Fuksiary stulecia :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Lady kobiety z cukrzycami zazwyczaj mają duże dzieci, więc pewnie dlatego maluszek nadrobił moja koleżanka miała ciążową i urodziła chłopa 5kg! na szczęście od razu ją wysłali na cesarkę. poza tym super, że groszek rośnieZosia (TGA) 2014 Aniołek 2016
Po ponad dwóch latach jesteś
-
Margolciak wrote:Lady kobiety z cukrzycami zazwyczaj mają duże dzieci, więc pewnie dlatego maluszek nadrobił moja koleżanka miała ciążową i urodziła chłopa 5kg! na szczęście od razu ją wysłali na cesarkę. poza tym super, że groszek rośnie
bujda, wszyscy tak mówią, w pierwszej ciąży lekarze i położne też szacowały małą że się b.duża urodzi. Jakie zdziwienie było gdy mała urodziła się z wagą 3180 gram. Więc nie każde dziecko mamy cukrzycowej musi być duże. -
Lady Savage wrote:bujda, wszyscy tak mówią, w pierwszej ciąży lekarze i położne też szacowały małą że się b.duża urodzi. Jakie zdziwienie było gdy mała urodziła się z wagą 3180 gram. Więc nie każde dziecko mamy cukrzycowej musi być duże.
w moim otoczeniu te diagnozy akurat się sprawdziły i jak leżałam jeszcze w szpitalu przed porodem, to były kobiety cukrzycowe do cesarki właśnie z dużymi dziećmi
być może u Ciebie się nie sprawdza ta reguła.Zosia (TGA) 2014 Aniołek 2016
Po ponad dwóch latach jesteś
-
Annie kota lub 2 mialam cale zycie, odebrałam wyniki toxo, oba ujemne, ani nie przechodzilam ani nie mam teraz, ale od kuwety powinnaś trzymać sie z dala jeśli tylko możesz, i tez kotów nie całować, rak samo unikać kontaktu z ziemią golymi rękami. Ja tych rzeczy przestrzegam, choć koty calowalam wcześniej ale teraz nie robie tego.
Lady trzymaj sie tam, piękna sniezynka ! Nie moge sie doczekać następnego naszego usg, Annie mozesz mi wpisać 31 maja mamy u innej gin która najprawdopodobniej bedzie naszą prowadzącą.
Zwolnienie wczoraj ustalilam z szefem na 1 lipca , kręgosłup mnie boli a on juz chce powoli zatrudniać nowych do zespołu.
Staraczki co u Was? Margolciak , Dobuska i reszta kochanych? -
AiCha. Czyli wynikami badan potwierdzilas teorię, której sie trzymałam, że od kotów wcale nie tak łatwo się zarazić
Mąż sprząta kuwetę już jak sie staraliśmy, bo lekarz tak zalecił. Nie całuje kotów i do ziemi ubieram rękawiczki, więc powinno być ok
AiCha4811 lubi tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Annie na pewno będzie ok
Ja się z moim kotem też całowałam i miziałam non stop, chociaż w ciąży byłam bardziej ostrożna jak przyjeżdżałam do mamy, ale do końca nie mogłam się powstrzymać
Aicha u mnie nic nowego się nie dzieję. zaczęłam wczoraj brać luteinę bo 34 dc i @ nie widać, więc muszę wywołać. rozglądam się za nowym lekarzem, ale nie mogę się zdecydować
Annie1981 lubi tę wiadomość
Zosia (TGA) 2014 Aniołek 2016
Po ponad dwóch latach jesteś
-
Margolciak nigdy nie rozumiałam brania progesteronu na wywołanie, przeciez on spada na okres a nie rośnie Jak to jest?
Annie jak poszło?Annie1981 lubi tę wiadomość
-
Dziękuję za Wasze kciuki. Poszło lepiej niż sie spodziewałam. Szefowa była bardzo miła i nie dość, że zrozumiała to jeszcze zachęciła mnie, żebym nie brała macierzyńskiego od lipca, ale ciągnęła zwolnienie do porodu. Co więcej, powiedziała że mam przekazać swoje obowiazki koledze i mogę na zwolnienie isc już teraz skoro lekarz wyrazil taka opinie.
Także właśnie wyszłam z pracy i wyglada na to, że już tam nie wrócę! Nie spodziewałam sie takiego obrotu sprawy, cały czas jestem w szokukaka470, Anulka0407 lubią tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Łaaaaał Annie to wspaniala informacja, może szefowa miała bardzo udany poranek w każdym razie tylko sie cieszyć, czas na zasłużony odpoczynek
Annie1981 lubi tę wiadomość
-
Annie jaka wspaniała wiadomość! Tak się bałaś, a to pół ciąży w domku spędzisz. Bardzo dobrze, zasługujesz, zeby odpocząć przez hardcorem, bo przecież po porodzie dla siebie juz tyle czasu nie znajdziesz.
Cieszę się!:*
Lady przykro mi, że trafiłaś do szpitala. Relacjonuj nam co u Ciebie.
Aicha z tym progesteronem to jest tak, że często wywołać trzeba okres u kobiety, która prawdopodobnie nie owulowała, czyli ten progesteron w ogóle nie urósł. Branie dupka powoduje, że hormon rośnie, a po odstawieniu gwałtownie spada i wtedy dostajemy miesiączkę.
Ja generalnie chyba nie miałam owulacji, wszystkie objawy owulacji były blisko 20 dni temu. Tak to zawsze u mnie wygląda...
Ostatnio jak robiłam test ciążowy to wyrzuciłam go po tym jak wyszedł negatywny i wyszliśmy z męzem. Jak wróciłam wyszłam z psem i pierwsze co zrobiłam wchodząć do domu to zajrzałam do smietnika, żeby znaleźć drugą kreskę i wiecie, ze znalazłam? Mocną kreskę. Ale dorysowaną przez mojego męża długopisem. :D:D
AiCha4811, Annie1981 lubią tę wiadomość