Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDziewczyny ja moze nadopiekuńcza nie jestem wobec męża, ale na pewno tęsknota za nim jak jest w pracy jest o wiele silniejsza i to nie jest spowodowane brakiem zajec i nuda tylko poprostu mi go brakuje. I tak jak u Acikk jak wraca po pracy to nie moge się od niego odkleić
maya34, Ola_45 lubią tę wiadomość
-
No ja też raczej nasopiekuncza nie jestem ale mam jakas zwiększoną potrzebę miłości heheh
a może po prostu podświadomie wiem że nigdy już tak nie będzie bo już nigdy nie będziemy sami dla siebie. Ciekawe jak to będzie jak już będziemy prawdziwą rodzinka
Ola_45 lubi tę wiadomość
-
Ja też jestem ciekawa jak to będzie, kiedy dziecko pojawi się na świecie. Na pewno wiele się zmieni, ale oboje się cieszymy i nie możemy się doczekać
Ja nie wiem z czego wynika moja nadopiekuńczość. Może podświadomie potrzebuję poczucia bezpieczeństwa i staram się eliminować zagrożenia...
Ola_45 lubi tę wiadomość
-
Matleena wrote:Ty pracujesz na uczelni, czy tylko porównujesz pracę? Ja nie wiem jak czuje się wykładowca w 8 miesiącu ale za to wiem jak się czuje w 7.
Muszę ponarzekać. Nie wydalam już z tą zgagą. Mało jem a i tak mam ja cały dzieńMam dość
Nadal Was nadrabiam.
Kate, Revvelka, trzymajcie się jak najdłużej w wielosztukach.
Nie no ja to mówie ze swojej strony:) wukładowcy praktyka w 8 miesiacu ciązy:)Matleena lubi tę wiadomość
-
A ja sie dopiero polozylam,byly u mnie kumpele i cholera przypomnialo mi sie jak to bylo wychodzic fajnie w sobote wieczorem:p eh upilam Je troche i poszly Dziewczyny w miasto poszalec na parkietach:D ale co tam,ani dzieciate ani mezate;) tak troche sie zwiesilam bo nie powiem ale lubilam wychodzic
ale jak po 45min przyszedl moj biedny Malz zmeczony z pracy to spowrotem przestawilam sie na program Matka polka,zona,kura domowa:ppp i wole chyba byc ta Zona w domu;) ze swoim Staruchem:D
Wogole to nazarlam sie salatki z fety bo dzis robilam i strasznie mnie wzdelo po brokule...ehhWiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2015, 21:46
-
A ja chyba oszaleje nie wiem co mój Antek dziś wyprawia ale chodze sikac co 20 min
masakra nie idzie polezec w spokoju
Inso ją też teraz tak mam bo moje koleżanki też nie maja dzieci i są w trybie imprezowymale jakos tak zawsze imprezowalismy razem i odkąd ją przestałam to one też jakos mniej
smiejemy się że jak ja już bede w mogła to one po zachodzą ww ciążę
jakos mi nie brakuje imprezowania bardziej alko-wieczorkow z mężem
Ola_45, iNso87 lubią tę wiadomość
-
Ooo Acik mi brakuje %
wczoraj polalam im domowych nalewek,likierow... baileysa nawet znalazlam tego sprzed ciazy:D mhmmmmm jeszcze troche poczekac trzeba
Matko dzis 11 pazdziernik:o jeszcze msc rowno i moge rodzic,bo mam ciaze donoszona.. masakra jakas:DWiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2015, 07:36
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPrzez wekend taka tu cisza a w tyg to po kilkanascie stron na dzien produkcja
Tesciowa znowu nas powalila bo przyslala jakies super lozeczko do blizniakow i w tym momencie sie wkurzylam...bo nie mamy tego gdzie postawic . bez sensu. W sypialni mamy juz to co kupilismy podwojne a w pokoju do dziewczynek kazda ma swoje. A co zrobic z tym?tylko musze przyznac ze najladniejsze jest ...
A i przyslala jeszcze smoczki z namisami z literek Jolie i Kate. Bo ostatnio jej powiedzialam ze zmienilismy imiona...ale po tym mam ochote nazwac je jednak po polsku...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2015, 09:05
-
A propos kupowania rzeczy dla dzidzi. Z jednej strony zazdroszcze a z długiej troszkę "wspolczuje" w sensie gdy ta pomoc przekracza już pewne granicę rozsądku np. gdy rodzice/teściowie kupują to co oni uważają za fajne i potrzebne bez konsultacji z przyszłymi rodzicami.
Ja osobiście póki co to z mężem kupujemy wszystko sami, od teściów jeszcze pomocy nie uswiadczylismy. A moi rodzice wyszli z propozycja że jak wybierzemy sobie np wózek to oni pokryją jego koszty.
Nie powiem bo pomoc osób trzecich w takich sytuacjach jest fajna ale problem pojawia się tak jak u Ciebie Flakonik- gdy coś już mamy... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDżulia wrote:Pokaż zdjęcie
Skoro ładniejsze to może podmienicie łóżeczka?
Z drugiej strony te pieniądze wydane na łóżko mogłoby pójść na coś innego. Z tego co pamiętam, wózek wam wcześniej kupiła tak? I co nim zrobiliście?
Tylko jeszcze ubiore w posciel i pokaze