Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Radzio niepodobny do siebie jakby dwoje dzieci na fotach
a jakie urpcze ubranka, ale co on tak wybierany.
Ja mam małą przy cycku, ale wiatrak też więc bronie się przed poceniem
Ma ktoś pomysł jak zapoznać nowych ludzi bo się nudze, przyjaciół mam w wawie, a z obecnymi już w sumie byłymi nie utrzymuje kontaktu, wszystko to jakieś sztuczne. Poszukuje nowych znajomych, ale jak?Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2015, 15:36
-
nick nieaktualny
-
może to fotki z wieczora dlatego długi rękaw
teraz dzieciaki to by najlepiej nago leżały
podobno w biedronce sa od dzisiaj jakies fajne body i pajacyki - rozmiary od 74 wzwyż
5ciopak body za 39zl i dwupak pajacyków za 30złWiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2015, 15:47
-
Ej no, fotka sprzed tygodnia, wtedy bylo w nocy 15 stopni
Dzis maly spi na golasa zupelnie
A nie lepsza taka sizalowa torba z ikei? Podobna tylko bez sztywnego stelaza...
Cholera a ja bylam z rana w biedrze i nie widzialam ciuszkow...
Dronka niezle coreczke karmiszco ty za suple masz w tych cyckach
-
Maniek, ja wytargslam Patryka jak miał 5tyg. Do rodziców 240km, podróż ok, ale tam wylądowalismy w szpitalu. Lekarz powiedział ze przez trzy miesiące to siedzi się w domu, bo inne miejsce, inna flora bakteryjna itd. Od tamtej pory Patryk miał problemy ze stolcem. Załatwiał się co 2 tyg. Przy trzecim dziecku nigdzie bym nie pojechała przez dwa miechy na bank
-
Malenq wrote:Nie znam sposobu, daj znać to ja też skorzystam....
Mój sposób jest taki, żeby się na jakieś lokalne forum zalogować i tam potem się spotkać (nie w celach matrymonialnych. Choć o te najprościej, sama w końcu chłopa poznałam na necie).
Moja dziś leżała w czapce, bo miałam wiatrak blisko
Byłam w bierze i widziałam, ale dla mnie to za dużo, jakoś lepiej wydaje mi się kasę na allegro i tam maja takie firmy że ją pierdziu.. -
Konwalio tak właśnie powiedziała mi bratowa że pierwsze 3 miechy w domu mamy siedzieć i sie adaprować i poznawać, bo za duży stres dla dziecka zwłaszcze że urodzone przez cięcie to tym bardziej dla niej był szok i potrzebuje czasu żeby się ze światem polubić.
Zgredka też się chetnie dołącze bo mi się znajomi troche wkruszyli troche porozjeżdzali:( A teraz zwłaszcza jak siedzę w domu sama to już w ogóle depresja jak nic...dzięki Bogu internet jest i z Wami można troche pogadać.
A no i Jagoda dziś ważona 3850 ( przy wypisie ze szpitala miała 3450)także ładnie przybiera 200 g tygodniowo.
Bdronka no wychodzi na to że masz śmietane 36% szalona.Nieukowa lubi tę wiadomość
Maniek
-
nick nieaktualny
-
Ja przez tydzień jadlam co w szpitalu po powrocie jadlam swoje standardowe jedzenie przy czym ją nie jem smazonego i fasolowych, widziałam że mała nie reaguje więc zaczelam normalnie tylko onke pije bo po kawie i dużej ilości czekolady mała pierdzi okrutnie...
A ja za 3 tyg !oze coś jej wprowadzenie do jedzenia marchewkę czy cuśNieukowa, Malenq lubią tę wiadomość
-
Ja jestem wyrodna matka bo jem wszystko, jakbym w ogóle nie ksrmiła. Ooczywiście nie pijam alko, nie jem śmieciowego żarcia ani nic tak ostrego że pali na wyjciu
Ale poza tym normalnie [czasami pozwalam sobie na chipsy, lody albo colę].
Mały miał bóle brzuszka, ale takie "standardowe", niezależnie od tego co jadłam, wiec przeszłam z tym do porządku dziennego... Po 6 tygodniu w zasadzie go nie wzdyma w ogóle, a jeśli już to bez płaczu sobie z tym radzi... -
hmm boje się zacząc normalnie jeść bo nie wiem skąd ona ma te bóle brzuszka narazie wyeliminowałam mleko krowie jak jej przejdzie to będe wiedzieć...a tak boje się pogorszyć sytuację...zwłaszcza że kiepsko sobie radzę jak ona jest mardna i płaczeManiek
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny