Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAcikk wrote:Justyna mam do Ciebie pytanie jako że chyba masz tutaj najmniejsze dziecko:)
Bo przyznam że temat karmienia piersią spredza mi sen z powiek odkąd widziałam jak moja koleżanką walczy że swoją 9 miesięczna córka i nie umie jej przestawić na butelkę bo już jest mała na tyle dużą że dobrze kuma baze i jak nie dostanie cycka tj ryk i histeria. Butelka pluje bo ona nigdy nic jej nie dawała ani herbatki ani nic.
Więc chciałam spytac czy karmilas olka piersią i jak długo i jak wyglądało odstawienie i czy był tylko na cycku czy na przemian z butla czy jak
Oczywiście niech się wypowiedza wszystkie mamusie co już maja dziecibędę wdzięczna
Wyrywam się do odpowiedziPrzeczytasz, chociaż to nie do mnie, ale chyba już wiesz, że muszę dodać swoje pięć groszy
Karmiłam pół roku, ale przez ostatni miesiąc to ja go namawiałam. A się rozleniwił do cycka bo po piątym zaczęłam mu dawać mm bo taki szczypiorek z niego. Od pierwszego m-ca dostawał herbatkę koperkową bo miał kolki to z butelką był obeznany. -
Dobra juz ja zakoncze ten temat bo go zaczelam,nikogo urazic nie chciałam,kazdy ma swoje zdanie i każdy bedzie robil jak uważa
nie ciagne ja juz nic bo nie o to tu chodzilo,zeby sie poklocic,sadzilam po prostu,ze po urodzeniu dziecka polowa z Nas nie bedzie miala ochoty na to by sie pomalować a nie umyc czy uczeac
-
nick nieaktualnyAannkkaa gratuluje udanej wizyty, co za słodziak na zdjęciu
Dziewczyny mam pytanie, czy któraś z Was korzystała badz bedzie kupować nosidełko? Bo my wlaśnie dostaliśmy takie:
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/f852e9c45475.jpg
Nigdy nie planowałam tego zakupu ale może ktoras chetnie by wyrazila swoja opinie??aannkkaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPola_27 wrote:Z pewnością nie do Ciebie. Nerwowa atmosfera sie robi. Moim zdaniem każda z kobiet ma do makijażu indywidualne podejście, co nie znaczy, że te które się nie malują, są brudasami i niechlujami... Chodziło tylko o to, że tekst " idziesz rodzić a nie na imprezę " nie jest odpowiedni.
Są kobiety, które się maluja w każdej sytuacji i są takie, które tego nie robią. Koniec kropka:D
W końcu same baby he he. A widziałaś kiedyś wiecznie zgrany babiniec? Bo ja nie. Wiem o czym mówię bo w liceum w klasie miałam same koleżanki...Tinusia lubi tę wiadomość
-
Acikkk my karmiliśmy się piersią krótko, bo Olek po moim mleku miał straszną kolkę, niestety zazwyczaj chłopcy są bardziej na tym punkcie wrażliwsi. Więc tylko na piersi był 2,5-3 miesięcy, żałuję, że tak krótko, teraz będę próbowała, jeśli znów nas kolka czeka, jakoś to przetrwać. Ale Olek od początku ładnie łapał pierś i ssał i z butelką też nie było problemu, ale on ćwiczył na smoczku bo dostał smoka już w szpitalu. Wiem, że im dziecko starsze tym bardziej domaga się piersi, i ciężko jest np roczniaka odstawić. Siostra cioteczna swojego synka karmiła chyba do 14 miesiąca i w koncu miała dość to musiała na dwa dni go z tatusiem zostawić żeby dało radę. Bo mały jak ją widział to od razu bluzkę jej ściągał i szukał
Więc ja za dużego doświadczenia nie mam w tej kwestii, ale wydaje mi się, że jak się dziecku zaczyna jedzonko wprowadzać po tym 4 miesiącu i ono zasmakuje w innych smakach to później już tak źle bardzo nie jest. Dla mnie najgorszy był pierwszy miesiąc z karmienie, bo ból sutków był straszny, ae później się uodporniłytakże do przetrwania.
7w3d 💔 -
nick nieaktualny
-
MeGi2986 wrote:Aannkkaa gratuluje udanej wizyty, co za słodziak na zdjęciu
Dziewczyny mam pytanie, czy któraś z Was korzystała badz bedzie kupować nosidełko? Bo my wlaśnie dostaliśmy takie:
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/f852e9c45475.jpg
Nigdy nie planowałam tego zakupu ale może ktoras chetnie by wyrazila swoja opinie??my nie mamy i nie korzystaliśmy.
MeGi2986 lubi tę wiadomość
7w3d 💔 -
Wy tu życzenia chłopaczkom z brzuszków składacie, a ja nadal w błogiej/niebłogiej nieświadomości żyję, co też się kryje w brzuszku. Do 16.10 przyjmuję zakłady, czy Olek będzie miał brata czy siostrę
nad nagrodą za trafny strzał się zastanowię
7w3d 💔 -
Mama-julka wrote:Wyrywam się do odpowiedzi
Przeczytasz, chociaż to nie do mnie, ale chyba już wiesz, że muszę dodać swoje pięć groszy
Karmiłam pół roku, ale przez ostatni miesiąc to ja go namawiałam. A się rozleniwił do cycka bo po piątym zaczęłam mu dawać mm bo taki szczypiorek z niego. Od pierwszego m-ca dostawał herbatkę koperkową bo miał kolki to z butelką był obeznany.
Jak nie do Ciebie, do wszystkich mamus!
Dzięki -
nick nieaktualnyAlternatywa dla maluszków zasypiających przy suszarkach, wentylatorach itp
czytałam, na innych tematach że częśc dziewczyn już sie w to zaopatrzyła.
https://m.youtube.com/watch?v=HqZgjA9BD9A[url][/url] -
MeGi2986 wrote:Aannkkaa gratuluje udanej wizyty, co za słodziak na zdjęciu
Dziewczyny mam pytanie, czy któraś z Was korzystała badz bedzie kupować nosidełko? Bo my wlaśnie dostaliśmy takie:
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/f852e9c45475.jpg
Nigdy nie planowałam tego zakupu ale może ktoras chetnie by wyrazila swoja opinie??
Żaden fizjoterapeuta nie poleca korzystania z nosidełka, wymuszają sztywną pozycję kręgosłupa, biodra dziecka tez są ułożone niekomfortowo, a jeszcze nie daj Boże jak rodzice noszą dziecko w takim czymś przodem do świata i gniota mu np. jąderka.
MeGi2986 lubi tę wiadomość
-
Acikk wrote:Bo przyznam że temat karmienia piersią spredza mi sen z powiek odkąd widziałam jak moja koleżanką walczy że swoją 9 miesięczna córka i nie umie jej przestawić na butelkę bo już jest mała na tyle dużą że dobrze kuma baze i jak nie dostanie cycka tj ryk i histeria. Butelka pluje bo ona nigdy nic jej nie dawała ani herbatki ani nic.
Więc chciałam spytac czy karmilas olka piersią i jak długo i jak wyglądało odstawienie i czy był tylko na cycku czy na przemian z butla czy jak
Oczywiście niech się wypowiedza wszystkie mamusie co już maja dziecibędę wdzięczna
-
nick nieaktualnyjustyna14 wrote:być może, ale ja akurat jestem z tych wysoko ciśnieniowych a serca chyba nigdy nie badałam. Cóż Państwowa Służba Zdrowia,ale to jeszcze nic, kiedyś jako nastolatka byłam z mamą u dermatologa, bo miałam problemy ze skórą, głównie na rękach, była tak sucha, że aż robiły się jakieś plamy/zgrubienia i co usłyszałyśmy " że moja skóra jest jak sprana szmata i żebym rzadziej się myła " hahahah Mama wzięła mnie za rękę, i na odchodne tylko drzwiami trzasnęła hahaha od tamtej pory do dermatologa tylko prywatnie
samo życie
W samej rzeczy - samo życie. Też lubię powiedzenie że trzeba mieć zdrowie żeby chorować.
Moja mama ma egzemę na rękach od czasu do czasu. To wiadomo, że to upierdliwe i lekarz musi pomóc.
U nas był taki dermatolog (już śp.) co na wszystko przepisywał to samojustyna14 lubi tę wiadomość
-
Wczoraj na szkole rodzenia położna powiedziała bardzo trafną rzecz. Że jej zdaniem wizyty po porodzie w szpitalu powinny być zabronione
Że te 2 dni powinny być dla matki, dziecka i tatusia, że powinni się w tym czasie siebie nawzajem uczyć, jak najwięcej kangurować, karmić itd a każda wizyta to zakłócenie tego rytmu. Dziecko rozpoznaje mamę i tate po głosie a jak słyszy obcą osobę to się niepokoi i ciżko go uspokoić a te 2 dni w szpitalu powinny być właśnie takim czasem nauki dla całej trójki. Spodobało mi się to. Tylko jak tu powiedzieć rodzinie że się nie chce odwiedzin....
Ola_45, justyna14, genoweffa, kwiatakacji lubią tę wiadomość
-
MeGi2986 wrote:Aannkkaa gratuluje udanej wizyty, co za słodziak na zdjęciu
Dziewczyny mam pytanie, czy któraś z Was korzystała badz bedzie kupować nosidełko? Bo my wlaśnie dostaliśmy takie:
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/f852e9c45475.jpg
Z moim pierwszym probowalam 3 rodzaje nosidelek... huste co sie na krzyz na plecach przeklada i dziecko pionowo siedzi moje malenstwo nienawidzilo, drugi to byl ala hamaczek (prawie jak husta lecz dziecko malenkie jest w pozycji lezacej, pozniej wieksze moze siedziec) - maly dostawal febry jak tylko go w to wkladalam. i ostatni zakup takie nosidelko jak twoje, marki babybjorn i dopiero w tym chcial siedziec jako malenstwo.
Moj maly nie cierpial lezec w ramionach, tyko do karmienia dawal sie polozyc, zadnego przytulania na lezaca, bo dostawal szalu;p Husta pionowa moze krepowala ruchy, nie mam pojecia dlaczego dwa pierwsze zakupy nie przeszly, moze testowal cierpliwosc i zamoznosc rodzicow heheheMeGi2986 lubi tę wiadomość