Fuksiary stulecia :)
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie bez zmian niestety
jem prochy i odpoczywam ile mogę. Jeszcze tydzień i wszystko się wyjaśni.
-
Mi_lejdi luzuj i generalnie rób to na co masz ochotę i co czujesz ze jest dla Ciebie dobre. Starania obciążają straszliwie. Tylko suplementuj chłopa. Oni teraz mają beznadziejne nasienie. Ja swojego nie badałam ale ciąża przyszła po 3 miesiącach brania androvitu. I nie sądzę żeby to był przypadek
-
Nasienie teraz faceci mają słabe. Badanie nasienia na razie nic nie da, bo i tak zalecenia będą suplementy + zdrowy tryb życia itp. Dlatego mój najpierw przez 2 m-ce lykal salfazin + orzechy braz., a teraz od miesiąca Fertilman, nawet biedak do tego Rzymu sobie spakował zrobimy badanie miesiąc po skończonej kuracji, jak wtedy będą słabe, to znaczy że jest naprawdę słabo... choć wiecie, to jest coś bardzo zmiennego.
Ja mam dokładnie 3 koleżanki lekarki, każda pierwsze dziecko spłodziła z mężem lekarzy jeszcze przed rozpoczęciem specki. A drugie próbują spłodzić ze zestresowanym i już dyżurującymi mężami. Jednej po 2 latach udało się drugie dzieckio. Pozostałe 2 starają się do dziś, jedna 3 rok, druga czwart...
Niestety nie jesteśmy robotami...
No i ja to dziewczyny jestem słaba. Nie jestem w stanie np. mierzyć sobie temperatury,bo się ttm tak stredowałam, że schudłam do 51kg i chorowałam 2 x z wysoką gorączką. A ja w ogóle nie choruję, mam odporność konia. Swoją drogą, to był mój pierwszy cykl w którym nie chorowałam po ovu. Chyba ten Rzym mnie odprężył, dzkoda tylko, że było tylko 1
3 dni przed ovu... tak wyszło.
Lola83 lubi tę wiadomość
14.04.2018 Théo -
Usg dopiero za tydzień.Lola83 wrote:a na usg jest ok?
-
MiLejdi. Nie zostawiaj nas Moze zostan tylko nie obserwuj cyklu, co?
Ja gleboko wierze, ze psychika dziala cuda, dlatego praktykowalam te wizualizacje i relaksacje.
Mysle, ze u Ciebie nie tylko o OF moze chodzic, ale tez stres w pracy. Mysle, ze kluczem moze byc nauka jak sobie z nim radzic i jak sie oczyszczac, co oczywiscie latwe nie jest.
Jezeli chodzi o 7 cs to zgadzam sie, obiektywnie to wcale nie jest tak duzo. Ja zaszlam w 6 cs, wiec u Ciebie tylko jeden wiecej Wiem jednak jak kazdy z nich sie dluzy i wydaje sie wiecznoscia.
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Co do stresu ja tez jestem klebkiem nerwow. Chcialabym juz jebnac ta robote, ale serio nie moge. Otwieram oczy i siadam do komputera. Plakac mi sie chce, chyba wolalabym byc kura domowa. Nigdy mi jakos cisnienie w robocie nie przeszkadzalo, jakos sobie radzilam. Niestety teraz dziecko i ciaza, nie daje rady. Jak pisze Mi Lejdi do cholery nie jestesmy robotami! Teraz kobieta wszystko musi robic doskonale, rodzic dzieci, robic kariere, miec dom idealny w stylu skandynawskim, noca biegac na fitness, a z ranca przygotowywac sniadania z jarmuzu i awokado. Z dwojka nie wiem jak bedzie. Mysle powoli czy nie bede musiala isc na wychowawczy na jakis czas, ale kurde dzieci tez potrzebuja jakiegos standardu zycia. A ja jak wroce na "rynek" po dluzszym czasie to czy mnie beda chcieli (w tym roku koncze 34 lata!).
Dobra juz nie jecze, bo mnie wywalicie.
Z pozytywnych rzeczy bylam wczoraj na usg u prywatnego lekarza. Jakos tak glupio wyszlo, ze mam ich teraz dwoch fasola rosnie i ma sie dobrze pomimo mojego marnego stanu. Zwolnienie mam do 31 marca. Lekarz az kusił, ze do nastepnej wizyty, ale by bylo pieknie 
Mam zamiar zaszalec z zakupami dla corci, bo nie wiem kiedy urosla i wszystko jest na nia za krotkie Tesciowa teraz siedzi u nas, ciuchy dla dziecka nieuprasowane, za male hahahaah pewnie sama z litosci kupi jej cos do ubrania. W ogole jest balagan dookola, pewnie zaluje synusia :P
dobuska lubi tę wiadomość
Piotruś
Helenka
-
Hopeless wrote:Usg dopiero za tydzień.
a mocne te plamienia? Ja krwawilam w pierwszej ciazy i teraz tez na okraglo krwawie. Mam dwoch lekarzy, ale mam wrazenia, ze oboje sa marni:P Na kolposkopii bylam jeszcze u trzeciego. KAZDY mowi cos innego. Jeden mi mowi, ze mam wielkiego polipa i beda mega krwawienia i mam polegiwac, druga mloda Pani dr ze szkoly pt "chodzimy w ciazy az urodzimy" twierdzi, ze to tylko mala przypadlosc i w ogole mam sie nie przejmowac, bedzie sobie krwawil ten polip a ja mam zapisac sie na maraton najlepiej trzeci Pan doktro twierdzi, ze te krwawienie w ogole nie jest z polipa tylko nisko kosmowka i lozysko nisko, spiewka z zeszlej ciazy. Ogolenie oni chyba nie wiedza co sie dzieje.
Reasumujac krwawienie to może być całkiem normalna sprawa w ciąży! Mam nadzieja, ze tak samo bedzie u Ciebie.Piotruś
Helenka
-
Mi_lejdi kochana mi pomaga bycie na fioletowej stronie,w ogóle nie zaglądam na swój wykres, nie wiem kiedy i który dzień cyklu jest. Nawet nie wiecie jak się ciesze, że dwa cykle mam nic nie kontrolować.
Mąż też się cieszy, mam zamiar nawet nie badać śluzu, ani nic.
Ale forum mi pomaga, szczególnie jak mam chwilę watpliwości.
Teraz jestem tak naładowana tym odchudzaniem i świadomością jak moge wyglądać za 3 meisiące, że nie wiem nawet czy nie wolałabym, żeby ciąża była później:D. Ale oczywiście jak tylko zajdę w ciązę to zapłacze się ze szczęścia!
Annie1981, AiCha4811 lubią tę wiadomość
-
Nie krwawie teraz. Plamie. Konsultowalam to z ginem i na moim etapie tylko progesteron i odpoczynek mogą coś zadziałać. I cierpliwość
Arwi lubi tę wiadomość
-
Dobuska super! trzeba żyć i mieć plany inne niż tylko ciąża i ciąża
Ja tylko czekam aż mnie brzuch przestanie boleć
Ja jeszcze zrobię ten eksperyment z testami ovu, żeby się nie zastanawiać, bo zawsze mialam wrażenie, że mój luby już był wypstrykany na ovu
Hopless odpoczywaj grzecznie a my trzymamy kciuki zresztą Ty to chyba jesteś taka oaza spokoju
Ewela działaj działaj
Cieżko mi będzie Was zostawić dziewczyny, przywiązałam się. Zawsze będę mogła zaglądać w trakcie okresów na razie ten moesiąc jestem
14.04.2018 Théo -
nick nieaktualnyMi lejdi nie zostawiaj nas
Annie ma świetny pomysł, po prostu olej wykres - ja tak zrobiłam.
Powiem Wam dziewczyny, że jakoś mi przykro, mimo tego, że ciąża w tym cyklu jest niemożliwa, w dni płodne tylko raz, a żołnierzyki męża słabe.
Miłego dnia :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2017, 13:19
Annie1981 lubi tę wiadomość
-
Lola. Ja w tym roku koncze 36 lat i zamierzam jak najdluzej zostac z dzieckiem. Uwazam, ze obecnosc matki to wazniejsza rzecz niz pieniadze, ale nie bedzie nam latwo, wiec zobacze jak wyjdzie.
O powrot na rynek w tym wieku jakos sie nie boje. Mam spore doswiadczenie i wierze, ze to beda brali pod uwage a nie wiek, ale jak bedzie tez nie wiem.
Super, ze z fasolka wszystko w porzadku Masz jakas fotke z USG?
AiCha4811 lubi tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Annie1981 wrote:Lola. Ja w tym roku koncze 36 lat i zamierzam jak najdluzej zostac z dzieckiem. Uwazam, ze obecnosc matki to wazniejsza rzecz niz pieniadze, ale nie bedzie nam latwo, wiec zobacze jak wyjdzie.
O powrot na rynek w tym wieku jakos sie nie boje. Mam spore doswiadczenie i wierze, ze to beda brali pod uwage a nie wiek, ale jak bedzie tez nie wiem.
Super, ze z fasolka wszystko w porzadku Masz jakas fotke z USG?
Wiem, ze obecnosc matki jest wazna, ale nie oszukujmy sie. Jak dzieci beda chcialy jechac na wakacje albo isc do szkoly w innym miescie to co im powiem ze maja w zamian wspomnienia
Mam zdjecie, ale nic tu nie widac od tylu
https://zapodaj.net/4809f7e0d4ae1.jpg.html
mi_lejdi lubi tę wiadomość
Piotruś
Helenka
