Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Konwi: ja wiem, rozsądkowo to jest wszystko proste, ale to co odczuwam, niestety nie umiem tego usunąć, a z trudem kontrolować, ja po prostu swoją złość na matkę dziecka przelewam na nią, bo gdyby ona kiedyś zachowała się uczciwie, (poza tym, że pewnie bym go nie spotkała, bo wszystko potoczyłoby się inaczej), to nie poświęciłby jej tyle swoich lat,
Blondik: widzę, na fb do grupy dołączyłaś tej ubrankowej
aha wczoraj byłam w lidlu zobaczyć maszyny do szycia, bo ponoć dobre dla początkujących, ale oczywiście nie było,
za to jest jedna w piwnicy w pomieszczeniu ogólnym, nie wiem czy chodzi, ale waham się nad napisaniem kartki, że pani spod numeru (mój nr) chciałaby skorzystać.. -
Witam się dziedzielnie, piękna pogoda, ciepło i słonecznie. Mamy z mężem wychodne i co? Zalapalam dola, w wyjściowych ciuchach wyglądam grubo - tzn jestem gruba brzuch wisi, pryszcze zaatakowały mi mordę i te ciągle wypadajace włosy
smutna
(
Manku zdrowka dla mamy
Blondik brawo dla ciebie i Madzi
Konwi dacie radę, ja z młodym jeździłam 9 godnin i jakos to było.
Kroko fajnie ze upewnilas się w decyzji o rodzeństwie
Spadam na grila, dziś jeszcze podjem ale od jutra dieta bo nie mogę na siebie patrzećKrokodylica lubi tę wiadomość
-
Ana: jak napisalas "morde", to.moge w podobnym stylu tylko napisac "zryj" witaminy na wlosy
, mi tez sie sypaly po 3 miesiacu od porodu, obecnie ciesze sie jeszcze bujnymi, ale wiem, ze ju niedlugo..
Nie przejmuj sie, trzeba sie za siebie wziac, mi zostalo 8kg do zrzutu, wczoraj spojrzalam w lustro a tam na linii wzgorek brzuch taki zwis tluszczu, jakbym poprzednie dziecko rodIla w wieku 18 a drugie 40lat, zgroza -
U nas nudy zeby ida dalej , ciezkie nocki.
Wrocilismy do mleka iiiii do butelki ze smoczkiem. Widac tesknil za tym. Byl to taki rytual jego do snu wyciszacz jak noworodek ssie ta butle I zasypia ale jak sie skonczy to sie przebudza polezymy powierci sie I idzie spac. Brzuszek to nie wina mleka chyba jednak.
Wrocilam do mleka ,bo mamy problem z jedzeniem. Nagle zrobil sie z niego niejadek I wymyslacz. Tego nie to nie to beee co mu zrobie na kolacje pluje I chodzi spac glodnywkurzylam sie pewnej nocy bo do 4 plakal I nie spal dalam mu butle I zasnal do rana jak kamien. Wiec daje mu od 3 dni mleko na kolacje wczesniej ew jak ma ochote przegryzie kanapke czy cos. Ale nie pluje sobie w brode ze znowu butla ze smoczkiem. Maly jest.
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
Moja zawsze dostaje butlę na noc, już tak ją nauczyliśmy, aż się boje co będzie, jeśli to zmienimy, bo przecież ile można pić z butli ze smokiem..
Nie przejmuj się młoda
ja mam dwa miesiące na nauczenie picia w czym innym, jak pójdzie do żłobka publicznego, bo kazali ;/ -
elo!
no u nas tez kolejny dzien niejedzeniaco podam to kreci glowa i rzuca sie, ze nieeee. jedyna metoda, ktora jestem w stanie dac mu jesc to na spiocha. wiec czekam jeszcze jakas godzinke i dam mu mleko w butli. kurcze, takiego czasu jeszcze nigdy nie bylo. dzisiaj zjadl o 6 mleko, pozniej sliwke, po poludniu pare herbatnikow i finito
no masakra jakas.
zaraz chyba zrobie bruschette, bo cos za mna chodzi. moj dzis tez caly dzien w pracy. dobrze, ze moi rodzice przyjechali, to chwile zajeli sie Frankiem. a ten juz z desperacji zaczal sie przewracac na brzuch i czolgac z tym gipsem. co prawda widze, ze meczy sie niesamowicie ciagnac ten gips, ale juz widac ma dosc lezenia. a ja nosic go tez za dlugo nie moge
mam nadzieje, ze niedlugo mu apetyt wroci, bo juz mam dosc -
wróciłam dziekuje w imieniu dziewczynek za karteczki
u nas nie obyło sie bez atrakcji w drodze nad morze ok 290km nam zostało padło auto silnik do wymianydobrze ze znajomi z nami byli ZUza pojechała z nimi a my z Lili pksem auto zostało Gorzowie wielkopolkim teraz wraa do tesciów nie chce go widziec na oczy szlag mnie trafia ale wkacje udane tak poza tymi atrakcjami
-
Siemka.
Moja wesoła ekipa zmyla się dzisiaj wieczorem więc zostałysmy tylkl z teściową.
Ona jutro wyjeżdża a ja zostaję sama z Zuzią.
Powiedziałam wprost, że miała zostać dłużej ale już przeżywa jak stonka wykopki czy tamta wnusia dopilnowana, czy jadla, czy spała, czy sra*a.
Czy domownicy sobie jeść zrobili itd i dlatego chce wracać.
Nic się na to nie odzywala.
Ale spoko, damy sobie radę.
Kicham na mecz (teściowa ciągle go komentuje co mnie wkurza wybitnie) i idę spać. Dobranoc. -
U nas jak mówiłam bal.. Akurat teraz mój zabrał go by spróbować go uśpić, ale ja już próbowałam.. No nic, zobaczymy.. Obudził się o 19.40, w domu byliśmy o 21.40.. Droga to koszmar.. Już wiemy czemu na ogół wracamy bądź wyruszamy wieczorem..
Współczuję dziewczyny niejadkow, może to tylko przejściowe.. Ja na szczęście nie mogę narzekać.. Patryk nieźle je, waży już ponad 12kg.
Kroko, dasz radę.. Z drugiej strony po co ci ona, dane super czas spedzicie.
Biedronko, współczuję popsutego auta, doskonale cie rozumiem..
Chyba idę spać, może mojemu się udało, bo cisza..Krokodylica lubi tę wiadomość
-
Wczoraj bylismy na balecie w ktorej tanczyly osoby niewidome (Blind Balet Company). Niesamowite! Piekne! Ja sie nieczesto wzruszam a w kinie to juz napewno nie, juz nie mowiac o teatrze. A tam oczy pelne lez! Spocilam sie z wrazenia jak w saunie. Serio, emocje lepsze niz na Iron Maiden !
Dlugie owacje na stojaco.
ZGREDKA nie wiem ile mozna pic z butli ale wiem, ze ja pamietam jak pilam kaszke z butli wiec musialam miec juz pare lat zeby to pameitac -
Cześć dziewczyny, witam się głodna
dieta rozpoczęta, na śniadanko jogurt naturalny z bananem
Co do tych niejadkow, to ja obstawiam żeby, tiago tez miał taki okres. Dzieciom nie chce się jeść jak dziąsła bolą i dokuczaja.
Psotka bardzo zachęcający twój post, jakoś nigdy nie miałam chęci iść na balet teraz może pomyślę o tym skoro takie emocje.
Biedroneczka rety pełny stresu powrót, dobrze że chociaż pobyt tam się udał.
Konwalianka najważniejsze że ten bal już za wami, trzymam kciuki abyś dziś wypoczela po nim
Krokodylica skąd ja to znam, niby przyjadą do nas a ciągle tylko skyp i sms tam.... Jakby kilku dni nie mogli się zająć moimi dziećmi. Kij im w okoKrokodylica lubi tę wiadomość
-
dzien dobry!
alez tutaj cisza ostatnio. u nas wlasnie pora drzemki, a ja od dwoch godzin probuje sie dodzwonic do poradni chirurgicznej. mamy niby skierowanie na 18.07, ale nie wiem, czy to wystarczy, czy jeszcze dodatkowo sie trzeba rejestrowacno ale nikt nie odbiera tam. a dzis wieczorkiem ide sobie na pedikiura! stopy mam w stanie oplakanym, az wstyd. no i w srode fryzjer. juz sie ciesze
poza tym jakos nabralam energii do zycia i planuje Frankowi aranzacje pokoju, bo do tej pory w sumie niewiele tam zrobilismy. chce kupic jakies fajne naklejki na sciane, poleczki na ksiazki i takie tam pierdoły. no i jak glupia nakupilam ksiazek, choc i tak ma ich milion dwiescie. ale uwazam, ze akurat ksiazki dla dzieci to najlepsza sprawa
http://allegro.pl/show_item.php?item=6303869389 takie naklejki chce kupic na sciane. wzor "las", ale kolory troszke inne. te obrazki mnie urzekly
dzis pogoda bardzo ladna. ma do nas wpasc moja siostra, wiec pewnie dam jej Malego na spacer, a sama cos porobie na chacie.
Lara- jak tam Twoje spanie? i jak Anulka?
Anastazja- co do Twoich odczuc, to ja od czasu do czasu mam podobnienie podobam sie sobie teraz, ale mam plan, ze po porodzie biore sie za siebie. cwiczenia regularne i zdrowe jedzenie. Trzymam kciuki za Twoja dietke
Kotka- wow, nie slyszalam o takim balecie. ale na pewno mega wrazeniew ogole poszlabym gdzies sie ukulturalnic albo na jakis koncert.
Kroko- hehe, a niech tesciowa spada na drzewo jak łache robi. dacie rade we dwieZuzia na zdjeciach juz taka duza pannica sie wydaje. ahh, jak ten czas leci
dzialajcie z drugim bobkiem, bo teraz na Was kolej przyszla
Konwi- jak tam nocka?
Zgredka- a Lusia nie umiala z bidonu pic? u nas to hit. co prawda Malemu daje jeszcze mleko z butli rano i wieczorem, ale uwazam, ze jesli trwa to chwile, to nic sie nie stanie. przyjdzie czas na cos innego. a kaszke z butli tez ciagnelismy z moim rodzenstwem dluuuugoi ze zgryzem ok
aa sluchajcie, wczoraj natrafilam na super artykul w zwiazku z nocnikowaniem. i powiem Wam, ze troche mi przeszla faza na sadzanie na nocnik (choc u nas ostatnio z wiadomych wzgledow temat nie istnial).
https://mpierwszykrok.wordpress.com/2015/06/02/mozliwe-konsekwencje-zbyt-wczesnego-sadzania-na-nocnik/
zobaczcie.
milego dnia zycze!
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
Wrozko: ja chcialam kupic tez naklejki, nawet z babka na allegro sie dogadywalam co do rozmiarow kazdej naklejki mial byc jez niedzwiexz sarenki sowy itd, ale w koncu mialam czekac, az mala bedzie kumata bardziej, a teraz to juz nie wiem, skoro nadal spi sie w malym pokoju...
Ja lubie stylizacje na bialo, zreszta w malym mamy same biale meble..
Odwiozlam mala do zlobka i karmie..
Boli mnie tylek i nie, nie od ekstremalnego seksu..
Aha, z bidonu umiala, ale bidon gowniany, robi sie jakis czarny osad na nim, trzeba to rozkrecac po kazdym, a ja nie umiem zlozyc, wiec nie daje w bidonie, poza tym w zlobku nie satysfakcjonuje ich bidonWiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2016, 10:50
-
Hej, hej, korzystam z chwili póki mała śpi
a zaraz idę sprzątać....
Jestem u mamy, ręce pełne roboty, bo musimy przez tydzień jak najwiecej porobić na działce, aby ja doprowadzić do jako takiego stanu używalności (choc mnóstwo ciężkiej pracy przed nami) a właściwie wiecej ma mój małż bo wszystkie chwasty, krzewy i drzewa stare musi wyciąć....
Ja sie witam dzis w nowym cykluw piątek machnęłam test, ale ta jedna krecha była tak mocna ze nie musiałam dopatrywać sie niczego innego.... No nic, plan założyłam taki ze od tego miesiąca dopiero zaczynamy "zabawę" a małż szczęśliwy zaciera ręce
Dzis spałam jak zabita,wczoraj rano zasnęłam na ok 2 h i tyle, cały dzien na obrotach i padłam po ostatnim końcowym gwizdku sędziego.
Ania oczywiście mamusi córeczka, nie opuszcza mnie na krok, wisi na nodze itd. Z apetytem po staremu-kapa ;( czasami zazdroszczę wam ze macie głodne dzieci, tzn chętne do jedzeniamoja zdecydowanie jesc nie lubi
Anaa, powodzenia w dieciejak spotkanie?
Wróżko, buziaki dla Frania, zdjęcie gipsu juz bliziutko
Zgredzia, mam nadzieje, ze z mama ok? Co do chłopa to juz sie nie wypowiadam.....
Lece pomyć podłogi a mam ich tu hektar, a za oknem gorarrrraco
Miłego dnia