Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Eh Psotka nie obrażaj sie, tez nie wiedziałam ze istnieją rozmowy o nas bez nas ale czy to ważne???
Zgadzam sie z Wróżka teraz trzeba sie cieszyć i dbać o siebie wiadomo ze jest strach bo wchodzisz na nieznane ale nie rozkminiaj tego na czynniki pierwsze bo i tak nie da sie przewidzieć tego co Ci życie przyniesie wraz z drugim dzieckiem .... a ze Ty jesteś wiecznie niezdecydowana ( o czym sama piszesz) to moze niektórych wkurzać ale to forum publiczne i skoro masz wątpliwości to pisz jedni nie ospisza nic inni opierdola ale znajda sie tez tacy co zareagują albo Cie zrozumieją i to sie liczy.Maniek
-
Smoku Gadzino też Cię kocham.
Czyli jak mój nie będzie chciał to mogę do Ciebie się zwrócić w sprawie Franka? Noooo weeeeź w imię tej naszej miłości.
Zazdraszczam tego gadania Zosinego, moja nic nie chce gadać, tzn. gada cały dzień ale albo po swojemu, albo w kółko te same słowa, mama tata itp. a poza tym nędza, powtarzać też nie chce.
Dobra idę się podmyć i do ataku.
-
Po prostu z niektórymi dziewczynami mamy bliższe kontakty, rozmawiamy prywatnie, zdarza się nam rozmawiać przez telefon, wysyłamy sobie rzeczy dla dzieci, nie jesteśmy dla siebie tylko kimś z internetu, komu pokazuje się tylko swoje plecy.
Ja pamiętam jak mnie Mona okrzyczała, wtedy tego nie rozumiałam i się na nią rzuciłam, ale wiadomo dlaczego, dlatego, że miała rację
Dlatego też chciałam się na jakiś czas wycofać, bo już ciężko mi nie pisać co myślę, a tak właśnie myślę. Sorry to nie jest miejsce od klepania po pleckach i potakiwania.
Kroko: z Tobą gadam głównie na priv ;P
no i CIebie najbardziej obgadujemy, że pewnie nic nie żresz, że taka chuda jesteś ;PWiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2017, 21:47
-
Kroko atakuj skutecznie:)
Co do mowy to Jagoda tez sie rozkręciła tak ze buzia jej sie nie zamyka i super wszystko powtarza juz naprawdę można z nią fajnie pogadać. Mamy takie książeczki rymowanki i jak czytam to ona kończy zdanie ... uwielbiam to , albo gdy sama sobie podśpiewuje no boska jest!
Dobra idę spać bo pewnie znowu od 1:00 do 6:00 czeka mnie noszenie rozwrzeszczanej królewny
zgredka, Krokodylica lubią tę wiadomość
Maniek
-
Zgredka a hahaha zrobię Wam na złość i jutro pyknę se fotę.
Dzisiaj rano Zuza wyjęła wagę spod łóżka, to się zważyłyśmy i co, kilo mniej u mnie hihihi
Pisałam wczoraj że podstawa mojej diety to czekolada. czekoladowe płatki z mlekiem na śniadanko i drożdżówka z czekoladą na drugie śniadanie omnioniom
faken aż zglodnialam!
Maniek no skutecznie, wiadomo.
Jak chcesz to ja z Tobą na priv pogadam.
Smoku z Twoim to nie bo jeszcze się w trakcie o żużel poklocimy i co.
Poza tym to nie wiem czy da radę na raz dwie Gadziny obskoczyć.
Dobra idę spać bo mi się żreć zachciało a zrobić kanapeczki tudzież czterech nie ma komu.
MANIEK lubi tę wiadomość
-
Bessko: jeszcze z Toba bede gadac, jak Ty masz trojke dzieci i prace
Zreszta same byscir zagadaly, a nie jeczycie :p
Kroko: wez przestan klamac, na pewno zrec waciki nasaczone wodaWiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2017, 07:41
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
O masz, kolejna afera...cos ostatnio duzo ich...
Generalnie jestem za tym, zeby pisać co kto myśli. Pamietam jeden taki temat na forum, jak ktoś (nie, nie Ty Kotko) pisał w kółko to samo, a była to sprawa może nie błaha, ale w porównaniu do mojego ówczesnego problemu z diagnoza etc., co najmniej mniejszej rangi, ale zdecydowałam sie nic nie pisać, choć miałam napisać, ze pierdzieli jak potłuczona i, ze inni (i to całkiem blisko) maja sto razy większe problemy i niech sie cieszy, ze tylko takie ma, ale milczalam i chyba z perspektywy czasu nie żałuje, bo w sumie po co sie ekscytować, a i nie jestem pępkiem świata, zeby wszyscy musieli sie do mnie odnosić, choć akurat temu tematowi poświeciliśmy ułamek tego czasu, który rozkminialysmy tamto (acz starałam sie nie włączać w tamta rozmowę), ale cóż, życie.
. Generalnie wiadomo, ze Zgredka ma tu mocna pozycje i wszyscy bedą teraz usprawiedliwiać te wypowiedz (acz mnie ona tez jakoś nie ruszyła, ale wiem, ze tak byliby ze wszystkim, cokolwiek by nie napisała), bo to wynika z sympatii. Ale trochę mnie zdziwiła info. o rozmowach za plecami o osobach z forum. Generalnie myślałam, ze jesteśmy tutaj po prostu w necie, jesteśmy bardziej otwarte, etc., ale jakoś nie widziałam tej strony medalu, myślałam, ze obgadywać za plecami to moge ludzi z realnego świata, bo znam ich lepiej, widzę kontekst, etc. i nie pisze tego złośliwie, ale jestem autentycznie zdziwiona - może dlatego, ze ja z nikim na priv nie gadam...
Ja moge powiedzieć, ze wkurza mnie to, ze co jakiś czas któraś pisze w duchu - nikt mnie nie kocha (w domyśle), nikt o mnie nie pyta, ojej, w takim razie zabieram zabawki i spadam stad, ewentualnie - ktoś napisał prawde, wiec tez znikam...wg mnie to mega dziecinne i mam ochotę zawsze odpisać, okej - Twój wybór. A wtedy zaczyna sie milion postów z zapewnieniem o wiecznej miłości, etc. (Of course żartuje, ale wiecie o co chodzi...)
Reasumując, pamietam, ze na ovu był taki wątek czarownice w oparach absurdu i tam najpierw wszystkie panie były wyluzowane, naśmiewały sie ze staraczek- histeryczek, generalnie jechały po wszystkich innych, szczycąca sie swoim luzem w dupie. Niedawno weszłam, zeby sprawdzić czy nadal "istnieją", okazało sie, ze nie - najpierw wykluczyły jedna, bo przestała pasować (a była od początku), potem zaczęło sie nadskakiwanie na siebie, bo ta napisała cis, a druga skrytykowała, była za mało empatyczne, a tamta cos tam i rozpadło sie z wielkim hukiem. A to taki socjologiczny case- ku przestrodze
Krokodylica, Blondik lubią tę wiadomość
-
No nie mogę z Wami, tyle napisalyscie od wczoraj i teraz już nie pamiętam co miałam wszystkim napisać, siet
Oj tam, znowu gownoburza, emocje emocje, masło ich macie w życiu codziennym? No przecież wiadomo, że czasem się z czymś nie zgadzasz, że coś Cię wkurza, że masz inny pogląd, no ale na Boga, to jest forum, jest nas tu sporo, każda jest inna, inaczej postrzega świat, inne problemy sa dla niego istotne w danym momencie.. Może mi się coś podobać lub nie, każdy powinien mieć prawo do wyrażenia swojego zdania, jeśli ktoś się z nim nie zgadza też powinien mieć prawo napisania, a obrażanie się z tego powodu uważam za brak dojrzałości i dziecinade.
Co do Słów Sumi, to faktycznie zdarza się, że się pisze, że nikt o mnie nie pytał, ale dlaczego? Porostu każdy chciałby być "zauważony", chce należeć do "społeczności", być jej ważnym "elementem", czy to dziecinne? Nie zgodzę się, po prostu, chcesz zaistnieć i nie ma w tym nic złego..
A właśnie, kuźwa napisałam że byłam u kardiologa na usg a tylko dwie z Was to skomentowaly, no i co ja mam z tym zrobić? Nie martwicie się o moje zdrowie? He? Serce? Czyli, jak pafne nikt nie zwróci na to uwagi, buuu, niezle "koleżanki".
Młoda, a gdzie zdjęcia, hę? Super, że kuracja pomogła. Też chyba zrobię..
Maniek, na nietolerancje laktozy jest delikol, u Tymka pomagał.. Ale jednak wszelkie dolegliwości minęły gdy zaczął się więcej ruszać, to niestety nie były to trzy miesiące..
Cdn bo mój już się czepia
Krokodylica lubi tę wiadomość
Nasz Tymuś
PL
Gang 18+
-
Konwi, przeczytałam o badaniu, ale zupełnie sie na tym nie znam;(
I nie chodzi mi, ze ktoś sie spyta, czy tesknilyscie, etc., ale o postawę "nikt niczego do mnie nie pisze, olewacie mnie", wiec zabieram zabawki i stad spadam - zreszta sama piszesz dalej, ze mogłabyś napisać, ze olewamy Twoje zdrowie, ale to dziecinne i właśnie o to mi chodzi, ze takie "straszenie" co jakiś czas odejściem jest dziecinne. No kaman...
-
Konwi: wybacz, ja sie zatrzymalam na info o podejrzeniu zatoru..
Ja w ogole nie mam tego poczucia smutku, ze ktos sie nie odniosl do danego mojego tekstu, jak przechodzi bez echa to go powtarzam..
Summi: przesadzilas z ta pozycja chyba, ja nie postrzegam tego tak, ze ktos ma jakakolwiek tu pozycje -
Zgredko, okej, Ty nie postrzegasz - ja postrzegam, bez nacechowanie czy to złe czy dobrze. To chyba naturalne w grupie, ze jedni sa liderami (bardziej sie nimi interesuje, liczy z ich zdaniem, etc.), inni sa w środku, a reszta jest, bo jest. Tak to widzę, ale to tylko moje odczucia/spostrzeżenia. Tak samo jedne z nas lubią sie bardziej, bo odpowiadają in cechy danej osoby, sa podobne, etc. (Sama piszesz, ze z niektórymi piszesz na priv, gadasz przez tel - wiadomo, ze nie ze wszystkimi), inne lubią sie mniej, a niektóre działają sobie na nerwy - życie, przecież jest nas tu duzo...ale ja osobiście nie mam z tym problemu;)
Blondik lubi tę wiadomość
-
Summi tez nie postrzegam Zgredki jako lidera(Zgredko wybacz;))bardziej jako osobe szczera czasem az do bolu ale to cala Zgredka ja osobiscie wole tak niz na odwrot wiadomo kazda z nas jest inna no ale to dobrze czyz nie?a to ze ktos cos o nas na priv powiedzial napisal no coz taki life:/tego nie da sie uniknac tak jak i w normalnym zyciu
Uwaga spalam do 8 30:)))))moj mial dzisiaj dyzur:)wykorzystalam go na maxa ach jak mi dobrze zaraz sniadanko potem obiadek a potem do pracy:/jak wszyscy w domu to sie strasznie nie chce:(
Konwi przeczytalam twoj post ale wybuchla afera i mi wylecialo:(co lekarze proponuja, zalecaja?w twojej sytuacji?Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2017, 09:10
Krokodylica lubi tę wiadomość
*******Gang18+*******B -
Hejo!!!!
Kroko współczuje nocki a co to Zuzi? Gorączka? Brzuszek? Zeby? Mowila ze cos ja boli?
Zosia wlasnie je sniadanie, obiad uszykowałam, mężowi sniadanie podałam i wygonilam na zakupy
u nas to on ma większa cierpliwość na stanie wnkolekkach
Pózniej ja jadę po balony dla Zosi a wlasnie śniło mi sie dzis ze sie spóźniłam po te balony i sklep bym zamknięty!!! Przez ten wiatr chyba mam takie porąbane sny bo to nie pierwszy
Moze juz zakończyć temat??? summi ja sie troche z Toba zgadzam ale to normalne ze jedne sie bardziej lubią inne sa mniej "bliskie" a ja po prostu lubię podejście Kroko i zgredki. No moze nie zawsze ale przeważnie tak.
Ja staram sie nie pytać gdzie reszta dziewczyn z uwagi na to ze nie chce kogoś pominąć i zeby nie było afery a co do odpisywania cóż nie jestem tak skrupulatna jak Kroko czy wróżka...moze i z lenistwa ale sie staram.
A wlasnie szacun dla Manka ze tak czesto jest z nami pomimo tego ze ma dwa wymagające bąble
Milegooooo
MANIEK, Krokodylica lubią tę wiadomość
