Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Haj,
Konwalia, rano mleko, około 10 trochę kaszki zbożowej ( nie przepada, ale daję że względu na gluten, trochę tam tego zje ), około 14 obiad ( warzywa z mięsem i tym podobne obiadowe sprawy ), 17-18 deser owocowy ( owoce przeróżne ). Moje mleko o każdej porze dnia i nocy, pińćset razy dziennie. Wszystko to przecierki, chociaż wczoraj wieczorem dostał kawałek chleba z masłem i memłał se tak ochoczoWiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2015, 09:31
zgredka, MANIEK, Krokodylica, konwalianka lubią tę wiadomość
-
Witamy się i my...w sumie tylko ja bo Zofia odsypia
Noc spokojna bez pobudek juhubiegunka nadal ale jakby łagodniej pewnie smecta działa...ale jest pogodna i bez gorączki.
Aha i mniej je ale może i dobrze co do wody i glukozy musze ja zmuszać ale pije! Czasami z płaczem ale pije...
Miłego i spokojnego dnia.Nenaaa lubi tę wiadomość
-
Czy ja się kiedyś wyśpię? Co za kuźwa masakra co noc...I tak od 8 miesięcy, mam zrytą psychę przez to wieczne niewyspanie.
Młody umie już ustać na nóżkach bez podpórek dłuższą chwilę, i całkiem fajnie przemieszcza się trzymając mebli. Umiemy bić brawozgredka, Malenq, Nieukowa, justta, MANIEK, Krokodylica, konwalianka, LaRa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKonwi zazwyczaj jak wstaje to mleko, a na II śniadanie owoc, czasem płaki owsiane/gryczane/jaglankę, ostatnio kaszkę kukurydzianą z owocami - ale tej nie za bardzo lubi............a czasem jajecznicę (tzn samo żółtko, bo na białko nadal ma uczulenie)......czasem chleb z oliwą z oliwek/olejem kokosowym...różnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2015, 09:33
konwalianka lubi tę wiadomość
-
Nenaaa: pięknie
niedługo zacznie biegać
U mnie rano po wstaniu w łóżku cycek, potem po około godzinie jest śniadanie sloiczkowe, potem w zależności ile zje to dam mleko jeszcze
Koło 13-14 owoc no i potem już mleko starania się dawać KP co 2-3 h ale i tak za często wisi na cycku
Nenaaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Malenq wrote:moja jak odkryła, jak fajnie jest w pionie to zmiana pieluchy to istny wyczyn
justta lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dzien dobry
U nas dalej chorobowo...noc masakra. Dobrze e maz jest w domu. U nas ferie jesienne. Mielismy gdzies wybyc na ten tydzien z last minutes, ale nie da rady z tym chorobskiem
Konwi, przyszly tydzien ma byc ladny...a pozniej zobaczymy, bo prognozy jeszcE nie ma. Na pewno nie wiarygodnej.
Hanka tez przy przewijaniu wierci sie okrutnie....
U nas z jedzeniem stalych posilkow srednio. Mala miala kolki dlugo, wiec powoli wprowadzamy. Poki co plan dnia jest taki, ale to sie zmieni, gdy H zacznie jesc wiecej
Rano cycek. Pol godz przed drzemka kaszka (jaglanka, gryczanka, owsiana) z owocami czasem bez. Do popica woda, ale malo co jej pije wic jest znow cyc na popicie i idIe spac na dwor. Jak wstanie to cycek, kolo 13-14 obiadek i znow woda do popicia i cyc do popicia, kolejna drzemka. Jak wstanie to znow cyc, owoc. Przed pojsciem spac jakas godzine wczesniej, jest kaszka ktora docelowo bedzie zastepiona avocado. Mala nie zjada pelnych porcji a kilka lyzeczek. Czasem zje dosc spora porcje, ale to rzadkoscpo kaszce kapiel i cycek do rana...
-
konwalianka wrote:
Jak wygląda plan godzinowo- żywieniowy Waszych dzieci?
7, 10, 13, 16, 19
10 i 19 kaszka
13 słoiczek i owoc na deser
Gratuluję ząbków, w Zuzowej buzi jeszcze nie widać, ale już trzeci dzień jest tak mega marudna i drze się i płacze, że nie wiem, może zęby.
Nena współczuję nocek. Ale co on, nie śpi tylko co? Płacze? Krzyczy? Czy się bawi?
Lara Zuzia lubi owoce z gryzaka, ale jakoś nie za często jej podaję. Ale jak np my z mężem jemy obiad a ona nie ma jeszcze pory jedzenia to daję jej owoc do gryzaka i siedzi z nami i je, żeby nie było, że my jemy a ona się patrzy.
-
dzięki dziewczyny..
u nas tak to wyglada..cyc i karmienie co 2h! poza tym..
wstaje 5-6cyc..
7-8 kleik kukurydziany z owocami - zje 150-200ml!
10- cyc,
11.30-12 - owoce zblendowane, srednio maly sloiczek, czasem tez owoc do silikonowego gryzaka
14-15 zupa (gotuje zupy jak dla nas ale na lubczyku i pietruszce, bez soli i innych - taką zje, kupowych nie chce, ugotowaną dla niego-nie zje..)- ok.150ml (dziś kalafiorowa)
17 - cyc,chrupek
18.30-19 - kaszka wielozbozowa, ok.150ml
przed spaniem czyli ok.19.30 cyc
22 - cyc
3 - cyc
5-cyc
gdzie wepchnąć tu II danie?
Co podać na II danie? poki co czasem zje: warzywa na parze, ryż..
Nena,no to może mały zacznie chodzic zamiasr raczkowac? Moj Tymek tak miał.. 8 m-cy i ruszył..a i apropo spania..patryk budzil sie co 1,5-2h w nocy..w tydzien wyeliminowalam dwa karmienia..owszem budzi sie czasem, ale daje smoczek i spi dalej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2015, 11:58
-
Know, Kroko,,,land macie plant dina...najbardziej knock zazdraszczam ehhh ja to w sum moge ja w noch karmic non stop jak teraz, ale niech chciaz na noc ladnie zasnie, zebym ja sie mogle do lozka wyszykowac jak czlowiek. moze z mezem porozmawiac lub cos...
Knowi, chcesz zebu maly jeszcze po zupce jadl jakies miesko/rybke?
u nas zawsze byla albo zupka albo 2 danie. obu nie zjedza....ale czasem bylo tak (zalezy w jakich godzinach dziecko mi sie z drzemek budzilo), ze zupe dostawali kolo 12 na lunch a obiad z nami kolo 16 - czyli drugie danie. tylko to chyba jak juz wieksi byli i mniej spali....nie pamietam...
Power Wam, ze chlopcy byli bezproblemowi i wiecznie usmiechnieci....Hanka tez sie usmiecha. ma dni ze caly czas z bananem na buzi chodzi, ale ogolnie jest placzliwym dzieckiem. mi juz rece opadaja. uczyclismy ja tego zasypiania bez cyca lub z cycem, ale potem zabeiralam i jak budzila po 5 min.to zamaist cyca tatus ja lulal...ale za kazdym razem (2 razy)konczylo sie infekcja u Hanki. za pierwszym razem mini zapalenie gardla, w zeszlym tyg. znow gardlo a w tym ta mini jelitowka i teraz ma nos zatkany....przeciez nie bede jej uczyla gdy chora jesta z kazdym kolejnym razem Hania jest silniejsza i dluzej walczy, placze o cyca...a mi juz ostatnio bylo b.ciezko lsuchac jej placzu...wiec chyba pozostaje nam jedynie poczekac az sama sie odstawi.
podajemy jej smoczki w ciagu dnia do zabawy. gryzie je jak gryzaczki. mam nadzieje, ze moze zaskoczy
juror many szczepienie, ktorego odmowie. nie zaszczepie malej gdy ma katar i 2 infekcje za soba w ciagu 1,5 tyg. za to skonsultuje z lekarka te jej problemyu ze spaniem...nie wiem. moze cos jej dolega a ja tego nie widze....Krokodylica lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Kroko, On budzi się bardzo często w nocy i nie umie już zasnąć. Tylko cyc potrafi Go na nowo uśpić. Gdy nie dam cyca siada i nie wie co ze sobą zrobić, kręci się, wierci i w końcu krzyczy na nas...Od zawsze tak ma, tych pobudek może być i 10 w ciągu nocy. Bardzo to męczące i frustrujące, tyle miesięcy już...
Konwalia, Młody siada i raczkuje już od bardzo dawna, więc żadnych etapów nie pomija. Staje na nogi swobodnie też od dłuższego czasu. Zobaczymy z tym chodzeniem, może być i tak, że te umiejętności co teraz ma będzie doskonalił jeszcze długo i kilka miesięcy minie zanim zacznę Go ganiać
Fajnie, że u Was lepiej ze spaniem, Diego traktuje mnie jak smoka ( normalnego smoczka nigdy nie chciał, czasem udało mi się nim Go oszukać ale już ten myk nie przechodzi, wycwanił się ), nie jest głodny...po prostu ciumka dla samego ssania. Te jego wybudzania są okropne, za dużo ich...
My jemy jedno danie obiadowe, póki co.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2015, 12:31
-
Konwi, jestem w szoku z ta ilością jedzenia Patryka. I tak jak pisze Nasze guru, nie możesz zastąpić zupki czymś bardziej tresciwym? Potrwają z kurczaka, jagniecinke, łosoś?
U nas jest i obiadek (1/3 słoiczka) i deserek (1/2 słoiczka) no i oczywiście mleczko i rano kaszka, której nie chce jeść.
Malenq a ta manna orkisOwa to rozumiem ze zdrowsza? W sklepach ze zdrowa żywnością czy zielarskich znajdę? Z czym podajesz?
Sorry za błędy, pisze z telWiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2015, 12:39
-
Bry, po ciężkiej nocy:( dzięki Bogu zakończonej kupa ... W koncu... Jednak fala szczęścia Jagody nie zalała bo jakaś maruda dziś, ale to moze z niewyspania.
Smoku a jak u Ciebie?
Tak was czytam uważnie jak rozszerzacie dietę i co podajecie a i tak pewnie za jakiś czas bede pytać
Jagoda spi to i ja przymknę oko bo maz wciąż chory wiec ja obsługuje nasza córkę 24/hManiek
-
nick nieaktualnyDziewczyny ja naprawdę wierzyłam, że ciąża, poród i dzieciulkooooooooo i nic więcej...........a tu zawsze coś....jutro jedziemy na badania (kolejne) cukru z krwi małej, poprzedni wynik wyszedł "podejrzany" wg lekarki....mała ostatnio dużo pije, i siusia...do tego walczymy z odparzeniami...przyjmuje urofuraginum dodatkowo......w poniedziałek mamy usg serca i echo, a mała na widok lekarza wpada w opętańczą furię.........