WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Gang 18+ :)
Odpowiedz

Gang 18+ :)

Oceń ten wątek:
  • Anastazjaaa Autorytet
    Postów: 8222 5632

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Psotka też mam zamuar kupić ekspres do kawy ake to dopiero w maju przed komunia tiago. Upatrzylam sobie Siemens "TE607203RW" ale zaciekawilas mnie tym chai latte muszę o tym poczytac

    mhsvqps6po41mjm3.png
    mhsv20mmt84wd0zt.png
  • Lili83 Autorytet
    Postów: 1591 1209

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heja

    Kurde tak sie zle czuje:(dotego jajcory bola jak cholera i blizna po cc tak jakby mnie ktos w srodku cial:/

    Zaraz obczaje co to za ekspresy kupilam ostatnio krupsa na te kapsulki i sama na siebie mam nerwa bo to duzy wydatek:(takze noe polecam!

    BW1ip2.png

    5b09qtkfjh1k59fq.png

    *******Gang18+*******B
  • PsotkaKotka Autorytet
    Postów: 4917 2366

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ANASTAZJA - chial latte to nie kawa :) to czaj czyli herbata ale jest pycha! pilam raz w barze i sie zakochalam. Tylko spieniacz do mleka jest potrzebny. Mozna kupic gotowa mieszanke na czaj a mozna samemu ugotowac.
    A co do ekspresu to poczytaj o plesnieniiu i czysc codziennie po kazdym urzyciu. Nasz jak sie okazalo plesnieje okropnie w srodku (goraca para wodna, wilgos i resztki kawy = plesn).

    Anastazjaaa lubi tę wiadomość

    relgf71x4b3xr55n.png
    ojxeg7rfksmcab3j.png
  • WróżkaZielona Autorytet
    Postów: 1035 1070

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hejo kobitki!

    u nas nocka nienajgorsza, Franek o 12 w nocy sie obudzil, ale jako, ze tatus byl jeszcze na chodzie to do niego poszedl :D oczywiscie ja sie zaraz obudzilam i tylko z sypialni udzialalam wskazowek typu: "glodny raczej nie jest o tej porze, sprawdz pieluche"; "a moze mu sie pic chce? daj mu wode z dwiema miarkami mleka" itd. a na koniec zapuscil Malemu żółwia projektor, ale jako, ze ten żółw bardziej go rozbudza niz usypia, to pozniej matka musiala do akcji wkroczyc i tak :D przez dwie godziny probowalam uspic i w koncu padł.
    z rana troche ogarnelam, co prawda Świeto, ale musialam skorzystac z obecnosci mojego. wiec: nastawilam pranie, wywiesilam koldry i poduszki na mroz, zaladowalam i nastawilam zmywarke, odkurzylam sypialnie, nastawilam Malemu zupke, ogarnelam z grubsza podlogi i teraz siedze i dogorywam.
    co do ekspresu to mi sie marzy taki chyba Saeco, ale na kawe w ziarnach ze spienianiem automatycznym (takim pojemniczkiem na mleko). drogie to cholerstwo, wiec pewnie na emeryturze zaszaleje i za oszczednosci ze skarpety sobie kupie :D
    a z dobrych wiesci- przeziebienie poszlo precz! :) pindolek tez juz wyleczony, dupka ladniutka i kupa w koncu normalna!! wyglada na to, ze druga dwojka powoli sie przebija. takiego bede miec wampira :D

    Kotka- juz wczesniej mialam napisac- super brzuszek mialas!! taki hej do przodu! ;) tez lubie chai latte :) a Dominikowi pewnie górne zebole teraz wychodza, u nas akurat wieksza jazda z tymi gornymi jest.

    Maniek- mi wczoraj glowa prawie odpadla. łacze sie w bolu :/ najgorsze, ze z okazji starania sie o dzidziaka Ibuprom, ktory na mnie najlepiej dziala odpadl w przedbiegach, a Apapu nie mialam na chacie :/ blee.

    wspolczuje niewyspanym, zdrowia zycze chorowitkom i dobrego humoru wszystkim! :)







    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2016, 12:00

    justta, Krokodylica lubią tę wiadomość

    43xntqm.png

    q0eplew.png
  • zgredka Autorytet
    Postów: 7045 3728

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam ekspres saeco, podobny o którym mówi wróżka (splacam gonjuz drugi rok) grand barista czy jakoś tak

    Z rad mogę powiedzieć że by brać z mlynkiem ceramicznym

    WróżkaZielona, Anastazjaaa lubią tę wiadomość

    acwrp8b.png

    w0x7889.png
    *******Gang 18+*********

    Pl - Krk
  • LaRa Autorytet
    Postów: 7140 4555

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dla każdej z WAS poruszający list, od Waszych Maluszków, pomagający wytrwać <3

    Mamusiu! Bardzo chciałbym, abyś na prawdę mogła to przeczytać. Abym na prawdę, mógł wytłumaczyć Ci wszystko. Wszystko, co się działo ze mną, przez pierwszy rok mojego życia, a nawet wcześniej.... abyś Ty mogła mnie lepiej zrozumieć, wtedy było by Ci łatwiej. Było by nam łatwiej Mamo. Ale nie mogę tego zrobić, nie mam jeszcze zdolności werbalnych, nie umiem pisać listów, ani nawet SMS-ów. Nigdy tego nie przeczytasz. Nigdy tego nie powiem. Bo wtedy gdy będę umiał już się z Tobą komunikować, zdążę zapomnieć co chciałem Ci powiedzieć. Co chciałem Ci powiedzieć Mamo, gdy się urodziłem, gdy opiekowałaś się mną, razem z Tatą przez pierwszy rok mojego życia. Dlatego wysyłam tą wiadomość do Twojego serca Mamo. Żebyś mogła to poczuć i zrozumieć. Mamo. Żebym mógł Ci podziękować.

    Gdy tylko pojawiłem się na tym świecie, jeszcze nie wiedziałem co będzie, ale czułem, że jest ktoś lub coś, kto na mnie czeka. Wtedy pod Twoim sercem Mamo, czułem że jesteś i że mimo tego, że się boisz, to już mnie kochasz, chociaż nawet jeszcze o tym nie wiesz... Pewnie w to nie uwierzysz, ale ja czułem i słyszałem bardzo wiele, będąc wtulony w Ciebie w Twoim brzuchu. Lubiłem to miejsce, czułem się bezpiecznie. Nie chciałem nigdy go opuszczać, myślałem, że tak już będzie na zawsze, że tak wygląda życie. Dźwięk bicia Twego serca, Twój głos Mamo... Chciałem tak trwać... Jednak czułem, że jesteś już zmęczona, rosłem... Było mi ciasno... Słyszałem Twój krzyk Mamo. Bałem się... Myślałem że umieram... Że już nigdy nie usłyszę Twojego serca , głosu... Tak bardzo mnie bolało... Czy to już koniec?

    Zimno, jasno, hałas... Tak to pamiętam. Krzyczałem. Moje ciało mnie bolało... Wszystko pulsowało, tętniło... Chciałem wrócić tam gdzie bylem. Z powrotem... Potem czyjeś ręce położyły mnie na Twoim sercu. Czułem je... Wszystko odpłynęło, już się nie bałem, nie musiałem krzyczeć. Wiedziałem, że mnie nie opuścisz Mamo.

    Wszystko co się działo było bardzo dziwne i szybkie. Nie umiałem sobie z tym poradzić. Wiedziałem tylko tyle, że jesteś Ty Mamo i że przy Tobie jest mi lepiej. Poznałem w końcu głos, który tak bardzo mnie intrygował, gdy mieszkałem w Twoim brzuchu. Ten głos to mój Tata. Jego ciepłe, silne ręce... Gdy mnie kołysały do snu czułem się bardzo spokojny... Przy Was czułem się bezpiecznie...

    Na początku nie widziałem zbyt wiele. Gdy zbliżałaś swoją twarz do mojej, czułem Twój zapach i widziałem zarys Twojej głowy. Jednak rozpoznawałem Cię nawet w nocy, poruszałaś się charakterystycznie, brałaś na ręce zawsze w taki sam sposób, nigdy się nie myliłem. Z czasem wzrok się wyostrzał, wszystko stawało się takie namacalne. Widziałem emocje na Twojej twarzy i uczyłem się je odwzajemniać. Pokazywałaś mi wiele rzeczy, mówiłaś do mnie. Te wszystkie słowa, choć nie raz było to zwyczajne opisywanie codziennych czynności, były dla mnie niczym najpiękniejsze baśnie. Mogłem słuchać Twojego głosu bez końca...

    Mamo, myślisz że nic z tego nie wiem, że nie pamiętam. Ale mylisz się. Słyszałem jak płakałaś. Słyszałem nie raz. Czułem Twój ból i smutek. Słyszałem jak mnie przepraszasz, że nie jesteś taka jak powinnaś być... Ale Mamo... Nie wiem jaka powinnaś być... Dla mnie byłaś najlepsza. Tuliłaś mnie, karmiłaś, byłaś delikatna i czuła. Ale i stanowcza. Pokazałaś mi świat. Pokazałaś mi, co to jest dzień i noc, i chociaż nie chciałem tego pojąć, byłaś cierpliwa. Wiem, że nie raz czułaś się bezradna. Że byłaś zdezorientowana moim płaczem. Że zrobiłaś już wszystko. Byłem najedzony, czysty, było mi ciepło, a ja nadal płakałem... Przepraszam za to, ale tylko tak potrafiłem zwrócić Twoją uwagę. Czasem płakałem, bo po prostu chciałem Ciebie, chciałem się pokołysać w Twoich ramionach, poprzytulać... A czasem płakałem bo sobie nie radziłem. Nie radziłem sobie Mamo. Z tym co się ze mną działo. Było tyle nowych rzeczy, nowych twarzy...

    Nie wiedziałem, co znaczy ten ból w brzuchu i dlaczego pojawia się zawsze po jedzeniu, nie rozumiałem że masując mi brzuszek, pomagasz mi... Nie wiedziałem o tym że, żeby było mi ciepło, Ty musisz mnie ubrać i dlatego ciągniesz moje rączki i nóżki, wiem, że robisz to delikatnie, ale dla mnie liczyło się to, że ciągniesz. Nie rozumiałem, że musisz przebierać brudną pieluchę, po to żeby mi było wygodniej, wiedziałem tylko tyle, że wtedy mnie odkrywasz i jest mi zimno, i że nie mogę się wtedy odwracać na brzuch bo się złościsz, a ja po prostu lubię się odwracać, nie mogłem tego pojąć. Że czegoś nie wolno, że coś robisz po coś, dla mnie liczyło się tylko to, że w danym momencie czuję się źle i dążyłem do zmiany swojego położenia, żeby poczuć się lepiej...

    Tyle rzeczy się wydarzyło, tyle się nauczyłem... Wiem, że jeszcze długa droga przede mną, przed nami...Jeszcze wiele nie rozumiem. Ale Mamo pamiętaj... Ja nie robię czegoś na złość Tobie... Ja po prostu nie rozumiem co jest dobre i jak się powinno zachowywać... to wszystko musisz mi dopiero pokazać, nauczyć mnie... Nie rozumiem wszystkich słów których używasz, zakazy i nakazy które mówisz przelatują przez moją głowę i w niej nie zostają. Mamo, pokaż mi, nie mów, co jest prawidłowym zachowaniem, wtedy łatwiej mi to zapamiętać... Gdy bijesz brawo i cieszysz się z czegoś co zrobiłem, wiem, że to było dobre i będę to powtarzał. Gdy złościsz się, krzyczysz, że się ubrudziłem, wywaliłem wszystko z szuflady, lub zrobiłem coś innego, złego według dorosłych, ja nie rozumiem... Bo jeszcze nie wiem, że takie zachowanie jest złe, lub jeszcze nie potrafię, zwyczajnie, fizycznie, zrobić czegoś lepiej... Mamo, pokaż mi życie, pokaż, nie wyrecytuj... Ja podążę za Tobą, za każdym Twoim gestem, będę Twoją wierną kalką...

    Mamo, dziękuję Ci za to, że się starasz być dla mnie najlepsza, że dla mnie jesteś cierpliwa i łagodna, choć czasem wielokrotnie robię coś, co Cię wyprowadza z równowagi... Choć wkrótce zapomnę, wszystko co przeżyliśmy podczas mojego niemowlęctwa, to wiem, że całe to dobro zostanie w nas... To co mi dałaś w tym czasie, zostanie we mnie, w mojej podświadomości już na zawsze...

    Kocham Cię Mamo...

    Blondik, WróżkaZielona, Nieukowa lubią tę wiadomość

    38t2d 3200g 52 cm 2.06.2017
    mhsv3e5euobgbkf8.png
    39t4d 3620g 57 cm 21.04.2015r.
    ug37rl681rlw7tbf.png

    ***gang18+***
  • WróżkaZielona Autorytet
    Postów: 1035 1070

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lara- czytalam to ostatnio! uryczałam sie jak bóbr! :)

    Zgredka- no wlasnie taki mi sie marzy!! jak on sie sprawdza?

    43xntqm.png

    q0eplew.png
  • zgredka Autorytet
    Postów: 7045 3728

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem tak jeśli ktoś nie jest znawca i smakoszem wielkim a będzie np robił tylko latte to nie ma co za tyle kupować pewnie bylabym tak samo zadowolona z takiego za ok 2000

    acwrp8b.png

    w0x7889.png
    *******Gang 18+*********

    Pl - Krk
  • Anastazjaaa Autorytet
    Postów: 8222 5632

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PsotkaKotka wrote:
    ANASTAZJA - chial latte to nie kawa :) to czaj czyli herbata ale jest pycha! pilam raz w barze i sie zakochalam. Tylko spieniacz do mleka jest potrzebny. Mozna kupic gotowa mieszanke na czaj a mozna samemu ugotowac.
    A co do ekspresu to poczytaj o plesnieniiu i czysc codziennie po kazdym urzyciu. Nasz jak sie okazalo plesnieje okropnie w srodku (goraca para wodna, wilgos i resztki kawy = plesn).
    Dzięki za poradę, nie ma to jak opinia kogoś kto wyprobowal.

    mhsvqps6po41mjm3.png
    mhsv20mmt84wd0zt.png
  • konwalianka Autorytet
    Postów: 4581 3644

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też mi się marzy ekspres, ani z młynkiem, ale pewnie nigdy się nie dorobie, bo ciągle coś innego ważniejsze..

    My po spacerze, ale mnie dziś mąż wkurza..

    A i sąsiedzi na gofry wpadną, więc mam ci robić. Dobrze ze mój drugie danie zrobił..

    Nasz Tymuś

    17u99vvjrkw5nnt9.png
    PL

    Gang 18+

  • Anastazjaaa Autorytet
    Postów: 8222 5632

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zgredka wrote:
    Ja mam ekspres saeco, podobny o którym mówi wróżka (splacam gonjuz drugi rok) grand barista czy jakoś tak

    Z rad mogę powiedzieć że by brać z mlynkiem ceramicznym
    I jaka latte z niego? Dobra? Są trzy warstwy? Ja jestem wielka zwolenniczką latte

    mhsvqps6po41mjm3.png
    mhsv20mmt84wd0zt.png
  • Anastazjaaa Autorytet
    Postów: 8222 5632

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Konwalianka a ja na te gofry też mogę się zaczepic? Strasznie bym zjadla

    Krokodylica, konwalianka lubią tę wiadomość

    mhsvqps6po41mjm3.png
    mhsv20mmt84wd0zt.png
  • zgredka Autorytet
    Postów: 7045 3728

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    3 warstwy? Czego? Kawy i mleka to dwie
    Acz jest warstwa jaśniejsza ciemniejsza i mleko na tym.
    Jest też opcja ristretto espresso zwykłą kawa amerykanka macchiato late i samemu się ustawa temp moc kawy ilość kawy..

    Mój zawsze latte a ja zwykłą, bo żal mi aż tyle mleka ;)
    My zzarlam pizzę bo na nic siły nie miałam
    Zresztą dopiero dziś wrocilysmy z gór, bo mój się tak spil, ale spał sam a my w innym pokoju w wielkim łożu.. ;)
    Teraz ją usypia a ja się poloze, jak tylko kawę mu zrobię

    acwrp8b.png

    w0x7889.png
    *******Gang 18+*********

    Pl - Krk
  • PsotkaKotka Autorytet
    Postów: 4917 2366

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poniewaz nie mamy prysznica i nie ma sie gdzie dobrze umyc to Domi zrobil sobie MEGA wielka kupe tak, ze az mu na bluzeczke przebila. Cale body i cale plecy mial ufajdane. Nie wiedzialam od czego zaczac i jak zeby mu tej kupy nie rozsmarowac na glowie sciagajac ubranka. Jakos sie udalo uff. Umylam pod kranem jakos.

    relgf71x4b3xr55n.png
    ojxeg7rfksmcab3j.png
  • Biedroneczka83 Autorytet
    Postów: 7701 5268

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    laski potrzebuje ksiazeczki do kapieli taki piszczace gdzie dostane jakies tanie

    j1geeh2.png
    ccz7llb.png
    62ei8gr.png
    *******Gang 18+*******

  • LaRa Autorytet
    Postów: 7140 4555

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wróżko, tez sie poryczalam ;( ale to taaaakie prawdziwe....

    My w drodze na A4. Ania śpi. Ok 19:00 powinnismy być na miejscu. Czeka mnie dziś wypakowywańie wszystkiego i układanie.
    Mam nadzieje ze w 2 godziny wszystko ogarnę.

    Konwi, podreślić mi gofra, póki jeszcze mogę hehe
    Zgredka, ma Lusia już tego zebola?

    Coś dziewczyny milczą ;( Nieukowa, Kroko, Smoku, Yas, Młoda Dama, I reszta... Jak dzieciaczki, co u Was?

    Krokodylica, Nieukowa lubią tę wiadomość

    38t2d 3200g 52 cm 2.06.2017
    mhsv3e5euobgbkf8.png
    39t4d 3620g 57 cm 21.04.2015r.
    ug37rl681rlw7tbf.png

    ***gang18+***
  • LaRa Autorytet
    Postów: 7140 4555

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biedroneczka83 wrote:
    laski potrzebuje ksiazeczki do kapieli taki piszczace gdzie dostane jakies tanie

    Dwie, dzień i noc, kupiłam w Auchan, z Canpola.

    Biedroneczka83 lubi tę wiadomość

    38t2d 3200g 52 cm 2.06.2017
    mhsv3e5euobgbkf8.png
    39t4d 3620g 57 cm 21.04.2015r.
    ug37rl681rlw7tbf.png

    ***gang18+***
  • zgredka Autorytet
    Postów: 7045 3728

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 17:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lara: ma, już całkiem nieźle wystaje, ale wolno idzie strasznie..

    acwrp8b.png

    w0x7889.png
    *******Gang 18+*********

    Pl - Krk
  • Biedroneczka83 Autorytet
    Postów: 7701 5268

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ok dzieki u nas dzien ok oby szło ku lepszemu
    od jutra w netto pomaranczowe pampersy 3 paki za 66zł

    j1geeh2.png
    ccz7llb.png
    62ei8gr.png
    *******Gang 18+*******

  • LaRa Autorytet
    Postów: 7140 4555

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No, muszę jutro małża wysłać za pieluszkami!
    Tylko zastanawiam sie nad rozmiarem czy 3 czy 4

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2016, 18:14

    38t2d 3200g 52 cm 2.06.2017
    mhsv3e5euobgbkf8.png
    39t4d 3620g 57 cm 21.04.2015r.
    ug37rl681rlw7tbf.png

    ***gang18+***
‹‹ 1560 1561 1562 1563 1564 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nieregularny okres. Przyczyny i objawy nieregularnych cykli miesiączkowych.

Nieregularny okres nie zawsze musi świadczyć o zaburzeniach, czy problemach hormonalnych. Na pewnych etapach życia nieregularne cykle są okresem przejściowym. Kiedy jednak nieregularne cykle warto skonsultować z lekarzem? Jakie są najczęstsze przyczyny nieregularnych cykli miesiączkowych? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ