Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Kotko: moja smoka wziela jak skonczylam kp, wczesniej tez chodzilam i jak widzialam dzieciaka ze smokiem to myslalam, ale frajerzy..
Lili: nie wiem czemu spac nie moze pewnie w zw z ta posciela, to cos na brzuchu ma ze dwa miechyWiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2016, 17:38
-
Hejo,
Lara, jeszcze raz gratki wielkie!!! Co do czapki nie pomogę. Zuza z uporem maniaka zakłada czapki, kapelusze, dżokejki;)
Blondik, rozumiem Cię, zawsze to przeżywam na badaniach.
Ja nie odzwyczajamy od smoczka - Zuzka ma tylko do spania nocnego (może jej sie znudzi). Toska smoka nie chciała, ale sama ja zmuszałam, zeby od cycka odzwyczaić.
Kotki, ten wypadek koszmarny;( aż cieżko myślec.
Ja poszalałam znów w hm;))LaRa lubi tę wiadomość
-
Wizyta ok, prof nie znalazł nic niepokojącego, na lewym jajniku endometrioza, tak jak mówił mój gin, kazał brać nadal Yasminelle, aby torbiele zniknęły, żadnego polipa w macicy nie znalazł (w niedzielę dr w szpitalu niby znalazł), jeśli chodzi o ból w sobotę, to powiedział, że albo od tej endometriozy, albo faktycznie torbiel pękła, ale nic złego się nie dzieje. W ogóle wszystko to samo mówił co mój gin, identyko, także nie żałuję że pojechałam, bo mnie uspokoił.
-
No i ok Kroko, oby te torbiele znikły.
U mnie Beta 98,2 a prog 18,86, nie wiem czy nie za niski, a jak za niski to co z tym zrobic?Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2016, 22:39
Krokodylica, Blondik, Izoleccc, Katjaaa lubią tę wiadomość
-
PsotkaKotka wrote:Wbrew pozorom tyl jest teraz bardziej niebezpieczny od przodu.
Tak, ale to było zderzenie czołowe..,
Kroko, dobrze, ze wszystko Ok.
Lara, beta piękna, co do progesteronu niestety nie umiem pomoc
Krokodylica, LaRa lubią tę wiadomość
-
Yo,
Witam sie spod kołdry, Ania śpi a ja przeglądam internety.
A za oknem....UWAGA!!! 4 st C. "Chce tu zostac i zawsze z tobą być......" Tak mi sie śpiewać chce do łóżka. A tu musze dzis spaceros z Ania zaliczyć. Wrrrrrr u Was tez tak zimno? -
hej,
Lara, sprawdziłam u siebie (zajęło mi to 30 min, więc zobacz, jak się poświęciłam), hehe, nie mogłam cholerstwa znaleźć, a pamiętałam, że robiłam, także u mnie progesteron był wyższy 28, ale widełki jakie mam tam, to 16.3 do 48,3 więc wydaje się, że jest ok. Masz lekarza, to może mozesz sie z nim skontaktować on-line? i zapytać o to, abyś była spokojna?
U nas też słaba pogoda..no i leje, piździ.. buu..
wczorajszy dzień był b. trudny ale daliśmy radę.. Tymkowi lekarz usunął te mleczaki, niestety nie mógł mieć pod gazem, bo nikt mi nie powiedział, ze nie może jesć i pić 3h przed..musiał mieć zwykłe znieczulenie.. troszke go zabolało to ukłucie, ale był mega dzielny.. pierwszego mleczaka lekarz wyrwał w 3s, drugiego też szybko, ale za pierwszym razem mu się wyślizgnął..w każdym razie z pogawędką i śmiechami, byliśmy w gabinecie może 10 min, a przy kasie 150złech, no ale co zrobić..Tymek był bardzo dzielny, mój mały bohater
chwali sie wszystkim no i czekał na wróżkę (hehe, teraz dopiero skojarzyłam, że pasuje do Ciebie Wróżko ten nick), wypytał kolegów ile się dostaje, no i podliczył, ze wróżka musi mu przynieś 20 zł, po 10 zł za każdy ząb..a ja oczywiście nie miałam.. to mój jeszcze w nocy (o 23) szukał bankomatu coby wypłacił te 20 zł..hehe, a Tymek wstał o 5 rano, z ciekawością zaglądając pod poduszkę.. był tak przejęty.. naprawdę to niesamowite obserwować, jak dzieci podchodzą do takich spraw..
Ja jakoś dojechałam do tego Piaseczna, mimo stresu, nawet zaparkowałam, brawo ja!
cdn, bo młody spadł z kanapyLili83, LaRa, Krokodylica, Izoleccc lubią tę wiadomość
-
Hej kochane ::0 dzisus jak zimno ... brrryy ..chyba czas wznowić sezon grzewczy
Konwi nooo to dzielny chłopak z Tymkawcale się nie dziwie że maz szukał bankomatu
Kroko super że się uspokoiłaś
LaRa piękna betaco do proga - jet w normie - pamiętaj ze progesteron wydzielany jest pulsacyjne .. i mogłaś też trafić na nagły spadek ..w razie co ginekolog ci przepisze albo luteine albo duphaston niee stresuj sie tym zbytnio
nie masz plamień wieć jest ok..jesli bedziesz robić druga bete po porstu zrób jeszcze raz kontrolnie
ja zabieram się za robote rano tylko zmierzyłam cukier bo osttnio poszalelismy ze słodkim ..a tu miłe zaskoczenie 87 na czczo
zaraz odprawiam meza na rehabilitacje nakarmie zwierzyne i trzeba ogarnac wszytsko
LaRa, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
Na wizytę chce isc za 2 tyg dopiero, i nie planowałam powtarzać bety.
Watpię ze moja gin odbierze telefon, bo nigdy tego nie zrobiła.
Chyba rzeczywiście wezmę to na spokojnie, bo gdy małżowi z rana napomknęlam o słabym progu to na mnie nakrzyczał.
Skoro jest w widełkach to moze rzeczywiście nie ma sie co martwić?
Z Ania miałam betę 1449 i prog 24 wiec tez bez szału. I było ok. Pozostaje mi oddać sie opatrzności i nie panikować. Wogole żałuje ze ten progesteron zrobiłam bo tylko niepotrzebny stresior
Konwi, gratulacje dla Was, dla Tymka to oczywiste No i dla Ciebie ze dałaś sobie rade z nim i parkowaniem, brawo TyNo i co to za zmiana awatara? Znów sie człowiek musi przyzwyczajać
Ania_84 lubi tę wiadomość
-
LaRa i prawidłowo
niestety nie raz dodatkowe badania tylko stresuja
na penwo jet wszytsko ok
a Ty teraz się nie denerwuj
LaRa lubi tę wiadomość
-
Lara: a czemu musisz spacer zaliczyc?
Ja wlasnue ze zlobka i spaceru z psem wrocilam, sniadanie jem, a maly swoja reke
Ja to nie wiem po co w ogole zrobilas ten progesteron. Poptzednia ciaza byla zdrowa, Ty nie jestes w jakiejs grupie ryzyka, to.po co niepotrzebnie sie stresowac?
Konwi: brawo dla Tymiego
Ale moj maly gaduli.. -
Zgredzia, jeśli bedzie nadal lało to spaceru ńie zaliczę, proste. A chciałam isc by Ania na dworze była.
Sama ńie wiem po co ten progesteron robiłam.no nie wiem, kopa w dupę powinnam dostać i tyle.
Pozatym z Ania w ciąży tez robiłam. Jakoś tak.....
Teraz mam inny stres i nerwy. Moja mama jest w trakcie remontu dachu, wzięła jakiegoś znajomego i chyba tak spartaczył ze nie dość ze leje sie woda do sypialni to dodatkowo na korytarz i po ścianie sąsiadajego nie ma w domu bo rzadko przyjedza, a możliwe ze ma chatę zalana
fuck, moja mama wyje i jest kłębkiem nerwów, nie wiem nawet czy powiem jej o ciąży bo jest tak zdruzgotana ze nie wiem czy ja to nawet ucieszy. Dzwoniła przed chwila i płakała. A "fachowcy" ciągną kase i robią dalej..... Fuck qrwa Mac!