Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny!
Hah, widzę, że temat porodów coraz częściej tu będzie poruszany
Ja od 10 listopada będę świąteczne porządki robić, choć jak Tinusia napisała jakoś mentalnie również zatrzymałam się na II trymestrze. Nie dochodzi to do mnie, że lada chwila będę miała moje dziecko na rękach...no za chiny ludowe nie chce to do mnie dotrzeć
Tinusia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNadulka wrote:Madzia, ja też mam tak codziennie po kilkanaście razy i bóle @ pojawiają się wieczorem,
szyjka 3,9 cm Dr powiedział, że wszystko jest ok i mam brać magnez 3x dziennie. To samo powiedzieli mi w szpitalu po ktg, że nie mam się czym martwić taka moja uroda
Każda z nas jest inna i u każdej będzie oznaczać co innego.. Musimy zaufać lekarzom
No właśnie, też mam szyjkę 3,9 cm i już mi jest głupio jeździć na to IP, bo zawsze jest to samo Mi się wydaje, że ja sobie sama ten ból sprowadzam, bo dziś wstałam i nie bolał mnie, a jak tylko zaczęłam o nim myśleć i martwić się to od razu się pojawił. Stwierdziłam, że nie będę panikować i nigdzie nie pojadę, jak się czymś zajmę to przejdzie
Właśnie szukałam jakiegoś obrazka, którego będę chciała namalować w pokoju małego i już wybrałam Kubusia Puchatka z balonami, ale nie chcę go malować żadnymi kolorami, tylko samą białą farbą, tak, żeby były same kontury. Taki delikatny, żeby był ten obrazek
Nadulka lubi tę wiadomość
-
Evka wrote:Cześć dziewczyny!
Hah, widzę, że temat porodów coraz częściej tu będzie poruszany
Ja od 10 listopada będę świąteczne porządki robić, choć jak Tinusia napisała jakoś mentalnie również zatrzymałam się na II trymestrze. Nie dochodzi to do mnie, że lada chwila będę miała moje dziecko na rękach...no za chiny ludowe nie chce to do mnie dotrzeć
Ojj do mnie też nie, i to w dodatku nie na chwilę, nie żeby SE poogladac tylko na całe życie !!!
aczkolwiek jakos jak wczoraj zobaczylam ta buzke na USG... To cały czas o tym myślę że to już tak niedługo
Nasze Słoneczko
-
nick nieaktualnyMadzisek wrote:wolę być przygotowana, a pozatym w pracy jestem tylko do środy, potem zwolnienie, i korzystam z drukarki do w domu nie mam
Dziewczyny, które maja ubezpieczenie na życie, takie które jest rozszerzone o pobyty w szpitalu, urodzenie dziecka itp. czy słyszałyście o tym, że w większości takich ubezpieczeń jest zawarta operacja, za która odstaje się dodatkowo kasę? i np. w wielu ubezpieczalniach zalicza się do tego cesarkę? mi wczoraj powiedziała o ty koleżanka, że jej znajoma z pracy dostała 1200-za urodzenie dziecka, 3000-za cesarkę bo to operacja, i 60-za każdy dzień pobytu w szpitalu. Wiem, że pobytu w szpitalu nie wypłacają jeżeli jest poród fizjologiczny (siłami natury) ale cesarka to prawdopodobnie całkiem inna sprawa. Aż z ciekawości na dniach zadzwonię do mojej agentki ubezpieczeniowej bo się zdziwiłam mocno. Jeżeli to prawda to z tego co sprawdzałam u mnie coś takiego liczyło by się pod opcję "zdrowe życie" i tam są wliczone operacje i ubezpieczenie na 5000.... niezła kasa więc warto posprawdzać.
Dobrze wiedzieć ja za urodzenie dziecka dostanę 1350zł i mąż tyle samo tylko nie mogę urodzić przed 1 grudnia, bo nie dostanę nic 
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 12:38
03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
II transfer - 15.05.2025 - ❤️ 31/01/2026 🍀❤️
Został 1 ❄️
-
Ale pospałam ! Dopiero mnie telefon obudził. Mam zgagę, więc mleczko w ruch, soku pomarańczowego jak widać nie mogę. Dziewczyny, jesteście najlepsze. Szkoda, że nie będziemy miały okazji sie spotkać, chociaż jakby któraś z Was była na urlopie w moich stronach, to zapraszamy. Co do porodu, tak czytam, że się koleżanki już niektóre rozpakowały i jestem przerażona, bo jeszcze nic nie mam poprane itd... Będę musiała się za to ostro zabrać po powrocie z Polski. Mam nadzieję, że podróż mi nie zaszkodzi ani małej... Trochę się boję jechać, ale mąż jest świadkiem na weselu...
-
Hej witam sie,kurde nie mam kiedy posiedziec na kompie;/ a myslalam,ze jak pojde na swoje to bede miala wiecej czasu:p
Wogole to od wt troszke w nerwach zylam bo na IP musialam jechac ale spoko,ze mna ok;) moj Tato dostal jakiegos wylewu do oka;/ okazalo sie,ze baaardzo wysokie cisnienie w oku,zacma jakas tam i inne pierdoly,na szczescie jak przyjeli Go we wtorek ze strasznym okiem to dzis juz Go odebralam i juz wszystko ok:) opuchlizny brak,bialko biale nie czerwone i kontrol ma za tydz,ma teraz sie badac z oczami non stop,bo doktorka juz Go postraszyla,ze do 60-tki slepy by byl.. a malo mu brakuje.
Pola wszystkiego Najlepszego;**** nie czytalam postow bo nie chce mi sie juz cofac,przelecial tylko tak pobieznie i urodzinowe zyczenia musialy mi sie rzucic w oczy;)
Co do rozpakowanych listopadowek:o szok:p ale ja tez mam nadzieje,ze polowa listopada i bedzie finisz:pp u mnie ciaza donoszona to od 11.11 takze tez juz podziekuje czekac do..uwaga nowej daty z USG 6.12:p wale ja to,tez po 11tym bede sprzatac i biegac po klatce gora dol:D jak dam rade hehee bo juz dzis to myslalam,ze nogi mi odpadna jak polazilam:D
I co jeszcze wczoraj z Malzem pojezdzilismy po szmatach:D i kurde taka wielka reklamowe kupilam rzeczy,wrecz bym powiedziala wor:D i wydalismy cale 46zl jeszcze dla Laury swojej z 5 rzeczy kupilam normalnie jak nowiutenkie:D
-
nick nieaktualnyInso87 to trochę miałaś przygód, nie ma co. Teraz i o tatę musisz dbać.
Też się cieszę jak za niewiele kupię wiele Ostatnio udało się zakupić dla małego bluzkę z metką na jesień. Nie spodziewałam się że zapłacę za nią 7 zeta.
Cześć Moniusia89
iNso87 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
hejMoniusia89 wrote:Hej dziewczyny ja tutaj po raz pierwszy
Zaglądam bo ciekawa jestem jak inne się przygotowują do porodu w grudniu zarówno psychicznie jak i fizycznie. Ja zaczynam się powoli stresować choć wydaję mi się że jeszcze mam trochę czasu do porodu.
A Wy już szykujecie się w jakiś sposób do porodu?? witamy : az sie boje ile jeszcze do grudnia nas przybedzie.
7w3d 💔 -
jeszcze trochę i będzie średnio 5 porodów na dobe przypadać hahaha chyba nie damy rady tego ogarnąć na bieżąco będzie się działo!!
a odpowiadając na pytanie, ja jakoś szczególnie się nie szykuje jeszcze, nie wiem nawet czy sn czy cc będzie, bo ostatnio dzidzia była głową do góry także zobaczymy czy się obróci.
czy ktoś oprócz mnie jeszcze nie zna płci swojego dziecka? czy zostałam już sama na polu walki z tą niewiadomą?
Mama-julka, alicja_ lubią tę wiadomość
7w3d 💔 -
nick nieaktualny
-
Kobitki, u mnie donoszona będzie 16.11 smieję się, bo Pawełek ma urodzinki 26.11 i może się trafią tego samego dnia Moja siostra ma faceta, który z poprzedniego związku ma bliźnięta urodzone 29.04, a Ona urodziła ich wspólne dziecko też 29.04 tylko 10 lat później bajer nie? post spóźniony, bo zaczęłam go pisać i zadzwoniła babcia do mnie. GODZINĘ KLEPAŁYŚMY
