Gang 18+ :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Robcie te masaze, a polozna i tak Was natnie, bo bedzie wolala to niz ewentualne pekniecie

Kobity po sn: jak dlugo nosilyscie podpaski i kiedy zaczelyscie z rana normalnie funkcjonowac, w sensie, kiedy np moglyscie zaczac biegac?
Ta lekarka chyba miala racje jednak, bo moja bez cyckania nie zasnie najpierw sie naje, a potem cyckanie dla samego cyckania, znajome mowily, ze smok musi byc, ze jedna palcem trzymala, bo synek wypluwal i nie przeszkodzilo to w karmieniu piersia....
Myslicie, ze Kotka jutro wyjdzie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2015, 19:36
-
A gdzie było info od kotki???? Bo mi umknęło

Zgredzia ja jeszcze noszę podpaski niby dużo mniej krwawie ale jednak jeszcze. Co do biegania to nie wiem bo nie lubię
ale ćwiczę trochę od około 3 tyg.
Z moja ja juz nie wiem w pt wczoraj i dziś od rana krzyki a od około południa śpi jak susel z przerwami na jedzenie ale szybko zasnęła. Nie wiec czy to możliwe ze tak szybko jej minęło... -
A ja bylam na basenie a teraz sacze piwko 0% i zajadam chipsy nad ksiazka

Zgredka ty prawnik jestes: ja mam gotowe na pismie oswiadczenie ze nie wyrazam zgody na ciecie no i maz jest poinstruowany ze.ma pilnowac mojej borzeny przed nozycami. Nie natna mnie, nie ma uja!
A jak natna to zatrudnie cie do pisania pozwow
Dziewczyny masujta masujta, zaszkodzic nie zaszkodzi! -
nick nieaktualny
-
Dzień dobry

Nie wiem czy już o tym wspominałam ale nie chce mi się jechać do pracy
Na 17:40 mam pierwszą wizytę u ginki. Trzymajcie kciuki, żeby było wszystko ok z groszkiem 
Pati ale fajnie masz
Zobaczysz dzidzię dokładniej
Pati Belgia, Malenq, LaRa, Nieukowa, Lili83, Biedroneczka83, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
Hejo,
Lara: napisz jak tam wizyta.
U mnie właśnie karmienie.
Ja dziabnelam mleko z masa dodatków, zaraz będę pić inke..
Nie mam w ogóle pomysłów na obiad ;( postanowiła, ze wzbogacenia swoje menu domowe, naucze się czegoś nowego.. -
hej dziewczynki, zaczynam się zastanawiać czy nie zacząć się martwić. Byłam na weekend u rodziców i weszłam na wagę ( w domu takich dołujących przyrządów nie posiadam
) a tu dwa kilo w dół.... hm.... i babcia mówiła ze zeszczuplałam... prócz brzucha oczywiście bo rośnie... nie wiem co mam myśleć , boję się że mnie położna zrypie, ale ja jem jak smok, przecież nie będę się obżerać na siłę bo mi potem niedobrze jest jak się przejem ....
no cóż....
moje spodnie nie doszły jeszcze
jestem nie pocieszona hehe i jeszcze skasowałam sobie w kompie ciasteczka iiiiiiiiiiiiii
straciłam loginy do youtube i nieoficjalnego gmaila bo sobie nie zapisałam
normalnie ciamajda ze mnie jak nie wiem co
dobrze ze oficjalnego pamiętałam - ech za dużo tego mam do pamiętania 
-
ja właśnie zamawiam sobie spódnicę i leginsy ciążowe, te normalne legginsy, które mam mają twardą gumę i mi się wpija w brzuch...kupie takie z panelem i bez.
ja przytyłam 1 kg i jestem dumna jak paw
Misi@, odezwij się !Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2015, 09:19
MANIEK lubi tę wiadomość
-
Arienka: nie przejmuje się, skoro brzuch i dziecko rośnie to jest ok

Ja tam utylam 15 kg i nie byłam zadowolona, gdyby mała wyszła w terminie czyli za tydzień to bym spuchla gdzie do 18..
Nieukowa lubi tę wiadomość
-
Ari, ja tez miałam w pewnym momencie spadek wagi ok 1-2 kg, pózniej nadrobilam

Dzis sie zwazylam i mam - 8 kg od porodu a w planach zrzucenie ok 20 kg
Po wizycie położnej wrażenia jak najbardziej ok
w środę ściąganie szwów i ważenie Ani
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH















[/url]




