Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Heeeej... wyglądam przez zakratowane okna a tam piękne słonko. Jak w więzieniu w tym labie...
Nabrałam ochoty na hipsterski kebab. Pyszny, ze zdrowych składników, z miętką, fetą i rukolą :} Mmm. Jest pół miasta dalej, ale dziś mam "okienko" przed angielskim, więc chyba wybiorę się na "misję falafel" żeby go zdobyć!
Zbieram się, może uda mi się wcześniej urwać z roboty!
-
Niczego nie wolno jeść tak szczerze mówiąc
Ja się trzymałam zasady, że unikam tylko sera pleśniowego, łososia wędzonego na zimno, mięs i ryb surowych no i mleka "prosto od krowy" chyba że było przegotowane. Poza tym myję dobrze ręce po obróbce mięsa i myję też owoce i warzywa.
Największe ryzyko załapania listerii masz od:
a) dan gotowych które długo leżą (zarówno w domu jak i np. na półce w markecie)
b) łososia wędzonego na zimno
c) mycia lodówki (serio!): jeśli nie umyjesz rąk po myciu lodówki to możesz się zarazić.
d) nieumycia rąk po obróbce mięsa, jaj i ryb.
A reszta produktów? Cóż, nie da się uniknąć wszystkich zagrożeń tym bardziej że nie masz możliwości kontrolowania każdego produktu jak był przechowywany...
Paradoksalnie, najbardziej przetworzona, czyli najbardziej niezdrowa żywność naszpikowana konserwantami jest najbezpieczniejsza. Tylko czy konserwanty nie zaszkodzą maluszkowi bardziej? Hmm.
Wiruchów masz z tuzin które zagrażają płodowi, bakterii jeszcze więcej. Do tego choroby genetyczne, wady, problemy z szyjką, mało i wielowodzie, gestoza.... ciąża w ogole to ryzykoWiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2015, 15:11
Smoczyca1, Blondik lubią tę wiadomość
-
łoooo witam i ja w końcu troche zaległości nadrobiłam w pracy i moge do Was coś naskrobać. Dziękuje za gratki. Nieukowa też ostatnio o tym myślałam że niebawem będzie nasza kolej ...bo teraz mi czas szybko minął a wiadomo jak wiosna słońce żyć się chce to czas zapierdziela jeszcze szybciej:)
Tamka no masakra, ja też we Wro mieszkam ale szpitala jeszcze nie wybrałam to może mi coś możesz zasugerować...swoją drogą powiem Wam że ja się dziwie przychodzi lekarz i opr że nie masz jakichś tam wyników no kuźwa w szpitalu w końcu leżysz to mogliby zrobić to co im potrzebne - będzie najświeższe tak!
ja tego systemu nigdy nie zrozumiem.
choraczkom życzę zdrówka szybko.
Nieukowa, Tamka, Krokodylica, justta lubią tę wiadomość
Maniek
-
Albo powiedzieć dokładnie, co pacjentka ma mieć ze sobą, jakie wyniki badań, przecież po to robią wywiad medyczny, wiedzą, co komu dolega.
No ale...
Położna powiedziała, że dziś był taki sajgon, jak raz na milion lat, mnóstwo nagłych przypadków, niczego się nie dowiem, dla mnie czasu nie starczyło, trudno.
Natomiast koleżanka z sali w końcu miała cesarkę, 20 minut i młoda była na świecieSmoczyca1, MANIEK, Biedroneczka83 lubią tę wiadomość
-
A ja was nadal nie nadrobilam. Jestem u rodzicow. Mama chora, tato chory, szwagier chory super nie? Ale nie maja duzej tempertury tylko slabowici.
Wpadam tu tylko zajzec czy ktorac nei urodzila
Od dzis moje dziecko to juz nie bylby wczesniak a dziecko urodzone przedwczesnie. Mecze sie w nocy tak, ze za kazdym razem mysle, ze moglbaym juz z checia rodzic, no ale dla dziecka to oczywiscie lepiej jak sobie jeszcze u mamuni podrosnie.
Ja tam fete jem. Nie jadam surowych ryb, surowych jajek, surowego miesa (poza szynka parmenska) no i mleka prosto od krowy nie pije.
ehh cesarka to jednak jest pewien komfort, zwlaszcza ta planowana...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2015, 16:59
-
wrocilam od slicznej malusiej kruszynki - Wiki - cudowne małe dzieciatko, caly czas usmiechniete i gaworzace hihihi
dostalam na pozyczenie od kumpeli laktator Medeli, ale mam nadzieje ze nie bede jednak potzrebowac
wypytalam o wszytsko co chcialam a nawet przewijalysmy krolewnetylko jakos odwagi aby ja wziac na rece nie mialam bo mala moja chyba byla zazdrosna i fikała
zjadlam ostatnio lososia wedzonego, no taka mialam ochote ze bic-zabic- musialam zjesc... moze jestem nieodpowiedzialana ale juz po ptokach
Kroko, Kroko, gdzie jest Kroko???? -
nieukowa mam pytanie.. odebrałam wyniki badań małego i możesz mi powiedzieć czy te odchylenia od normy są niepokojące?
[/URL]
właśnie, gdzie Kroko
dzięki Smoku, zakręcona jestem teraz..Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2015, 18:04
-
Witam sie w donoszonej ciazy.
noc znowu byla ciezka, od 1 w nocy do rana bol podbrzusza nie dal spac a do kompletu taka pierunska zgaga ze dawno takiej nie mialam.
No widze dziewczynki mnie przywolywaly a ja nie rodzilam tylko sprzatalam, firany prasowalam itd.Okna mam czysciutkie, w mieszkaniu pachnie od swiezych zaslon i firan.
Nieukowa, MANIEK, Tamka, cati, Misi@ lubią tę wiadomość
-
Konwi chcialabym miec taka ladna morfologie w okresie pologu
Odchylenia w zasadzie nieistotne, oby tak dalej
Kroko syndrom scielenia gniazda w pelnej krasie!
Dziewczyny przerazilam sie... cos mnie drazni ostatnio pod zebem trzonowym... ja patrze dobrze w lustrze, a tam SZEW po wyrywaniu osemki. Gnoje mi 2 lata temu jednego nie zdjeli i tak sie kulam ze szmurkiem w zuchwie!!! I teraz chyba tego nie rusze bo boje sie rozbabracWiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2015, 19:46
-
Nieukowa no weź, jaki syndrom.
Teściowa przyjechała i uznała że skoro ja nie mogę to ona mi okna pomyje.
To jak ona okna myła to co było, siedzieć? Trzeba było pomóc kobicie.
Acha - powiedziała mi że brzuch mi opadł.
Ja nie wiem bo widzę się codziennie to nie widzę różnicy, a ona nie widziała mnie jakiś czas i powiedziała że opadł. -
Hej hej
witam sie i ja...nadal w dwupakiu (gdyby ktos byl zainteresowany).
Konwalianko, a to twoja morfologia? bo ja zrozumialma, ze malego? jak dziecka, to spr. czy normy sa podane dla niemowlaka czy dla osoby doroslej, bo w niektorych laboratoriach podaja normy tylko dla doroslych, a takie maluchy maja inne.
Tamka, mam nadz.z,e sie jutro czegos dowiesz.
Kroko, jak mi brzuch opadl, to widzialam duuuza roznice...taki spad mi sie zrobil jak z gory na niego patrze....dzis w pracy kolezanka, kotra dlugo mi nie widziala, pow.,ze juz nizej byc nie moze...no i faktycznie jak wchodze po schodach, to nogami w niego uderzam
u mnie skurcze bardziej i mniej bolesne...ale bez rewelacji. czasem musli na @ i boli w szyjce, ale to jeszcze nie to
ponoc mam tez tzw. birthface i to juz moj maz zauwazyl. jeny jaka mam nadz.,ze nie bede sie tyle bujala z tymi objawami, jak z Janem....no nie dam rady.
ulozylam plan sprzatania przed porodem i mma zamair wyrobic sie do nd. potem chce rodzic!!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2015, 21:14
Krokodylica lubi tę wiadomość