Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja pisalam zeszyt dla drugasa, potem wiedziałam nad dziennikiem, którego pisać zacząć nie mogę, a teaz czytam Was i książkę
Koleżanka mnie spytała skąd taką potrzeba badania z ludźmi z netu, z taką zbiorowoscia, to jej napisałam, że bardzo się wspieramy, że z kim mam gadac, jak nikt z moich znajomych nie ma i przez min rok dwa nie będzie mieć dzieci..
Aha moi znajomi jeszcze nie wiedzą
Kolejna wizytę mam za 3 tyg więc jak się potwierdzi płeć to może powiemy, póki co nie chce, żeby to w sprawach zawodowych pomieszalo, ale po końcu lutego, to mogę nawet iść na l4 a w D*** to mam
Moja kocha mięso
I... Czekoladę ;(
Tak wiem, nie wolno, ale dalam jej kiedy polizac i dziś jak ojciec jadł to mlaskala na niego i palec dał jej possac, to potem do ręki podchodziła z buzia otwartą, a miała poznać smak czekolady za parę lat ;( zła matka
U mnie z jajami też lipa, ale to ja stałe zapominam
Kroko: szkoda, że nie kartkujewz, Ty zazwyczaj taką aktywistka, ja to się jaram, że mała moja dostanie choć jedną, choć nie myślcie, oczywiście licze na więcej, choć może część z nas wysyła tym kogo lubi, a ja jestem ciężką do lubienia mnie, jednak mieście wzgląd na moje dziecię, ono niczemu nie winne, że matka egocentryczka i nudziara.
Pamiętajcie najlepiej ważyć się z rana, a nie po giga obiedzieLaRa, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyYas gratki dla Kingi
Ja poproszectez adres...
Dziewczyny ja wyśle kartki, ale Antoniemu proszę też nie wysyłać ...
Lili dziwny ten lekarz...
Psotka brawo dla Dominika ją muszę coś wymyslec..bo mój budzi się co godzinę i uderza mnie lalka gdzie popadnie domagając się cycusia...normalnie nie płacze tylko macha rękomai się denerwuje...
Położyła się z nim o 19 i zasnelam bo kiepsko się czulam i teraz spać nie mogę ;/
Już nie mogę doczekać się marca bo wówczas wprowadza jedzonko..a on już mi chrupke raz porwał , ale mu zabrałam ;p
Dziś mały miał zły dzień płakał i nie mogłam go uspokoić...potem byłam u dentysty i sięzzałamała..cciągle coś mi się psuje...już myslalam, E wszystkie żeby mam zrobione a tu są jeszcze dwa plus dwa do obserwacji plus dwa na stycznych musimy sprawdzić rendgenem ;/ od listopada byłam już średnio średnio raz w tyg u dentysty...koszmar....Yasmin lubi tę wiadomość
-
hejo:)
Krokuś, jak tam Torpeda hehe. Pomiędzy 9 - 11 mcem reakcja na nowe smaki tak właśnie może wygladać jak u Was. My mieliśmy takie na szczęście chyba ze 3 tyg. Dla mnie to była męcząca masakra. nawet kaszki nie chciała. teraz jest żarłokiem.
Nawet nie wiedziałam że pełnoziarnistych nie mogą...
U na też długie spacery od samiusieńkiego początku. teraz w zimie przez wzgląd na mojego tocznia to tylko po 7km robimy. Ale jak ciepło to min 10km
zgredka wrote:
a ja jestem ciężką do lubienia mnie
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
Pisze drugi raz bo mi post wywaliło:
Dzien dobry:/
Obudziłam sie przed 5, Ańia marudziła wiec postanowiłam ja przewinąć na lozku, po ciemku, na spaniu. Zdjęłam stara pieluchę i zanim założyłam nowa moja połowa łóżka była zasikanaawaria przed 6 rano
Dzien zaczal sie miłopozatym milion pobudek w nocy... 3 noce fajne, 1 do bani...
Chciałam Ani zrobic zdjęcie i wywołać i dać na dzien babci i dziadka, ale z ta szrama na twarzy wyglada jakby sie w piaskownicy o foremki biła, wiec spośród miliona zdjeć musze wybrać jakies. Moje dziecko wyglada jak chachar hehe
Gienia, Ty egocentryczką i nudziara, Twoja Lusia dostanie od nas kartkęnie będę taka i wyśle (żart) hahhahah
Kroko, zeby była jasność- nie wysyłasz kartek-ok, a czy chętna jestes na dostanie kartek?
Misia, przypomnij bliżej urodzin Antoniego, ze nie chcesz kartek ok?
Tak jak pisałam nie jest to obowiązkowe, kar nie przewidziałam, wiec luzzzzz w gaciach. Kto nie chce wysyłać lub dostawać to poprostu napiszcie i tyle. Tłumaczyć sie nikomu nie musicie
Wczoraj na ficie spotkałam sie z mama Jasia, z która leżałam na sali. Ale po zajęciach gdzieś przepadła i nie pogadalysmy za Duzo.
Miłego dnia!Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2016, 06:50
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
Heh LARA takie cos tez mi sie pare razy zdazylo a wczoraj maly zasikal mnie z przewijaka a kiedy sie odsunelam dosikal do swojego lozeczka...
Noc zla. Zasypianie idzie nam super jak narazie ale pozostaly czeste pobudki. Narazie zwalam to na zeby bo gorna jedynka juz jest prawie cala na wierzchu a druga sie przebija. O 1:30 obudzil sie i do 3:30 caly czas wisialam nad lozeczkim zeby go uspokajac co pare minut poczym wyjelam go na mleczko. Zjadl, pospal moze z 30min i znowu to samo
. Ale potem kolo 5tej usnal i obudzilam sie, patrze a tu 6:20 a myslalam ze piec minut dopiero minelo...
-
Hej my tez dziś od wczesnych godz porannych juz jesteśmy aktywne... Tzn Jagoda bo mi do aktywności jeszcze daleko. Boszze niech ten katar se idzie.
Gieniu-Zgredziu ja tam lubie Twoj powichrowany styl:) i dla Łucji kartuszke od nas dostaniesz
Ja tez marze zeby jagoda kilka kartek dostała to jej powklejam do jej pamiętnika
Tez słyszałam ze chleb pełnoziarnisty dla dzieci nie jest dobry bo dłużej sie trawi a wiadomo u maluchów to jeszcze wszystko tak nie smiga.
Lara wiem co czujesz moja w listopadzie sie udrapala na policzku do krwi i jeszcze do dziś ma śladmam nadzieje ze to zniknie.
Dziś na obiad naleśniki z seremmniam
Yasmin lubi tę wiadomość
Maniek
-
Poproszę o adres do wysłania karteczki!
A może zróbmy taki kalendarzy ze wszystkimi datami i rozeslijmy sobie na @. Nie zawsze mamy czsa zeby wejsc na forum, a fajnie by było uczestniczyć w zabawie...co wy na to?Yasmin, Biedroneczka83 lubią tę wiadomość
-
Cześć
Yas, jak fajnie ze zaglądasz. Kinia idzie , jak torpeda.. doskonale Cię rozumiem w kwestii raczkowania.. niestety Tymek zaczał chodzić w 8 m-cu i nie chciał raczkować i efekt mamy teraz.. w marcu/kwietniu czeka nas ta rehabilitacja wzroku ;/ teraz Patryka nie zachęcamy do chodzenia, ale skubany ciągle łazi..oparty o ścianę, łóżko..no co sie da.. krzesło sobie pcha.. ech, no ale nic, trudno.
Kotka, nie od razu osiąga się sukcesy. Może być tak, że to zęby, a może to jest kryzys, często tak jest że po kilku dniach następuje nagle regres.. na pewno się ustabilizuje
Ja od dwóch dni daję serek bieluch małemu, bardzo mu smakuje, ale dzis skóra chropowata na brzuszku i nei wiem teraz czy to od tego serka czy melona? Chleba nie możemy dawać.. albo alergia albo nietolerancja glutenu. Dajcie przepis na chleb jakiś, coby moje dziecko mogło zjeść..
Postanowiłam też coś zrobić z pobudkami małego i postanowiłam że dam mu pierwszy raz cyca po 24, zatem obudził się o 22, 22.45, 23.15 i 23.50 myślę sobie, jak będzie marudził to dam mu tego cyca, a on usnął i obudził sie po 2. dostał cyca, a pózniej o 4, ale usnąć nie umiał, więc go nosiłam no i o 6 pobudka..nie jest źle.. dziś zatem dostanie cyca o 2 w nocy po raz pierwszy
Ja też proszę adresWiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2016, 09:22
Yasmin lubi tę wiadomość
-
Hejka kochane 3 noc super
niezapeszam, ale jest spoko
Tez chce adres Yas i wszystkich chetnych na kateczkikonwalianka, LaRa, marissith, Krokodylica, Blondik, Yasmin, zgredka, WróżkaZielona, Misi@ lubią tę wiadomość
-
Pospalysmy
Dobrze ze mi o jajkach przypomnialyscoe. Dzis Ania ma na obiad brokuły i jajeczko
Yas, zastanawiam sie czy do Kingi kartkę wysyłać, czy dostarczyć osobiście ?Yasmin lubi tę wiadomość
-
Zgredziu hihi aktywistka Kroko.
Nie wiem, jakoś nie zapaliłam się do tego pomysłu, nie chodzi o jakieś lubienie czy nie lubienie, ja nie wysyłam nikomu i sama adresu też podawać nie będę.
Yasmin to moja kaszki akurat wpierdziela zastraszające ilości, ale warzywa czy mięso. Ech. No musi być bajka i dopiero zje ten obiadek.
Yasmin lubi tę wiadomość
-
Kroko, u mnie tez niewychowawcze, bo karmie Anie gdy ogłada bajkę, do tego muszę śpiewać do piosenki w bajce
i wtedy zje wszystko co podam
Zjadła 3/4 jajka całego i pół słoiczka brokułów (leżał wiec musiałam jeszcze wykorzystać) ale ładnie już je kawałki, wiec jutro ugotuje zupkę i warzywka bedą z zupki
Ostatnio taka sytuacja: karmie mała słoiczkiem-deserek... A małż przyniósł mi pół jabłka, a ta wypluła to co miała w buzi i domagała sie jabłka, wiec dałam i wiecie jak sobie swietnie radziła? Mimo ze bez zębów? Skrobała dziąsłami niezle. Dziś dostanie tez do rączkiBlondik, Yasmin, justta lubią tę wiadomość
-
trochę się pogubiłam kto chciał nasz adres. Mam taki pomysł... Nie chcę podawać go tutaj publicznie na forum, muszę do każdej wysłać osobiście... Gdybyśmy zrobiły listę emaili (ten adres podam bez problemu) to w 1 zbiorczej wiadomości możemy wysłać adresy chętnych. Czy coś w ten deseń i daty i co tam będzie potrzebne. hmm?
Właśnie Konwi, pytałam kiedyś o Wasza reh wzroku. Ciągle czekacie... My chyba jeszcze przez rok co najmniej musimy chodzić... wczoraj na wizycie lek powiedział, że widzimy się za rok, do tej pory jesteśmy objęci opieką fundacji. Cieszę się, bo na prywatnąś reh to kredyt musiałabym brać. na KRS wciąż czekamy, może to potrwać ok 5 tyg
A mówiłam że Kinga w czerwcu ma występ? fundacja ma 25lecie i robią spektakl
chodzenia Patryka nie powstrzymasz... jedyne co możesz zrobić to aktywować go do raczków jak najwięcej. To co robi sam, nie wspomagany to będzie robił.
Laruśosobiście oczywiście
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2016, 13:30
LaRa, Biedroneczka83, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
Yas a dostalas wiadomosc taka zbiorcza tutaj na belly? Bo tam wpisywalysmy adresy, a nie moge zobaczyc czy do ciebie tez to jest wyslane, albo podaj na fb na naszej grupie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2016, 13:41