Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Krokus zdrówka dla Zuzi
Lara katarek jest supernam dupsko ratował przy Zuzi nie raz a i Lilka korzystała choć teraz dmucha sama
az w szoku jestem
Łeb mnie boli hmm zawsze to objaw @ oby tak czy siak chyba test kupie
Maniek kciuki trzymam jak co pisz
Justta dzieki -
Maniek kciuki
Ja ta krzywa robilam wczoraj, blee ale jakos wytrwalam, najgorsze to siedzenie dwie godziny, ale wyniki chyba ok, mieszcza sie w normach, ale to sa normy ogolne nie dla ciezarowek wiec trudno powiedziec,w czwartek wizyta to sie dowiem, a tak poza tym,wyniki spoko, tylko hematokryt mam 35, a norma od 36Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2016, 21:18
-
Summi można depulol.
Na pewno jest skuteczniejszy od aromativ.
Maniek oczywiście stosuję maść majerankowąi ollbas zakraplam na noc na mokrą pieluszkę tetrową. Poduszkę klin podkładam no i na noc nasivin daję, niby ostatnio dr odradzała ale wieczorem psikam żeby cokolwiek dziecko mogło pospać.
Póki co śpi ale sapie przez ten nos.
Idę i ja spać bo będzie jak sądzę kolejna ciężka noc.
Lara chyba też bym z tym pojechała gdzieś bo z opisu to strasznie wygląda.
Maniek trzymam kciuki.
Teściowa ogólnie źle gotuje czy po prostu jej nie wyszło?
Moja gotuje bardzo dobrze i super piecze.
Ale powiem Wam że na sobotnim weselu trochę mnie wkurzyla. Ale co się będę denerwować.
Dobranoc. -
Wlasnie to mialam pisac i za chwile zapomnialam.
Laro: mojemu bratu tak soe dzialo pare dni, az sparalizowalo mu wreszcie reke i bylo juz za pozni. Wiesz, ze jestem ostatnia do straszenia i panikowania, ale takie mial objawy, choc nie wiem nic o jezyku. Trzeba to zbadac, a jak z cisnieniem u Ciebie?
Biedro: czy test ma byc negatywny? Nie wiem za co trzymac kciuki..
-
Hej,
Nie śpimy, oglądamy bajki i pijemy mlesio.
Ale mnie nastraszylysce, nie ma co! Bede to miała na uwadze jeśli sie to powtórzy, oby nie! Jestem teraz po***na ;(
Ciagle cos, ciagle.
A ciśnienie? Miałam ok, fakt ze mierzona wieczorem ale 110/78, wiec git.
Biedra, jak test?Nenaaa lubi tę wiadomość
-
Ta zmiana czasu... po co i komu to potrzebne? Budzę się o 6 i koniec, po spaniu.
A Zuzia jeszcze śpi! Wow! I w nosie nie charczy!!! Wczoraj 3 razy robiłam jej inhalacje z soli fizjologicznej plus te wszystkie sposoby co pisałam i chyba pomogło bo dzisiejszej nocy obudziła się tylko raz żeby przyjść do mnie do łóżka.
Dzisiaj rano jeszcze jej zrobię inhalację i nasmaruję aromactiv, zostanie jeszcze dzień w domu i oby było po katarze!
A ja dzisiaj mam wyjazd 60km. Ostatnia (mam nadzieję) kontrola u tego dr co mi "narośl" z nosa usuwał. Przy okazji wstąpię do galerii do smyka i do deichmanna bo u nas oczywiście nie ma. -
Czesc jade po test jak bede jechać po Zuze do szkoły
trzymajcie kciuki zeby był negatywny ta cała sytuacja uświadomiła mi ze nie jestem gotowa na 3 i hmm nie chce trzeciego wczoraj poryczałam sie juz wieczorem dziś 6 dni sóżnieniabrzuch boli krzyze tez tam mega susza hmm zastanawiam sie nad tym bo szyjka otwarta wiec raczej to powinno wykluczyć ciąże wiec gdzie jest @
-
ja mam kiepską noc Zuza wstał o 3 bo sie jej przypomniało ze czytanka do czytania była a ona nie umie wrr mąż sie wsciekł ze łazi po domu i ma iść spać przylazła jeszcze spytac czy on idzie do pracy i czy budziki mamy nastawione aaaaaaa potem przyszła o 6 z czytaną a ja miałam jeszcze godzine spania masakra
-
Biedro: zatem trzymam kciuki za negatywny!
Moja w zlobku, wpadlam po psa, kierunek piekarnia, wrocilam rzeczy do pralki jednoczesnie robienie herbaty i kanapki, wlaczyc zmywarke, wrzucic rzeczy do recznego prania, wpadl gosc po rzeczy ktore sprzedalam na allegro po malym (dzieki Bogu bo nie umiem wysylac paczki), maly sie obudzil wiec odgilanie i siadam do sniadania.. takie proste czynnosci ktos by powiedzial "tez mi meczace", ale jednak to wszystko w biegu, na glodniaka, ahh ciezki nasz los kobitki..
Teraz nie wiem czy odsypiac noc czy cos porobic, np portki dla malej na zime)Biedroneczka83 lubi tę wiadomość
-
Dokładnie mój maż czym sie tak meczysz kurna jak czym wszystko w biegu kawa zimna
ja pomyłam gary od wczoraj ogarnełam zakupy i śniadanie moje i drugie Lilki zaraz ide pranko włączyć
tak sobie mysle czy to wszystko nie jest związane z tym ze cwiczyłam i ograniczyłam jedzenie i kurde organizm sfiksował -
Biedronko, w takim razie trzymam kciuki za negatyw.
Chociaż jeszcze niedawno pisałaś ze chcesz 3ale za kobieta sie ńie da nadążyć
Kroko, powodzenia u lekarza. Daj znać po No i pokaz co upolowalas w sklepach
Ania śpi, ja Pomylam podłogi i sie do niej przytulam, dzien zaczęty o 5 to zdecydowańie za wcześnie.
Konwi, gdzie jesteś? Obrazilas sie? Jak chłopcy?
A ciężarówki jak tam? Zwłaszcza te na wylocie? Młoda, Wrozka? No i reszta? Cos tu cicho sie zrobiło.
No i Manku, trzymam kciuki, aby rozmowa z lekarzem mamy była optymistyczna.Krokodylica lubi tę wiadomość
-
czesc,
wybaczcie, ze sie nie odzywam, ale teź przechodzimy trudny okres..do tego ja jestem dupowata i podłmana.. od rodziców wróciłam w poniedziałek i też jestem rozczarowana pobytem tam, zwłaszcza ostatnimi dwoma dniami, gdzie uświadomiłam sobie, że nie jesteśmy już mile widzianymi gośćmi:( nie przyznaje się mężowi, ale jestem mega rozcarowana i zasmucona..)(mąż sam mi powiedział, że musimy się "zawijać", bo jest coraz gorzej..) mama już się niekontrolowała i zaczynała mówić głupoty.. po raz kolejny uświadomiona zostałam, że moje dzieci są któreś tam w kolejce, na pierwszym miejscu są synowie siostry, które=a tak niewdzięcznie sie zachowuje wzgledem rodziców (zwłaszcza w przypadku mamy).. może to jest sposób? zachowywanie wrednie, bezczelnie i nieprzyjemnie? Szlę goryczy przelał fakt, że podczas gdy Tymek pokłócił się i "pobili" z starszym synem siostry, moja mama założyła z góry, że to wina Tymka i na niego siadła..Do tego dzieci me przyjechały chore, bo się zaraziły.. o ile Tymkowi szybko przechodzi, bo ma te swoje cuda od alergologa, co na wypadek najmniejszego kaszlu trzeba mu dać, to Patryk rozłozył mi sie tak..że serce mi się kraja... to nawet katar nie jest problemem, który jest oczywiscie taki, jak opisywała Kroko.. jeszcze nie zdążę wyjąc rurki a już jest nos pełny..ale kaszel.. tak go meczy.. że nie moze przez to spać.. ma inhalacje (ventolin+nebudd) od wczoraj ale nie widzę poprawy, do tego gorączka od wczoraj..nie chce jeść.. usiłuje spać od 50 min ale nie może bo od tylu właśnie męczy go kaszel.. ciągle go lulam w wózku (na rękach nie umie zasnąć). Ja oczywiscie do tego dostałam @ (wcześniej niż zwykle)i wszystko mnie boli. Biedronko oddać ci?
a no i oczywiscie nikt nie pomyślał, aby przyjechac ze mną i mi pomóc.. przeciez mogę wziac dziecko z 39 stopniami gorączki i zawież starszego do przedszkola.. (moi rodzice zaworzą starszego syna siostry do szkoły, lub idą pilnować młodszego aby siostra zawiozła starszego. Na moje pytanie, dlaczego? odpowiedz: Jeste, przecież człowiekiem, po co ma targać skoro świt tak małe dziecko..) ale dzis podczas rozmowy, gdy mówię, że musiałam zawieź tymka i wziac Patryka usłszałam: a to żadem sąsiad nie może Ci pomóc? bez komentarza.. same widzicie jak jestem rozżalona..
Maniek, trzymam kciuki za dobre więsci od lekarza. dbaj o siebie!
zgredka, takie życie już niestety zostaje.. jak wrócisz do pracy, nie oszukuj się że będzie lepiej.. tzn. bedzie w czasie pobytu w pracy, tam nawet zjesz spokojnie sniadanie czy obiad i wypijesz ciepłą kawe.. ale gdy tylko zacznie zbliżać się czas Twojego wyjścia, już befziesz nerwowo przebierała nogami, bo szybko po jedno dziecko , później drugie.. szybko do domu, psa wyprowadzić i dać im jesć..itd.. no życie.. przyznam, że już sie boję tego stresu..a u mnie dojdzie jeszcze kwestia dojazdó do pracy i z pracy, bo będę uzależniona od pociagów ;/ aa i lepiej odpocznij..
Biera trzymam kciuki za negatyw skoro takiego oczekujesz!
Psotka, fajnie, że jesteś zadowolona z auta
beszko, ciekawy tydzień się zapowiada, zreszta u Was to zawsze jest ciekawie:)
Adulcova mąż nie pomaga Ci wcale przy małej?
Kroko zdrowia dla Zuzi, choć z tego co piszesz chyna już jej przechodzi
Sumerko wg mnie zara ma własie zaniżoną rozmiarówkę.. mój tymek nosi normalnie ciuchy 116 a pasują na niego te 122.
Faktycznie tez uważam, że jakość tej firmy się popsuła.. na palcach rąk mogę policzyć fajne rzeczy (kurtki - polecam, kupowałam dla Tymka i teraz kupiłam Patrykowi i są fajne; niektóre spodnie tez ok)
cdn. bo nie pamiętam wszystkiego
aa Lara, odpoczywajWiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2016, 11:01
-
Konwi wspolczuje sytuacji z rodzicami, przykre to... zdrowka dla was, aha przypominam sie wklej zdjecie tej tablicy manipulacyjnej z zamkami i tp, bo moj chce zrobic taka dla Leoska i potrzebuje inspiracji
Zdrowka dla wszystkich wogole
Biedra kciuki za negatyw w takim razie
Zgredka poloz sie spac najlepiejWiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2016, 11:03
-
Konwi dawaj bore bardzo mi przykro ze tak was potraktowano
Lara hmm przewartościowałam sobie pewne rzeczy i wiem ze chce postawić na siebie zrobićcos co mnie uszczęśliwi wyjśc do ludzi hmm teraz kurs potem za 1,5 roku przedszkole Lilki a ja do pracy -
BIEDRA kupilas test?
KONWI bardzo wspolczuje sytuacji z rodzicami. W ogole tego nie rozumiem. Jakas nierealna sytuacja jak dla mnie
KROKO jak ty te inhalacje robisz??
Domi dzisiaj byl u dentysty. Wszystko ok. Te biale plamki na zebach to ponoc nic zlego.
Dzisiaj dal pospac do 7:30ale wczoraj go zmeczylismy bo chyba ze 3h na dworze ganial.
-
Pospane.....
Konwi, kurna, przykro mi. Moze rodzice tego tak nie odczuwają, kurde Nomoze warto im powiedzieć prosto w Twarz?
Zdrówka i siły i spokoju!
Biedra trzyma w napięciu.
Idę zrobic sobie latte, mam kawałek sernika uhmmmmmBiedroneczka83, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
Konwi: przykro mi z powodu takiego przebiegu wizyty u rodzicow.. ja bym sie pewnie poskarzyla mezowi..
Laro: a ja musialam zezrec przez ten chrzest kilo ciasta bo nikt nie chcial jesc i patrzec na coasto nie moge,.ale chwili dla siebie zazdroszcze, nie zebym nie miala bo wlasnie maly zasnal, ale juz mnie gdzies goni, a to poprawic szycie,a to zetrzec kurze. Poki co walcze ze soba i leze kolo malego..