Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Moja wspollokatorka tak chrapie, ze ciezko zlapac chwile na drzemke
Tak ta w oczekiwaniu na dziecko dla mnie troche straszaca, trzeba podchodzic z dystansem, zreszta i tak juz nic nie pamietam.
moja po zjedzeniu placzliwa, czy to oznacza, ze powinnam ja na chwile spionizowac? Dac na bok i klepac? Dzis ja pierwszy raz ojciec wzial na pion na chwile i wygladala na happy..LaRa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKochanie poprzytulac się malutka chce....moja nie płakała jak ja tatuś na klatce brał... Co do pionu to zaczekaj z tym jeszcze...nie ma co się dla niej odbijać, bo malutko je... Lepiej na boczku połóż....z reszta takie maleństwo powinno na boczku spać....
Moja dużo płakała w tamtym okresie, to stres.... -
nick nieaktualnyDziewczyny jak bedziecie miały trochę czasu to mam prośbę, dzielny się swoimi doswiadczeniami, co nam pomaga na bóle brzuszkach, co dla kąpieli, co do spania i lulania i ogólnie... Ile dzieci tyle różnych sposobów...
I tak:
- do kapieli u nas seria mediderm, woda 38C, i duzu wody w wanience... spiewam malej jak ja wycieram i zajmuje glupotami heheh;
- na brzuszek pomoglo Bobotic forte, ani Sab Simplex, ani espumisan... do tego cieply termofor i masaz lub rowerek nozkami
- na placz ogolny to wyglupianie sie, spiewy fasolek itp
- coziennie kapiemy miedzy 19 a 20sta, potem sa wlaczone kolysanki, przygaszone swiato, jest jedzonko i ok. 21 mala juz spi
- z pampersow to u nas sprawdzily sie Dady, z rossmana oraz z belli Happy - ale te tylko na dzien, w nocy jak nie zmieniamy juz pampersow to one przemakaja..
- na problemy jelitowe to jeszcze probiotyk; Trilac plus - on jest dla alergikow bo w skladzie nie ma pochodnych mleka, pije je mama i dziecko....
- z doswiadczenia wit. D+K ta w twist off powoduje bole brzuszka bo jest na bazie oleju, ktorego dzieci nie toleruja, lepiej poprosic pediatre o recepte na wit. D
jak przyjdzie mi cos jeszcze do glowy to bede pisac....
sorki ze bez polskich znakow, ale moja klawiatura do tabletu nie ma opcji na polskie znaki....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia 2015, 14:11
zgredka, PsotkaKotka, beszka, MANIEK lubią tę wiadomość
-
Yasmin ja zrezygnowalam juz z walki o laktacje ale wczoraj bolaly mnie cyce wiec je rozmasowalam i podpielam laktator, nie poleciala ani kropelka.
W nocy za to zamoczylo mi koszule, wiec odzyskalam nadzieje ze cos tam jescze jest. Teraz siedze z laktatorem i probuje cos zdzialac bo moj maz jest chory, mnie tez powoli rozklada i zalezy mi zeby dac malej jakiekolwiek przeciwciala, nawet jak uciagne pół kieliszka to chociaż tyle jej podam. Jak możesz to napisz mi na PW coś więcej na ten temat, myślisz że po takim czasie od porodu jeszcze coś mogę zdziałać?
-
Kotka po porodzie mam hemoroidy do tej pory, na poczatku nie moglam usiasc na dupie, bolaly bardziej niz krocze. Czopki dały rade, juz mi malo zostalo do wchloniecia.
Co do karmienia - jak karmilam mala mm i ja usypialam, to po karmieniu podpinalam sie do dojarki, czyli z taka czestotliwoscia jak karmienia. Ten system 753 na poczatku dawal efekty ale potem przestal. Pije duzo bawarki, ponoc super na laktacje. Ja sie obawiam ze to moze byc dziedziczne? Moja mama nie miala pokarmu przy obydwu ciazach. Probowalam pic ta herbate laktacyjna ale szczerze - dla mnie nie do przelkniecia.
Teraz wlasnie po tym masowaniu (od gory w kierunku sutka) mi polecialo, więc spróbuję tak masować. Pewnie jeszcze ciepłe okłady? I wygazowane karmi ponoć? Spróbuję. Ja zlałam ten temat bo nawet położna mi powiedziała żebym sobie odpuściła, bo te ilości co ja ściągam to jest całe nic, ale jak mąż sie rozchorował to postanowiłam spróbować jeszcze żeby małej dać jakąś odporność.
I szczerze to wkurza mnie troche to ze wszyscy maja problem z moim karmieniem cyckiem.Ja nie mam problemu, moj maz nie ma problemu a wszyscy dookola maja.
Ja nie wiem, co ja jakas gorsza jestem bo piersia nie karmie? Nie ja pierwsza i nie ostatnia.
A naokoło same zlote rady i politowanie.
Masakra. Jedynie moi rodzice sa w tym wzgledzie normalni. A wg tesciowej to dziecko glodze bo jej cycka nie daje.
-
Jestem za
. Dobre rady zawsze sa dobre
. Ide sie kimnac bo zaraz padne. Moj poszedl na wycieczke w skalki ze znajomymi. Ja bym juz rady nei dala. Tak do 30tc bylo spoko, potem troche trudniej ale nadal dawalam rade, ale na 2 tyg przed porodem to juz nie bede zgrywac twardziela.
Zrobilam sobie bolognese ale zjem po spaniu bo zasne przy jedzeniu.
Niecierpie mojej kuchni. Wymiana powietrza w niej jest kompletnie beznadziejna. Jak smaze cebule to potem cale moje ubranie lacznie z bielizna i wlosami smierdzi. Nie pomaga nawiew, otwarte okno a nawet i pokrywka na patelni. Wszystko capi. Czuje sie okropnie z tym. Chyba zaprzestane uzywania cebuli poprostu bo to jest bardzo frustrujace. Mam przed oczami taki obrazek przez to ze wraca maz z pracy a tu zona w dresach, z pobrudzony mlekiem bluzka i smierdzaca cebula
-
Dziewczyny z tego co piszecie Wasi mężowie pomagają przy dzieciach, mój zakochany w córce, pomaga owszem, mleko miesza, kapiel szykuje, ale dziecka na ręce nie weźmie, boi się że "połamie" bo to takie małe i delikatne. Jak wyzdrowieje to mu ją wcisnę siłą w beciku, musi się przełamać chłop.
-
Zgredko dopisałam:
Kiedy wychodzicie do domku?
SĄ Z NAMI:
1. Malenq - 06.04.2014 - 08.01.2015 - Córka - Konstancja - 08.01.2015 - 3480g, 53cm - 39t4d - sn
2. Justta - 30.04.2014 - 05.02.2015 - Syn - Leoś - 21.01.2015 - 2400g, 46cm - 38t0d - cc
3. Helenkq - 30.04.2014 - 28.01.2014 - Syn - Michałek - 29.01.2015 - 3600g, 56cm - 39t1d - cc
4. Yasmin - 24.05.2014 - 2.03.2015 - Córka - Kinga - 08.02.2015 - 2140g - 46cm - 37t1d - cc
5. Nenaaa - 5.05.2014 - 9.02.2015 - Syn - Diego - 11.02.2015 - 3820g - ? - 40t2d - sn
6. Konwalianka - 05.06.2014 - 06.03.2015 - Syn - Patryk - 14.02.2015 - 2600g - 52cm - 36t5d - sn
7. Lili83 - 25.06.2014 - 1.04.2014 - Syn - Leo - 15.02.2015 - 1780g - 44cm - 33t0d - cc
8. Tamka - 18.06.2014 - 18.03.2015 - Syn - Kajetan - 18.03.2015 - 3580g - 55cm - ? - cc
9. Ewik - 23.06.2014 - 28.03.2015 - Syn - Mikołaj - 18.03.2015 - 3820g - 57cm - 38t0d - cc
10. Smoczyca - 24.06.2014 - 31.03.2015 - Córka - Zosia - 19.03.2015 - 3710g - 58cm - ? - sn
11. CzaryMary - 26.06.2014 - 2.04 2015 - Syn - Iwo - 20.03.2015 - 2870g - 54cm - 38t1d - cc
12. Krokodylica - 20.06.2014 - 27.03.2015 - Córka - Zuzia - 31.03.2015 - 3720g - 57cm - 40t0d - sn
13. Beszka - 25.06.2014 - 31.03/01.04 - Córka - Hania - 01.04.2015 - 3680g - 52cm - ? - sn
14. Zgredka - 14.07.2014 - 3.05.2015 - Córka - Łucja - 09.04.2015 - 2510g - 52cm - 36t4d - sn
CZEKAMY:
LaRa - 18.07.2014 - 24.04.2015 - Córka - Nina?
PsotkaKotka - 22.07.2014 - 24.04.2014 - Syn - Antek ?
Nieukowa - 6.09.2014 -13.06.2015 - Syn - Radosław
Biedoneczka83 - 27.10.2014 - 02.07.2015 - Córka - Liliana
Cati - 1.10.2014 - 08.07.2015 - Syn - Kubuś
Freja - 1.10.2014 - 08.07.2015(wg OM) i 06.07.2015(wg USG) - Syn - ?
MANIEK - 20.10.2014 - 27.07.2015 - ? - Emilia/Leon
Pati Belgia - 9.11.2014 - 14.08.2015 - Córka - Roksana
Misi@ - 29.11.2014 - 05.09.2015 - Syn - ?
Arienna - 19.12.2014 - 25.09.2015 - ? - Zuzia/Wojtuś
Blondik - 08.01.2015 - 19.10.2015 - ? - ?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia 2015, 23:41
-
U mnie cieplutko, grill rozpalilam, zaraz sie zabieram za sadzenie cebulek, bo do tej pory miałam inne zajęcia
nawet moja jednoręka mama daje radę
Mała sie kręci, ze czasami muszę przystanąć i ja pogłaskać to wtedy daje mi coś zrobicjuz bym chciała miec ja przy sobie, tu, obok, w wózku
Ehhhh juz niedługo..... 9........Pati Belgia, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKroko to spróbuj i zrób jak możesz pampkin power, to jest przez godzinę na laktatorze raz jedna piers 10nin raz druga 10min nawet nas pusto..i tak przez chociaz 3dni, zobaczysz czy się uda i cy cos rozkrecisz....
Moja mala była 10dni na mm i gdybym wtedy straciła pokarm to nawet nie probowalabym rozkręci laktacji i byłoby mm i tyle w temacie...
Mój małż robi wszystkich od poczatku .... Nie miał wyboru i tyle....
kroko i owsianke lub mleko owsiane bardzo dobrze wplywa na laktacjeWiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia 2015, 16:40
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
Siema ciężarówy
Matka-psychopatka podsyła 3 zdjątka:
Ostatnie jest z targu rybnego, w końcu kupiliśmy żywe jeszcze krewetki. Obecnie jesteśmy po obiadku, który z nich sporządziliśmyPrzepyszne!
Kupiłam jeszcze ser wędzony, który zamrożę jutro po powrocie do domu i zjem dopiero po ciąży... Kupiliśmy i usmażyliśmy też z takim wędzonym serkiem dzikie szparagi- poezja w gębieJa chcę zamieszkać na starość na Bałkanach!
Jak odpoczniemy po jedzeniu to na chwilę jeszcze wypad na zachód słońca na wybrzeżu na Istrii a potem pakowanie i jutro skoro świt do Polski
Wróciła wiosna, jest 25 stopni
W Polsce pewnie też sądząc po waszych wpisach.
Pozdrawiam!
Malenq, LaRa, PsotkaKotka, Pati Belgia, Blondik, MANIEK lubią tę wiadomość
-
Nie wiem kiedy wyjdzoemu, liczylam na jutro, ale dzis sb wiec jej nie zbadali, a jutro niedziela!! To kto ma ja zbadac?
mala sie tak do mnie dossala teraz, ze nie odpuszcza, a ja chce.do ubikacji
Moj jak przylazi to przebiera i nosi, to ja sie bardziej boje niz on -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny a jak to jest po porodzie z karmieniem? Kuzwa czytam te ksiazki i nic mi w glowie nie zostaje
.
Wiem ze od razu po porodzie przykladaja malenstwo do cycka a potem kiedy? Jak sie sam obudzi i bedzie chcial? Do obu czy do jednego? Na ile czasu?
Nie ogarniam tematu. -
nick nieaktualnyPotem to ci położne przyniosą i powiedzą, średnio co 3h podaje się cyca, a jak maleństwo mocno potrzebuje to "wisi" na cycu po prostu... Z jednej karmisz, maleństwo na poczatku potrzebuje 5ml, po 3dniach ok 20ml i tak sukcesywnie wzrasta zapotrzebowanie.....
Dzień dobry
Miłej i słonecznej niedzieli....Krokodylica lubi tę wiadomość
-
U mnie dali od razu ale mala jadla sobie reke a ja sie balam jej odgiac potem mi ja zabrali, bo ja zostalam na porodowce i na pewno wtedy dali jej i to duzo, bo pozniej mi sie zrzygolila. Potem kazali co 3 H budzic w dzien w nocy moze miec przerwe do 6h (tak wczoraj polozna).
Mojej sie ulewa w jakas godz po zarciu, wiec chyba cos tam ciagnie
Ałaaaa: jednak mam hemoroidy, co polecacie? Nie pojde ze strachi do ubikacji, bylam probowalam a teraz boli mnie dupsko o nie nie, poczekam az samo wyleciWiadomość wyedytowana przez autora: 12 kwietnia 2015, 08:31
-
Witam sie kochane mamusie I brzuchatki
Sloneczko pieknie swieci, ja pije kawke inke a moj kot mnie zaczpia, zebym go glaskalarosolek juz nastawiony I na wolniutkim ogniu sie gotuje, pranie sie juz drugie robi a pierwsze w suszarce sie suszy
Marcek juz po sniadaniu wlasnie sie ubiera a Sebastian I maz jeszcze spia
kosciolek sobie dzis odpuszcze ale porobie troche w ogrodku
po wczorajszym grilu jestem tam objedzona, ze dzis sie troche bede oszczedzala
Milego dnia gangstereczki -
Czesc dziewczynki
Wczoraj padłam jak dzidziuśusnelam z odzywka na wlosach, i nadal z nia chodze.
Mama z R pojechali do koscioła, a ja juz nie daje rady ;/
Zgredzia, jak tam? dajesz rade?
u mnie jeszcze 8 dniz jednej strony dlugo mi kaza czekac z drugiej strony wiem ze szybko zleci
a pozniej to juz zycie........
Pati Belgia, Yasmin lubią tę wiadomość