów ma słabe nasienie i się udaje nawet często zupełnie naturalnie...AiCha4811, spioch2, kaka470 lubią tę wiadomość
14.04.2018 Théo -
U nas z liczebnością i ruchliwością też nie ma tragedii, tylko my zrobiliśmy badania sami dla siebie bez konsultacji z lekarzem i to był błąd, bo od razu uznaliśmy, że jest tragicznie. Niepotrzebnie.
Jeśli chodzi o inseminacje to również mam opory. Tak bardzo chciałabym zajść naturalnie. Nie wiem dlaczego ale chciałabym żeby dziecko powstało z naszej miłości a nie ingenerecji osób trzecich. Ciagle mam nadzieje. Mój lekarz powiedział ze proponuje 6 miesięcy stymulacji a jeśli to nie pomoże to 3 podejścia do inseminacji. Ja obiecałam sobie, że jak pójdę do lekarza to będę się słuchać i przechodzić kolejne etapy tak jak lekarz powie. Jeśli po tym będzie już tylko in vitro, to raczej sobie odpuscimy na jakiś czas i wrocimy do tematu jak będziemy na to gotowi czas pokaże co i jak
Dobuska Lekarz zalecił tylko Profertil?Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2017, 15:51
Dopóki walczysz nie jesteś przegranym
Październik 2017 HSG -> oba jajowody drożne
Luty 2017 morfologia 2% -> Czerwiec 2017 morfologia 8% -
Agulineczka ojej ale oryginalnie, wzruszylam się super
Kaka to spory juz chłop. Daj znać jak sobie radzicie, powodzenia !
Śpiochu naprawdę z takimi wynikami i z gorszymi sie udaje. Kwestia czasu. Na tym wątku wszystkie "beznadziejne" przypadki fuksem zachodzą, tak jak ja, lejdi, Agulineczka. Reszta kochanych staraczek czeka w kolejce, ale każda kolejka w końcu dobiega końca
Ale tez miałam takie myśli ze inseminacja to juz nie bedzie to samo co naturalnie, ale powtarzalam sobie ze lepsze to niz brak dzieciątka.
Mi lejdi wybor byl tragicznie ograniczony bo tylko 3 modele, ale mężowi sie podoba wiec jest sexi
Tutaj link https://www.dalia.pl/bielizna/biustonosze/do_karmienia/biustonosz_do_karmienia_anna_k01_czarny.htmlWiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2017, 16:00
mi_lejdi, agulineczka, spioch2 lubią tę wiadomość
-
LadySavage. Przyjęłam zaproszenie. Może fotkę Nikosia chociaż na priv prześlesz
AiCha. Podziwiam za te ćwiczenia. Coraz lepiej Ci idzie
Super wyniki badań, trzymam kciuki za GBS
Margolciak. Niestety Fruska ani Lola nie odzywały się po porodzie. Też jestem ciekawa co u nich.
Agulineczka. Aż mi łezki poleciały jak opisywałaś reakcję mężaagulineczka, AiCha4811 lubią tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Musiałam coś wymyślić oryginalnego - w końcu już wcześniej dwa razy oznajmiałam mężowi, że jestem w ciązy. W pierwszym przypadku było to dokładnie w 4 rocznicę naszego ślubu i Boże Ciało. Kompletnie nie planowałam robić wtedy testu, tak mnie coś rano natchnęło Mąż kupił mi kolczyki, a ja mu wtedy wręczyłam w torebeczce prezentowej pozytywny test (to był 12 dpo). Mąż kompletnie się nie spodziewal takiego prezentu, to był nasz 11cs, ja sama nie wierzyłam, że nam się uda. Nie informowałam go już nawet kiedy testuję, bo zawsze ten sam rezultat, a wiedzialam, że on biedny też tak mocno to przeżywa. Płakaliśmy oboje wtedy.
Za drugim razem wręczylam mu drewniane pudełko dokładnie w naszą którąś tam miesięcznicę, mówiąc, że już dawno nic sobie nie dawaliśmy i przestaliśmy ją obchodzić. Powiedziałam, że będzie miał na drobiazgi, które wiecznie mu się gdzieś walają. A w pudełku czekały na niego maluteńkie skarpeteczki z testem w środku. Nie uwierzył. Dopiero jak wymacał test. Też był strasznie wzruszony.
No i teraz te żelki jakoś szybko na to wpadłam. Kreatywna bestia ze mnie
Strasznie mnie brzuch boli od wczoraj jak na @ i się zaczynam stresować...
dobuska, Annie1981, spioch2, AiCha4811 lubią tę wiadomość
Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
Dobuska to pewnie zalezy od klinki, ale moja kolezanke poinformowali, ze oni musza najpierw udokumentowac bezplodnosc pary, czyli wykonac wszystkie etapy, jak HSG, inseminacje itd. Gadalam nawet o tym z moja doktor i ona uwaza, ze to wyciaganie kasy, bo badania wyraznie pokazuja, ze inseminacja zwieksza szanse na zaplodnienie JEDYNIE w przypadku slabego nasienia mezczyzny. Mam nadzieje, ze nie bedziesz potrzebowac tej informacji, ale w razie czego mysle, ze warto poszperac i wyciagnac taka karte.
W ogole sluchajcie moja kolezanka ma 37 lat, 5 lat staran za soba, poszla do kliniki z nastawieniem na in vitro, a tu sie okazyje, ze to nie takie poste. Zgapila sie, chciala, zeby dzicko poczelo sie romantycznie, a teraz jest zdesperowana i zstresowana wiekiem, i in vitro poddala by sie od reki... tak bardzo bym chciala, zeby jej sie juz udalospioch2 lubi tę wiadomość
14.04.2018 Théo -
agulineczka wrote:
Strasznie mnie brzuch boli od wczoraj jak na @ i się zaczynam stresować...
agulineczka mnie nigdy nie bolal brzuch na okres przed okresem poza cyklem ciazowym wierze ze to stresuje, ale tak moze byc.agulineczka lubi tę wiadomość
14.04.2018 Théo -
Dobuśka ja wierzę, ze teraz jak macie strategię działania to się uda. Mocno w to wierzę. Tak samo jak w Śpiocha.
Ewela i Figa o Was też cały czas pamiętam.
Aicha bardzo ładny biustonosz, ja nie miałam do karmienia żadnego sexy biustonosza. Caly czas chodziłam w bezszwowych meeega wygodnych z KappAhl. Zresztą seks nie był mi w głowie wtedy jak dupsko i piersi bolały
Kaka nic się nie martw. Moja koleżanka aż 3 tyg leżała w szpitalu z przedwczesnymi skurczami i była we wcześniejszej niż Ty ciąży, więc i strach dużo większy. Urodziła tydzień po terminie Może u Ciebie też się na tym skończy. Trzymam kciuki!
dobuska, spioch2, e.wela, Figa8787, AiCha4811 lubią tę wiadomość
Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
agulineczka wrote:Dobuśka ja wierzę, ze teraz jak macie strategię działania to się uda. Mocno w to wierzę. Tak samo jak w Śpiocha.
Ewela i Figa o Was też cały czas pamiętam.
Aicha bardzo ładny biustonosz, ja nie miałam do karmienia żadnego sexy biustonosza. Caly czas chodziłam w bezszwowych meeega wygodnych z KappAhl. Zresztą seks nie był mi w głowie wtedy jak dupsko i piersi bolały
Kaka nic się nie martw. Moja koleżanka aż 3 tyg leżała w szpitalu z przedwczesnymi skurczami i była we wcześniejszej niż Ty ciąży, więc i strach dużo większy. Urodziła tydzień po terminie Może u Ciebie też się na tym skończy. Trzymam kciuki!