Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Lili o matko!!!
Dobrze że mąż żyje a nie się robotą martwi.
Wróżka super że już bez gipsu!
Nasz szpital jest taki beznadziejny że szkoda gadać.
Maniek Twoją mamę to też tak odsyłaja masakra.
Dzwonilam do tego drugiego gina wczoraj i dziś ale nie odbiera. -
Mleko krowie daję czasem, np płatki na mleku (budyniu nie lubi).
Do picia mm.
Zuzia mnie nie bije, kiedyś próbowala ale przytrzymalam jej rękę mówiąc że nie wolno i że mnie to boli.
Za to z lubością maca moje okulary i zanosi się od śmiechu przy tym a matka potem musi je czyścić.
Zuzia śpi w pokoju z nami ale niani używam kiedy ona idzie spać a my jeszcze np. oglądamy tv.
Nie pamiętam co komu jeszcze. ..
Lara kiedy test? -
U mnie na tel 12:18 a tu post kroko z 12:20..
Kupilam malej ciapy befado, jest na osiedlu taki sklepik, gosc je sprzedaje 26lat, bylam tam z 10min bo gadal i gadal do mnid..
Lara: na razie nie, ale poruszanie po miescie bedzie bardzo utrudnione bo w wiele miejsc beda mogli wjechac tylko mieszkancy, w sadzie np wszyscy dostali urlopy bezplatne..
Aniu: takie zawroty moga byc teraz czeste. No i co z mezem?
A jaka konsystencje maja te kaszki co dajecie, bo ja gesta wole az lyzka stoi, ale dzis dostala plynna i zjadla (choc my kaszki jemy bardzo sporadycznie)..
Przyslali mi stanik ze sklepu internetowego. Choc pokazywalo ze mam brac 85, to za namowa mamy wziela 80 i ledwo zapielam, a flak wyszedl z kazdej strony damm it, ale mam zamiar schudnac w koncu.. -
Krokodylica wrote:
Lara kiedy test?
Spróbuje zrobić dzis małej budyń. Zobaczymy..... A pytam o mleko krowie, bo moja by tylko mleko Piła. Zagęszczone z kaszka. Jedzeńie może nie istnieć. Dostaje szału gdy zbliżam sie do ńiej ze śniadaniem, nie ma mowy o żadnej kaszce z miseczki, zupie, warzywach, owocach. Mleka idzie mi strasznie dużo, dlatego rozważam podawanie pół na pół. Ale poczytam jeszcze opinie. -
Moj mlody dostsje raz dziennie porcje mleka krowiego wlasnie w budyniu, kaszce mannej a na wieczor butla z mm . Nie zauwazylam zeby mu sie cos dzialo po krowim wiec daje
-
nick nieaktualnyHejo
U nas dalsza część masakry choć tym razem młodzian się zlitowal i pobudki tylko co 2 godziny. Wszystko wskazuje na zęby. Katar, kaszel, ciagnie się za uszy i włosy. Ale gorączki nie ma. Cyckozwis taki, że szkoda gadać. No i gryzie wszystko co w zasięgu rąk. Oby szybko wyszły bo się wykoncze.
Alergolog zalecił nam zacząć rozszerzenie diety ale nie jestem do końca przekonana i chyba poczekam chociaż do 5 miesiąca.
Lili dobrze, że mężowi nic poważnego się nie stało.
Wróżko obczaj sobie tę czekoladę w biedrze Peanut butter z wawela. Ja nie lubię czekolady a tym bardziej nadziewanej a tej potrafię pół tabliczki wciągnąć.
Nie pamiętam już co jeszcze miałam napisać. Wracam do mojego marudy. -
Kurde maly ma zly dzien, moze to uz kolka, musze miec csly czas na rekach, rzygnal tak, ze fontanna na mnie (akurat karmilam) na koc, ale co dziwne, na siebie nic, lezy mi teraz na brzuchu i podsypia, ale jak tylko go odloze ryk..
Myslicie ze to brzuszek? -
Hej hej
Zgredko, mysle ze brzuszekmoja mala strasznie wymiotowala. Powietrze geomadzilo sie w j.brzusznej co powodowalo bol brzucha plus wlasnie wypychalo tresc zoladkowa czyli wymioty
no albo cos zlapal, ale jak tempki brak, to podejrzewam, ze brzuszek go boli...
A odbijasz dobrze po kazdym jedzeniu!
Moja mala dzis od rana w zlym humorzejakas godzine temu w ciagu 15 min.walnela 3 kupy placzac
starszaka tez bolal wczesniej brzuch i nie ma apetytu....ja tez jakos dziwnie na zoldku. Swietnie
U lekarki ok. Twierdzi, ze to normalne. Tzn.niekotre dzieci w wieku od 9 do 2 lub 4 r.z. traca orzytmnosc, gdy sie uderza, placza, przestrasza.
Mi za to zrobila mase badan.... Na te skonnosc do powstawania skrzepow, toczen znow na tapecie, reumatyzm i mase innych. Wyniki za tydzien.