Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ari to zrób kochana ja miałam na NFZ bo mój brat ma wade serca
Freja udanych zakupów
hej Lara wiem cos o tym ciuszków cała szafa a one tzak przyciągaja hehehehe
a ja chyba musze znowu drzemke uskutecznić a wy mi tu smam na sernik narobiłyscieKrokodylica lubi tę wiadomość
-
no, doczytałam
ja miałam tak jak Smokuchodze prywatnie i skierowanie dostałam na darmowe badania prenatalne i połówkowe
zaznaczyła, ze cos tam w rodzinie.....
na badanie III trym sie nie wybieram bo mam je robione na kazdej wizyciei sprawdzamy po kolei wszytsko, wiec bez sensu isc placic 180 zł, a filmik mam z badania połówkowego i płaciłam 30 zł
co do ciast to ja jestem totalne beztalencie ;/ a zjadłabym sernik na zimno z owocami i galaretka -
Kroko super ze wszystko ok
Tamka, to zrob sernik na czekoladowym spodzie.
Dziewczyny, ja to obstawiam ze miedzy 25-28 urodze. Nie szybciej mimo objawowtakze kroko, smoku prosze bardzo przede mnie
(szczerze powiem ze wolalabym szybciej, ale znam swoje cialo.....).
My dzis bylismy na dluuuuugim spacerkupotem na ciastku i w sklepie kupic rolety i reczniki dla malej. Teraz tylko posprzatac musze, ale to juz jutro.
Do pracy pojechac nie musialam, bo maiala jeszcze mi nie wyslali.
Kroko, zazdroszcze lodow. Ja mam ostatnio mniejszy apetyt, ale slodycze bym jadla i jadlaTamka, Krokodylica, Pati Belgia lubią tę wiadomość
-
Ari moim zdaniem warto robić "genetyczne" i "połówkowe" u dobrego speca, najlepiej z certyfikatem FMF.
Tu masz listę aktualnych certyfikatów do USG I trymestru:
https://courses.fetalmedicine.com/lists?course=1
Klikasz na Poland i wyświetla się lista, niestety bez podanego miasta urzadowania, ale można zawsze wygooglać.
To lekko przerażające, ale na czerwcu na jakieś 40 dziewczyn które się udzielają są/były 2 poważne wady maluszków: 1 dziewczyna miała płod z zespołem Downa i bardzo poważnymi wadami (niestety nie przeżyłoby na świecie nawet minuty) a druga nosi pod sercem dziewczynkę z przepukliną kręgową i to grozi trwałym kalectwem, na pewno będzie operowana zaraz po narodzinach ;( Poza jest 1 wada serduszka, ale podobno łagodna...
Także ja uważam że warto robić te testy.
-
Beszko hehe przodem nas puszczasz
no żeby czasami odwrotnie nie było ale nie ma co gdybać co ma być to będzie
Tez uważam ze badania są przydatne choćby dlatego żeby szpital mógł się przygotować na przyjęcie chorego malucha albo pokierować matkę gdzieś indziej. -
beszka chodź na lody, kupiłam całe, duże opakowanie
Lara znam to, ciuszków cała szafa, no ale weź nie kup jak takie ładne i w dobrej kasie.
Ja robiłam badania prenatalne u swojego gina, do którego chodzę na wizyty prywatne, i on ma ten certyfikat o którym pisze Nieukowa. Ale wziął ode mnie 100zł... Jak widzę ceny które podajecie to mnie słabi.
Mnie kolejność podana przez Nieukową też pasuje, pod warunkiem że Tamka nie będzie zamulać.
Tamka lubi tę wiadomość
-
Nieukowa wrote:Ari moim zdaniem warto robić "genetyczne" i "połówkowe" u dobrego speca, najlepiej z certyfikatem FMF.
Tu masz listę aktualnych certyfikatów do USG I trymestru:
https://courses.fetalmedicine.com/lists?course=1
Klikasz na Poland i wyświetla się lista, niestety bez podanego miasta urzadowania, ale można zawsze wygooglać.
To lekko przerażające, ale na czerwcu na jakieś 40 dziewczyn które się udzielają są/były 2 poważne wady maluszków: 1 dziewczyna miała płod z zespołem Downa i bardzo poważnymi wadami (niestety nie przeżyłoby na świecie nawet minuty) a druga nosi pod sercem dziewczynkę z przepukliną kręgową i to grozi trwałym kalectwem, na pewno będzie operowana zaraz po narodzinach ;( Poza jest 1 wada serduszka, ale podobno łagodna...
Także ja uważam że warto robić te testy.
Ja jednak nie robilam badan prenatalnych. Dostalam pare ulotek u ginekologa o takich badaniach i raczej w nich je odradzano jesli nie ma wskazan (wiek plus wady w rodzinie). Przede wszystkiem dlatego ze to tylko! statystyka, a po drugie bywaja przypadki pomylek w druga strone czyli test twierdzi ze dziecko jest zdrowe a po narodzinach jest zonk niestety i to wtedy jest kompletny szok dla rodzicow. Btw. to nei byly ulotki z jakichs sekt wegedzieciak itptylko zwykle lekarskie na temat badan gdzie stoi za i przeciw, zeby kazdy sobie sam zdecydowal. Prawie zadna z moich kolezanek tutaj nie robila takich badan. Oczywiscie kazdy robi jak uwaza. Ja sie zdecydowalam nie robic po historii mojej przyjaciolki u ktorej wykryto wade genetyczna na badaniach prenatalnych po czym okazalo sie po porodzie ze wszystko jest ok. Ale stresu i rozpaczy ktore ona przezyla nie zycze nikomu no i tez raczej nie pozostalo to bez wplywu na dziecko. Cale szczescie nie zdecydowali sie wtedy na amniopunkcje (na belly jest niestety dziewczyny ktorej dziecko po amnio nie przezylo
)
Robilam za to badania polowkowe zeby wykluczyc wady ktore mozna leczyc.
Oczywiscie kazdy robi jak chce! Te badania Arienno nie sa szkodliwe (tzn usg i PAPPA).
Tylko mnie na przyklad zaskakuje to, ze w Polsce kazdy te badania uwaza za oczywistosc jakby. Wiekszosc sie nie zastanawia czy robic, bo przeciez kazdy robi. Tylko niektorzy zapominaja zadac sobie najpierw pytanie Co dalej? Ja rozumiem ludzi dla ktorych sytuacja jest jasna. Czyli zly wynik=amniopunkcja a jesli ta wyjdzie zle to aborcja. Ale sadze ze jednak zdecydowana wiekszosc nie wie co zrobi w sytuacji gdy wynik bedzie niepokojacy.
No ale to takie moje przemylsenia tylko.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2015, 16:45
-
Moj maz mnie dzisiaj zaplastrowal! Wierzymy, ze moze pomoze mi to na rozstepy. Kupilismy w aptece tasme do tapingu i jestem zaklejona
. Moze to cos da bo ja czasem juz watrzymac nei moge, normalnei mi skore rozdziera
. Do tego kupilam pas ciazowy (ale taki rehabilitycajny, one inaczej wygladaja niz taki zwykle ciazowe) ktory mi troche brzuch podtrzymuje i odciaza plecy. Normalnie bym go nie kupowala ale na recepte dostalam za friko no to wzielam
-
Tamka wrote:Kroko, specjalnie dla Ciebie przelecę się jeszcze dzisiaj z 10 razy pi schodach
powodzonka!
To ja poczekam aż się wyklujecie i wtedy ja zacznę
Tamka, Nieukowa, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
Wrócilam z roboty, jak widzę avatar Ari tonmi sie słabo robi, bo to musi boles brrr
Leże i czekam na obiad, zaraz będę oglądać jak się robi pomp ony z tiulu i jutro przystąpie do działania.
Jutro tez odbierak wózek, bo przywieźli wcześniej.
Aha i a propos ciast, ciastek to będę próbować robić makaroniki w różnej postaciKrokodylica lubi tę wiadomość
-
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2015, 18:26
beszka, LaRa, Nieukowa, Misi@, Pati Belgia, konwalianka, Malenq, Tamka, Krokodylica, Blondik, helenkq lubią tę wiadomość