X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Gang 18+ :)
Odpowiedz

Gang 18+ :)

Oceń ten wątek:
  • Lili83 Autorytet
    Postów: 1591 1209

    Wysłany: 23 marca 2016, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zgredka padlam z tej nitki wiszacej z nosa:)

    Konwi 2 razy dziennie kiedy to bylo=:O

    Leo inhaluje z tata przy piosenkach a mama sie naciera olejkiem z migdalow;)

    Manku mam nadzieje ze sie nie obrazisz ale chyba nie doceniasz pomocy mamy przeciez specjalnie die nie rozchorowala:/my jestesmy zdani sami na siebie i ciezko jest a bedzie jeszcze ciezej:\moja mama nie jest w wstanie do nas przyjechac i pomoc sytuacja na to nie pozwala:(takze wiesz.....

    BW1ip2.png

    5b09qtkfjh1k59fq.png

    *******Gang18+*******B
  • PsotkaKotka Autorytet
    Postów: 4917 2366

    Wysłany: 23 marca 2016, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi dzisiaj wstal 5:40 a poszedl spac o 22giej....

    Czy was tez sie ludze pytaja ciagle czy to chlopiec czy dziewczynka???

    I jeszcze jedno pytanie. Czy wy tez tak macie ze musicie ciagle patrzec na swoje dzieci? Ja 90% czasu jesli jestem z dominikiem to patrze na niego, nmawet nie dlatego zeby widziec co robie ale poprostu go podziwiam ;D. Natomiast ojciec tak nie ma az czasem mu musze powiedziec zeby spojzal na dziecko bo maly sie na niego gapi i dopomina uwagi. Mi sie wydaje ze to naturalne. Matki patrza na dziecko zeby je chronic a ojcowie ida napolowanie i rozgladaja sie czy cos nie zagraza :P

    relgf71x4b3xr55n.png
    ojxeg7rfksmcab3j.png
  • zgredka Autorytet
    Postów: 7045 3728

    Wysłany: 23 marca 2016, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Psotka: zupełnie tak nie mam ;)
    Ja jak siedze z małą to jak się z nią nie bawiew, to czytam książkę, oglądam gazety, serial albo pisze do Was..

    acwrp8b.png

    w0x7889.png
    *******Gang 18+*********

    Pl - Krk
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 24 marca 2016, 07:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :-)

    Kotka u nas podobnie z tym patrzeniem. Mała patrzy na ojca a on na tv..

    Wróżka wiem że nie mnie pytałaś ald chyba nie dostałaś odp?
    Na nocniku pajac daję za nocnik a body podwijam do góry bo jak dałam raz dk tyłu to wpadło do siku hehe.
    Po nocniku kładę na przewijak i myje pupę jak zwykle. :)


    Telefonu nie włączam żeby się nie nauczyła. Tylko zabawki daję.

    WróżkaZielona lubi tę wiadomość

  • Anastazjaaa Autorytet
    Postów: 8222 5632

    Wysłany: 24 marca 2016, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się i ja z rana, spałam jak susel, już nie pamiętam kiedy mi się tak dobrze spało.
    Dziś wizyta ;)

    Z tym patrzeniem to ja mam tak do dziś, już nie tak często jak kiedyś ale jednak, czasem jak idę spać to zachodze do jego pokoju aby popatrzeć na moje szczęście ;)

    Krokodylica lubi tę wiadomość

    mhsvqps6po41mjm3.png
    mhsv20mmt84wd0zt.png
  • konwalianka Autorytet
    Postów: 4581 3644

    Wysłany: 24 marca 2016, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć, chyba będzie mnie mniej.. (jakby teraz było dużo :/ ) w każdym razie czuje oddech świąt (choć atmosfery nie) i ogarnia mnie panika, bo niewiele mam zrobione a teście przyjadą.. wiec muszę dziś odgruzować dom (umyć podłogę za szafami, łózkami i stolikami), ogarnąc garderobę, bo nie da się wejść.. zastanawiam sie czy schować odkurzacz, bo stoi od grudnia z podłaczonym katarkiem..ale boje się, że jak to zrobie to zaraz Patryk katar złapie.. ot takie zaklinanie przyszłości :)

    robi któraś zakwas na barszcz?


    o własnie miałam napisać o nocniku, ja też sadzam Patryka z rana i wieczorem , rozbieram go do rosołu (ale mam właczoną farelkę, aby było mu ciepło), rano gdy na niem siedzi to ubieram body i bluzkę, body zawijam na szyi. w ciągu dnia nie sadzam jeszcze, bo on zazwyczaj budzi się z płaczem i domaga się cyca, więc nie widzę tego.. gdy siedzi na tym nocniku to albo mu daję jakiś "szpargał" z łazienki (opaska, szczotka, grzebien, itd) albo bawi się ciuchami.

    noc koszmarna :( o 23 tak się wydarł, że az się spociłam, bo nie wiedziałam o co chodzi.. cyca dostawał zazwyczaj po 1, więc spanikowałam i dałam espunisan bo bąka puścił.. poleciałam po niekapka z woda - dałam a on się przyssał, wypił i poszedł spać.. chyba chciał cyca..ale dramat był okropny.. tym sposobem jestem mocno zaniepokojona, jak przebiegnie odstawianie od piersi w nocy.Tymek nie robił mi takich jazd.. no i nie śpimy od 5 rano:( właściwie, to ja nie śpie, bo Patryk usnął w drodze powrotnej z przedszkola..

    zgredko, musiało to komicznie wyglądać, niezła aparatka z Łucji.. skoro tak sie źle czujesz, czemu chcesz pracować jeszcze 1,5m? może warto zrewidować mozliwości i odpuścić?

    Lili, a Ty jak sie czujesz? kiedy macie jakieś usg?

    Kroko, jak Twój palec? mam podobną ranę, ale na zgięciu palca.. ciągle pęka :(

    Maniek, niestety są sytuacje, ze nei ma się na nie wpływu..raczej mama nie chciała zachorować, jej błąd widzę tylko w odmowie zapobiegania w postaci suplementacji witamin wzmacniających organizm. Może zrób mamie syrop: miód, czosnek, cytryna - powiedz, że ci zależy aby go piła, bo nie chcesz aby się jeszcze rozchorowała, a co za tym idzie stracić mopzłiwość i radość obcowania z wnuczka? Może musisz w inny sposób do niej zagadać, nie zmuszając, a raczej ją "zmanipulować" :)

    Ana, kciuki za wizytę



    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2016, 09:26

    WróżkaZielona lubi tę wiadomość

    Nasz Tymuś

    17u99vvjrkw5nnt9.png
    PL

    Gang 18+

  • WróżkaZielona Autorytet
    Postów: 1035 1070

    Wysłany: 24 marca 2016, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej lasencje!

    u nas nocka nienajgorsza. pobudka kolo 4 i pozniej przed 7. teraz pora drzemki i mojego sniadanka- w koncu! wczoraj w pracy oparzyłam sie para z gotujacej sie wody w czajniku i dzieki Bogu, ze mialam lignokaine w sprayu. bolalo i pieklo jak cholera. teraz okladam sie pianka pantenolowa. a w ogole wczoraj mialam pacjentke, ktorej tego dnia z rana wyszedl pozytywny test ciazowy, wiec biore to za dobra wrozbe ;)
    aaa jeszcze chcialam sie Wam pochwalic! kilka dni temu wyslalam spontanicznie smsa do konkursu radiowego i wygralam wiosenne sprzatanie mojej chaty! :D szok! pierwsza wygrana w zyciu :D najlepsze, ze ostatnimi czasy wszystko wysprzatalam- okna wymyte, firanki poprane, pozakladane, podlogi na blysk... :) no ale poswiateczne sprzatanko tez sie przyda :D

    Konwi- wspolczuje nocki :/ no ale i tak dobrze, ze napil sie z niekapka i zasnal. moj do niedawna tylko mleko, a woda w nocy nie przeszla ani razu :/

    Maniek- ehh, wspolczuje sytuacji z mama :/ na pewno nie chciala zle, ale wkurzajace, ze Ty teraz sie bedziesz meczyc... :(

    Anastazja- powodzenia na wizycie! juz niedlugo Kiano bedzie z Wami :)

    Kroko- no to robie identycznie jak Ty z tym nocnikiem. a gdzie na nocnik sadzasz? w pokoju, czy w lazience? ja w lazience, ale jak Malemu popodwijam te bodziaki to nozki gołe, a z rana nie za cieplo :/ moze do pokoju jednak przeniose nocnik... a jak u Ciebie z @? ja jestem załamana tym cyklem. temperatura dziwna, sluz dziwny, maz dziwny i seksy dziwne. ehh...

    Kotka- no ja na Franka bardzo lubie patrzec :) zachwycam sie nim w myslach jaki on piekny i madry :D i calowac go po wloskach i po policzkach uwielbiam!

    Zgredka- sie usmialam z tego makaronu! :D zainspirowalas mnie. dzis na obiad spaghetti :D

    Lili- a jak Ty sie czujesz? Czujesz juz jakies ruchy?

    Ari- hop hop! odzywaj sie kobito, nie mow, zes zapracowana ;)

    Lara- hello hello! gdzie zniknelas?

    Milego dnia Wam babeczki zycze!










    Krokodylica lubi tę wiadomość

    43xntqm.png

    q0eplew.png
  • Anastazjaaa Autorytet
    Postów: 8222 5632

    Wysłany: 24 marca 2016, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja juz po badaniu.
    Siuski ok, ciśnienie ok,
    Z usg wynika że mały w porównaniu do zeszłego tygodnia znacznie się obniżył.
    I uwaga mam już 10 kg na plusie omg.....

    Kolejna wizyta za tydzień, obym wytrzymała bo za tydzień już będę donoszona i strasznie ale to strasznie chce urodzić w kwietniu ;)

    marissith, Misi@, Izoleccc, Krokodylica lubią tę wiadomość

    mhsvqps6po41mjm3.png
    mhsv20mmt84wd0zt.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 marca 2016, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zgredka ale się uśmiałam! To musiało wyglądać zacnie!
    Konwi współczuję :(
    Anastazja trzymamy kciuki za kwiecień :)

    Ja się nawet wyspałam (poszłam spać o 21 :P), Nina o 1.30 dostała jeść, ja tu ją lulam a ona zrobiła kupę! No to mycie, przewijanie, przebieranie, jest grubo po 2 a Młoda oczy jak pięć złotych i guga... Szumiś 2 razy zdążył się wyłączyć zanim zasnęła po 3. Po czym przed 5 żarcie, po 6 żarcie i tatko ją ululał u siebie na klacie. No i o 8 standardowo żarcie...
    Teraz ponad godzinę leży w łóżeczku, macha rękami, piszczy, chwilę się zdrzemnie i tak w kółko...

    justta, Anastazjaaa, Krokodylica lubią tę wiadomość

  • Anastazjaaa Autorytet
    Postów: 8222 5632

    Wysłany: 24 marca 2016, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marissith a jak sprawdza się szumimis? Też go Zakupiłam ale mąż mnie wysmial że to naciaganie rodziców

    mhsvqps6po41mjm3.png
    mhsv20mmt84wd0zt.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 marca 2016, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej,

    nawet nie będę próbowała was nadrobić. Przepraszam, że się nie odzywam ale mały potrafi być baaardzo absorbujący.
    Dzisiaj np. mamy dzień histerii. Od 7 do 13 spał tylko ok 1,5 godz i to nie ciągiem. W tym czasie przebrałam 4 kupy a 2 razy wszystko dookoła zostało osikane- łącznie ze świeżo zmienionym ubraniem. Teraz w końcu zasnął- tyle, że na brzuszku więc ja panikara co chwilę chodzę do niego i sprawdzam czy oddycha. Muszę sobie ogarnąć coś do jedzenia bo od rana jestem na 1 kanapce ;/ Mam nadzieję, że z czasem się mu plan dnia znormalizuje...

  • Anastazjaaa Autorytet
    Postów: 8222 5632

    Wysłany: 24 marca 2016, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tomcio sprawdza ile mamcia wytrzyma ;)
    Może później da ci odpocząć, przecież też musi zregenerować siły, chociaż.... Czasem miałam wrażenie że mój nie musi ;) zawsze miał mnustwo energii

    Po przeczytaniu twojego posta widzę jak może być ciężko, przypominam sobie jak tiago był mały... I nazwijcie mnie głupia ale już nie mogę się doczekać ;)

    Izoleccc, WróżkaZielona, Krokodylica lubią tę wiadomość

    mhsvqps6po41mjm3.png
    mhsv20mmt84wd0zt.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 marca 2016, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anastazja- nie dziwię ci się. Mimo, że to dopiero 2 tygodnie to nie wyobrażam sobie życia bez mojego Gałgana. I mimo, że padam na pyszczek (potem pewnie będzie na pysk :)) to mogę powiedzieć, że jestem naprawdę szczęśliwa.

    Anastazjaaa, WróżkaZielona, Krokodylica lubią tę wiadomość

  • Anastazjaaa Autorytet
    Postów: 8222 5632

    Wysłany: 24 marca 2016, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Świetnie to ujelas, jak już się pokocha takiego brzdaca to raz na zawsze nie wiadomo co by się działo ;)

    Izoleccc lubi tę wiadomość

    mhsvqps6po41mjm3.png
    mhsv20mmt84wd0zt.png
  • zgredka Autorytet
    Postów: 7045 3728

    Wysłany: 24 marca 2016, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejo,
    Witam sień pp pracy i obiedzie, na szybko pierogi, bo nie miałam pomysłu, a już późno było..
    Jutro prosto z pracy jadę po małą i fruu do rodziców

    Ana: spokojnie, dasz radę do terminu ;)

    Ja miałam dziś skurcz brzucha jak wracalam z pracy, musialam iść bardzo powoli
    Zasiedzialam się w robocie, wiem, że moglabym już iść na
    wolne, ale lubię pracę, wkrecam się w nią..

    Izo: luzik, wiadomo na początku jesteśmy zaabsorbowane maluchami..

    Zaprosiła paru znajomych na ur małej pytali o prezenty poprosilam o kartki z życzeniami, ale nalegaja, co moglabym chcieć praktycznego? Zabawek nie, bo mała i tak nie ogarnie..

    Anastazjaaa lubi tę wiadomość

    acwrp8b.png

    w0x7889.png
    *******Gang 18+*********

    Pl - Krk
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 marca 2016, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anastazjaaa wrote:
    Marissith a jak sprawdza się szumimis? Też go Zakupiłam ale mąż mnie wysmial że to naciaganie rodziców
    super! mój też tak gadał dopóki nie poznał jego działania na Ninę

    Izolecc :)

    Mamy pierwsze szczepienie za 2 tyg... już się boję

    Anastazjaaa lubi tę wiadomość

  • Anastazjaaa Autorytet
    Postów: 8222 5632

    Wysłany: 24 marca 2016, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marissith w takim razie już nie mogę się doczekać kiedy mu powiem: "a nie mówiłam że to trafiony zakup" ;) wredna ja

    Mój mąż dziś na podwórku wypróbował wózek, cieszył się jak dziecko, nie zdążyłam filmiku nagrać, mój kochany wariat ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2016, 18:09

    Krokodylica lubi tę wiadomość

    mhsvqps6po41mjm3.png
    mhsv20mmt84wd0zt.png
  • Arienna Autorytet
    Postów: 2898 2605

    Wysłany: 24 marca 2016, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej misie

    Aniołek 11.10.2014 (5tc) ***Gang 18+***
    ewebii4.png
    klz9tv73qklgbi72.png - 7 kg
  • Arienna Autorytet
    Postów: 2898 2605

    Wysłany: 24 marca 2016, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bez jaj taki długi post i mi wpisało tylko hej misie

    zgredka, Krokodylica lubią tę wiadomość

    Aniołek 11.10.2014 (5tc) ***Gang 18+***
    ewebii4.png
    klz9tv73qklgbi72.png - 7 kg
  • Arienna Autorytet
    Postów: 2898 2605

    Wysłany: 24 marca 2016, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To jeszcze raz
    Wróżka - nie śmiej się ze mnie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2016, 19:30

    WróżkaZielona lubi tę wiadomość

    Aniołek 11.10.2014 (5tc) ***Gang 18+***
    ewebii4.png
    klz9tv73qklgbi72.png - 7 kg
‹‹ 1710 1711 1712 1713 1714 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ