Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nie wiem już dziewczyny.. może i bodźce, ale nic nie zmieniłam "w domu" a nie wychodzimy nigdzie póki co.. a może ten skok..sama nie wiem dlaczego tak się dzieje..jjuż wszędzie dopatruje się swojej winy, że coś zjadłam..ale podaje mu sab simlex - powinno pomóc.. ech.. nie powiem jestem bardzo nerwowa, starszak daje mi popalić, niestety czasem też krzyknę, gdy po raz 42 mówię aby coś zrobił..ale on ma ostatnio takie pomysły.. wytapetowaliśmy ściany w przedpokoju - wziął czerwoną kredkę i przejechał wzdłuż.. wczoraj zabrał nożyczki i chciał (bo go złapałam na tym) przeciąć narzutę na łóżku... złapałam go na wspinaniu się, tzn. przysuwa krzesło do blatu w kuchni, wchodzi na indukcję a stamtąd na lodówkę chciał wejść, by jak wytłumaczył - "obejrzeć świat z góry" mam dość.. muszę go wiecznie pilnować..nigdy taki nie był, wiem, że chce zwrócić na siebie moją uwagę, ale jak chce się z nim bawić to on woli oglądać bajki na tablecie.. krzyk nie pomaga (choć czasem jak krzyknę, to się ruszy), prośby nie pomagają.. nagrody też nie, zwykła rozmowa też nie..ogólnie unika mojego wzroku podczas próby "omówienia" problemu.. sam jest nerwowy i pobudzony (to związane z alergią obecnie)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2015, 14:05
-
nick nieaktualny
-
padam na twarz 30 krokietów mam a jeszcze mi farszu zostało brakło cista na naleśniki maka sie skonczyła wiec odpoczywam nawet na spacer nie mam juz siły Zuza sie juz nudzi wiec chyba jutro dam ja juz do przedszkola bo oszaleje
-
Ja juz brzuch to na udach mam
i lekkie bole @.
Poszlam sie o 11 przespac a wstalam o...14:30, masakra. O 17 przychodzi kolezanka polozna.
ZGREDZIA - moj nie wykazuje jakiejs szczegolnej checi ciecia pepowiny i ja tez od niego tego nei wymagam. On poprostu nie widzi w tym niczego szczegolnego i nie wie o co w ogole takie halo, ja w sumie tez nie. Dlatego jak bedzie chcial to przetnie a jak nie to mi to zwisa. Mam nadzieje za to, ze wezmie szybko malego na gola klate zeby poprzytulac
-
Psotka, wg mojego R, tez mi brzuch opadł...
a i bóle @ tez mnie dopadaja ;/ az sie boje ;/
biore lutke, i na wkładce mam zawsze jasno zólta wydzieline (sorry za obrazowosc)
a dzis jakas taka ciemnawa wtf???
przeciez to jest jeszcze za szybko na jakies czopy czy cos tam innego ;/
ahhh i zaraz dostane wynik dzipiesaWiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2015, 16:09
-
nick nieaktualny
-
Krokodylica wrote:Co to za jakieś sianie paniki tutaj?
Jak widzicie dzieci wylezą wtedy kiedy będą miały na to ochotę.
A Wy macie jeszcze trochę czasu na to.
ja sie nigdzie nie wybieram jeszczespokojnie z 3 tygodnie powinnam jeszcez pochodzic wiec luzzzzzz
dzipiesik ujemny wiec luzzzzzz tymbardziejblador lubi tę wiadomość
-
KONWALIANKO, jesli moge wtracic swoje 5 groszy i sie nie pogniewasz....bylam tam gdzie Ty teraz jestes kilka lat temu i wydaje mi sie, ze Tymek jest zwyczajnie zazdrosny. chce zwrocic na siebie Twoja/Wasza uwage. wazne by posiwecac chociaz troche czasu, w ciagu dnia starszakowi...i tylko jemu. rozumiem Cie, ze czasem krzykniesz, ale to na pewno nie pomoze.....a to, ze jestes nerwowa udziela sie obu chlopcom
z tego co piszesz, to moim zdaniem Patrysia brzuszek bolimoi obaj synowie mieli kolki (no Leo mial nietolerancje laktozy)....wierz mi zaden sab simplex nie pomoze. uklad pokarmowy musi dojrzec i tyle. my probowalismy sab simplex i paru innych norweskich/szwedzkich specyfikow i nic to nie dalo.....bylo lepiej w okolicach 3 m.z.gdy ukl.pokarmowy byl dojrzalszy.
wspolczuje Ci bardzi...nerwow, stresow i tej bezradnosci - to chyba najgorsze w tym wszystkim
ja po wizycie. polozna niezadowolona, ze z wizyty w szpitalu zrezygnowalam. cisnienei mialm dosc wysokie i niefajne wyniki bad.moczu. musze jutro zadzwonic na oddzial, by bad. powtorzyli. wg mojej poloznej mala jest mega nisko. mam poskakac, pochodzic po schodach, dlugi spacer, joga i urodze w ciagu paru dnityle, ze ja to wszystko plus jeszcze meza
sukuteczniam od jakiegos czasu i nic
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
Konwalio wspólczuje i oby jak najszybciej wszystko się ułożyło....
Beszka Kroko no cóż dzieci chcą jeszcze poczekać... Tylko na co?
Pati zdrówka. Dronka Ty szalona dużo narobilas tych krokietow, napracowas się mega.
Unię lasagne zaraz idę jeść.. A wcześniej śledzikKrokodylica lubi tę wiadomość
Maniek
-
Hej laski. Choroba mnie dobija. Kaszel katar i ból gardla w sumie cały komplet. Do tego doszło mi kłucie podbrzusza nad prawą pachwina... Wmawiam sobie że to spowodowane kaszlem bo wszystkie mięśnie mam od kaszlu tak obolale że chodzic nie umiem... Mialyscie takie bóle w okolicach macicy?
-
nick nieaktualnyAri te bole sa podobno normalne i swiadcza o tym, ze macica sie rozciaga i dzidzia urzadza sobie mieszkanko. Och niedobrze, ze ciagle jakies chorobska fruwaja i co chwila ktoras z mam jest chora
Edit.
Zdrowka!Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2015, 17:58
Arienna lubi tę wiadomość
-
Maniek ja tam nie wiem na co czekają, jakieś tam swoje powody mają.
Arienna współczuję, teraz taki okres że wszyscy chorują, a my nic nie możemy brać na choróbska, kuruj się kochana.
Nażarłam się grzybów, póki mogę, mam nadzieję, że się od nich nie porzygam. :]