Fuksiary stulecia :)
-
WIADOMOŚĆ
-
W końcu jakie pozytywne wiadomości
ja wczoraj miałam straszny dzień w pracy... nawet tu pisałam do Was ale w tym całym zamieszaniu nie wyslalo się . Do 21 byłam jeszcze na tel służbowym .
Hopeless gratulacje wielkie. Ja dzisiaj 13dpo ale nie czuję żeby się udało ...
Ale w piątek jadę do siostry w odwiedziny która też już trochę się Stara ale o drugie. U niej problemy z owulacja za to ...Około 2,5 roku staran
Kiepskie wyniki męża/roczna suplementacja
15.11.2017 pierwsza wizyta w ośrodku adopcyjnym -
A ciekawostka,na naszym ovufriend pierwszy raz napisał post mezczyzna , opowiedział swoją historię jak udało mu się poprawić wyniki nasienia. Polecam w "męskich sprawach"jest
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2017, 09:26
Annie1981, AiCha4811 lubią tę wiadomość
Około 2,5 roku staran
Kiepskie wyniki męża/roczna suplementacja
15.11.2017 pierwsza wizyta w ośrodku adopcyjnym -
Nie robie , bo nie mam, celowo czekam na @ no chyba że naprawdę mnie zaskoczy i nie przyjdzie to wtedy w sobotę . Bo @ mam jak w zegarku najpóźniej 14 dpo
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2017, 09:25
Około 2,5 roku staran
Kiepskie wyniki męża/roczna suplementacja
15.11.2017 pierwsza wizyta w ośrodku adopcyjnym -
Lola83 wrote:Rozne sa opinie jesli chodzi o I trymestr... ostatnio latalam i urodzilam hipotrofika. Wiem, ze to pewnie nie dlatego, ale wstrzymam sie do II trym. Za miesiac juz musze leciec sluzbowo. Zreszta tak podle sie czulam, ze i tak zadna przyjemnosc.
Mi sie wydaje, ze to martwienie przychodzi z wiekiem.
Moja koleżanka latała dużo i urodziła babę 4200, więc to nigdy nie wiadomo.
Ale ja np. też raczej latać nie będę bo sie boję
tak to sobie strzelam winko, a w ciąży nie bede mogła, a stres za duży. Dlatego byłam ciekawa czemu Ty nie latasz 
14.04.2018 Théo -
Była tu mowa o ciazach nas otaczających wczoraj i o zazdrosci. JA dowiedziałam się ze biurko obok moja koleżanka jest w 6 tygodniu ciazy . Będę teraz codziennie na nią patrzeć z myślą "dlaczego to nie mogę być ja "Około 2,5 roku staran
Kiepskie wyniki męża/roczna suplementacja
15.11.2017 pierwsza wizyta w ośrodku adopcyjnym -
Będę czekać na usg
Dziękuję dziewczyny
Annie ja w każdej ciąży piłam kawę. Jak miałam ok ciśnienie to piłam. Herbaty tez
-
Hopeless jak ja sie ciesze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Aż mi łezki w oczach stanęły:)
Ja jestem lekko poddenerwowana dzisiejszą wizytą...
Annie masz rację, negatywne myślenie nie jest wskazane. Pracuję nad sobą, bardzo się modlę o pęcherzyk i mocno w go wierzę, ale jakies dziwne uczucie we mnie zostaje.
Boję się, że lekarz dzisiaj powie, że pęcherzyk się wchłonał lub nie urósł i się rozpłaczę.
Figa współczuję, oczywiście koleżance życzę wszystkiego najlepszego, ale musi być Tobie bardzo ciężko. -
Dobuska ja też jej życzę oczywiscie jak najlepiej , ale wiadomo...
Wczoraj z siostrą rozmawiałam właśnie i jej nie pękł w poprzednim cykllu .Macie podwójną walkę najpierw o owulacje a później dopiero o dzidzie. Ale jak to mówią co nas nie zabije to nas wzmocniOkoło 2,5 roku staran
Kiepskie wyniki męża/roczna suplementacja
15.11.2017 pierwsza wizyta w ośrodku adopcyjnym -
dobuska nie martw się tak, jest dużo innych leków do stymulacjidobuska wrote:Figa niestety podwójna walka wyczerpuje mnie bardzo
oo tak jak mi lejdi pisze - OBOJĘTNOŚĆ, tak to jest właśnie moje uczucie w środku. mi w tym cyklu po CLO nie urosło zbytnio nic, pęcherzyk miał 11mm. dostałam zastrzyki i za 6 dni był już 23mm także nic straconego i CLO to nie jedyny ratunek trzymam kciuki za dorodne jajko
dobuska, Annie1981 lubią tę wiadomość
Zosia (TGA) 2014 Aniołek 2016 
Po ponad dwóch latach jesteś
