Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Pchelkaa wrote:Acik jestem przerazons waga mojego dzieciaczka. 2 tyg temu bylismy na usg 4 d i wazyla 1550g a wczoraj juz 2050g. Jesli bedzie przybierala w takim tempie to na poczatku listopada bedzie miala ponad 3000g a przy porodzie ok 4000g. Licze ze ta waga troche zaklamana jest;-) chociaz lekarz mowil zeby malych ubranek nie kupowac. Wiec chyba w rozm 62 sie zaopatrze, bo 56 kilka mam. Jest jeszcze opcja ze dzidzia jest dluga bo maz ma 197 a ja 180:-)
Madzia to nie dobrze, a jestes na l4? W ciagu dnia raczej lezysz czy siedzisz? Mysle ze masaze to nie jest dobry pomysl. Trzymaj sie Kochana:-*
A co do paracetamolu to bierz w najwiekszym bolu, biorac codzinnie mozesz sie na niego uodornic i nie bedzie pomagal. No i ze szkodliwoscia dla dzidzi nie wiem jak jest, noby mozna w ciazy stosowc, ale jak czesto i dlugo to nie mam pojecia.
Spac juz nie moge, wrrrr, mysle o tej wadze. A w dodatku kolor w pokoju malej wyszedl nie taki jak chcialam.
Aha na wizycie dostalam karte aktywnosci dziecka, od dzis mam zaznaczac o ktorej godz byl 10 ruch dziecka w ciagu dnia. I liste wyprawkowa i omawialam plan porodu z polozna.
W pierwszej ciazy tez mnie tak straszyli, (lekarz nawet zalecal cesarke, bo dziecko za duze) przy porodzie sie okazalo, ze owszem synek byl duzy ale nie taki olbrzym jak sugerowali przy usg. Strach ma wielkie oczy
-
Ja zaraz idę ciasto robić na jutrzejszy ostatni dzień w pracy a potem pod prysznic przed wizytą i powiem wam że już czuję się zmęczona jak myślę że muszę się wszędzie ogolić i będzie przy tym gimnastyki co nie miara
Acikk pokaż tego swojego gigantycznego brzucha
alicja_ lubi tę wiadomość
-
Madzisek wrote:Ja zaraz idę ciasto robić na jutrzejszy ostatni dzień w pracy a potem pod prysznic przed wizytą i powiem wam że już czuję się zmęczona jak myślę że muszę się wszędzie ogolić i będzie przy tym gimnastyki co nie miara
Acikk pokaż tego swojego gigantycznego brzucha
Ale tego sprzed ciąży czy obecnego??
MeGi2986 lubi tę wiadomość
-
Madzia890722 wrote:Przez trzy tygodnie leżała, bo mi kazano, ostatnio powiedziałą, że mam więcej chodzić, żeby do porodu mieć siły, więc chodzę więcej... tragedię mam z tym kręgosłupem i nie wiem jak sobie poradzić...
Lekarka mi kiedyś powiedziała, że dla dziecka lepsza jest tabletka niż ból, więc to mnie jeszcze uspokaja w związku z tym paracetamolem, ale coś czuję, że niedługo przestanie już na mnie działać...
Mam wypuklinę w kręgosłupie od kilku lat i pewnie dlatego teraz tak mocno odczuwam ten kręgosłup...
No i witam się po nieprzespanej nocy, jak położyłam się z bólem głowy tak też się z nim budziłam w nocy i wstałam... nie wspominając o tym cholernym kręgosłupie, który spać nie daje i rwących nogach i brzuchu...
Strasznie źle jest, ale uspokajają mnie ruchy małego, przynajmniej wiem, że z nim jest wszystko dobrze....
Oj wiem co czujesz... Ja mam przewlekłe bóle kręgosłupa, czasami tak mnie złapie, że po ścianach chodzę i wyję z bólu. Niestety na ten moment niewiele może nam pomóc. Wcześniej bralam opokan i takie inne niemieckie leki od lekarza, do tego zastrzyki i jakoś po tygodniu zawsze puszczało. W tym roku na całego złapało mnie po wielkanocy... Do tego wracaliśmy do Niemiec, po drodze zatrzymalismy się w szpitalu, ale nie otrzymałam pomocy, bo to był I trymestr ciąży i nic absolutnie nic mi nie dali. Dojechaliśmy do domu i uwierz mi, że dwa tygodnie leżałam w łóżku i wyłam, po prostu wyłam. Mój mąż nosił mnie do toalety, bo ja nawet na czworakach nie byłam w stanie iść, taki ból był. Teraz ciągle czuje bóle, ale już nie takie silne. Pomagaja maści, staram sie ogrzewać bolące miejsce, czasami masaż. Akupunktura pomaga, ale nie na przewlekłe bóle... Odpoczywam dużo, leżę w wygodnej pozycji, mało chodzę. Ze spacerami naprawdę uważam, bo nie dosyc, że nogi puchną, to jeszcze kolana zaczynają mnie boleć. Te 10kg na plusie moje cialo czuje bardzo mocno. Oszczędzaj się. -
nick nieaktualny
-
Sprzed ciąży w sumie nie mam
ale zawsze był taki flakaty
a to my z dziś, wybaczcie tyłek :DD
evvik, revvelka, Ola_45, kwiatakacji, pati_zuzia, genoweffa, MeGi2986, Pola_27, alicja_, Madzisek, Mama-julka, ZieloneOliwki lubią tę wiadomość
-
A ja mam inne pytanie...
Powiedzcie mi drogie, czy pijecie kawe?
ja mam swoje bardzo niskie cisnienie, lekarz doradzil, ze lepiej powinnam sie napic kawy, lub bardzo mala ilosc wina, niz brac tabletki na podwyzszenie cisnienia. Dla mnie to dziwne, skoro tyle sie slyszy o kompletnej abstynencji. Ograniczylam sie do filizanki kawy przy sniadaniu. Macie wiecej informacji na ten temat?
Ja totalnie w lesie z pokoikiem, nawet jeszcze lozeczka nie kupilismy a w pokoju dziecinnym wciaz mamy biuroMaz czesto ma prace z domu a i ja koncze studia, wiec mam kupe pisania przy dyplomie. Malo dziecinnie wyglada ten pokoj;) Ciesze sie, ze mamy wozek w najgorszym wypadku, gdy Sophie sie pospieszy bedzie spac w wozku;)
Jednak gdy czytam jak sie juz szykujecie, to zaczynam sie zastanawiac, ze moze zbyt lajcikowo podchodze do tego pokoiku;p
-
nick nieaktualny
-
nastepne pytanie, temat: TORBA DO SZPITALA.
macie jakies gotowe listy? musze zrobic zakupy, jednak co wchodze do sklepu to glupieje, nie pamietam juz jak to bylo przy pierwszym malenstwiePomogla bardzo lista produktow, ktora znalazlam gdzies w necie. Macie cos juz znalezionego?
-
nick nieaktualny
-
revvelka wrote:Acikk, ładny brzusio
Czy to Ty wklejałas ostatnio czapeczkę na forum? Gdzie udało Ci sie kupić?
Jedna kawkę dziennie tez pije ze względu na niskie ciśnienie. I lubięWczoraj maz sprezentował mi nawet ekspres
podobna czapeczke widzialam w HM -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 12:40
genoweffa lubi tę wiadomość
03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
I transfer - 03.2025 - 5t. 💔
II transfer - 15.05.2025 - ❤️ 31/01/2026 🍀❤️
Został 1 ❄️
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyevvik wrote:A ja mam inne pytanie...
Powiedzcie mi drogie, czy pijecie kawe?
ja mam swoje bardzo niskie cisnienie, lekarz doradzil, ze lepiej powinnam sie napic kawy, lub bardzo mala ilosc wina, niz brac tabletki na podwyzszenie cisnienia. Dla mnie to dziwne, skoro tyle sie slyszy o kompletnej abstynencji. Ograniczylam sie do filizanki kawy przy sniadaniu. Macie wiecej informacji na ten temat?
Ja piję kawę i nic złego się nie dzieje. W pierwszej ciąży odrzucało mnie na kilometr, a teraz zamieniłam tylko czarną na białą i chłepcę z wielką rozkosząTeż mam niskie ciśnienie, zazwyczaj u gin jest 100/70.