Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
Suerte - ja się dowiedziałam na SR, a wcześniej też od znajomych słyszałam, że w PL też wypisują dzieci z żółtaczką do domu. Lekarz neonatolog na SR powiedziała, że żółtaczka po porodzie jest stanem fizjologicznym i sama przejdzie ( oczywiście wytłumaczyła skąd się to bierze), i że zatrzymują i naświetlają dzieci tylko z ostrą, szybko postępującą
żółtaczką. No i ponoć częściej są to chłopcy niż dziewczynki.
Asiowa - moja mama wygotowała, gryzaki po moim siostrzeńcu normalnie w garnku - nic się z nimi nie stało, jedynie żyrafka sophie przestała piszczeć
Ja po przeczytaniu paru artykułów myślę o kupieniu dla małej:
- Linomag A+E do pupy
- Bepanthen - w razie większych zaczerwienień
- Octenisept i gaziki Leko do pępka
- chusteczki nawilżane Velvet pure ( dobre opinie sroki)
Nie kupuję narazie żadnych rzeczy do mycia i kąpieli , bo mam mnóstwo próbek ze szkoły rodzenia i innych dzieciowych spotkań ( Oilan, Oilatan, Emolium, Mustela, Ziaja) więc będę sprawdzać co nam pasuje.
A jaki krem do buzi kupujecie? -
nick nieaktualny
-
alicja_ wrote:-krem na odparzenia Sudocrem
-krem ochronny na każdą pogodę Nivea
-szampon
-mleczko do ciała od 1 dnia życia
-chusteczki do pupy
-maść linomag
-patyczki do uszu - kupować czy nie? Ponoć są niebezpieczne.
-puder nivea
-żel do ciała
-płyn do kąpieli
-kubek do mycia głowy i rondo kąpielowe
Dzieki za wyczerpująca odpowiedźalicja_ lubi tę wiadomość
-
Acikk wrote:Jezu co za masakra weszlam za szybko po schodach i od 10 min nie umiem zlapac oddechu
co za porażka jak tu przetrwac te 2 m-ce jak człowiek taki niepełnosprawny
Jezdzicie autami jeszcze? W sensie czy prowadzicie
Ja cały czas, w sumie brzuch mi jeszcze w niczym nie przeszkadza, nawet buty wiązane na stojąco zakładamNa stanik poczekam do końca ciąży zobaczę jak/czy mi się powiększy biust.
-
Pchelkaa wrote:I tez nie wiem co ze stanikiem. Teraz mam rozm 75c, kupowac taki czy wiekszy? Wydaje mi sie ze jak bedzie pokarm to beda wieksze, ale jak kupie za duzy?
Moja też dzisiaj bardziej leniwa, rano cos dała popalić, a teraz cisza. Co do staników kupiłam sobie w markecie dwa zwykłe bawełnianie jakiejś tam firmy. Bez żadnych usztywnień itd.. Rozmiar DMimo, że są do karmienia już w nich śmigam, bo wszystkie inne mnie gniota, uciskają... A te są super. Musze dokupić kilka
-
Acikk wrote:Jezu co za masakra weszlam za szybko po schodach i od 10 min nie umiem zlapac oddechu
co za porażka jak tu przetrwac te 2 m-ce jak człowiek taki niepełnosprawny
Jezdzicie autami jeszcze? W sensie czy prowadzicie
Ja tydzień temu swoje sprzedałam, bo zbyt sportowe i buczące było jak na matke z małym dzidziusiemAle jeszcze prowadzę mimo, że brzuchol wielki
-
nick nieaktualnyalicja_ wrote:Dziewczyny czy do szpitala trzeba brać ręcznik do kąpieli dla dziecka?
W listach na belly 'torba do szpitala' jest taki podpunkt, ale ja nie sądze, że trzeba mieć swój...
Moniek, może Ty wiesz jak to w Rudzie?
Alicja ja jak urodziłam małą to pierwsze co położne wołały na mnie kocyk i ręcznik do kąpieli. Tak więc u nas położne wymagały własnych ręczników. Teraz będę rodziła w innym szpitalu ale ręcznik też biorę.
A czy któraś z Was już wie, że będzie miała CC? Bo ja mam mieć i zastanawiam się co będzie jak akcja porodowa zacznie się przed terminem CC.alicja_ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymandarynkaa wrote:Alicja ja jak urodziłam małą to pierwsze co położne wołały na mnie kocyk i ręcznik do kąpieli. Tak więc u nas położne wymagały własnych ręczników. Teraz będę rodziła w innym szpitalu ale ręcznik też biorę.
A czy któraś z Was już wie, że będzie miała CC? Bo ja mam mieć i zastanawiam się co będzie jak akcja porodowa zacznie się przed terminem CC.
Dzięki za informację - w takim razie muszę przygotować też ręczniczek na wszelki wypadek
A na kiedy masz termin CC, a kiedy wychodzi Ci termin z OM? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyZ tego co się orientuje, u mnie w szpitalu termin cc ustalają na 39 tydzień. Ja do szpitala nie muszę brać ręcznika, ani swoich ubranek, chyba że dziecko będzie miało alergie dopiero wtedy pozwalają używać swoich rzeczy.
Ja nadal jeżdżę samochodemZłapałam się na tym, że czasem zapominam, że mam brzuszek.
Wogóle to co mi przeszkadza to tylko ganianie siku co pięć minut, zrobię przed wyjściem, ledwo zjadę windą, a już mi się chce znowumoże przez ten sok żurawinowy
Wyprałam ubranka w loveli, wlałam tyle ile trzeba, ale nie używałam płynu do płukania i mam wrażenie że nie pachną. Lecę po Synka do przedszkola to kupię jeszcze płyn i wypiorę jeszcze raz -
nick nieaktualny
-
alicja_ wrote:A smarowałaś wcześniej pośladki i piersi czy poprostu je omijałaś i dlatego te rozstępy?
Starałam się je smarować chociaż raz dziennie, ale nie zawsze mi to wychodziło. Zaczęły się pojawiać dość szybko, bo w 4-5 miesiącu, potem już były nie do opanowania, bo doszło przybieranie na wadze. Tłumaczę to sobie tym, że przez całe życie miałam jedną wagę, nigdy nie tyłam ani drastycznie nie chudłam i chyba moja skóra jest niedostosowana -
nick nieaktualnyJa też jeżdżę nadal autem. W poprzedniej ciąży jeździłam do samego porodu, ale teraz to chyba mi nie wyjdzie, bo brzuch jest dużo większy i pewnie w 9 miesiącu nie zmieszczę się za kierownicą
Mnie też biust za bardzo nie urósł, ale piersi są jakieś bardziej wrażliwe i większość biustonoszy jest po prostu niewygodna, a w sportowym za bardzo się grzeję.
Jak wychodzomy z młodym na zakupy to przy 16C, ganiam na krótkim rękawku, a i tak się pocę ufff. A w poprzedniej ciąży marzłam. -
nick nieaktualnyCześć Dziewczyny! Melduję się po powrocie ze szpitala. Dziś wyszliśmy, niestety nie miałam dostępu do internetu. Zostałam przyjęta z podejrzeniem zapalenia pęcherza i zagrażający poród przedwczesny. Zapalenie nie potwierdziło się, ale w krwi wyszły infekcje (prawdopodobnie przez to przeziębienie) i dostawałam dożylnie antybiotyk, luteinę, kilka innych leków oraz sterydy na rozwój płucek. Maleństwo zmieniło pozycję i leży poprzecznie miednicowo, waży ok. 850g. Czujemy się dobrze na dzień dzisiejszy, z wyjątkiem wielkiego zmęczenia... Postaram się nadrobić, choć pewnie będzie kiepsko;)
genoweffa, balbo, Piegus, Nadulka, rewelka, lilianna, MeGi2986, alicja_, pati_zuzia, justyna14, Pchelkaa, Ola_45, Karola1990, Mama-julka, dorciamw, Klara87, Chichibi, kwiatakacji, Kate4, Pola_27, Madzia890722, Marta0912, Matleena, moniek90 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
alicja_ wrote:Dziewczyny czy do szpitala trzeba brać ręcznik do kąpieli dla dziecka?
W listach na belly 'torba do szpitala' jest taki podpunkt, ale ja nie sądze, że trzeba mieć swój...
Moniek, może Ty wiesz jak to w Rudzie?
Pani Grażyna mówiła, że dla dziecka tylko krem do pupy, pieluchy i chusteczki nawilżane. Dziecko będzie kąpane przez pielęgniarki a one chyba mają ręczniki nie?Wydaje mi się, że podobnie jak z ubrankami, ręcznik mógłby potem z powrotem nie wrócić
alicja_ lubi tę wiadomość
-
Co do pielęgnacji maluszka i produktów, które trzeba kupić to zastanawiam się jeszcze nad kolkami. Znajome, których maluchy się z tym męczyły bardzo polecają mi produkt 'Windi', ponoć chwila moment i po krzyku. I teraz się zastanawiam.
Wiadomo nie wszystkie dzieci mają kolki, ale chyba jakby mi się synek zaczął prężyć i płakać, to wolałabym coś mieć w domu, żeby mu ulżyć.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2015, 14:18