Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
a ja pierwsze słyszę o tym domku, nawet wygooglałam, ale nie widzę nic "odkrywczego", ale czekam na komentarze po zabawie
Konwalianko: lekko ponad 300 zł
Mój jak przyszedł po 16 z roboty tak się położył i śpi, a jego zona się dobija, czy przyjeżdża po córkę (ta trójka dzieci to już ponad moje siły w domu) i czemu on się nie odzywa, co też znowu złego zrobiła.. -
Hej hej
Witamy sie z Norge
Podroz calkiem calkiem. Uratowal nas prom z Danii do Bergen, bo jakbysmy mili s Kristiansand do nas jechac to chyba bym padla.
Hanka co chwile sie budzi i placze. Zeby albo gardlo
Kroko, zdrowka dla Was.
U nas Jan wymiotowal, gdy mial angine, ale ne az tyle. Wymioty w tych ilosciach i tak wysoka temp., to orzy grypie zoladkowej niestety. Wtedy i gardlo jest czerwone.
Wrozko, co doo Twoich kryzysow, to i ja takie mam. Starams ie wtedy pomalowac jakos bardziejfajnie ubrac, paznokcie zrobic. Jak nie pomaga, to mezowi sie ibrywa, ze czasu dla siebie nie mam jtp. Afera.
Co do domku, to nie wiem czy to o to chodzi, ale moi chloocy mieli, a teraz H ma, taki domek plastikowy z mebelkami i roznymi dziwekami. Dla mnei to on niczego nie uczy, a co do zainteresowania dziecka, to zal.od dziecka. Starszak olewal a mlodszy bawil sie b.duzo ale chyba jakos po 2 r.z. H czasem cos tam przydusi i tyle.ale ona generalnie nei bawi sie zabawkami.
Psotko, sorry ze tak napisze, mam nadz.że sie nei obrazisz, ale jesli twoj nie odzywa sie do bylej bo jest na nia zly, to tylko dziecko na tym cierpi, bo pewnie mala czeka na tego ojca.
Ja sak sama zostalam z 2 to moj musial wiecejpo robocie pomagac. Generalmie odkad mamy 2 dzieci,to nie ma ze zmeczony po pracy. ja te jestem zmeczona i co..mamy sie oboje polozyc a dzieci same sobie zostawic, zamieniamy sie...raz on odpoczywa a raz ja. Rowno.
Kroko, nie wiem co bede robila z nimi orzez ten czas.... Jakies spacery, gry planszowe, zabawy plastyczne, ksiazki i pewnie czasem gry
Mamam w domu. Chyba polece za 2 tyg., sle ceny koszmarne, grrr -
Beszko: to chyba do mnie nie do psotki, on sie do niej nie odzywa, bo jak pisalam spi. Normalnie by odpisal. Poza tym ona wczesniej pisywala do niego glupoty i wtedy jej nie odpisywal, stad chyba jej pytanie z smsa.
Sama mialam jej odpisac, ze spi,le wyszloby, ze czytam smsy jego, a poza tym na pewno bylabym chamska..
Ja mimo, ze jest mama, to jestem zmeczona i na sama mysl, ze jeszcze trzecie dzidcko z ktorym srednio sie dogaduje mialoby przyjechac.. brrrWiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2016, 21:55
-
Moj w koncu pojedzie jutro do corki, na caly dzien, moze to zle, ale jestem wkurw### i pewnie mu o tym nie powiem, ale uwazam, ze tu nic nie robi, a tam se na caly dzien pojedzie to moze sie rozstanmy i niech tez dzieci zabiera na caly dzien, to cos z nim spedza, a nie w domu albo spi (wczoraj 16 do dzis 7) albo na komorcrle siedzi, aha jak dzis powiedzialam, ze ma dyzur za spanie to do mnie ze ja tyle samo spie przez caly dzien (wczoraj drzemka godzine i sen 23-6 z przerwami na karmienie)
Update: nie bedzie awanturki, bo moj sam skumal chyba, prosze z mala na spacer bo byla w szaleWiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2016, 08:38
-
Hej. Zgredko rozumiem Cie doskonale, mój co prawda nie spi tyle bo bym chyba szału dostała ale jest tak mało w domu ze mnie telepie...a przecież niebawem bedzie drugie dziecko... Tez juz rozne mysli mam bo coraz mniej cierpliwości na tłumaczenie ciagle tego samego:(
Maniek
-
Witam się sobotnio, znów wyspana jeeee
Kiano spał od 23,20 do 6 rano, zjadł butle i jeszcze dospal do 8, retyalez mnie rozpieszcza, trzecia nocka z rzędu.
Mój mąż też dużo pracuje (od 7 do 7) jest w domu koło 7.30 czasem mi brakuje jego wsparcia ale wychodzę z założenia że takie jest życie, mąż pracuje żona gotuje
Po wakacjach wracam na pół etatu do pracy pewnie będę bardziej zmęczona i marudna.Krokodylica lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOj z tymi facetami to jest zawsze problem
Mój co prawda dużo czasu spędza z Kluską ale większość na zasadzie, że w komórce grzebie. Ale nie widział jej jeden dzień i noc (jak wyjechałam) Nina się rozpłakała na jego widok. Strasznie to nim wstrząsnęło. Teraz od razu jak wraca z pracy leci do niej.
Miłego dniaKrokodylica lubi tę wiadomość
-
Hej, my juz u teściów. Dom wariatów, cały dom ludzi.. Jeszcze przyjeżdża brat P z rodziną, swoją drogą a tydzień razem jedziemy na wczasy.. Przyjechała ciotka, która we wrześniu rodzi 5-te dziecko, nie wiem czy kojarzycie, ma 42 lata i to była mega wpadka. Ale wygląda dobrze, chłopiec, prawdopodobnie Jan (po jej ojcu), waży już 1,5 kg.
A ja się urywam do kosmetyczki, Ol jeah, chociaż tyle dla mnie..
Zgredko a może twój zabierze że sobą Łucje? Podsun mu ten pomysł.. Jak z mamą?
Beszko, to o tym co będziesz robiła z chłopcami to do mnie znowu byłohehe,
Super Ana, oby już tak zostało..
Ja też nie wiem co to odkrywczy domekWiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2016, 10:22
Anastazjaaa, marissith lubią tę wiadomość
-
kurdee, moj dlugi post polecial w kosmos!
hejo hej!
Konwi- w hm kupilam tylko jakies podstawowe rzeczy w stylu koszulek, czy spodni letnich, nic specjalnego. kupilam tez pare rzeczy dla coreczek szwagierki i mojej siostry. takie urocze byly, ze nie moglam sie powstrzymac
Beszka- hehe z tego co piszesz, to Twoj chyba najbardziej ogarniety ze wszystkich tutaj
Kroko- jak podroz? jak Zuzia?
Maniek- ano wlasnie, z tymi facetami. non stop powtarzasz a efektow zero
Zgredka- no to kijowo. dwojka malych dzieci plus jedno nieswoje. wspolczuje
Anastazja- gratki nocki! oby tak dalej
Mari- i dobrze mu tak! niech wie, czym to smierdzi
ja dzis planuje na obiad racuchy i mam jeszcze botwinke z wczoraj. pogoda dzis ch.. delikatnie mowiac, wiec koczuje w domu.
ehh, zazdroszcze Wam czasami tych wyjsc rodzinnych. u nas wspolne spacery to meega rzadkosc, nie pamietam kiedy ostatnio gdzies bylismy cala rodzina. weekendy samotne. ehh, no ale coz. pozostaje mi sie z tym pogodzic. taka specyfika pracy mojego
no nic, trza ruszyc dupencje i ogarnac cokolwiek. dzis szwagierka z corka przychodza.
milego dzionka wszystkim!
Anastazjaaa, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
Siemka siemka ja na chwilę z tel. Zuzia śpi to zaglądam.
Wróżko udało się nam dojechać bez rzygania ufff!
Wczoraj usnela mi wieczorem, obudziła się o 19 i do 23 hulaj dusza.
Dzisiaj powtórka z rozrywki chyba będzie hihi
Na wyjeździe super, Mała bawi się z kuzynkami, nie nudzi się.
I wdycha to super powietrze.
Jak zobaczyłam jak Zuzia biega za kuzynkami, jak się z nimi bawi, kąpie itd to uznalam że trzeba jednak dla niej rodzeństwa.
Blondik, marissith, Anastazjaaa, Izoleccc lubią tę wiadomość
-
Kotka microlife spoko, ja jestem zadowolona.
Chyba to jednak trzydniowka bo przeszło wtedy.
Ja jestem w takiej miejscowości w środku lasu i z zalewem.
Teraz w ten weekend akurat trwa tu zlot motocyklowy.
Jutro się kończy a ja myślę tak do środy zostać tylko teściowa mnie trochę wyciulała bo miała być ze mną do wtedy a teraz mówi że tylko do niedzieli. Bratowa musi jutro jechać bo w pon do pracy. No i cóż, zostanę sama z Zuzią, jakoś damy radę.Blondik lubi tę wiadomość
-
Kroko super ze Zuzia juz ok i ze tak dzielnie zniosła podróż.
Wróżko dzielny ten Twoj Franczesko:) co dobrego piekłas? ( ciagle mam Teoja beze Pavlowa przed oczami )
Zgredzia jak juz posalam to Cie rozumiem ale mysle ze trzeba odpuścić ... Szkoda czasu i zdrowia na kłótnie tym bardziej ze Teoja mama chyba mocno to wszystko przezywa.
U nas ciąg złych rzeczy trwa, teraz teść jest w szpitalu jakieś krwawienie z układu pokarmowego miał , dzis juz wyszedł ze szpitala i jutro maz do niego jedzie sam go zobaczyć bo sie przestraszył ( mimo ze teść to kawał cholery był ... Alkoholik) teściowa powiedziała ze ja to nie obchodzinie oceniam jej ale musiał ja strasznie skrzywdzić ze tak na niego wciąż reaguje mimo ze ponad 10 lat nie mieszkają juz razem.
Mama moja dzis juz po rezonansie, czekamy na wynik i miedzy czasie jeszcze tomograf.
Jutro jedziemy z mężem po kanapę bo urządzamy mamie pokój zeby czuła sie u nas jakos lepiej.... O ile to możliwe.Maniek
-
Manku: przezywa, bo nawet plaknela w chwili rozpaczy w czw.
Moj mowi ze zle rozmawiamy, caly wywod dal na ten temat, ale zapomnialam...
Trzymam kciuki za wyniki mamy.
Kroko: i za Ciebie. Dasz rade z mala na pewno!
Ja z moim troche podyskutowalam na spacerze z dziecmi..
Nie spodobalo mi sie tylko jego stwierdzenie, ze ciezko zebysmy razem spedzali dobrze czas jako rodzina skoro ja nie akceptuje i jestem wroga (uzyl sformulowania "pokazuje ze mi przeszkadza zawadza") wobec jego corki.. lotdefak powiedzialam mu, bo.dla mnie rodzina to my i dwojka a nie trojka pfffKrokodylica lubi tę wiadomość
-
Moja od tygodnia wstaje po 5, ale dzis babcia przyprowadzila ja do nas dopiero po 6:30..
Lara: mam nadzieje, ze jednak zasnelas..
W tym tyg przyjdzie mi ostatnia paczucha ubranek zamowionych u babeczki z fb (mammamia, "absolutnie" polecam)..
Moja mama juz na spacerze z mala, a ja karmie ziutkaWiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2016, 09:33
-
U nas pobudka o 7
Melduję, że Madzia całkowicie odstawiona
Wczoraj nalałam sobie Martinii i zasnęłam po połówce kieliszka, hehe
Zaczynam dietę i ćwiczenia, nie ma już wymówki, że karmię, hehe
Miłego dnia, u nas cieplutko i słoneczkoWróżkaZielona, zgredka, Anastazjaaa, Izoleccc, Krokodylica, PsotkaKotka, Arienna lubią tę wiadomość
-
Cześć, tutaj też dziś ładnie, za to tymek obudził się z opuchnietym okiem.. Albo alergia albo go coś ugryzło.. Już po mału schodzi, ale paskudnie to wyglądało..
Jedziemy dziś o 15 i już jestem w stresie.. Bo co ja zrobię z dzieckiem przez 4h jazdy..
Maniek, cały czas myślę o Was
Zgredko, dobrze że porozmawialiscie, c czasem to pomaga. Może faktycznie powinnaś przynajmniej udawać że Ci nie przeszkadza.. Jednak twój partner na dziecko i nic tego nie zmieni.. Nic nie wskurasz walcząc z małym dzieckiem.. To nie jego wina, a też chce mieć ojca.. Zostaje Ci się z tym pogodzić