Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHej brzuchatki:)
twardnienie brzucha nie ustąpiło, może zmalało, ale nie ustąpiło............cały weekend przeleżałam w z nogami w górze....
w poniedziałek miałam pilną wizytę u gin.: mała leży nóżkami w dół i cały czas kopie mnie po pęcherzu i szyjce, szyjka długa, twarda i zamknięta......gin dał skierowanie na posiew moczu, bo podejrzewa zapalenie pęcherza (do tego piasek w przewodach nerkowych)...badanie ogólne moczu nic nie wykazało, wszystkie wyniki w normie (a nawet lepiej, niż miesiąc wcześniej, bo wyniki się poprawiły)..teraz czekamy 5dni na wyniki posiewu.........ja również zaczęłam podejrzewać, że wszystko się na siebie nałożyło: i candida i zapalenie pęcherza (tzn. ja odczuwam ból w cewce - tak jakby wbijanie igiełek)..........
do tego wizyta u stomatologa i dermatologa też w tych dniach wypadła: stomatolog u mnie, dermatolog 70km dalej:-/ więc dni minęły mi na ciągłej jeździe....
dobrze, że z małą wszystko dobrze.........
jestem tak zmęczona, że wczoraj o 19stej już spałam - dzisiaj o 6.30 się dopiero obudziłam.......
dzisiaj mam plan leżeć, leżeć, leżeć....muszę odpocząć....
Kroko - Twoja Zuzia - prześliczna:)
buziaki -
Hej!
Malenq lez i odpoczywaj, najważniejsze ze z małą wszystko wporządku!
Kroko twoja córcia prześliczna!
Ja coś od poniedziałku jakaś niewyraźna tzn. energii brak:(cały czas spać mi się chce, pogoda chyba też się do tego przyczynia u nas cały czas pada:(
Krokodylica lubi tę wiadomość
*******Gang18+*******B -
nick nieaktualnyMalenqa- odpoczywaj ile wlezie. Dobrze ze wyniki w normie.
Lili- rzeczywiście może Twój nastrój podyktowany jest pogoda. U mnie od kilku dni świeci piekne słońce i od razu energie do dzialania mam wieksza. Ale co z tego jak brzuch twardnieje, maly kreci się tak bardzo nisko. -
Dzien dobry
Malenq ciesze sie, ze wyniki ok. mam nadz.,ze posiew tez bedzie ok a dolegliwosci szybka przejda.
Dziewczyny i ja nie mam energii i ak prawie od poczatku ciazy. czasem mam chwilowy przyplyw i latam wtedy zalatwiam czy ukladam, apotem tak mnie brzuch boli i plecy, ze leze i umieram
u nas dzis wielki dzien - kazde dziecko spalo cala nic w sowim pokoju - wow!!! az sie martwilismy czy z nimi wszystko ok hehehe
ide po kawusieKrokodylica, Nieukowa lubią tę wiadomość
-
Cati moje mdłości stopniowo pojawiły się mniej więcej od 5t3dc... apogeum miałam kilka dni temu i póki co jest lekko lepiej, choć dalej bekam na prawo i lewo...
Malenq to masz kruca fuks przeboje ;/ nie zazdroszczę i mam nadzieję że pęcherz ci w końcu ulży albo chociaż mała przekręci się inaczej i obierze sobie za cel jakiś mniej ważny narząd ;/
Chciałam dziś szefowi o ciąży powiedzieć i kurde na delegacji jest do jutra, więc pozostaje mi czekać do piątku...Malenq lubi tę wiadomość
-
Zgredka, ale jak nie powiedziałaś?
Nie widać u ciebie ciąży czy jesteś na zwykłym L4?
Ja mam szatański plan, bo skoro szef będzie w pt dopiero to jemu powiem zaraz przed końcem pracy tego dnia, żeby nie zdążył wyplotkować całemu labowi, a w środę po święcie przyniosę torta i całej ekipie ogłoszę że dziękuję im za 5 lat wspólnej pracy (20go mam 5 lecie zatrudnienia) i że niestety za długo nie popracuję, bo spodziewam się dziecka -
aszef w PL moze tak po porstu wyplotkowac taka nowine? w szoku jestem....ja swojemu pow. zaraz na poczatku - 6 tc. zaznaczylma ze sie zle czuje i ide na zwolnienie, ale w domu (jka nie bede z glowa w sedesie), to jestem dostepna. szef nikomu nie pow., bo nie ma prawa. to moja osobista sprawa. poinformowalam tych wspolpracownikow, z kotrymi jestem blizej reszta sie zorientowala po brzuchu
bylabym oburzona, gdyby szef taka informacje udzielil pracownikom. moj to nawet sie mnie pytal czy mojego drugiego szefa z projektu moze poinformowac, bo przeciez tez moj szef. w sumie tylko na projekcie...ale zawsze. sama go poinformowalam.
a ciasto to szef mi postawi i lunch ostatniego dnia pracy przed macierzynskim -
Hejka kochane ale ładna pogoda słoneczko świeci i jest cieplutko a mi się i tak nic nie chce
A i witam się w III trymestrze
Malenqa dobrze, że z Kosią wszystko ok, trzymaj się i żeby już było dobrze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2014, 12:39
Malenq, Krokodylica, Tamka lubią tę wiadomość
-
Po ogarnieciu prasowania i sprzatania, witam sie w słoneczną środę
jutro wizyta u gin i nie moge sie jakos doczekac zeby malenstwo zobaczyc
nakrecilam sie na poszukiwanie pierwszych ruchów a tu.... cisza to jeszcze chyba jednak za wczesnie
Malenq zdrowka dla Was
Justta gratuluje III trymestru juz blizej jak dalej
ps. naobierałam sobie marchwi i gryzę ją jak królikWiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2014, 12:55
-
nick nieaktualny
-
Nieukowa wrote:Zgredka, ale jak nie powiedziałaś?
Nie widać u ciebie ciąży czy jesteś na zwykłym L4?
Ja mam szatański plan, bo skoro szef będzie w pt dopiero to jemu powiem zaraz przed końcem pracy tego dnia, żeby nie zdążył wyplotkować całemu labowi, a w środę po święcie przyniosę torta i całej ekipie ogłoszę że dziękuję im za 5 lat wspólnej pracy (20go mam 5 lecie zatrudnienia) i że niestety za długo nie popracuję, bo spodziewam się dziecka
No pewnie, ze nie widac, wkraczam dopiero w 4 m-c a naleze do osob okraglych, wiec co najwyzej widac, ze lekko utylam.
Bylam na l4 ciazowym, ale ja pracuje w molochu i kadrowy nie mowi takich rzeczy..
Nieukowa lubi tę wiadomość